kingaj Napisano 29 czerwca 2009 Udostępnij #1 Napisano 29 czerwca 2009 Dzień dobry,czy jest sens impregnować więźbę dodatkowo środkiem przeciwogniowym? Mój kierownik twierdzi, że w zasadzie ma to mały sens bo i tak w trakcie pożaru nic nie pomoże. Czy taka impregnacja to droga sprawa?pozdrawiam Link do komentarza
Redakcja Napisano 30 czerwca 2009 Udostępnij #2 Napisano 30 czerwca 2009 Faktycznie, impregnacja przeciwogniowa drewna praktycznie nie zapewnia żadnej ochrony w przypadku osłoniętych elementów więźby dachowej. Link do komentarza
Misoni Trade House Napisano 3 lipca 2009 Udostępnij #3 Napisano 3 lipca 2009 Jeżeli materiał na więźbę dachowa był impregnowany to dodatkowo go impregnować nie ma sensu. Jeżeli takiej impregnacji nie było to oczywiście trzeba ją wykonać. Link do komentarza
kingaj Napisano 6 lipca 2009 Autor Udostępnij #4 Napisano 6 lipca 2009 Impregnacja biologiczna była, ale tylko powierzchniowa nie ciśnieniowa dlatego był pomysł aby ją zaimpregnować przeciwogniowo Link do komentarza
Mathir Napisano 2 listopada 2009 Udostępnij #5 Napisano 2 listopada 2009 Moze komus się przyda:http://atesty.sewera.pl/karty/den_braven/p...0F40P%20TDS.pdf Link do komentarza
KAROI Napisano 4 listopada 2009 Udostępnij #6 Napisano 4 listopada 2009 Nie otwiera mi się ta stronka!!! Link do komentarza
Jan_13 Napisano 4 listopada 2009 Udostępnij #7 Napisano 4 listopada 2009 Cytat Nie otwiera mi się ta stronka!!! Rozwiń A mnie owszem... się otwiera Link do komentarza
animus Napisano 12 listopada 2009 Udostępnij #8 Napisano 12 listopada 2009 Cytat Dzień dobry,czy jest sens impregnować więźbę dodatkowo środkiem przeciwogniowym? Mój kierownik twierdzi, że w zasadzie ma to mały sens bo i tak w trakcie pożaru nic nie pomoże. Czy taka impregnacja to droga sprawa?pozdrawiam Rozwiń W zasadzie nie ma sensu ,choć utrzymuje się kilkanaście lat od momentu nałożenia . Można zaimpregnować miejscowo przy kominach i obrębie do 1m od kominów nałożyć przez malowanie lub oprysk gotowej konstrukcji więźby i deskowania .To niewielki koszt . Cytat Impregnacja biologiczna była, ale tylko powierzchniowa Rozwiń lepiej wydać kasę na środki takie jak np. BORAMON ŚRODEK GRZYBOBÓJCZY niewymywalny impregnat do drewna – utrwala się w drewnie po ok. 2 dniach od momentu wykonania impregnacji.Więźba deski łaty najpierw leżą na placu potem ktoś buduje obija deskami ,przybija łaty.Jeżeli więźbę impregnowano zwykłym solnym ŚRODKIEM GRZYBOBÓJCZYM z dodatkiem bejcy , więźba zostaje umyta przez deszcze częściowo wymywając taki preparat osłabiając jego skuteczność.Również w trakcie użytkowania gdy dach przecieka a w porę nie wyłapiemy tego , woda wymywa miejscowo taki preparat wtedy dochodzi do rozwoju grzybów. Link do komentarza
Mathir Napisano 25 listopada 2009 Udostępnij #9 Napisano 25 listopada 2009 Cytat W zasadzie nie ma sensu ,choć utrzymuje się kilkanaście lat od momentu nałożenia . Można zaimpregnować miejscowo przy kominach i obrębie do 1m od kominów nałożyć przez malowanie lub oprysk gotowej konstrukcji więźby i deskowania .To niewielki koszt .lepiej wydać kasę na środki takie jak np. BORAMON ŚRODEK GRZYBOBÓJCZY niewymywalny impregnat do drewna – utrwala się w drewnie po ok. 2 dniach od momentu wykonania impregnacji.Więźba deski łaty najpierw leżą na placu potem ktoś buduje obija deskami ,przybija łaty.Jeżeli więźbę impregnowano zwykłym solnym ŚRODKIEM GRZYBOBÓJCZYM z dodatkiem bejcy , więźba zostaje umyta przez deszcze częściowo wymywając taki preparat osłabiając jego skuteczność.Również w trakcie użytkowania gdy dach przecieka a w porę nie wyłapiemy tego , woda wymywa miejscowo taki preparat wtedy dochodzi do rozwoju grzybów. Rozwiń Dobrze poczytać kogoś kompetentnego! Link do komentarza
KAROI Napisano 26 listopada 2009 Udostępnij #10 Napisano 26 listopada 2009 Cytat Dobrze poczytać kogoś kompetentnego! Rozwiń Zgadzam się Link do komentarza
Jolka3 Napisano 27 listopada 2009 Udostępnij #11 Napisano 27 listopada 2009 Czyli taka impregnacja to lipa? Link do komentarza
