Skocz do zawartości

Morela czy Ałycza?


Recommended Posts

Napisano

2 lata temu kupiłem w markecie 2 małe drzewka.

Jedno to morela drugie brzoskwinia.

Oba drzewka nie przyjęły się, ale w kolejnym roku odbiły od podkładki.

Brzoskwinia miała jeden owoc (taki płaski, choć drzewko miało być z owocami okrągłymi) ale to nie przeszkadza, smaczny był.

W tym roku obsypana kwiatami, zawiązała kilka owoców, jest więc dobrze.

Natomiast martwi mnie ta morela.

Obawiam się że to nie rośnie morela, tylko ej podkładka.

A że na podkładki często używane są Ałycze, więc martwię się że to właśnie toto rośnie.

Może ktoś jest w stanie ocenić - rośnie jednak morela? Czy ta śliweczka (nie chcę jej w razie czego, więc szkoda naszego wspólnego czasu.

Dziwnie odrasta, a najgorsze że chyba z miejsca przed szczepieniem.

Na zdjęciach pokrój drzewka i liście

 

podkładka.jpg

ałycza.jpg

96097653_689831681816562_5239417891287203840_n.jpg

96415423_688781251883657_4369560123333410816_n.jpg

95814354_285791792444289_7476709704878522368_n.jpg

Napisano
1 godzinę temu, Elfir napisał:

na pewno Ałycza

Czułem w kościach.

Co tu teraz z nią zrobić?

Muszę ją gdzieś przesadzić chyba.....

Nie chce ktoś fajnej, zdrowej, zadbanej Ałyczy? :)

Napisano
4 godziny temu, bobiczek napisał:

Czułem w kościach.

Co tu teraz z nią zrobić?

Muszę ją gdzieś przesadzić chyba.....

Nie chce ktoś fajnej, zdrowej, zadbanej Ałyczy? :)

Uciąć, zaszczepić, zasmarować, zawinąć, czy jakoś tak. :scratching:

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Niee... Te śruby nie będą do niczego potrzebne. One są do obcięcia.   Mogę zejść ostatnim profilem 5cm do dołu ale... to wtedy wystarczy? Z ok. 35 cm zejdę do 30 cm. Czy nie lepiej dać jeszcze niżej jeden dodatkowy wieszak/profil i wtedy mam ok. 15 cm? Jak dodam jeszcze jeden profil niżej to bez obaw?
    • Teraz sobie powiększyłem i widzę, że UD sięgają do ścianki kolankowej. Murłaty w ogóle bym do tego nie mieszał. Zjedź ile się da ostatnim profilem, albo przyłóż łatę do tych profili i sprawdź jak to wyjdzie ze ścianką kolankową. Za wysoko dałeś te profile, wystarczyło dać 5cm niżej i wszystko by się fajnie zamknęło. Jak się zejdzie tak, żeby dało się to szpachlą przykryć to nic według mnie nie trzeba kombinować. Ale widzę że wystają śruby ze ścianki, co z nimi? Bo jak cokolwiek chcesz dawać na tą ściankę to już się płyty nie zejdą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Widziałem te sposoby montażu, że ścianę też do dołu zabudowuje się GK i wtedy też ścianę można dodatkowo w ramach stelażu ocieplić wełną.   Jednakże nie. Ta końcówka ścian (mało ich tam jest) ma iść na tynk bez GK. Nie chcę już na ścianach GK.   Mógłbym zacząć z tym ostatnim wieszakiem jeszcze niżej. Jednakże zastanawiając się doszedłem do wniosku, że tam na samym dole (przy murłcie) i tak musi być jakiś dodatkowy profil.   Chyba jednak ja się tam z tym profilem narożnikowym jakoś złapał. Znaczy się musiałbym się nakombinować. Myślę tam usztywniłbym z tyłu za tym profilem elastycznym (wstrzyknął pianę PUR), a ten profil elastyczny łapał co powiedzmy te 40 cm na długie wkręty do murłatu. Gdybym zachował kąt i linię to powinno być chyba ok?   Zmierzyłem i od ostatniego wieszaka do końca płyty mam 35 cm. Sporo.   To co podałeś z tą listwą elastyczną to pewnie jedna opcja. Widziałem jednak w sieci na zdjęciach, że czasem są zdjęcia jak ktoś na dole montażu daje gęściej dwa wieszaki i profile. Zastanawia mnie czy tutaj gdybym dał dodatkowo jeszcze jeden wieszak na samym dole - wtedy wyszłoby, że od tego najniższego wieszaka/profilu do ściany byłoby 15 cm to już tyle płyta GK mogłaby wisieć? Czy nadal 15 cm to i tak nie za bardzo?   Bo może lepiej nie kombinować i zrobić tam zwyczajnie jeszcze jeden wieszak i profil i odległość 15 cm będzie akceptowalna?        
    • Fugi epoksydowe np. Mapei Kerapoxy, Litokol Starlike mają doskonałą przyczepność do ceramiki, nawet na powierzchniach z minimalnymi pozostałościami silikonu, jeśli są dobrze oczyszczone, odtłuszczone. Są wodoszczelne, odporne na pleśń i chemikalia, co czyni je idealnym wyborem do prysznica. Tworzą trwałą, twardą spoinę, która wystarczy na kilka lat.   Materiały na bazie cementu na stare tłuste fugi po silikonie nie przywrzą dobrze, zwłaszcza przy braku hydroizolacji, to bardzo ryzykowne.   Najlepiej położyć jak najcieńszy płaski brodzik "na wierzch" na te płytki, wcześniej zalane hydroizolacją.   Geberit Nemea ma 3,5 cm  to najcieńszy, elegancki model z odpływem liniowym tworzy płaską, jednolitą powierzchnię prysznica. Jest trwały, higieniczny, niewielki uskok podłogi. Jeśli budżet jest ograniczony, to  Schedpol Slight Line – tańszy, ale równie solidny.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...