Skocz do zawartości

Gapcio

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Gapcio's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Dziękuję za wsparcie, Decyzja jest faktycznie trudna, bo zrywać łaty i kłaść nową papę to lekka przesada, a jednak jeśli ma cieknąć... Dwóch dekarzy widziało papę, wizualnie jest ona w stanie idealnym, przecieków jest sporo z powodu podwiewania i gwoździ w łatach, natomiast wszyscy odradzają wymianę papy i twierdzą, że to bez sensu. Stąd nie wiem co robić i chciałem zastosować chociaż półśrodek w postaci kauczuku na uszczelnienie łat i masy bitumicznej na papę.
  2. Cześć trochę odkupuje temat, Pytanie czy uszczelnienie łat kauczukiem dekarskim - bez odrywania oraz pokrycie całej powierzchni masą bitumiczną w płynie uważacie za wystarczające. Szykuję się do pokrycia dachu blachodachówką i chciałbym uszczelnić wstępne krycie...
  3. Cześć, ewidentnie podwiewa papę i stąd zacieki, zlokalizowałem kilka i zawsze są w innym miejscu. Przy bezwietrznej pogodzie i deszczu nie cieknie. Zszywki póki co trzymają. Na tą chwilę, doraźnie chciałbym skleić łączenia, natomiast na wiosnę będę wdzięczny za porady jak nałożyć kolejną warstwę i czego (papy?).
  4. Dziękuję za tak szybki odzew! Jeśli chodzi o kominy wykonawca nie wykonał obróbki - zrobiłem to sam i są one świetnie zabezpieczone (taśma dekarska uszczelniacz itp - tam nic nie cieknie. Stawiam na podwiewanie lub błędy w sztuce - wszyscy robią teraz byle szybko i kasują, doszedłem do wniosku, że wszystko robię już sam, bo później i tak musze poprawiać. Ale do rzeczy co zaobserwowałem: -zakład jak na zdjęciu z Jarocina - nie można się przyczepić (btw. całkiem blisko mnie), -kapało mało - gdybym zajechał w momencie kiedy nie ma opadów nie zauważyłbym tego, -krople spadają pionowo z pomiędzy deskowania -kapie zarówno z północy jak i południa - wczoraj nie kapało mimo małych opadów (brak wiatru) -może podwiewać Pytanie, czy jest teraz sens sklejać łączenia taśmą (warunki pogodowe - temperatura), a jeśli tak to jaką, bo chciałbym wykluczyć podwiewanie. Uszkodzeń mechanicznych nigdzie nie zauważyłem, ale tak jak wspominałem przytwierdzanie zszywkami mnie martwi. Co zrobić na wiosnę przed położeniem pokrycia? Zdjąć łaty? i dać na całość papę, czy zostawić tak jak jest, ewentualnie połatać? Jak tylko uda mi się zajechać na budowę i będzie jeszcze jasno, podeślę fotkę mocowania łat. Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję za wsparcie.
  5. Cześć, Latem został wykonany dach - jak na fotkach, membrana bitumiczna przymocowana za pomocą zszywek i łat (gwoździe) na pełnym deskowaniu. Pod łatami nie ma żadnej taśmy, membrana jest na zakładkę, ale nie sklejana. Wczoraj podczas deszczu ze śniegiem zauważyłem w paru miejscach przecieki - kropelki spadają pionowo przez szpary w deskach. W jednym miejscu wchodziłem dość często aby obrobić komin, ale nie ma żadnych przetarć, inne z miejsc praktycznie nieużywane. Prośba o dwie rady 1)jak doraźnie załatać na zimę - jak dokładnie zlokalizować przeciek i czym załatać? 2)Czy na wiosnę zrobić nowe pokrycie wstępne - wymienić tą membranę i dać coś innego, czy kłaść na to jakaś papę? Sam nie wiem z czego wykonam pokrycie - papa, blacha, gont, ceny tak szaleją... Szczerze mówiąc ta membrana miała wytrzymać dwa lata i chciałem powalczyć zimą w środku, teraz mam obawy, że wszystko zacznie przeciekać, a zacząłem już układać elektrykę...
×
×
  • Utwórz nowe...