Skocz do zawartości

Przeciekający nowy dach - wstępne krycie membraną bitumiczną


Recommended Posts

Napisano

Cześć,

 

Latem został wykonany dach - jak na fotkach, membrana bitumiczna przymocowana za pomocą zszywek i łat (gwoździe) na pełnym deskowaniu.

Pod łatami nie ma żadnej taśmy, membrana jest na zakładkę, ale nie sklejana.

Wczoraj podczas deszczu ze śniegiem zauważyłem w paru miejscach przecieki - kropelki spadają pionowo przez szpary w deskach.

W jednym miejscu wchodziłem dość często aby obrobić komin, ale nie ma żadnych przetarć, inne z miejsc praktycznie nieużywane.

 

Prośba o dwie rady

1)jak doraźnie załatać na zimę - jak dokładnie zlokalizować przeciek i czym załatać?

2)Czy na wiosnę zrobić nowe pokrycie wstępne - wymienić tą membranę i dać coś innego, czy kłaść na to jakaś papę?

 

Sam nie wiem z czego wykonam pokrycie - papa, blacha, gont, ceny tak szaleją...

Szczerze mówiąc ta membrana miała wytrzymać dwa lata i chciałem powalczyć zimą w środku, teraz mam obawy, że wszystko zacznie przeciekać, a zacząłem już układać elektrykę...

 

 

 

img_20210815_132432.jpg

img-20211117-wa0000.jpg

Napisano

Nie chciałbym aby Ciebie bezpodstawnie uspokajać, ale ostatnio miałem taką przygodę. Otóż z miesiąc temu opróżniłem szklany balon, taki do robienia wina. Umyłem go i przez tydzień trzymałem w ciepłej łazience, aby dokładnie wysechł. W zimie będzie stał w pomieszczeniu nieogrzewanym, więc żeby go woda nie rozsadziła. 

No i ten suchy balon wyniosłem w koszu na zewnątrz, pod dach, zatykając go korkiem, w którym są dziureczki. Takim guzikiem. 

No i wyobraź sobie, że po dwóch tygodniach, na dnie stwierdziłem wodę! Nie parę ale płynną wodę. I na pewno nikt jej tam nie wlał!

 

Dlaczego to piszę? Otóż Twoje obserwacje mogą być zwodnicze. Pogoda ostatnio jest pod psem, a Ty piszesz

Cytat

membrana jest na zakładkę, ale nie sklejana

 

Czyli możliwym jest, że para wodna skropliła się np. pomiędzy warstwami membrany i te krople ściekają. Nie twierdzę, że tak jest na pewno, ale musisz przeprowadzić więcej obserwacji. Oraz określić ilości "przecieku". To się da zrobić.

Napisano (edytowany)

Z informacji producenta: jeżeli membrana ma stanowić tymczasową, samodzielną izolację wodochronną dachu przez okres do 24 m-cy, to zakłady poszczególnych warstw należy skleić klejem bitumicznym na zimno.

Ta membrana jest lekka (1,5 kg/m2), wiatr wtłoczy wodę/śnieg pod zakłady.

Na zdjęciu nie widać też żadnego wywinięcia membrany na komin. Jeżeli kominy nie są obrobione, to przecieki są pewne.

Edytowano przez Budujemy Dom - działka i dom (zobacz historię edycji)
Napisano

Możliwe, że to zacieka w miejscach obróbek przy kominie i tak sobie ścieka, tam gdzie czuje opór przy dociśniętej membranie, zaczyna kapać,. To jest membrana z Izolacji Jarocin i producent daje 24 miesiące odporności na UV. Moim zdaniem trąci błędem wykonawczym lub mechanicznym uszkodzeniem membrany lub też, jak sugeruje Kolega Janusz w poście powyżej. Zobacz na zdjęciu, jakie masz duże zakłady.

https://budujemydom.pl/irbj/porady/91168-w-jakim-stopniu-memmbrana-dachowa-alfabit-jest-odporna-na-promieniowanie-uv

a tu fotki

390893-d98b-1100x0-sc2x04_izolacja-jaroc

390895-1ebe-721x0_jarocin-dzialanie-uv.j

Napisano (edytowany)

Dziękuję za tak szybki odzew!
 

Jeśli chodzi o kominy wykonawca nie wykonał obróbki - zrobiłem to sam i są one świetnie zabezpieczone (taśma dekarska uszczelniacz itp - tam nic nie cieknie.

Stawiam na podwiewanie lub błędy w sztuce - wszyscy robią teraz byle szybko i kasują, doszedłem do wniosku, że wszystko robię już sam, bo później i tak musze poprawiać.

 

Ale do rzeczy co zaobserwowałem:

-zakład jak na zdjęciu z Jarocina - nie można się przyczepić (btw. całkiem blisko mnie),

-kapało mało - gdybym zajechał w momencie kiedy nie ma opadów nie zauważyłbym tego,

-krople spadają pionowo z pomiędzy deskowania

-kapie zarówno z północy jak i południa

- wczoraj nie kapało mimo małych opadów (brak wiatru)

-może podwiewać

 

Pytanie, czy jest teraz sens sklejać łączenia taśmą (warunki pogodowe - temperatura), a jeśli tak to jaką, bo chciałbym wykluczyć podwiewanie.

Uszkodzeń mechanicznych nigdzie nie zauważyłem, ale tak jak wspominałem przytwierdzanie zszywkami mnie martwi.

 

Co zrobić na wiosnę przed położeniem pokrycia? Zdjąć łaty? i dać na całość papę, czy zostawić tak jak jest, ewentualnie połatać?

