Skocz do zawartości

Wentylacja grawitacyjna


Recommended Posts

Napisano
Cytat

zdecydowalem sie nie robic wentylacji mechanicznej...towarzysza T.B.prosze o NIE komentowanie mojej decyzji.

Rozumiem, że ja mogę icon_wink.gif
Proszę zatem przyjąć szczere wyrazy współczucia icon_exclaim.gif .
Napisano
Ja tez Ci wspolczuje. Wypadniesz poza "towarzystwo". Zabraknie Ci wspolnych tematow do rozmow np. o tym jak podniesc wilgotnosc w domu z 20 do 25%icon_wink.gif Twoje dzieci nie beda zapraszane na imprezy.
No po prostu wiesniak.
Napisano
Henok-dzieki za troske,nie badz taki uczuciowy

ja14-tam gdzie buduje,powstanie 57 domow i tylko w okolo 5(PLANOWANA)bedzie wentylacja mechaniczna,fakt to mala wioska wiec pasuje jak ulal ze, chlop z wiochy wyjdzie ale wiocha z chlopa NIGDY...he he he.Pozdrawiam
Napisano
Co prawda powtarzam się, ale to akurat lepiej pasuje do tego wątku :
Cytat

Od przyszłego roku w Niemczech stosowanie takiej wentylacji w nowych budynkach będzie już zabronione.
U nas to zapewne kwestia kilku lat.


Źródło Murator 2/2011 .

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

No wyrazy współczucia, bo rozumiem ze ja też mogę. I rozumiem ze koledze o to właśnie chodziło icon_smile.gif



i znow,nie wypada inaczej jak tylko podziekowac za troske,niepotrzebna.pozdrawiam zwlaszcza zwolennikow ha ha ha
Napisano
Cytat

Od przyszłego roku w Niemczech stosowanie takiej wentylacji w nowych budynkach będzie już zabronione.
U nas to zapewne kwestia kilku lat.

Źródło Murator 2/2011 .
[attachment=9384:domy_pas...iemczech.jpg]



Takie nakazy nakręcają dobrze gospodarkę .
Napisano
Są czynniki które napędzają gospodarkę i są co hamują...
hamulce-
-WM mechaniczna nawet z odzyskiem ciepła jest inwestycyjnie tańsza od działającej wentylacji konwekcyjnej w budownictwie jednorodzinnym!
-WM z reku - obniża zużycie energii a zyski z energii ( marża, akcyza i VAT) czerpie budżet.

napęd
-Ludzie mniej chorują
-mają „świeższy” umysł i więcej pomysłów


Cytat

i znow,nie wypada inaczej jak tylko podziekowac za troske,niepotrzebna.pozdrawiam zwlaszcza zwolennikow ha ha ha


Zrobić coś drożej i gorzej... to mi przypomina takie stare powiedzenie: NA ZŁOŚĆ BABCE WYDŁUBIĘ SOBIE OCZY.
Napisano


Zrobić coś drożej i gorzej... to mi przypomina takie stare powiedzenie: NA ZŁOŚĆ BABCE WYDŁUBIĘ SOBIE OCZY.
[/quote]


Ha ,Ha ,Ha jakzeby inaczej,jest nasz towarzysz T.B.I jak to z towarzyszami,drzwiami wyrzuca to oknem wejdzie...
Napisano
Cytat

Zrobić coś drożej i gorzej... to mi przypomina takie stare powiedzenie: NA ZŁOŚĆ BABCE WYDŁUBIĘ SOBIE OCZY.



Ha ,Ha ,Ha jakzeby inaczej,jest nasz towarzysz T.B.I jak to z towarzyszami,drzwiami wyrzuca to oknem wejdzie...



A co byś chciał to jego źródło utrzymania .
Napisano
Cytat

Ja się nie wstydzę... Tylko to moja pasja. Ja w postawienie domu do badań, w nowe centrale, nowe ogrzewania... - więcej wkładam. Mam inne dochody. Dlaczego podaje Pan wyssane z palca dane?



