Skocz do zawartości

cyklinowanie podłogi / renowacja podłogi


Recommended Posts

Gość mhtyl
Napisano
48 minut temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Z tego powodu rozważam użycie lakieru wodnego. Jednak myślę, że on jest mniej trwały i mniej odporny na porysowania. Co o tym sądzicie?

Nie polecam wodnego. Możesz wykonać lakierowanie w jakieś porze urlopowej gdzie domownicy wyjadą na wakacje.

Gość mhtyl
Napisano
Przed chwilą, Piotr_Budowniczy napisał:

Problem w tym, że to ja wyjeżdżam, a nie domownicy. ;/

No to zostaw domownikom malowanie :) 

Cóż, jedynie co pozostaje to efektywne wietrzenie i uszczelnienie drzwi aby zapaszek nie roznosił sie po całym domu.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Panowie, majster bierze się za następny pokój. xD

 

Tylko że tak. Po tym toksycznym lakierze co robiłem, to dopiero po tygodniu wywietrzało. A jako że będę robił w pokoju / salonie gdzie najwięcej się przebywa, to bardzo źle dla domowników.

 

Z tego powodu rozważam użycie lakieru wodnego. Jednak myślę, że on jest mniej trwały i mniej odporny na porysowania. Co o tym sądzicie?

Rób tym ale z podkładem, rodzina pod namiot. 

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
3 godziny temu, animus napisał:

Rób tym ale z podkładem, rodzina pod namiot. 

Przechwytywanie.PNG.a7172e6f2e9d80574600693b23de5ec0.PNG

 

Także tak.

 

Jeszcze gdzieś na ulotce było że szpachlę robi się mieszając ten lakier z pyłem. Tylko nie mogę teraz znaleźć gdzie to było napisane.

Napisano (edytowany)
10 godzin temu, Piotr_Budowniczy napisał:

 

Jeszcze gdzieś na ulotce było że szpachlę robi się mieszając ten lakier z pyłem. Tylko nie mogę teraz znaleźć gdzie to było napisane.

Oczywiście że możesz mieszać z czym chcesz, ale jak masz takie zapadliska to potem zbyt mocno to widać. Więc chyba lepiej jest użyć coś co będzie jednak trochę jaśniejsze.

A już tak naprawdę to taką szpachlę stosuje się do szczelin pionowych, ewentualnie odpryskowych ubytków krawędzi klepki, a nie poziomego wyrównywania złej jakości samego szlifu parkietu.

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano
14 godzin temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Także tak.

Jeszcze gdzieś na ulotce było że szpachlę robi się mieszając ten lakier z pyłem. Tylko nie mogę teraz znaleźć gdzie to było napisane.

Masz lakier alkidowo - uretanowy, to kaponu nie da radę dawać.

Napisano (edytowany)

Tutaj ta podłoga taka biała wychodzi. Wydaje mi się że tu była kaponem robiona kiedyś. Szpachlowana też była, bo nie ma szczelin między klepkami. :) W miarę dobrze to idzie, gdyby nie papiery 40-stki, które po 2-10 minutach pracy mi się zrywają. A właściwie nie zrywają, tylko rozklejają w miejscach łączeń... Badziewie z bazaru 2,60 zł/szt. 

 

Kupiłem teraz prawie 3 razy droższe w castoramie (17,5 zł za 3 sztuki) i zobaczę czy warto.

 

IMG_20200527_143317.thumb.jpg.d632e448e04caa13f96ace169e01f866.jpg

Edytowano przez Piotr_Budowniczy (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
4 godziny temu, animus napisał:

Masz lakier alkidowo - uretanowy, to kaponu nie da radę dawać.

Przecież w niczym to nie przeszkadza aby użyć kaponu.

Chyba  ze coś wiesz czego ja nie wiem :) 

Napisano

Pod  lakiery na bazie żywic uretanowo-alkidowych, nie stosuje się żadnych podkładów, może to doprowadzić do łuszczenia się warstwy.

 

Producent przygotował na pewno jakąś szpachlę do mieszania z pyłem drzewnym.

Napisano
15 godzin temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Tutaj ta podłoga taka biała wychodzi.

Biała po szlifowaniu, ale nabierze koloru po lakierowaniu. Możesz też zastosować lakier z bejcą. Ciemniejszy - taki wyrównuje, tonuje -  zazwyczaj troche kontrasty w drewnie. 