Konfi Napisano 24 stycznia 2010 Udostępnij #12 Napisano 24 stycznia 2010 Cytat Czyli taka impregnacja to lipa? Rozwiń Moim zdaniem, tak! Jak coś ma się spalić, to nie ma siły! Link do komentarza
Bopet Napisano 25 stycznia 2010 Udostępnij #13 Napisano 25 stycznia 2010 Cytat Moim zdaniem, tak! Jak coś ma się spalić, to nie ma siły! Rozwiń Przyznaję, że trudno odmówić ci siły argumentu Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 2 kwietnia 2010 Udostępnij #14 Napisano 2 kwietnia 2010 Podzielę pogląd większości, że taka impregnacja praktycznie nie wiele daje a jest wręcz szkodliwa! Poprawnie wykonana np. Fobosem po wyschnięciu powinna na drewnie pozostawić powłokę ochronną z kryształków soli. Ta sól chłonąc wilgoć powoduje stałe zawilgocenie drewna, degradację elementów łączących (gwoździ , śrub, łączników ciesielskich, płytek kolczastych itp.). Pozdrawiam. Link do komentarza
edwl Napisano 15 kwietnia 2010 Udostępnij #15 Napisano 15 kwietnia 2010 Cytat Podzielę pogląd większości, że taka impregnacja praktycznie nie wiele daje a jest wręcz szkodliwa! Poprawnie wykonana np. Fobosem po wyschnięciu powinna na drewnie pozostawić powłokę ochronną z kryształków soli. Ta sól chłonąc wilgoć powoduje stałe zawilgocenie drewna, degradację elementów łączących (gwoździ , śrub, łączników ciesielskich, płytek kolczastych itp.). Pozdrawiam. Rozwiń O rany! Czyli zamiast pomagać... szkodzi!!! Porażka! Link do komentarza
animus Napisano 15 kwietnia 2010 Udostępnij #16 Napisano 15 kwietnia 2010 Cytat Podzielę pogląd większości, że taka impregnacja praktycznie nie wiele daje a jest wręcz szkodliwa! Poprawnie wykonana np. Fobosem po wyschnięciu powinna na drewnie pozostawić powłokę ochronną z kryształków soli. Ta sól chłonąc wilgoć powoduje stałe zawilgocenie drewna, degradację elementów łączących (gwoździ , śrub, łączników ciesielskich, płytek kolczastych itp.). Pozdrawiam. Rozwiń Dlatego Fobos jest impregnatem na drewutnie Ulega wypłukaniu pod wpływem działania opadów atmosferycznych . Link do komentarza
RafalT88 Napisano 17 kwietnia 2010 Udostępnij #17 Napisano 17 kwietnia 2010 Byłem dzisiaj w tartaku podpisać umowę na dostawę więźby dachowej i pytałem się również o impregnację przeciwogniową. Powiedzieli mi że taka impregnacja jest mało skuteczna i do tego (to co już niektórzy tutaj pisali) zwiększa korozyjność elementów stalowych takich jak gwoździe i płytki łącznikowe. Według speców z tartaku najlepszą ochroną jest struganie drewna. Im powierzchnia drewna jest bardziej gładka tym lepiej - zwiększa to również ochronę przed robactwem.Dla zainteresowanych za 17 m3 z impregnacją zapłaciłem 11000zł. A prefabrykowana (strugana, z pieca połączona w elementy) UWAGA... 38 000 zł z montażem. Ale różnica. Link do komentarza
Plewka Napisano 18 stycznia 2012 Udostępnij #18 Napisano 18 stycznia 2012 do tej pory rzeczywiście impregnacja była bez sensu bo stosowano tylko fobos albo ogniochron, które po pierwsze nie mogłu być stosowane nieosłonięte a po drugie wypłukiwały sięniedawno realizowałem projekt domu drewnianego i stosowaliśmy HOLZProf bo wiąże się na stałe z drewnem i się nie wypłukuje, a preparat podsunął nam strażak Link do komentarza
BIGL Napisano 21 marca 2012 Udostępnij #19 Napisano 21 marca 2012 Podpinam się Na początku marca przywieziono mi więźbę i belki stropowe, oczywiście "zaimpregnowane". Problem w tym że drewno było zamarznięte i taka impregnacja zupełnie nic nie dała. Ten piękny zielony kolor można było zmiatać szczotką i teraz wszystko jest jakby jaśniejsze . Czy możliwe i praktyczne jest zaimpregnowanie takiej więźby i stropu po budowie domu ? Pomyślałem że jak ekipa zejdzie z budowy to metodą natryskową lub też pędzlem naniosę np BORAMON ŚRODEK GRZYBOBÓJCZY (łącznie z deskowaniem od spodu) i w ten sposób zabezpieczę drewno.Oczywiście łaty i kontrłaty ogarnę wcześniej. Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 30 marca 2012 Udostępnij #20 Napisano 30 marca 2012 Oczywiście można i zdecydowanie metodą natryskową. Czym będzie kryty dach? Jak blachodachówką to laty nieimpregnowane. Pozdrawiam. Link do komentarza
