krily Napisano 6 marca 2021 #1 Napisano 6 marca 2021 Sąsiad ma źle zamontowana baterie od wody przez co ja w mieszkaniu w (salonie )słyszę jak kąpią się . Mają małe dzieci więc bardzo często używaja prysznica . Szum jest naprawdę duży i trwa czasem po 20 minut. Zgłosiłem ten fakt administracji i również stwierdzili że to nie jest normalne. Konserwator stwierdził że mają źle zamontowana baterie. Niestety sąsiad aby naprawić usterke musiałby by kuc więc marne szanse aby naprawił. Co radzicie , iść do sądu czy co mam zrobić ?
aru Napisano 6 marca 2021 #2 Napisano 6 marca 2021 idź do sądu, tam pewnie nie słychać baterii sąsiada
krily Napisano 6 marca 2021 Autor #3 Napisano 6 marca 2021 po co trolujesz?to syczenie naprawdę jest głośne. Dlatego szukam rady a nie trollu
podczytywacz Napisano 6 marca 2021 #4 Napisano 6 marca 2021 Na czym - według konserwatora - polega to złe zamontowanie baterii?
krily Napisano 6 marca 2021 Autor #5 Napisano 6 marca 2021 że jest za głęboko zamontowana w ścianie przez co szum słychać u mnie w mieszkaniu video-1615064290.mp4
podczytywacz Napisano 7 marca 2021 #6 Napisano 7 marca 2021 12 godzin temu, krily napisał: po co trolujesz? Z wikipedii wynika, że nadużywasz słowa: Cytat A co do meritum - powodem szumu nie jest ZA GŁĘBOKIEGO zamontowania baterii, a co najwyżej rurek, doprowadzających wodę do baterii... i błędem pewnie jest to, że rurki nie mają otuliny, przez co ściana "gra" razem z rurkami... A głównym powodem jest grubość ściany działowej pomiędzy mieszkaniami i materiał tej ściany... a jeszcze główniejszym - projekt budynku, który nie przewidywał oddziaływania pomieszczeń, sąsiadujących przez ścianę... Pójście do sądu nic nie da... Nawet jeśli sąsiad będzie zobligowany do działań, to przecież nie ma możliwości przeniesienia łazienki w inne miejsce... co najwyżej założy otuliny ( co najwyżej o kilka decybeli zmniejszy szum)... Napisz z czego jest ta dzieląca Was ściana... jak z grubsza wygląda układ pomieszczeń w krytycznym miejscu... ile lat ma budynek... To są uroki zamieszkiwania w wielomieszkaniowych budynkach
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 8 marca 2021 #7 Napisano 8 marca 2021 Sposób zamontowanie baterii nie ma nic do rzeczy- szumi sam wypływ wody ze słuchawki. Jak przeszkadza hałas, to postawić ściankę izolującą akustycznie od sąsiada..
aru Napisano 8 marca 2021 #8 Napisano 8 marca 2021 ZAWSZE wkucie rur i baterii wpływa na pogorszenie właściwości akustycznych przegrody i podejrzewam, że to może mieć miejsce ale kwestią jest jak się ma sama bateria do odgłosów brania prysznica bo ja nie wiem, 1
podczytywacz Napisano 8 marca 2021 #9 Napisano 8 marca 2021 Sama bateria potrafi nieźle "grać", jak ma nieodpowiednie uszczelki... ale wtedy piszczy, warczy... a tutaj "tylko" szumi... A teraz jedynym wyjściem jest głośna muzyka w czasie kąpieli u sąsiada, albo trzeba 55 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał: postawić ściankę izolującą akustycznie
Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza Napisano 8 marca 2021 #10 Napisano 8 marca 2021 Dnia 6.03.2021 o 21:08, krily napisał: Sąsiad ma źle zamontowana baterie od wody przez co ja w mieszkaniu w (salonie )słyszę jak kąpią się . Mają małe dzieci więc bardzo często używaja prysznica . Szum jest naprawdę duży i trwa czasem po 20 minut. Zgłosiłem ten fakt administracji i również stwierdzili że to nie jest normalne. Konserwator stwierdził że mają źle zamontowana baterie. Niestety sąsiad aby naprawić usterke musiałby by kuc więc marne szanse aby naprawił. Co radzicie , iść do sądu czy co mam zrobić ? Niestety, w mieszkaniach w bloku to dość częsty problem, zwłaszcza jak łazienka sąsiaduje z sypialnią lub salonem. Ściany i stropy są tak akustyczne, że "głośni" sąsiedzi mogą uprzykrzyć życie. Tak jak radził nasz ekspert - jedyne wyjście to izolacja akustyczna istniejącej ściany. Można to zrobić samodzielnie, wg instrukcji w tym artykule. https://budujemydom.pl/budowlane-abc/budowa-krok-po-kroku/a/23290-skuteczna-izolacja-akustyczna-pomieszczen-krok-po-kroku
Mat1992 Napisano 17 grudnia 2023 #11 Napisano 17 grudnia 2023 Cześć, daj znać czy rozwiązałeś problem, sam aktualnie toczę walkę z sąsiadem(aktualnie sprawa w nadzorze budowlanym) - widzę że zgłosiłeś sprawę do dewelopera, pozyskaj od nich jakieś potwierdzenie z tej wizji lokalnej. - zgłoś sprawę do nadzoru budowlanego można się powołać na: rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie(par.325.par.326,par.327) instrukcja użytkowania lokalu mieszkalnego jeśli jest tam zapis o zakazie wkuwania dołącz nagrania do wniosku
Gosia333 Napisano 29 lutego 2024 #12 Napisano 29 lutego 2024 Dnia 17.12.2023 o 22:04, Mat1992 napisał: Cześć, daj znać czy rozwiązałeś problem, sam aktualnie toczę walkę z sąsiadem(aktualnie sprawa w nadzorze budowlanym) - widzę że zgłosiłeś sprawę do dewelopera, pozyskaj od nich jakieś potwierdzenie z tej wizji lokalnej. - zgłoś sprawę do nadzoru budowlanego można się powołać na: rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie(par.325.par.326,par.327) instrukcja użytkowania lokalu mieszkalnego jeśli jest tam zapis o zakazie wkuwania dołącz nagrania do wniosku Cześć, dasz znać jak sytuacja i jakie kroki podjąłeś w temacie? U nas sąsiad wkuł rury do baterii podtynkowej do umywalki i do prysznica. Ściana jest cienka, bo 18 cm, więc hałas jest ogromny, rozchodzi się na całe mieszkanie. Problemu by nie było, gdyby łazienka jego sąsiadowała z naszą łazienką, a niestety sąsiaduje z naszym salonem. N
Mat1992 Napisano 28 grudnia 2024 #13 Napisano 28 grudnia 2024 (edytowany) Dnia 29.02.2024 o 21:33, Gosia333 napisał: Cześć, dasz znać jak sytuacja i jakie kroki podjąłeś w temacie? U nas sąsiad wkuł rury do baterii podtynkowej do umywalki i do prysznica. Ściana jest cienka, bo 18 cm, więc hałas jest ogromny, rozchodzi się na całe mieszkanie. Problemu by nie było, gdyby łazienka jego sąsiadowała z naszą łazienką, a niestety sąsiaduje z naszym salonem. N kroki jakie wykonałem: - jak masz możliwość wejścia do sąsiadów i wykonania fotek łazienki to byłoby przydatne ale nie konieczne - zgłosiłem sprawę do dewelopera jako reklamacje - deweloper przekazał sprawę zarządcy - ustalane było czy była zgoda na takie przeróbki - była wizja lokalna zarządcy (wiadomo że potwierdziło się że rury są w ścianie) - zarządca po wizji nakazał sąsiadce przywrócić ściany do stanu pierwotnego (sąsiadów zlali temat) - zgłosiłem zgłosiłem sprawę do Nadzoru budowlanego przez Epuap - nadzór wykonał wizje lokalną u sąsiadki oczywiście potwierdziło się wkucie - wykonałem na własną rękę jeszcze ekspertyzę/orzeczenie techniczne ściany które wykazało