Skocz do zawartości

Syfon w prysznicu-brodziku i brzydki zapach


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,

W moim prysznicu posiadam syfon (załącznik 1 i 2), lecz od samego początku po zamontowaniu tej instalacji przez osobę, która instalację robiła - wydzielał się nieprzyjemny zapach z kabiny odczuwalny w łazience.

Widać na obrazkach, że woda nie wypełnia całego syfonu i do łazienki dociera powietrze z szamba.

Drugą rzeczą jest kolanko, które wchodzi do rury kanalizacyjnej, wczoraj przy sprawdzaniu instalacji okazało się, że gdy nachyliłem się nad kolankiem to z łączenia kolanka z rurą także wydobywał się nieprzyjemny zapach z szamba. Kolanko na moje oko jest dość luźne.

Stąd moje 2 pytania:

1. Co mogę zrobić z tym syfonem, żeby spełniał swoją rolę, był zalany i żeby nieprzyjemne zapachy nie dochodziły do łazienki? To jest syfon, który był dołączony do tego zestawu prysznica.

2. Czy to normalne, że z łączenia rury kan. i kolanka wydobywa się nieprzyjemny zapach? Czy to może być wina zużytej uszczelki? Jak poruszam kolankiem to tworzy się milimetrowa przestrzeń, jak chcę wyciągnąć kolanko to nie ma jakiegoś dużego oporu, po prostu kolanko wychodzi z rury.

Bardzo proszę o pomoc.

Od razu napiszę, że jestem kompletnym laikiem w tych sprawach i proszę o wyrozumiałość. Nie każdy przecież musi być dobry w takich pracach... ;)

Dziękuję z góry za wszelką odp.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Napisano
2 godziny temu, Matte0s napisał:

1. Co mogę zrobić z tym syfonem, żeby spełniał swoją rolę, był zalany i żeby nieprzyjemne zapachy nie dochodziły do łazienki? To jest syfon, który był dołączony do tego zestawu prysznica.

Z tego co widze to tzw. syfon dzwonowy, jeżeli nie ma dobrego odpowietrzenia instalacji i występuje gdzieś ssanie to szybko z niego wyssie wodę no i jest smród.

Co zrobić?, wymienić na inny, albo gdzieś na odcinku odpływu zabudować dodatkowy syfon kolankowy.

Napisano
3 godziny temu, demo napisał:

odpowietrzenia

NAPOWIETRZENIA!

 

Naszkicuj, jak z grubsza wygląda instalacja kanalizacyjna - w jakiej kolejności podłączane są do pionu ten brodzik, umywalka, i - co najważniejsze  - sedes...

 

Zrób następujące doświadczenie: zalej i złóż rzeczony syfon, spuść wodę w sedesie, ale tę większą "porcję" i sprawdź, czy zmieniła się ilość wody w syfonie... i czy nie słyszysz odgłosu zasysania wody/powietrza przez ten syfon...

Napisano (edytowany)
12 godzin temu, podczytywacz napisał:

NAPOWIETRZENIA!

Napowietrza się jak nie ma dobrego odpowietrzenia.

Napowietrzanie to jakieś tam radzenie sobie ze skutkami złego odpowietrzenia i nieodpowiednich średnic instalacji.

Czyż nie?, czujny sokole.:icon_mrgreen:

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
20 godzin temu, demo napisał:

Z tego co widze to tzw. syfon dzwonowy, jeżeli nie ma dobrego odpowietrzenia instalacji i występuje gdzieś ssanie to szybko z niego wyssie wodę no i jest smród.

Co zrobić?, wymienić na inny, albo gdzieś na odcinku odpływu zabudować dodatkowy syfon kolankowy.

No właśnie, pytanie, w jaki sposób i jaki syfon mogę tam zamontować? W tym obecnym woda nie zalewa odpływu wody, zaś do niego podłączona jest mała elastyczna rura widoczna na screenie nr 3.

 

16 godzin temu, podczytywacz napisał:

NAPOWIETRZENIA!

 

Naszkicuj, jak z grubsza wygląda instalacja kanalizacyjna - w jakiej kolejności podłączane są do pionu ten brodzik, umywalka, i - co najważniejsze  - sedes...

 

Zrób następujące doświadczenie: zalej i złóż rzeczony syfon, spuść wodę w sedesie, ale tę większą "porcję" i sprawdź, czy zmieniła się ilość wody w syfonie... i czy nie słyszysz odgłosu zasysania wody/powietrza przez ten syfon...

Ilość wody się nie zmienia, bo wody w nim praktycznie nie ma, jest tylko w tym kielichu, ale poza kielichem jest sucho, odpływ wody nie jest zalany.

 

Koledzy doradźcie, co mam domontować do tego syfonu, żeby powietrze nie miało dostępu, tylko aby był jakiś zalany element. Dodam, że jest to niski brodzik i miejsca pomiędzy podłogą a brodzikiem nie ma zbyt dużo...

Dziękuję.

Napisano (edytowany)
6 godzin temu, Matte0s napisał:

Koledzy doradźcie, co mam domontować do tego syfonu,

Czy śmierdzi cały czas, czy tylko po wyjęciu tego korka?

Bo po wyjęciu będzie śmierdzieć, taka konstrukcja.:bezradny:

Według mnie syfon ten który jest powinien spełniac swoje zadanie, bo widać że woda w tym kielichu się utrzymuje. Ważne jest żeby ta uszczelka dobrze dolegała do tego gniazda i żeby gniazdo było czyste, może też ta uszczelka jest już sparciała i twarda lub się skurczyła albo odkształciła,  można ją  też posmarować wazeliną albo olejem silikonowym.