BIGL Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #21 Napisano 31 marca 2012 Dzieki za odpowiedż Dach będzie kryty blachą trapezową. Dlaczego nie impregnować łat? Link do komentarza
vega1 Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #22 Napisano 31 marca 2012 (edytowany) jako że jestem właśnie po pracach z więźbą, napiszę słów kilka o impregnacji. Od początku wiedziałem że na więźbie nie będę oszczędzał. Drewno "darłem" z daleka, bo na Podkarpaciu ciężko o impregnacje ciśnieniową. Trochę się nasłuchałem od rodziny, że kombinuje itd. A bo dawniej nikt się nie bawił w takie cyrki a dachy stoją. Postawiłem jednak na swoim i nie żałuje. Cieśle po skończonej pracy, stwierdzili że coraz mniej widzi się tak dobre drewno. I choć na początku byli sceptycznie nastawieni, to po robocie potwierdzili że drewno było ok.Raz że głęboko zaimpregnowane - choć to było widać dopiero po rozłupaniu kawałka drewna (przy cięciu piła zacierała kolor) a dwa że drewno twarde. Nie wiem dokładnie z czego to wynika, ale podobno czasem jak bije się gwoździa w np. krokwie, to lubi się rozłupać. A u mnie nic, a dodatkowo gwoździe się wielokrotnie gięły. No i teraz jeszcze odnośnie tej palności. Ojciec pozbierał wszystkie pozostałości z skończonej więźby z nadzieją że będzie ostro tym palił w centralnym. I niestety się zdziwił. Drewno to nie chce się palić. Trzeba rzucić na duży już ogień, by zaczęło cokolwiek łapać. A i tak nie spala się do końca. Na początku sądziłem że może to przez to że mokre. Ale tak sobie myślę, że mokre w końcu i tak by się spaliło. A to nie chce się spalić do końca nawet na dużym ogniu. A więc warto dać ciut więcej za dobre drewno. Zwłaszcza jak się ma taki sporawy dach gdzie wiatr ma w co dmuchać. Edytowano 31 marca 2012 przez vega1 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #23 Napisano 31 marca 2012 Cytat ... Dlaczego nie impregnować łat? Rozwiń Dlatego, że spód blachy na byle jaką powłokę, która na skutek tarcia o łaty (zmiany spowodowane rozszerzalnością cieplną) ulega szybkiemu starciu. Warstwa cynku styka się z impregnatem w środowisku często wilgotnym (zjawisko roszenia blachy). W takich warunkach dochodzi dość szybko do korozji szczególnie w miejscach mocowania. Można to zauważyć wykręcając wkręty "farmery" po kilku latach. Pozdrawiam. Link do komentarza
JOHAN Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #24 Napisano 31 marca 2012 Ja w kwietniu chce impregnowac drewno na dach .Jaki polecacie środek? Coś sprawdzonego i niedrogiego ? Link do komentarza
BIGL Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #25 Napisano 31 marca 2012 Dziękuję bardzo za odpowiedż Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 31 marca 2012 Udostępnij #26 Napisano 31 marca 2012 Cytat Jaki polecacie środek? Rozwiń Kuprafung. Pozdrawiam. Link do komentarza
lak-serwis Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #27 Napisano 6 czerwca 2012 (edytowany) Przeczytałem tu, wszystkie posty dotyczące impregnacji przeciwogniowej i bardzo mnie zdziwiły wypowiedzi tzw "ekspertów", Panowie, z Waszych wypowiedzi wynika, że chyba brakuje Wam troszkę wiedzy a zwłaszcza wyobraźni....Tylko dwa posty miały sens a jeden użytkownika, wyjaśnił częściowo, na ile skuteczna jest impregnacja przeciwogniowa i chwała mu za to, niestety, "fachowcy" napisali same bzdury.... Edytowano 6 czerwca 2012 przez lak-serwis (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #28 Napisano 6 czerwca 2012 A kim Ty jesteś, że serwujesz takie głupawe sądy? Pozdrawiam. Link do komentarza
lak-serwis Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #29 Napisano 6 czerwca 2012 To trzeba być kimś, żeby głupio gadać ? Faktycznie., to widać w poprzednich postach... Link do komentarza
