Skocz do zawartości

Spuchnięta ościeżnica i podcięcie drzwi łazienkowych - jak zapobiec następnym razem?


Recommended Posts

Napisano

Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.

462567157_588077127069645_120240908094664961_n.jpg

Napisano (edytowany)

Jak będziesz robił remont, to kup PRAWDZIWE DRZWI i PRAWDZIWĄ OŚCIEŻNICĘ, to znaczy drewniane i dobrze zaimpregnowane...

Te, aktualnie zainstalowane są z płyt MDF - tak skrzydło drzwiowe, jak i ościeżnica...

Czasem te z MDF służą dłużej, jak się miejsca przecięcia płyty dobrze nasyci jakimś impregnatem i - przy ościeżnicy dodatkowo zabezpieczy DOBRZE POŁOŻONYM (na odtłuszczonych powierzchniach) silikonem...

W Twojej łazience widać, które elementy były docinane i nie zabezpieczone - skracane pionowe elementy ościeżnicy i nacięcie wentylacyjne w skrzydle...

MDF pije wodę i z posadzki i z powietrza jak gąbka:zalamka:

 

 

 

A tak nawiasem mówiąc, to Twój prysznic nie jest typu walk-in, tylko z płytkim brodzikiem... :bezradny:

 

Tu masz prawdziwy walk-in z odpływem liniowym:

i-new-trendy-velio-black-130x200-szklo-czyste-d0146b.webp.c54ac22ce336d41d3c2c8c039c55ff63.webp

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Napisano
50 minut temu, wrzeszcie_wolna_nazwa napisał:

  Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary. 

 

A jednak jest, bo nie ma innego powodu. Ja mam w łazience futrynę papierową. Tak jak wszystkie inne w mieszkaniu. I mam ok. Ale u mnie prysznic jest prysznicem, a nie sauną. Dzieci próbowały mi robić parówkę przy okazji mycia się, ale zapowiedziałem, że obciążę kosztami (dorosłe są) i się skończyło.

Kontroluj wilgotność w łazience higrometrem.  

Napisano (edytowany)

Najwyraźniej jednak wentylacja nie jest wystarczająco skuteczna, skoro ościeżnica "puchnie" od wilgoci. Podejrzewam, że wentylator w łazience blokuje przepływ powietrza, gdy jest wyłączony. Tam powinna być założona powiększona kratka, tak aby powietrze mogło normalnie przepływać obok wentylatora. Podobne stosuje się do podłączenia okapów. Dlatego trzeba szukać ich jako kratek do okapów albo kratek podwójnych. 

 

kratka.thumb.jpg.8568054526ed852798983a1c002799b8.jpg

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Jeżeli puchnie tylko od strony prysznica, to też kwestia wentylacji? Bo tak na "oko" ta mechaniczna ładnie wyciąga - np. na lustrze para praktycznie w ogóle się nie zbiera podczas prysznica ani po. Jedyne, co zauważyłem, to że zawsze są jakieś pojedyncze kropelki na ścianie na przeciwko prysznica i w okolicy (w tym lewa strona ościeżnicy i drzwi).

 

Podsumowując - dobrze rozumiem, że przy MDF nie ma na to puchnięcie rady i można jedynie opóźniać problem impregnatami, lakierami i silikonem? A jedyne trwałe rozwiązanie to dobrze zaimpregnowane drzwi drewniane i ościeżnica drewniana dobrej jakości?

Edytowano przez wrzeszcie_wolna_nazwa (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

wentylator w łazience blokuje przepływ powietrza, gdy jest wyłączony.

 

33 minuty temu, wrzeszcie_wolna_nazwa napisał:

ta mechaniczna ładnie wyciąga

Zwróć uwagę, redakcja napisała, że wentylacja nie działa skutecznie, gdy ta jest wyłączona. 

Napraw wentylację, a później zajmij się uszkodzeniami.

Napisano
22 minuty temu, Sławomir napisał:

 

Zwróć uwagę, redakcja napisała, że wentylacja nie działa skutecznie, gdy ta jest wyłączona. 

Napraw wentylację, a później zajmij się uszkodzeniami.

Chodzi o to, gdy jest wyłączona cały czas, gdy nie biorę prysznica? Bo podczas prysznica i jeszcze chwilę po jest włączona.

Napisano
1 godzinę temu, wrzeszcie_wolna_nazwa napisał:

 A jedyne trwałe rozwiązanie to dobrze zaimpregnowane drzwi drewniane i ościeżnica drewniana dobrej jakości?

 

Jedyne, trwałe rozwiązanie to WENTYLACJA!!! a nie impregnaty. Usuwa się PRZYCZYNĘ a nie skutek.

Napisano
17 minut temu, wrzeszcie_wolna_nazwa napisał:

Chodzi o to, gdy jest wyłączona cały czas, gdy nie biorę prysznica? Bo podczas prysznica i jeszcze chwilę po jest włączona.

Tak, wentylacja powinna być zapewniona cały czas.

13 minut temu, retrofood napisał:

 

Jedyne, trwałe rozwiązanie to WENTYLACJA!!! a nie impregnaty. Usuwa się PRZYCZYNĘ a nie skutek.

TAK!!!

Napisano
46 minut temu, Sławomir napisał:

Tak, wentylacja powinna być zapewniona cały czas.

Oczywiście to nie znaczy, że wentylator musi pracować przez cały czas... On ma tylko w krytycznych sytuacjach PRZYSPIESZYĆ wymianę powietrza, w grawitacyjne działanie powinno być CIĄGŁE...