Podstawową strategią biznesu jest prowadzenie kilku działalności równolegle .Tylko bocian stoi na jednej nodze .
Napisano
Cytat

Podstawą doradzania na forum jest coś najpierw sprawdzić - np. zawilgocenie styropianu bez paroizolacji. Im grubszy tym większy problem.



Nie tylko coś najpierw sprawdzić ale tez wyciągnąć odpowiednie wnioski adekwatne do konkretnej sytuacji,nie można uogólniać wszystkiego.
Napisano
Cytat

Nie tylko coś najpierw sprawdzić ale tez wyciągnąć odpowiednie wnioski adekwatne do konkretnej sytuacji,nie można uogólniać wszystkiego.


Widzi Pan... nie znam ani jednej osoby co robiłaby pomiary a potem dawała styropian za odbiornikiem ciepła niezabezpieczony paroizolacją.
Szanowny JBZ, który przez wiele lat rozpisywał się na forach o zbędnej roli paroizolacji… teraz ---
http://www.izoterm.waw.pl/asp_service/uplo...oszczednych.pdf
str. 8
Warto zmierzyć! Warto izolować. Nie warto mieć mokrego ocieplenia.
Pozdrawiam...
Napisano
No ale jest problem, bo wspomniany artykuł jest o stropodachu.

I tak przypomniało mi się, Pańskie doświadczenie i wnioski jakie Pan z niego wyciągnął, w stosunku do „ucieczki” ciepła przez szyby poziome (100% większy) niż tej samej szyby umieszczonej w pionie.

I teraz zachodzi pytanie, czy taka sama zależność dotyczy innych przegród, w zależności od ich "położenia"?
Czy dotyczy to też „wilgoci”?
Napisano
Cytat

No ale jest problem, bo wspomniany artykuł jest o stropodachu.

I tak przypomniało mi się, Pańskie doświadczenie i wnioski jakie Pan z niego wyciągnął, w stosunku do „ucieczki” ciepła przez szyby poziome (100% większy) niż tej samej szyby umieszczonej w pionie.

I teraz zachodzi pytanie, czy taka sama zależność dotyczy innych przegród, w zależności od ich "położenia"?
Czy dotyczy to też „wilgoci”?


Myśli Pan, że dyfuzja rozróżnia czy przegroda jest pionowa czy pozioma? Myśli Pan, że rozkład temperatury i ciśnień cząstkowych pary wodnej, widząc, że ściana rozmyśli się i nie wystąpi ? Myśli Pan, że wilgoć w styropianie "za ściana", jest z innego źródła?
Napisano
Cytat

Myśli Pan, że dyfuzja rozróżnia czy przegroda jest pionowa czy pozioma? Myśli Pan, że rozkład temperatury i ciśnień cząstkowych pary wodnej, widząc, że ściana rozmyśli się i nie wystąpi ? Myśli Pan, że wilgoć w styropianie "za ściana", jest z innego źródła?


w przegrodzie pionowej ewentualna wilgoć ma mniejszy opór przy spływaniu (jeśli jest jej aż tyle aby spływać) a więc jej ucieczka ze ściany jest nieporównywalnie szybsza niż z przegrody pionowej . Więc nie można porównywać właściwości ścian i stropów w tym względzie. Bo to tak jakby się dziwić dlaczego z asfaltu na górkach woda szybciej odparowuje niż w dolinkach
Napisano
Cytat

w przegrodzie pionowej ewentualna wilgoć ma mniejszy opór przy spływaniu (jeśli jest jej aż tyle aby spływać) a więc jej ucieczka ze ściany jest nieporównywalnie szybsza niż z przegrody pionowej . Więc nie można porównywać właściwości ścian i stropów w tym względzie. Bo to tak jakby się dziwić dlaczego z asfaltu na górkach woda szybciej odparowuje niż w dolinkach


Mierzył to Pan? Wie Pan ile czasu woda siedzi w styropianie i "ściekać" nie chce. Jak więc w aspekcie który Pan porusza (ściekanie) ma się izolacja pozioma wodna ( w innym temacie) tuż nad gruntem!?
Cytat

Pytałem – to takie zdanie zakończone pytajnikiem (?).