że masa ściany jest za mała(rzeczoznawca budowlany) - był sprawdzane projekty czy ktoś czasem nie zezwolił na zmianę usytuowania rur itd. - Nadzór przesłuchiwał również budowlańca który wykonywał prace remontowe u sąsiadów. z tego co wiem w PINB'ach takich spraw zaczyna przybywać właściwie są zalewani tego typu sprawami. u nas ludzie dopiero zaczynają dochodzić swoich praw jeśli chodzi o sprawy akustyki we własnych mieszkaniach, mój brat który jest inżynierem budownictwa w Niemczech mówi że tam akustyka to bardzo poważny temat i nie wmawia się lodżia takich głupot jak to że mogli sobie wybudować dom, Ogólnie na forach u nas opisując takie sprawy możemy napotkać tylko i wyłącznie hejt. powołałem się na: - Co do zasady w obiektach wielorodzinnych obowiązuje zakaz pogarszania akustyki już po wybudowaniu budynku mieszkalnego. - instrukcji użytkowania lokalu(w regulaminie mamy wpisane że jest zakaz wkuwania) oraz na: rt. 5.pkt 1 Ustawy Prawo Budowlane a w szczególności rozdział IX Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i stanowią wadę trwałą w tej części obiektu. Zgodnie z § 323. 1 W.T . Budynek i urządzenia z nim związane powinny być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby poziom hałasu, na który będą narażeni użytkownicy lub ludzie znajdujący się w ich sąsiedztwie, nie stanowił zagrożenia dla ich zdrowia, a także umożliwiał im pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach. PS:staram się aktualizować temat na forach aby pomóc innym jak sobie z tym radzić. mogę powiedzieć tylko tyle że na pewno nie odpuszczę nawet jakby to miało trwać jeszcze 5 lat Edytowano 28 grudnia 2024 przez Mat1992 zmiany estetyczne (zobacz historię edycji)
Mat1992 Napisano 28 grudnia 2024 #14 Napisano 28 grudnia 2024 dodatkowo: - wszystkie normy akustyczne danych materiałów są badane tylko na materiałach pełnych bez żadnych bruzd i dodatkowo w warunkach laboratoryjnych (sam producent potwierdził że nie robi się badań na materiale który został już naruszony).
aru Napisano 18 stycznia #15 Napisano 18 stycznia PINB nie jest od tego obecnie Projektant, na projekcie, wskazuje gdzie można wkuć a gdzie nie, i to tylko ze względu na aku, a nie na estetykę lub widzimisie inwestora; odnośnie hałasu zgłaszać należy do Sanepidu, w formie skargi, inaczej nie reagują!
Gosia333 Napisano 23 stycznia #16 Napisano 23 stycznia (edytowany) Dnia 28.12.2024 o 13:49, Mat1992 napisał: kroki jakie wykonałem: - jak masz możliwość wejścia do sąsiadów i wykonania fotek łazienki to byłoby przydatne ale nie konieczne - zgłosiłem sprawę do dewelopera jako reklamacje - deweloper przekazał sprawę zarządcy - ustalane było czy była zgoda na takie przeróbki - była wizja lokalna zarządcy (wiadomo że potwierdziło się że rury są w ścianie) - zarządca po wizji nakazał sąsiadce przywrócić ściany do stanu pierwotnego (sąsiadów zlali temat) - zgłosiłem zgłosiłem sprawę do Nadzoru budowlanego przez Epuap - nadzór wykonał wizje lokalną u sąsiadki oczywiście potwierdziło się wkucie - wykonałem na własną rękę jeszcze ekspertyzę/orzeczenie techniczne ściany które wykazało że masa ściany jest za mała(rzeczoznawca budowlany) - był sprawdzane projekty czy ktoś czasem nie zezwolił na zmianę usytuowania rur itd. - Nadzór przesłuchiwał również budowlańca który wykonywał prace remontowe u sąsiadów. z tego