 

Jak tylko uda mi się zajechać na budowę i będzie jeszcze jasno, podeślę fotkę mocowania łat.

 

Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za wsparcie.

Edytowano przez Gapcio (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
31 minut temu, Gapcio napisał:

 Uszkodzeń mechanicznych nigdzie nie zauważyłem, ale tak jak wspominałem przytwierdzanie zszywkami mnie martwi. 

 

I słusznie Cię martwi. Szarpanie wiatrem mogło porozrywać otworki, a woda wciśnie się wszędzie.

 

 

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, Gapcio napisał:

Dziękuję za tak szybki odzew!
 

Jeśli chodzi o kominy wykonawca nie wykonał obróbki - zrobiłem to sam i są one świetnie zabezpieczone (taśma dekarska uszczelniacz itp - tam nic nie cieknie.

Stawiam na podwiewanie lub błędy w sztuce - wszyscy robią teraz byle szybko i kasują, doszedłem do wniosku, że wszystko robię już sam, bo później i tak musze poprawiać.

 

Ale do rzeczy co zaobserwowałem:

-zakład jak na zdjęciu z Jarocina - nie można się przyczepić (btw. całkiem blisko mnie),

-kapało mało - gdybym zajechał w momencie kiedy nie ma opadów nie zauważyłbym tego,

-krople spadają pionowo z pomiędzy deskowania

-kapie zarówno z północy jak i południa

- wczoraj nie kapało mimo małych opadów (brak wiatru)

-może podwiewać

 

Pytanie, czy jest teraz sens sklejać łączenia taśmą (warunki pogodowe - temperatura), a jeśli tak to jaką, bo chciałbym wykluczyć podwiewanie.

Uszkodzeń mechanicznych nigdzie nie zauważyłem, ale tak jak wspominałem przytwierdzanie zszywkami mnie martwi.

 

Co zrobić na wiosnę przed położeniem pokrycia? Zdjąć łaty? i dać na całość papę, czy zostawić tak jak jest, ewentualnie połatać?

 

Jak tylko uda mi się zajechać na budowę i będzie jeszcze jasno, podeślę fotkę mocowania łat.

 

Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za wsparcie.

Idź na poddasze i zrób bardzo szczegółowe oględziny. Może znajdziesz miejsce zaciekania, zawiewania czy jak tam zwał. Czyli obróbki wykluczamy. Może gdzieś od ściany szczytowej podwiewa na podsufitce, której de facto nie ma.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Cześć, ewidentnie podwiewa papę i stąd zacieki, zlokalizowałem kilka i zawsze są w innym miejscu.

 

Przy bezwietrznej pogodzie i deszczu nie cieknie.

 

Zszywki póki co trzymają.

 

Na tą chwilę, doraźnie chciałbym skleić łączenia, natomiast na wiosnę będę wdzięczny za porady jak nałożyć kolejną warstwę i czego (papy?).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Cześć trochę odkupuje temat,

 

Pytanie czy uszczelnienie łat kauczukiem dekarskim - bez odrywania oraz pokrycie całej powierzchni masą bitumiczną w płynie uważacie za wystarczające.

Szykuję się do pokrycia dachu blachodachówką i chciałbym uszczelnić wstępne krycie...

Napisano

Trudno coś doradzać, kiedy nie wiadomo jaki jest teraz stan tej papy na dachu. Jeżeli to tylko drobne, miejscowe uszkodzenia to wszystko będzie w porządku. Jeżeli jednak papa jest w złym stanie to trudno powiedzieć jak będzie z jej szczelnością. A wtedy perspektywa zdejmowania prawie nowego pokrycia, żeby zrobić naprawy jest niewesoła.

Napisano

Dziękuję za wsparcie,

Decyzja jest faktycznie trudna, bo zrywać łaty i kłaść nową papę to lekka przesada, a jednak jeśli ma cieknąć...

Dwóch dekarzy widziało papę, wizualnie jest ona w stanie idealnym, przecieków jest sporo z powodu podwiewania i gwoździ w łatach, natomiast wszyscy odradzają wymianę papy i twierdzą, że to bez sensu. 

Stąd nie wiem co robić i chciałem zastosować chociaż półśrodek w postaci kauczuku na uszczelnienie łat i masy bitumicznej na papę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • В этом интересном тексте собраны обширные сведения, которые помогут вам понять различные аспекты обсуждаемой темы. Мы разбираем детали и факты, делая акцент на важности каждого элемента. Не упустите возможность расширить свои знания и взглянуть на мир по-новому! Изучить вопрос глубже - https://vyvod-iz-zapoya-1.ru/
    • Komentarz dodany przez Renata: Proszę o kontakt pod nr tel 507694093
    • Dla inwestorów priorytetem jest wybór komponentów o wysokiej jakości, długiej żywotności i niezawodności. Jednak równie ważny jest aspekt wizualny. Każdy pragnie zachwycić niebanalnym, efektownym wykończeniem, stąd rośnie zainteresowanie unikalnymi i stylowymi rozwiązaniami. Oryginalne formy okien i drzwi zyskują na popularności, oferując możliwość wyróżnienia się. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budownictwob2b.pl/okna-i-drzwi/baza-wiedzy/okna/55669-okna-okragle-i-polokragle-nietypowe-ksztalty-okien-w-nowoczesnym-domu
    • Эта информационная заметка содержит увлекательные сведения, которые могут вас удивить! Мы собрали интересные факты, которые сделают вашу жизнь ярче и полнее. Узнайте нечто новое о привычных аспектах повседневности и откройте для себя удивительный мир информации. Углубиться в тему - https://vyvod-iz-zapoya-1.ru/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...