I raczej oczekiwałem odpowiedzi - to takie stwierdzenie potwierdzające lub nie treść zapytania.

Przy izolacjach powyżej 10 cm ( styropian wełna) a takie stosuję i doradzam "od zawsze" daję paroizolację od ciepłej strony izolacji termicznej ( w domach od wewnątrz w chłodniach od zewnątrz) zarówno w dachu jak i ścianie.
Napisano
Cytat

zdecydowalem sie nie robic wentylacji mechanicznej...



I co z tego powodu czujesz się gorszy?

A tak poważnie.

W Szwecji istnieje od kilku lat nakaz stosowania WM z rekuperacją, ale tylko w budynkach ogrzewanych elektrycznością – dlaczego?

Nie jest tak, że WM z rekuperacją ma same zalety i zawsze jest opłacalna – tak wiec aspekt ekonomiczny nie zawsze odpowiada prawdzie.
Wady „grawitacyjnej” są powszechnie znane, a w związku z tym część ich można „wyeliminować” np.;
- montując klapy zwrotne w kanałach wywiewnych,
- dobierając odpowiednie nawiewniki (o odpowiedniej wydajności) dla poszczególnych pomieszczeń,
- nie zapominać o fakcie, że drzwi między pomieszczeniami muszą mieć odpowiednie „otwory” wentylacyjne (akurat to dotyczy też WM - w najczęstszej konfiguracji).

W zasadzie nie jest istotne jaką „zamontujemy” wentylację – istotne jest aby była sprawna i skuteczna, - i była „skrojona” na naszą miarę.


Cytat

Mierzył to Pan?



Mam pytanie – a Pan mierzył zawilgocenie wełny (styropianu) w ścianach z paroizolacją – zwłaszcza tych „murowanych” i ocieplanych (izolowanych) od wewnątrz?
Napisano
Cytat

Mam pytanie – a Pan mierzył zawilgocenie wełny (styropianu) w ścianach z paroizolacją – zwłaszcza tych „murowanych” i ocieplanych (izolowanych) od wewnątrz?

Oczywiście! Inaczej bym nie pisał i nie doradzał.

Cytat

Nie jest tak, że WM z rekuperacją ma same zalety i zawsze jest opłacalna

Można prosić o wady!
Cytat

istotne jest aby była sprawna i skuteczna

Jest Pan to w stanie zrobić w domu jednorodzinnym zgodnie z ulubionymi przez Pana przepisami --- w sposób ciągły 30m3/h kuchnia 50....
Napisano
Cytat

Oczywiście! Inaczej bym nie pisał i nie doradzał.



Trochę to dziwne – publikuje Pan wyniki zawilgocenia ocieplenia od zewnątrz, ale nigdy nie publikował Pan swoich doświadczeń i wynikających z tego wniosków, w stosunku do izolacji od wewnątrz lub (i) z paroizolacją i bez.

Cytat

Jest Pan to w stanie zrobić w domu jednorodzinnym zgodnie z ulubionymi przez Pana przepisami --- w sposób ciągły 30m3/h kuchnia 50....



Powiem tak, wykonawca jest jak d… od s….. od tego aby wykonywał zgodnie z przepisami i z materiałów przeznaczonych do określonych celów.
Przepisy są, jakie są – może też dzięki nim sporo osób istnieje, bo zabraniają odstrzału.

A odpowiadając na pytanie – tak jestem w stanie zrobić wentylację zgodnie z obowiązującymi przepisami – bez względu na rodzaj wentylacji.