co wiem w PINB'ach takich spraw zaczyna przybywać właściwie są zalewani tego typu sprawami. u nas ludzie dopiero zaczynają dochodzić swoich praw jeśli chodzi o sprawy akustyki we własnych mieszkaniach, mój brat który jest inżynierem budownictwa w Niemczech mówi że tam akustyka to bardzo poważny temat i nie wmawia się lodżia takich głupot jak to że mogli sobie wybudować dom, Ogólnie na forach u nas opisując takie sprawy możemy napotkać tylko i wyłącznie hejt. powołałem się na: - Co do zasady w obiektach wielorodzinnych obowiązuje zakaz pogarszania akustyki już po wybudowaniu budynku mieszkalnego. - instrukcji użytkowania lokalu(w regulaminie mamy wpisane że jest zakaz wkuwania) oraz na: rt. 5.pkt 1 Ustawy Prawo Budowlane a w szczególności rozdział IX Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i stanowią wadę trwałą w tej części obiektu. Zgodnie z § 323. 1 W.T . Budynek i urządzenia z nim związane powinny być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby poziom hałasu, na który będą narażeni użytkownicy lub ludzie znajdujący się w ich sąsiedztwie, nie stanowił zagrożenia dla ich zdrowia, a także umożliwiał im pracę, odpoczynek i sen w zadowalających warunkach. PS:staram się aktualizować temat na forach aby pomóc innym jak sobie z tym radzić. mogę powiedzieć tylko tyle że na pewno nie odpuszczę nawet jakby to miało trwać jeszcze 5 lat A to na jakim etapie jesteś? Po przeprowadzonej kontroli PINB dostałeś decyzję o tym, że sąsiad ma przywrócić do stanu pierwotnego? Czy się odwołał od decyzji? Ile mniej więcej czekałeś na działania ze strony PINB? Edytowano 23 stycznia przez Gosia333 (zobacz historię edycji)
Sasiad_buc Napisano 18 lutego #17 Napisano 18 lutego Mam problem z sąsiadem, który całkowicie zamyka się na problem hałasu. Udało mi się potwierdzić, że hałas podczas mycia się dochodzi z jego mieszkania, mam świadka w postaci technika naszego budynku, nagrania i pomiar hałasu 52db. Sąsiad nie zgadza się na wizję lokalną, technik mówi, że ciężko będzie rozwiązać ten problem jeśli on nie chce współpracować. Administracja rozkłada rece. Jak pokierować sprawę dalej ? Chce załatwić sprawę polubownie, ale sąsiad nie chce słuchać i twierdzi, że robię problem, haha..
Sławomir Napisano 18 lutego #18 Napisano 18 lutego 1 godzinę temu, Sasiad_buc napisał: pomiar hałasu 52db Napisałeś, że przeszkadza Ci dźwięk, który nie można uznać za hałas. Sąsiad ma rację, robisz problem
podczytywacz Napisano 18 lutego #19 Napisano 18 lutego 1 godzinę temu, Sławomir napisał: robisz problem Wiesz, jeśli rodzina sąsiada jest siedmioosobowa, to, przy piątej, czy szóstej kąpiącej się osobie - a szczególnie dziewczynie, czy wręcz PANIENCE - to te dźwięki mogą w końcu wkurzyć, jak się chce spać... a tu raniutko trzeba wstać Ja mam sąsiada-buca piętro wyżej, który po terakocie przesuwa stół i krzesła... już kupiłem i dałem mu podkładki filcowe samoprzylepne, a on je gdzieś na półkę odłożył... Sąsiadka zza ściany - skądinąd piękna laseczka, aż miło popatrzeć - popołudniami skakała na skakance... dwie sesje po pół godziny z małą przerwą... z rok może... do czasu, aż sąsiadce z niższego piętra urodziło się maleństwo i po "uprzejmej" prośbie taty maleństwa zarzuciła te ćwiczenia... brak ćwiczeń nie wpłynął na sylwetkę sąsiadki zza ściany I co zrobisz, jak nic nie zrobisz...
