Skocz do zawartości

Jak zrobić mocne słupy ogrodzeniowe.


Recommended Posts

Przymierzam się do zrobienia wlanymi siłami ogrodzeniowych słupów betonowych. Mam zamiar zrobić mocne słupy ze zbrojeniem, Z jednej strony działka na długości 30 m potrzebuje małej podsypki do wyrównania terenu na wysokości do 0,5m. W związku z tym na płyty będzie mały napór ziemi. Kupiłem cement konstrukcyjny 42,5 oraz drut zbrojeniowy fi8mm. Jakie proporcje mieszanki powinienem użyć by otrzymać mocny beton?

Link do komentarza
1 godzinę temu, JacekZbyszek napisał:

 . Mam zamiar zrobić mocne słupy ze zbrojeniem,  

 

A nie chciałbyś gotowych i za darmo? Długość 2,5 metra. Mam parę sztuk do oddania za frico.

Wszystkie panie lekkich obyczajów kląłem przez kilka dni, jak je wyciągałem z ziemi, ze starego płotu. U mnie czas płotów przeciwpancernych się zakończył.

Link do komentarza
5 godzin temu, JacekZbyszek napisał:

Przymierzam się do zrobienia wlanymi siłami ogrodzeniowych słupów betonowych. Mam zamiar zrobić mocne słupy ze zbrojeniem, Z jednej strony działka na długości 30 m potrzebuje małej podsypki do wyrównania terenu na wysokości do 0,5m. W związku z tym na płyty będzie mały napór ziemi.

To opowiedz technologię jak będziesz te słupy wylewał z betonu i w  jaki sposób  zrobisz zbrojenie.

 

1 godzinę temu, JacekZbyszek napisał:

Pytanie moje brzmiało w jakich proporcjach wymieszać  beton. Ile i jaki żwir ile piasku?

25 kg cementu (jeden worek),  około 10 l wody (zależnie od wilgotności piasku i żwiru), cztery wiadra 10-litrowe piasku, osiem wiader 10-litrowych żwiru o frakcji 2/16 oraz mile widziana domieszka uplastyczniająca dodana zgodnie z wytycznymi podanymi na opakowaniu. Tak przygotowany beton zbliży się po 28 dniach do wytrzymałość na ściskanie 20 MPa, wszystko zależy od ciebie, staranności odmierzania i wymieszania składników.

Gdybyś to mógł zawibrować to inna bajka.

Do beton mrozoodpornego, koniecznie trzeba zastosować kruszywo łamane. 

Link do komentarza

Nie wiem czy będę pomocny, ale robiłem podobne ogrodzenie do takiego, do jakiego się przymierzasz.
Rozwiązałem to inaczej.
Słupy wymurowałem z najtańszego pustaka ceramicznego poryzowanego (pozostałość po budowie garażu.)
Wykopałem ostrożnie na głębokość 70 - 80cm dziury w ziemi (kielnią, żeby nie rozruszać ziemi) 
Wbiłem do tych dziur zbrojenie zrobione jak dla fundamentów, tyle że umieszczone pionowo.
4 pręty wychodzące z ziemi, wypuściłem luzem tak na wysokość słupków, zrobiłem drewniany szalunek do wysokości płyty betonowej która miała później być tam wstawiona. 
Do tego malego szalunku ponabijałem listwki po bokach, tam gdzie później miała być wpuszczona ta betonowa dolna płyta - jak rozebrałem te szalunki miałem gotowe wpusty, aby z góry ją wsnunąc.
Na te pręty wystające i betonowe stopy papa, lepiszcze izolacyjne i nakładałem pustaki.
Jako że są pustaki są poryzowane i posiadają otwory, można ładnie na pręty (chyba fi 8 a może fi 10 - nie pamiętam dzisiaj) wsuwać kolejne, zaprawa, kolejny, zaprawa i tak do wysokości jaką potrzebujemy.
Zrobiłem bardzo rzadką zaprawę betonową i wlewałem jeszcze w każdy pustak po jego wymurowaniu.

Później wszystkie otynkowałem, a na koniec pospawałem sobie metalową formę i zrobiłem na tych słupkach barwione (zawsze jednakowa miarka koloru na wiadro) - nasady.
Z opisu wygląda że dużo roboty, ale powiem Ci że tylko się tak wydaje, bo poszło błyskawicznie.
Wykopać dziury.
Włożyć zbrojenie.
Zalać.
Wymurować słupki.
Otynkować.