Napisano
Cytat

Mierzył to Pan? Wie Pan ile czasu woda siedzi w styropianie i "ściekać" nie chce. Jak więc w aspekcie który Pan porusza (ściekanie) ma się izolacja pozioma wodna ( w innym temacie) tuż nad gruntem!?


Nie mierzyłem i nie jestem ani praktykiem ani teoretykiem, moja wiedza jest bardzo ograniczona i mogę się mylić. Ale izolacja pozioma (z tego co się orientuje) ma za zadanie nie pozwolić zawilgacać ścian poprzez kapilarne podciąganie (czy jak to tam zwą) wody. Styropian nie ma takich właściwości (podciągania kapilarnego).

Cytat

Przy izolacjach powyżej 10 cm ( styropian wełna) a takie stosuję i doradzam "od zawsze" daję paroizolację od ciepłej strony izolacji termicznej ( w domach od wewnątrz w chłodniach od zewnątrz) zarówno w dachu jak i ścianie.


czy w związku z zastosowaniem układu wnętrze/mur/paroizolacja/styropian/tynk/zewnętrze cała wilgoć której nie usunie wentylacja nie zostaje w murze?

Co pan stosuje jako izolację i w jaki sposób Pan ją nakłada aby styropian "się trzymał" ?
Napisano
Cytat

Ale izolacja pozioma (z tego co się orientuje) ma za zadanie nie pozwolić zawilgacać ścian poprzez kapilarne podciąganie (czy jak to tam zwą) wody.

To jest bardzo błędna definicja hydroizolacji. Hydroizolacja jest po to byś ściana była sucha! Samo odcięcie kapilar nie załatwia problemu.
Wytłumaczę na przykładzie:
Na ciepły dres ( izolacja termiczna ) założy Pan gumowy płaszcz (hydroizolacja) . jest zimno leje deszcz… Zmarzł Pan – dres nimi „doskonałej hydroizolacji był jednak mokry!
Izolacja pozioma wodna – załatwiałaby sprawę gdyby wilgoć w przegrodzie temicznej była tylko z podciągania kapilarnego. Ale zimą jest też wilgoć z dyfuzji. A tę – pozioma hydroizolacja zatrzyma!

Hydroizolację trzeba zrobić tak by przegroda była sucha ( do 1% zawilgocenia) Tak jak Pan chce zrobić już po pierwszym sezonie będzie w styropianie kilka %... Dlatego pytałem czy Pan mierzył. Gdy komuś się nie wierzy - warto zmierzyć. To naprawdę proste.


Cytat

czy w związku z zastosowaniem układu wnętrze/mur/paroizolacja/styropian/tynk/zewnętrze cała wilgoć której nie usunie wentylacja nie zostaje w murze?


Nie - gdyby zobaczył Pan rozkład temperatur i ciśnień u Szanownego JBZ - przekonałby się Pan, że kondensacja ( początek krzywej rosy) jest w styropianie - nie w murze! To raz dwa... gdyby nawet coś się w chłodnej okolicy fundamentu wykropliło w murze - to mur ma dodatnią temperaturę - nie ulegnie więc degradacji, a pogorszenie jego ( i tak kiepskich w stosunku do 20 cm styro) parametrów izolacyjnych nie ma wpływu na straty przez przegrodę.
Napisano
Cytat

Zrobię, zrobię i to zgodnie z przepisami – choćby dlatego, że dobrze znam przepisy. icon_biggrin.gif


Bardzo śmieszne. Może przepisy podają, że zna Pan fizykę... ale zrobienie wentylacji naturalnej by wyprowadzała w sposób ciągły przez cały rok 30m3/h z kuchni... Pan zna tylko przepisy!
Napisano
Cytat

Bardzo śmieszne. Może przepisy podają, że zna Pan fizykę... ale zrobienie wentylacji naturalnej by wyprowadzała w sposób ciągły przez cały rok 30m3/h z kuchni... Pan zna tylko przepisy!