Mat1992 Napisano 18 lutego #20 Napisano 18 lutego 10 godzin temu, Sasiad_buc napisał: Mam problem z sąsiadem, który całkowicie zamyka się na problem hałasu. Udało mi się potwierdzić, że hałas podczas mycia się dochodzi z jego mieszkania, mam świadka w postaci technika naszego budynku, nagrania i pomiar hałasu 52db. Sąsiad nie zgadza się na wizję lokalną, technik mówi, że ciężko będzie rozwiązać ten problem jeśli on nie chce współpracować. Administracja rozkłada rece. Jak pokierować sprawę dalej ? Chce załatwić sprawę polubownie, ale sąsiad nie chce słuchać i twierdzi, że robię problem, haha.. jeśli sąsiad nie chce współpracować to zostaje Ci nadzór budowlany i / lub sanepid, sąsiad musi ich wpuścić , na 100% liczy że odpuścisz temat jak u was rury były zostawione przez dewelopera ? przy ścianie ? w wniosku podaj dane zarządcy nadzór skontaktuje się z nimi o projekt itd, czy były zgodny na zmiany itd. podaj również dane dewelopera. Czy macie w regulaminie że jest zakaz wkuwania,jeśli tak to dołącz go do wniosku. jeśli dźwięki "szumy wody" które przenikają z lokalu sąsiada do twojego dochodzą do 52 decybeli to grubo...w takich warunkach nie jesteś w stanie wypocząć. zerknij też tutaj jest parę osób z tym samym problemem: https://forum.murator.pl/topic/263975-wkuwanie-rur-w-ścianę-mieszkanie-w-nowym-bloku/page/2/
Sasiad_buc Napisano 21 lutego #21 Napisano 21 lutego Dnia 18.02.2025 o 13:10, Sławomir napisał: Napisałeś, że przeszkadza Ci dźwięk, który nie można uznać za hałas. Sąsiad ma rację, robisz problem Panie Sławomirze, faktycznie, robię problem.. bo przeszkadza mi, że kiedy muszę się skupić, albo chce spać, ktoś generuje dźwięki, które nie pozwalają na to. Bije się w pierś
Mat1992 Napisano 20 marca #22 Napisano 20 marca (edytowany) oficjalnie jest decyzja która nakazuje przywrócenie ścian do stanu pierwotnego. czas na wykonanie 3 miesiące. dodam że orzeczenie techniczne które wykonywał dla mnie konstruktor budowlany było wiele razy cytowane w uzasadnieniu poniższej decyzji, sadze nawet że odegrało tu kluczową role. plus warto wiedzieć : Edytowano 20 marca przez Mat1992 (zobacz historię edycji)
Mat1992 Napisano 20 marca #24 Napisano 20 marca (edytowany) 2 minuty temu, aru napisał: orzeczenie techniczne? tak, orzeczenie techniczne budowlane zawiera analizę projektu, właściwości użytych materiałów zdjęcia, wnioski, prawo budowlane itd Edytowano 20 marca przez Mat1992 załacznik (zobacz historię edycji)
aru Napisano 20 marca #25 Napisano 20 marca czyli opinia, w obiegu prawnym nie ma orzeczenia technicznego, no chyba, że to rzeczoznawca i jest to wtedy ekspertyza, pojęcie używane, ale chyba też bez definicji albo to jest ocena zgodnie z definicją uprawnień osób posiadających takowe i będących w korporacji darmozjadów, vel w PIIB
Mat1992 Napisano 20 marca #26 Napisano 20 marca 2 minuty temu, aru napisał: czyli opinia, w obiegu prawnym nie ma orzeczenia technicznego, no chyba, że to rzeczoznawca i jest to wtedy ekspertyza, pojęcie używane, ale chyba też bez definicji Pan który wykonywał to orzeczenie jest również rzeczoznawcą budowlanym w specjalności konstrukcyjno-budowlanej.
aru Napisano 20 marca #27 Napisano 20 marca a jaką masz decyzję? ten dokument? 26 minut temu, Mat1992 napisał: oficjalnie jest decyzja która nakazuje przywrócenie ścian do stanu pierwotnego. czas na wykonanie 3 miesiące. ... aaa, o widzisz pkt 1.1. zawartości opracowania... ekspertyza techniczna
Mat1992 Napisano 20 marca #28 Napisano 20 marca (edytowany) 7 minut temu, aru napisał: a jaką masz decyzję? ten dokument? tak ten dokument: ogólnie ma on 6 stron, i jest w nim napisane co i jak mają zrobić i to pod nadzorem kogoś z uprawnieniami. ocena i analiza dowodów, podstawy prawne, uzasadnienie itd. Edytowano 20 marca przez Mat1992 (zobacz historię edycji)
aru Napisano 20 marca #29 Napisano 20 marca cóż, to ekspertyza, nie decyzja (dodam - administracyjna) więc pomimo, że brzmi to groźnie tj "nakazuję", to pan rzeczoznawca może sobie nakazywać, a sąsiad takie nakazy olać jak się uprze z ciekawości - jakie dowody?