 2 tygodnie popołudniami i miałem gotowe.
Najtrudniejsze wsuwanie betonowych przęseł.
Sam nie zrobisz, bez pomocnika.
Resztę jak najbardziej.
Gdzieś był tutaj temat i wklejałem foty jak to zrobiłem i jak to wygląda, muszę poszukać i podeślę.
Pozdrawiam
 

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, animus napisał:

 Gdybyś to mógł zawibrować to inna bajka. 

 

Słupki bez wibrowania wytrzymają góra 20 lat. I nie należy zapominać, że minimalny wymiar otuliny zbrojenia to 5 cm (żeby nie korodowało). I to 5 cm bez pęcherzy.

32 minuty temu, bobiczek napisał:

 Wykopałem ostrożnie na głębokość 70 - 80cm dziury w ziemi (kielnią, żeby nie rozruszać ziemi)  

 

Teraz się wierci. Łatwiej i wygodniej.

Link do komentarza
26 minut temu, retrofood napisał:

Teraz się wierci. Łatwiej i wygodniej.

 

Zgadza się.
Nawet takie akumulatorowe widziałem.
Pewnie warto wypożyczyć na dobę i zrobić wszystkie otwory szybciutko.

59 minut temu, bobiczek napisał:


Gdzieś był tutaj temat i wklejałem foty jak to zrobiłem i jak to wygląda, muszę poszukać i podeślę.
Pozdrawiam
 

 

Znalazłem.
Akurat było o tych "czapkach" na słupki, ale coś tam widać ogrodzenia które opisałem.
10 lat temu!
W morde.
A jakby wczoraj było  :D

 

 

Link do komentarza
15 godzin temu, JacekZbyszek napisał:

Przymierzam się do zrobienia wlanymi siłami ogrodzeniowych słupów betonowych. Mam zamiar zrobić mocne słupy ze zbrojeniem, Z jednej strony działka na długości 30 m potrzebuje małej podsypki do wyrównania terenu na wysokości do 0,5m. W związku z tym na płyty będzie mały napór ziemi. Kupiłem cement konstrukcyjny 42,5 oraz drut zbrojeniowy fi8mm. Jakie proporcje mieszanki powinienem użyć by otrzymać mocny beton?

Serio, chcesz się bawić w prefabrykację? Nie lepiej podpytać w tych firmach, co robią betonowe ogrodzenia? Nie mam zamiaru zbijac cię z tropu i odbierać zapału, ale w tych słupkach sa już gotowe bruzdy do wsuwanie płyt.

Link do komentarza

- Szalunek będzie na 5 słupów z desek. 2,5cm x 10cm x 300cm. Wibrował będzie za pomocą wiertarki SDS przełączonej na młot;
Mieszanka oczywiście według rekomendowanego przepisu.

- Co do murków z drewnianymi przęsłami to wyglądają ekskluzywnie.

 

- W związku z tym, że ziemia będzie napierać, pomyślałem sobie jeżeli płyty będą się tylko opierać na słupkach to wystarczy.
Konstrukcja słupka bez rowka będzie mocniejsza. 

Link do komentarza
20 minut temu, animus napisał:

Płyty w kształcie litery L

Zaczyna być za drogo...

 

Ale jeszcze drożej będzie rozbierać ten "murek oporowy"-samoróbka  jak po ulewniejszym deszczu się rozpadnie i trzeba będzie od nowa robić ogrodzenie...

 

U bobiczka, u którego powstał piękny wyrwór, była inna sytuacja - nazwijmy ją powierzchniową.. nie potrzebny był "murek oporowy"

Link do komentarza
14 minut temu, JacekZbyszek napisał:

To dobry pomysł. Nie bardzo pasują do słupów. Pewnie cena ich będzie duża. Chyba przystanę przy moim pomyśle. Jedynie co mogę zrobić to płytę samo-róbkę w kształcie litery "L". Zwykłą płytę to mi łatwo zrobić ale "L"-kę to już inna para kaloszy.

Pomiędzy elkami słupy, elki odwróconej w nasypie nie widać, wygląda jak ściana przęsła.. 

image;s=1000x700

 

Gotowe.

https://www.olx.pl/d/oferta/sciana-mur-oporowy-blok-typu-l-elka-l-ka-80-cm-gdansk-CID628-IDO41OW.html?reason=extended_search_extended_distance

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
    • Szwagier kupił stan surowy w 70-tych. I co roku, na początku zimy, można wszystkie pustaki policzyć na bocznej ścianie. Masz całe okoliczności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...