Pisze Pan o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia(o czym świadczy przytoczony wpis) – już kiedyś proponowałem zakupienie obowiązującej normy i zapoznanie się z nią, a zwłaszcza z pkt.5.1. w dyskutowanym tu zagadnieniu.

Niestety publikowanie zapisów (w tym zakresie) normy jest zabronione, wiec nie przytoczę ich, ale Pan zapewne normę ma, bo jak inaczej wytłumaczyć, że się Pan powołuje na jej zapisy – już nie wspominając, że powinien to być obowiązujący dokument dla wykonawcy.

Jeśli kogoś to interesuje, a nie jest związany zawodowo z wentylacją, prześle na prv. ten wspomniany punkt – choćby po to aby można było sobie „wyrobić” własne zdanie w tym zakresie (ze wentylację „grawitacyjną” można wykonać zgodnie z obowiązującymi przepisami, oraz stopień znajomości zagadnienia przez Pana TB).
Napisano

Jeśli kogoś to interesuje, a nie jest związany zawodowo z wentylacją, prześle na prv. ten wspomniany punkt – choćby po to aby można było sobie „wyrobić” własne zdanie w tym zakresie (ze wentylację „grawitacyjną” można wykonać zgodnie z obowiązującymi przepisami, oraz stopień znajomości zagadnienia przez Pana TB).
[/quote]

Witam,ja jestem zainteresowany,czy moglbym otrzymac wspomniane informacje na priva.Dzieki z gory

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
    • Nie mam, ewentualnie jak pojadę do ojca do domu, to wtedy przetniemy. Chyba, że złamię młotkiem. Ale to prawda, jeśli odetnę kilka pasków i będzie wyraźna struktura to znaczy, że to nie pleśń rośnie we wzorek, tylko to po prostu struktura kamienia.  Myślę, że tak będzie, bo mieszkanie poza tym nie sprawia wrażenia "wilgotnego". 
    • Szlifierką kątową - efekt będzie zapewne taki sam, jak to co widać na zdjęciach.
    • Więc tak, z oświetleniem górnym chyba nie będziesz miał problemu. Przewód czterożyłowy wystarcza na dwa obwody, na lampę I i lampę II. Żyła szara jest najbardziej zbliżona do niebieskiej, ale dobrze jest oznaczyć ją trwale jako niebieską. Najlepiej na końce w puszkach zakładać rurkę termokurczliwą niebieską. Czyli w puszce A łączysz niebieski z zasilania wraz z niebieskim (szarym) idącym do lampy I, a tam łączysz też niebieski (szary) do lampy II. Przewód fazowy z zasilania łączysz na styk wspólny wyłącznika dwuklawiszowego, A na styki klawiszy dajesz na jeden - przewód czarny idący do lampy I a przewód brązowy na styk 2 klawisza. Przy czym do lampy I podłączasz przewód czarny, a brązowy łączysz do żyły brązowej przewodu między lampami i przedłużasz zasilanie do lampy II. Żyły zielono-żółte łączysz wszędzie ze sobą i nie używasz do żadnych innych celów. Jeśli lampy posiadają styk ochronny, to przewód zielono-żółty podłącza się do niego. jeśli nie posiadają to przewód zielono-żółty pozostawia się pod lampą nie podłączony do niczego. Ale ma tam być!!! Czyli żyła czarna (czwarta żyła) przewodu pomiędzy lampami pozostaje wolna, nie jest podłączona nigdzie.   Z kolei obwód oświetlenia nad łóżkiem będzie zasilany z puszki A. Wykorzystasz do tego jeden z przewodów 3-żyłowych do puszki B. Żyły należy połączyć do tych samych kolorów jakie ma przewód z zasilania.  Reszta za parę minut, bo mnie już wołają do zacierania betonu.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...