Mat1992 Napisano 20 marca #30 Napisano 20 marca (edytowany) 9 minut temu, aru napisał: cóż, to ekspertyza, nie decyzja (dodam - administracyjna) więc pomimo, że brzmi to groźnie tj "nakazuję", to pan rzeczoznawca może sobie nakazywać, a sąsiad takie nakazy olać jak się uprze z ciekawości - jakie dowody? źle mnie zrozumiałeś decyzja o nakazaniu jest od Dyrektora powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego i jest to screen/scan z listu z PINBU. ekspertyzy w ogóle nie załączyłem tutaj(jedynie spis treści). Edytowano 20 marca przez Mat1992 edit (zobacz historię edycji)
aru Napisano 20 marca #31 Napisano 20 marca to znowu tak z ciekawości, na podstawie czego PINB wydał taką decyzję, tj jakie jest uzasadnienie - wklej
animus Napisano 20 marca #32 Napisano 20 marca (edytowany) 3 godziny temu, Mat1992 napisał: ogólnie ma on 6 stron, i jest w nim napisane co i jak mają zrobić i to pod nadzorem kogoś z uprawnieniami. A jak nawet zrobią i nie zmniejszy to tego hałasu, kto im zapłaci wtedy rekompensatę? Ze względu na trend instalowania odpływów liniowych, czyli kabin prysznicowych bez brodzika, oraz dużych deszczownic, które generują większy hałas podczas kąpieli. Kto ich zmusi do montażu zwykłej kabiny z brodzikiem akrylowym, zamontowania małej słuchawki prysznicowej i zmniejszania strumienia wody w trakcie kąpieli? Redukcja hałasu w przypadku kabin prysznicowych z odpływami liniowymi i dużymi deszczownicami, zwłaszcza jeśli zależy nam na komforcie użytkowania łazienki. Izolacja akustyczna podłogi: Podczas montażu odpływu liniowego warto zastosować maty wygłuszające lub specjalne pianki akustyczne pod warstwą wylewki. Materiały te tłumią dźwięki uderzającej o posadzkę wody. Jeśli podłoga jest już wykończona, można rozważyć dodanie cienkiej warstwy izolacyjnej pod płytkami (np. maty korkowe), choć wymaga to większego remontu. Wybór odpowiedniej deszczownicy: Niektóre modele deszczownic są zaprojektowane z myślą o cichszym przepływie wody – warto szukać takich z systemami redukcji szumu lub mniejszymi otworami, które rozpraszają strumień. Regulacja ciśnienia wody za pomocą zaworu może również zmniejszyć hałas – zbyt wysokie ciśnienie często potęguje dźwięk. Modyfikacja odpływu liniowego: Odpływy liniowe mogą generować hałas, gdy woda uderza bezpośrednio w metalowe elementy. Rozwiązaniem jest instalacja syfonu z wkładką tłumiącą lub pokrycie okolic odpływu materiałem absorbującym dźwięk. Regularne czyszczenie odpływu zapobiega turbulencjom wody, które mogą zwiększać hałas. Ściany i otoczenie: Jeśli łazienka ma twarde, odbijające dźwięk powierzchnie (np. płytki ceramiczne), warto rozważyć dodanie elementów wygłuszających, jak panele akustyczne w mniej eksponowanych miejscach. Ściany można wyłożyć materiałem o lepszej izolacyjności akustycznej. Pianka lub dyfuzor na deszczownicy: Niektóre deszczownice można wyposażyć w nakładki rozpraszające strumień wody, co zmniejsza siłę uderzenia o podłoże i tym samym redukuje hałas. Edytowano 20 marca przez animus (zobacz historię edycji)
Mat1992 Napisano 22 marca #33 Napisano 22 marca (edytowany) Dnia 21.03.2025 o 00:11, animus napisał: A jak nawet zrobią i nie zmniejszy to tego hałasu, kto im zapłaci wtedy rekompensatę? Ze względu na trend instalowania odpływów liniowych, czyli kabin prysznicowych bez brodzika, oraz dużych deszczownic, które generują większy hałas podczas kąpieli. Kto ich zmusi do montażu zwykłej kabiny z brodzikiem akrylowym, zamontowania małej słuchawki prysznicowej i zmniejszania strumienia wody w trakcie kąpieli? - jeśli przywrócą ściany do stanu pierwotnego, wtedy będzie to zgodne z projektem wykonawczym również wtedy masa ściany będzie miała odpowiednią masę czyli min 300kg/m2 która jest wymagana do zachowania odpowiednich parametrów akustycznych. - nikt nie każe im zmieniać żadnej kabiny - nie mają odpływu liniowego - żadne prace nie mogą doprowadzić do pogorszenia akustyki w budynkach wielorodzinnych, samo pocienienie ściany i zmniejszenie jej masy (stwierdzono to na podstawie przesłuchania osoby wykonującej remont u sąsiadów oraz użytych materiałów i techniki wykonania wkuć że taka sytuacja miała właśnie miejsce - byłem również na tym przesłuchaniu) Edytowano 22 marca przez Mat1992 edit (zobacz historię edycji)