Masz dostęp do dalszej części tego odpływu, w tym sensie czy to jest brodzik w bloku czy domku jakimś? i czy mógłbyś zabudować jakiś syfon kolankowy w dalszej części tej instalacji.

Albo czy masz dojście do tego syfonu i wymienić go w pizdu na jakiś inny.

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

 

 

 

To miejsce zaznaczone na niebiesko powinno być zanurzone w wodzie - niewiele jest tej wody, ale powinno wystarczyć...

Czerwona strzałka pokazuje miejsce doszczelnienia grzybka syfonu i tu powinna być uszczelka, o której wspomina @demo

 

1.jpg.e62dd78de5a3c6aa07f54cdfe2c8d5b5.jpg

 

 

A tu czarne strzałki pokazują powierzchnię, która ma być doszczelniona tą uszczelką...

2.jpg.1a5e9451f22af4dbed658f0c4c46a8e7.jpg

 


 

Napisano

Czy jest możliwość zrobienia zasyfonowania poniżej odpływu? Masz dostęp do tej rury odpływie poniżej poziomu posadzki (piwnica) tak podpytuję bo byłem u rodziny w Niemczech i tam nie było syfonów przy każdym odpływie a był na każdym pionie. Można też zalać ten odpływ jakimś "kretem", zalać i potem sprawdzić za jakiś czas, czy nie ma tych zapachów. Ja bym to generalnie wymienił na inny - jak wyżej już radzono.

Napisano
10 godzin temu, podczytywacz napisał:

 

 

 

To miejsce zaznaczone na niebiesko powinno być zanurzone w wodzie - niewiele jest tej wody, ale powinno wystarczyć...

Czerwona strzałka pokazuje miejsce doszczelnienia grzybka syfonu i tu powinna być uszczelka, o której wspomina @demo

 

1.jpg.e62dd78de5a3c6aa07f54cdfe2c8d5b5.jpg

 

 

A tu czarne strzałki pokazują powierzchnię, która ma być doszczelniona tą uszczelką...

2.jpg.1a5e9451f22af4dbed658f0c4c46a8e7.jpg

 


 

Nie ma tutaj uszczelki, tylko plastik. Pytanie, czy można ją dokupić pod ten syfon? Czy to coś uniwersalnego, czy nowy syfon trzeba?

 

6 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Czy jest możliwość zrobienia zasyfonowania poniżej odpływu? Masz dostęp do tej rury odpływie poniżej poziomu posadzki (piwnica) tak podpytuję bo byłem u rodziny w Niemczech i tam nie było syfonów przy każdym odpływie a był na każdym pionie. Można też zalać ten odpływ jakimś "kretem", zalać i potem sprawdzić za jakiś czas, czy nie ma tych zapachów. Ja bym to generalnie wymienił na inny - jak wyżej już radzono.

Niestety nie mam możliwości zasyfonowania poniżej poziomu odpływu. Na jaki mogę wymienić w tym przypadku?

  

11 godzin temu, podczytywacz napisał:

Czy to na czerwono zaznaczone, to jest brzeg obudowy brodzika?1.jpg.14f66847a492eeb1215a31f4c4753275.jpg

 

 

Tak, dokładnie.

Napisano (edytowany)
12 godzin temu, Matte0s napisał:

Nie ma tutaj uszczelki, tylko plastik. Pytanie, czy można ją dokupić pod ten syfon?

No to już wiesz dlaczego capi z tego otworu. :icon_mrgreen:

Raczej wątpię czy dokupisz, ale możesz spróbować udając się z tym korkiem do odpowiedniego sklepu. 

No i z tym będzie kłopot, bo cholera wie jaka oryginalnie tam była zastosowana uszczelka. ale zmierz dokładnie średnicę tego gniazda, gniazdo to to zdjęcie Podczytywacza z czarnymi strzałkami, weź ze sobą ten korek i może pancia w sklepie coś Ci dopasuje.

Jak pojedziesz do sklepu z tym korkiem to zatkaj szmatą ten syfon, bo zasmrodzisz sobie łazienkę.:D

 

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu.    PS. Wiertło centralne do otwornicy trzeba skrócić aby nie sterczało więcej niż kilka milimetry nad poziom ząbków. 
    • Marne szanse na nieuszkodzenie paroizolacji. Myślę że w tym przypadku więcej strat niż korzyści. Teoretycznie możnaby dołożyć kolejną warstwę płyt, czyli drugi sufit, kupa roboty, bo napewno ta przestrzeń musi być czymś wypełniona, czyli np 5cm wełny o niskim współczynniku lambda. A na to też paroizolacja. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
    • Bardzo dziękuję!   I powiadasz, że ten wiatr gwiżdże sobie  i z gęstości, i z temperatury...   Filmik mi podesłałeś, ale chyba go nie obejrzałeś...
    • Dziękuję za odpowiedź. Czy można użyć do wymiany dachu drewna "mokrego" z tartaku, a izolację w postaci wełny szklanej rozłożyć na stropodachu a nie bezpośrednio na deskowaniu? Czy też będzie powstawał grzyb? Skłaniam się do wymiany całego dachu, bo nie za bardzo wierzę w odgrzybianie. Może się mylę. Proszę o poradę. Niestety nie znam się na tym. Wykonawca był polecony ...    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...