Skocz do zawartości

Ile uziałów w drodze trzeba kupic?


Recommended Posts

Mam działkę którą chcę podzielić. Po podziale dojazd do tej wydzielonej działki będzie od drugiej strony gdzie powstała droga. Obecnie droga jest innych właścicieli.

Ile udziałów należy kupić w takiej drodze aby swobodnie z niej korzystać? Czy ilość kupionych udziałów ma znaczenie?

Link do komentarza
jak nie masz dojścia do drogi publicznej a jest droga/działka prywatna, to występujesz o służebność przejazdu
 
Ale ten ktoś kto miałby udzielić takiej służebności chyba niekoniecznie musi się zgodzić. My sprzedaliśmy hektar gruntu rolnego lata temu za grosze, bo nie było widoków na drogę. Żaden z sąsiadów nie chciał się zgodzić na sprzedaż kawałka działki. Kumpel obok tej działki ma taką samą sytuację, a ten geodeta, który był przekonany że drogę sobie załatwi, do dziś jej nie załatwił. Próbował nas namówić, żebyśmy naszą drogę sprzedali gminie, a on sobie pociągnie dalej tą drogę do tej kupionej działki, to jest około 500m, także nie wiem jakie to koszty, ale napewno spore, podejrzewam, że gmina pewnie by to sfinansowała, ale w ten sposób pod domem mielibyśmy ruch całą dobę.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
11 minut temu, Elfir napisał:

Nie jest potrzebna jego zgoda. Sąd podejmuje decyzję za niego.

 

Zgadza się.
Miałem identycznie.
Jest jedno zagrożenie.
Aby do ustalenia służebności nie było potrzeby szukania większej ilości właścicieli, a nie daj Boże spadkobierców czy zstępnych.
Wtedy bym jednak odradzał.
Czas stracony  i nerwy w tym przypadku wchodzą w grę.

Link do komentarza

Otóż to, za pierwszym razem już sobie 20 lat temu odpuściliśmy, bo do tej drogi, która jest drogą konieczną, więc tylko do przejazdu koniecznego związanego z uprawą, bo działka była wtedy w 100% rolna, było 17 współwłaścicieli, bo nie przeprowadzili masy spadkowej. Kilku pośredników i wydział geodezji nad tym główkował i nic nie wymyślili.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
    • Wprawdzie nie wywołałeś mnie do tablicy, ale coś napiszę...   Jestem emerytowanym, nie działającym już "remontowcem", który przez ponad trzydzieści lat robił różne rzeczy w różnych lokalach, mieszkaniach, domkach, począwszy od murarki, hydrauliki, elektryki na gładzi i malowaniu skończywszy... z papierami i certyfikatami po różnych szkoleniach... A i umeblowane na miarę również się trafiało (w tej dziedzinie syn przejął pałeczkę i nadal mebluje).   Zmierzam do tego, że moim zdaniem cały Twój wątek sugeruje, że urządzasz statek kosmiczny, który ma zaraz oblecieć układ słoneczny i lecieć dalej w kosmos...   A TO JEST NAJZWYKLEJSZA LOKALÓWKA w najzwyklejszym - chociaż TWOIM - mieszkaniu   Kombinujesz jak Kopcia koń pod górę, a sprawa jest BANALNIE prosta!!!   Od pionu masz 1/2" i bez kombinowania tak prowadź dalej pozostałe kawałki instalacji! Nie wydawaj kasy na rozdzielacze, rozdziel wodę zwykłymi trójnikami w miejscu zamontowania kolejnych odbiorników wody... Poprowadź rurki i zimnej, i ciepłej wody (te w otulinie) najkrótszymi trasami, zamuruj i używaj z całą rodziną w zdrowiu i szczęściu!
    • Niestety nie ma co się spodziewać spektakularnych efektów. Tu kilka osób dzieli się radami w podobnym temacie:  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...