animus Napisano 23 marca #34 Napisano 23 marca 13 godzin temu, Mat1992 napisał: - jeśli przywrócą ściany do stanu pierwotnego, wtedy będzie to zgodne z projektem wykonawczym również wtedy masa ściany będzie miała odpowiednią masę czyli min 300kg/m2 która jest wymagana do zachowania odpowiednich parametrów akustycznych. Ściana z betonu o masie 300 kg/m² może osiągać izolacyjność akustyczną na poziomie 50-55 dB. Więc niczego to raczej nie zmieni jeżeli wykonano pomiar i wyszło np. Dnia 18.02.2025 o 12:00, Sasiad_buc napisał: pomiar hałasu 52db. Jak masz wyczulony słuch, to warto też zastanowić się nad tą propozycją. Dnia 8.03.2021 o 08:43, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał: Jak przeszkadza hałas, to postawić ściankę izolującą akustycznie od sąsiada.. 1
Mat1992 Napisano 23 marca #35 Napisano 23 marca (edytowany) 26 minut temu, animus napisał: Ściana z betonu o masie 300 kg/m² może osiągać izolacyjność akustyczną na poziomie 50-55 dB. Więc niczego to raczej nie zmieni jeżeli wykonano pomiar i wyszło np. ale jakim cudem wyciągniecie rur z mojej/naszej wspólnej ściany ma nie poprawić akustyki skoro wyciągną : - rurę z wodą ciepła prysznic - rurę z wodą zimną prysznic - rurę z wodą ciepła umywalka - rurę z wodą zimną umywalka - odpływ umywalka -32mm rozumiem że miałeś takie przypadki i wypowiadasz się z własnego doświadczenia ? głównie chodzi o szum wody w mojej ścianie. chciałbym aby wypowiedział się ktoś kto ma/miał taką sytuacje i na własnej skórze przeszedł przez ten cały proces i jak powie mi że to nic nie da to wtedy uwierzę. prostuje moje doświadczania tylko po to aby pomóc innym osobom którzy borykają się z takim problemem bo większość ludzi z różnych forum od razu mówiło mi ze PINB nawet nie weźmie takiej sprawy, od razu zakładając że nic nie zdziałasz gdzie ja konsultowałem to z biegłymi sądowymi którzy brali udział w takich sprawach i całkiem co innego się dowiedziałem niż to co spotykam na forach. jak dla mnie może tot rwać i 5 i 10 lat jakie to ma znacznie jeśli ktoś być może będzie mieszkać w danym miejscu kolejne 50lat ? to co nie warto poprawiać sobie komfortu :D? dodatkowo byłem pytać ludzi którzy maja te same układy i mówili że dosłownie nic nie słyszą z łazienki sąsiada. przedściankę zrobię, jeśli sąsiedzi naprawią i efekt dalej nie będzie dla mnie zadowalający Edytowano 23 marca przez Mat1992 ed (zobacz historię edycji) 3
animus Napisano 23 marca #36 Napisano 23 marca 4 godziny temu, Mat1992 napisał: ale jakim cudem wyciągniecie rur z mojej/naszej wspólnej ściany ma nie poprawić akustyki skoro wyciągną : - rurę z wodą ciepła prysznic - rurę z wodą zimną prysznic - rurę z wodą ciepła umywalka - rurę z wodą zimną umywalka - odpływ umywalka -32mm A jak ty sobie poradziłeś w tej sytuacji. Czy instalacja wodno-kanalizacyjna w Twojej łazience jest nadal zamontowana na wierzchu? 4 godziny temu, Mat1992 napisał: rozumiem że miałeś takie przypadki i wypowiadasz się z własnego doświadczenia ? głównie chodzi o szum wody w mojej ścianie. Jeżeli właściciel/sąsiad po wyciągnięciu rur na zewnątrz zdecyduje się na zabudowę tych rur K/G i na to położy dopiero glazurę, kosztem pomniejszenia pomieszczenia, wtedy może być jakiś progres.