Czyli koniecznie musisz zastosować kratkę typu pokazanej w poście #4

1 godzinę temu, retrofood napisał:

WENTYLACJA!!! a nie impregnaty.

Powiedziałbym raczej: zabezpieczyć, czyli zaimpregnować oraz WENTYLOWAĆ!!!

Napisano
18 godzin temu, podczytywacz napisał:

A tak nawiasem mówiąc, to Twój prysznic nie jest typu walk-in, tylko z płytkim brodzikiem... :bezradny:

 

Tu masz prawdziwy walk-in z odpływem liniowym:

i-new-trendy-velio-black-130x200-szklo-czyste-d0146b.webp.c54ac22ce336d41d3c2c8c039c55ff63.webp

 

Niekoniecznie.

Typ walk-in oznacza półotwarte wejście i w zasadzie pojęcie dotyczy bardziej kabiny, niż "całości" :)

Montaż płytkiego brodzika niczego zatem nie zmienia ;)

 

Natomiast sam temat mnie zaciekawił.

Będę niedługo wymieniała drzwi w łazience na takie z podcięciem i wskazówka o dokładnej impregnacji tego miejsca jest dla mnie bardzo przydatna :)

 

 

Napisano
1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

 Powiedziałbym raczej: zabezpieczyć, czyli zaimpregnować oraz WENTYLOWAĆ!!!

 

A jakie było pytanie?

Napisałem, ze ja mam ościeżnicę papierową. I niczego nie impregnowałem.

I nic mi nie puchnie z wyjątkiem palca, jak włożę między drzwi.

Napisano
5 godzin temu, daggulka napisał:

Będę niedługo wymieniała drzwi w łazience na takie z podcięciem i wskazówka o dokładnej impregnacji tego miejsca jest dla mnie bardzo przydatna :)

A jak kupisz drzwi z podcięciem wykonanym fabrycznie, to nie spuchną.  :hahaha2:

 

Przecież te drzwi można uratować, wystarczy delikatnie szerzej podciąć te drzwi jeszcze raz i je zabezpieczyć lakierem.

Napisano
4 godziny temu, retrofood napisał:

ja mam ościeżnicę papierową. I niczego nie impregnowałem.

 

Ale Ty wiesz doskonale CO TO JEST WENTYLACJA, wiesz PO CO ONA JEST, wiesz jak zadziałać, coby DZIAŁAŁA...

 

Dla większości użytkowników mieszkań WENTYLACJA = KRATKA w łazience, czy kuchni:zalamka::bezradny:

 

Wieje zimnem - zakleić...

 

19 minut temu, animus napisał:

Przecież te drzwi można uratować,

Oczywiście... nawet z korzyścią dla przepływu powietrza  przez powiększenie powierzchni otworu pod drzwiami...

 

Futrynę - również :yahoo:

 

obraz.png.8a3bf0a1610194a96dc4d0ca4d53de1b.png

Wystarczy podciąć obie "nogi", dołożyć drewniane elementy, udające cokoły, zabezpieczyć przed wodą!

Napisano
1 godzinę temu, retrofood napisał:

 

Ale to nie moja wina...

No, nie...

 

Ale argument, że tobie puchnie tylko palec - jest taki sobie...

 

Sam widzisz ile tutaj pojawia się wątków wskazujących na brak PODSTAWOWEJ wiedzy o PRAWDZIWEJ wentylacji...

Ilu userów wie coś o słynnym "obrządku gromniczym" wyjaśniającym wszystko... no, prawie wszystko...

 

I tak dla ścisłości ta Twoja ościeżnica raczej nie jest PAPIEROWA, tylko chyba z MDF'u i oklejana ozdobną, papierową tapetą...

Czy nie?:scratching:

Napisano
39 minut temu, daggulka napisał:

 

A może u autora wątku też były fabryczne? Bo ja wiem? :icon_biggrin:

Nie, te chlastane piłą, popatrz na 2 zdjęcie, przesuwaj wzrok po tym przycięciu, aż  twój wzrok spocznie na miejscu poza przycięciem, po lewej, tam drzwi są z 1 cm, bardzo blisko podłogi i mimo to wyglądają nieźle. .:bezradny:    

Napisano
2 godziny temu, podczytywacz napisał:

 I tak dla ścisłości ta Twoja ościeżnica raczej nie jest PAPIEROWA, tylko chyba z MDF'u i oklejana ozdobną, papierową tapetą...

Czy nie?:scratching:

 

Nie. :icon_biggrin: Z klejonego papieru. Ekologiczna ponoć. Ale wygląda całkiem, całkiem.

Mam też stolik papierowy. Całe cztery dychy kosztował. Jedną ręką go można podnieść za nogę. Blatem do góry, oczywiście. Z Ikei. A blat ma grubość 6 cm. Nogi kwadrat 6. Na wygląd pancerne.

:icon_biggrin:

Napisano
8 godzin temu, retrofood napisał:

Z klejonego papieru

To dlatego "papier" nie ciągnie wody :yahoo:

Dobry klej :blowup:, chociaż ekologiczny:icon_mrgreen:

 

Popatrz - papę też robią z papieru i służy za izolator poziomy pod ścianą... chyba... aaa, i na dachu też bywa...

 

Stolik też mam... z Ikei...

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Następnym razem proszę zamykać drzwi od kabiny prysznicowej by nie polewać wodą po drzwiach.. bo one tak właśnie wyglądają. 

A poważnie: lepsze drzwi, lepsze zabezpieczenie silikonem ościeżnic. No i dbanie o normalną wilgotność.   

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...