Koledzy, komin, rzecz ważna, jak nie najważniejsza w tym całym systemie. Kocioł oczywiście tylko i wyłącznie z zamkniętą komorą, lub kondensacyjny. Spaliny w każdym kotle są jednakowe, tyle, że mają inna temperaturę. Komin w kotłach wentylatorowych - zamknięta komora i kondensy musi być szczelny (uszczelki silikonowe), ponieważ to wentylator wymusza ich wyrzut. Wkłady pompowane nie nadają się na kominy, ponieważ są wykonane z aluminium , a to materiał nie dopuszczony do kontaktu ze spalinami, zatem tylko stal kwasoodporna, oraz w kotłach kondensacyjnych PP (polipropylen). Wielu producentów stosuje w swoich rozwiązaniach to tworzywo. Kiedyś kominiarze się na to boczyli, ale obecnie już nie, a poza tym układ spalinowo-powietrzny jest integralną częścią kotła i w związku z tym nie podlega odbiorowi kominiarskiemu. Co do poprawności wyboru koła kondensacyjnego stwierdzam co następuje: bajką dla grzecznych dzieci jest formułowanie stwierdzeń o konieczności przewymiarowaniu grzejników. Obecnie sporo inwestycji jest wyposażana w ogrzewanie podłogowe, czyli niskotemperaturowe, oraz co najważniejsze w naszym klimacie kocioł kondensacyjny i tak 90 % sezonu grzewczego pracuje w kondensacji. Gdyby jednak zaszła konieczność jego pracy na wyższych parametrach to i tak będzie pracował z dużo większą sprawnością niż atmosferyk, czy z zamkniętą komorą spalania.