aru Napisano 23 marca #37 Napisano 23 marca obaj macie w zasadzie rację PINB nie jest od eksploatacji, jeżeli nie dotyczy bezpieczeństwa użytkowania, od takich "szumów" jest SANEPID i on jest władny wydać decyzję; być może dalsza ścieżka prowadzi przez PINB, a ta kończy się w sądzie; czy decyzje administracyjne mogą zmusić do konkretnej reakcji? sądowy wyrok zapewne bardziej, chyba, że też zleją ciągle bazuje to na "dobrej" woli drugiej strony, ugnie się, czy nie i na jakim etapie ustąpi; oczywiste sprawy ciągną się nawet nie latami, a dziesiątkami
retrofood Napisano 23 marca #38 Napisano 23 marca 4 godziny temu, Mat1992 napisał: a konsultowałem to z biegłymi sądowymi którzy brali udział w takich sprawach i całkiem co innego się dowiedziałem niż to co spotykam na forach. Żaden prawnik nie wypuści z rąk sprawy, która ma szanse ciągnąć się przez kilkanaście lat. Finansowo to dla niego jak kolejny etat...
Mat1992 Napisano 23 marca #39 Napisano 23 marca 2 godziny temu, animus napisał: A jak ty sobie poradziłeś w tej sytuacji. Czy instalacja wodno-kanalizacyjna w Twojej łazience jest nadal zamontowana na wierzchu? Jeżeli właściciel/sąsiad po wyciągnięciu rur na zewnątrz zdecyduje się na zabudowę tych rur K/G i na to położy dopiero glazurę, kosztem pomniejszenia pomieszczenia, wtedy może być jakiś progres. w moim mieszkaniu w łazience zrobiona została przed-ścianka aby sąsiad nie słyszał szumu od nas. poza tym czytaliśmy regulamin i jasno jest napisane że jest zakaz i że pogorszy to akustykę, nawet dla własnego komfortu aby nie słyszeć nic od sąsiada po prostu nie chcieliśmy nic wkuwać. z tego co przekazał mi inspektor to potem taka sprawa trafia do ich działu prawnego. PS:w ściany w które wkuli się sąsiedzi są ścianami konstrukcyjnymi
aru Napisano 23 marca #40 Napisano 23 marca rzadko się zdarza, że ściana między lokalowa nie jest konstrukcyjną, to akurat żadna sensacja
animus Napisano 23 marca #41 Napisano 23 marca 3 godziny temu, Mat1992 napisał: PS:w ściany w które wkuli się sąsiedzi są ścianami konstrukcyjnymi W przypadku budynków wielorodzinnych, jak bloki mieszkalne, naruszenie ścian nośnych dodatkowo komplikuje sytuacja, ponieważ są one częścią nieruchomości wspólnej, co wymaga zgody wspólnoty lub spółdzielni mieszkaniowej.
dddex Napisano 27 czerwca #43 Napisano 27 czerwca A jak wygląda sprawa z wentylacją mechaniczną i wydobywającym się hałasem? Może ktoś ma doświadczenie. Nowy blok w łazience huk wentylacji mechanicznej, także przenikający przez drzwi hałas wentylacji z korytarza. Tak amatorsko sprawdzone w łazience hałas to ok. 55dB w nocy niestety daje się we znaki. Zgłaszałem do wykonawcy i mnie zbywa od miesięcy. Podczas rozmowy w cztery oczy serwisant stwierdził, że nie będzie tego regulował, bo jeszcze komuś kafelki odpadną Cała wentylacja w bloku mam wrażenie ustawiona na maksa, chyba żeby do końca gwarancji dojechać bez jakiegoś grzyba. Temat dla mnie nowy, bo w poprzednim mieszkanie też z wentylacją mechaniczną prawie była niezauważalna. Do tego hałasująca winda. Czy tutaj można jakoś interweniować? Są jakieś normy? Czy jeżeli powiedzmy jeżeli hałas windy w nocy nie przekracza 30dB jak mówi norma PN-B-02151-2:2018-01, to właściwie pozostaje tylko przywyknąć?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się