vega1 Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #30 Napisano 6 czerwca 2012 my plebs - Ty expert. Tak więc poprosimy o sprostowania... Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #31 Napisano 6 czerwca 2012 Cytat To trzeba być kimś, żeby głupio gadać ? Rozwiń No faktycznie masz rację! Skoro jesteś nikim to teoretycznie możesz wypisywać głupoty, tylko po co? Pozdrawiam. Link do komentarza
lak-serwis Napisano 6 czerwca 2012 Udostępnij #32 Napisano 6 czerwca 2012 Cytat my plebs - Ty expert. Tak więc poprosimy o sprostowania... Rozwiń Napisałeś najlepszy post w tym temacie, zwłaszcza końcówka do przemyślenia, dla tych co uważają, że impregnacja ognioochronna nie działa i nie jest potrzebna. Nie jestem ekspertem, wystarczy trochę znać rynek i właściwości niektórych impregnatów i do tego trochę wyobraźni która podpowiada, że nie robak i nie grzybek jest w tym wszystkim najważniejszy, bo na walkę z nimi mamy sporo czasu i nie są to zagrożenia bezpośrednie dla mieszkańców każdego domu, natomiast z ogniem nie ma żartów i każde jego spowolnienie, różnymi sposobami, może stanowić o naszym życiu lub naszych najbliższych. Jak można pisać, że impregnacja ognioochronna jest "wręcz szkodliwa" podając za przykład tylko jeden środek Fobos i powołując się na korozję elementów metalowych ??? Tak radzi fachowiec ? To fachowiec zna tylko jeden środek a gdzie pozostałe, które nie powodują korozji ??? Takim podejściem popieramy stwierdzenie które tu padło, ze co ma się spalić, to nie ma siły....czy tak to powinni przedstawiać fachowcy, mający szerszą wiedzę niż pytający ? Może jest to kwestia priorytetów, dla mnie najważniejszy jest człowiek, jego bezpieczeństwo we własnym domu a robaczki i grzybki towarzyszą nam od stuleci i kiedyś chałupy stały po 200 lat bez ich zwalczania a co najważniejsze od nich nikt jeszcze nie zginął a od ognia, naprawdę wielu.....Pozdrawiam Link do komentarza
Witand - pokrycia dachowe Napisano 7 czerwca 2012 Udostępnij #33 Napisano 7 czerwca 2012 To co piszesz to czysta demagogia a do tego duża nadinterpretacja tego co ja napisałem. Podałem konkretny środek i napisałem, że moim zdaniem jego stosowanie jest szkodliwe a do tego czytelnie się pod tym podpisałem. A tak konkretnie to ile domów się pali? Należy sobie zadać pytanie od czego może zapalić się drewniana konstrukcja dachu? Od wewnątrz nie bo chroni ją z reguły obudowa z płyty gipsowej. Jak ogień będzie się rozchodził od środka to prędzej zginą ludzie niż zapali się więźba. Z zewnątrz praktycznie niemożliwe gdyż zdecydowana większość materiałów pokryciowych jest nie palna. Strzechy, gonty drewniane, wiór osikowy to znikomy procent pokryć dachowych mieszczący się w błędzie statystycznym. Do tego tamte dachy są troskliwie zabezpieczone a palą się te na lokalach gastronomicznych. Pozostaje gont bitumiczny. Jest trudno zapalny ale ewentualny ogień jest dość szybko widoczny z zewnątrz i praktycznie natychmiast można zaalarmować mieszkańców. Pozostaje więc tylko zwarcie w instalacji elektrycznej. Można powiedzieć, że sam zapłon może być nieco utrudniony ale jak się zacznie już palić to nie ma ratunku. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że gdy w zakrytym miejscu pali wolniej czy szybciej to tego ani od wewnątrz ani z zewnątrz nie widać. Reasumując moim zdaniem fakt impregnacji drewna w konstrukcjach domów jednorodzinnych nie ma większego znaczenia dla bezpieczeństwa mieszkańców.Tak trochę kuriozalnie dodam, że jak mamy dom ubezpieczony od pożaru to będziemy go w stanie odbudować z pomocą ubezpieczyciela a jak więźbę zeżre szkodnik to już tylko za własne pieniądze. Pozdrawiam. Link do komentarza
r-32 Napisano 7 czerwca 2012 Udostępnij #34 Napisano 7 czerwca 2012 (edytowany) Trzy grosze ...kiedyś rozmawiałem na ten temat ze strażakiem 'starej daty' . Dawno , dawno , więźby kościołów robiło się z drewna struganego ' na gładko' - o wiele trudniej rozprzestrzenia się ogień na takim dachu .A i robalob gorzej w nie wleźć . Edytowano 7 czerwca 2012 przez r-32 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się