Napisano

Co do pasów ściernych to nie warto oszczędzać na tanich tj 3 zł/szt. 

 

Kupiłem porządne, drogie w Castoramie i się nie rwą, nie zapychają. 

Zdziwiłem się na początku, bo nie mogłem założyć na szlifierkę. 1 cm krótsze niż te tańsze. Jakoś mi się udało w końcu. Pas bardzo naciągnięty i rolka przednia nawet się nie ruszyła jak zatrzasnąłem klamrę. 

Ale o to chodzi. Jest dobry naciąg i nie ma opcji żeby zrobić rów w podłodze.

Napisano

Z lakierem rodzina uparła się na wodny bo zobaczyli w sklepie AKRYLOWY DO PARKIETU - BEZZAPACHOWY. Awanturę już mi chcą robić żeby nie używać toksycznego. I co tu zrobić?

 

Ja takim robiłem boazerię. Taki biały, konsystencja wody. Widzę po boazerii, że nie jest to bardzo twarda powłoka tak jak przy polierutanowym. Mogę ją zarysować paznokciem.

Napisano
4 minuty temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Z lakierem rodzina uparła się na wodny bo zobaczyli w sklepie AKRYLOWY DO PARKIETU - BEZZAPACHOWY. Awanturę już mi chcą robić żeby nie używać toksycznego. I co tu zrobić?

Ja robiłem tym Bondexem - chyba był poliuretanowy, jeśli dobrze pamiętam. Ale on nie jest tak twardy, jak te "toksyczne".

Deski najpierw pociągnąłem pokostem lnianym. potem dwie albo trzy warstwy Bondexu matowego z bejcą(kolorek).

Wyszło pięknie - tyle że nabrałem się, bo dałem deski świerkowe - i są zdecydowanie zbyt miękkie.

Ale to dawno było - desk były deficytowe.

Lakier w sumie szybko przestał "pachnieć", nie miał podobno szkodliwych składników. 

Gość mhtyl
Napisano
21 godzin temu, animus napisał:

Pod  lakiery na bazie żywic uretanowo-alkidowych, nie stosuje się żadnych podkładów, może to doprowadzić do łuszczenia się warstwy.

 

Producent przygotował na pewno jakąś szpachlę do mieszania z pyłem drzewnym.

Tylko że kapon jest traktowany jako grunt  a nie podkład. Widziałeś zapewne drewno po pomalowaniu kaponem, praktycznie nie widać że czymś było malowane.

9 godzin temu, zenek napisał:

Możesz też zastosować lakier z bejcą.

Nie wiem czy takie coś jest ale nie polecam takiego rozwiązania.

Pisałem już nie wiem czy tu czy w innym temacie że jeżeli chce sie nadać kolor drewnie to jedynie używać bejcy nitro, nie wodnej czy lakierobejcy. 

25 minut temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Awanturę już mi chcą robić żeby nie używać toksycznego. I co tu zrobić?

Top nie jest toksyczny tylko śmierdzący :) A i ten wodny tez ma swój specyficzny zapach.

26 minut temu, Piotr_Budowniczy napisał:

a takim robiłem boazerię. Taki biały, konsystencja wody. Widzę po boazerii, że nie jest to bardzo twarda powłoka tak jak przy polierutanowym. Mogę ją zarysować paznokciem.

Miałem to napisać że jest miękki ale sam to zauważyłeś, a spróbuj potem ten stary lakier wodny zedrzeć, normalnie udręka, pomimo że lakier wysechł to ciągnie jak gluty i notorycznie zapycha papier.

Napisano
8 minut temu, mhtyl napisał:

Nie wiem czy takie coś jest ale nie polecam takiego rozwiązania.

Pisałem już nie wiem czy tu czy w innym temacie że jeżeli chce sie nadać kolor drewnie to jedynie używać bejcy nitro, nie wodnej czy lakierobejcy. 

A dlaczego - tak samo malowałem stolarkę okienną - cos takiego stosowałem:

image.thumb.png.a01ba9b7d17e8f4ad3d21e9b27f2c8b0.png

Ładnie wyszło. Też najpierw impregnowalem pokostem lnianym - potem to.

Gość mhtyl
Napisano
7 minut temu, zenek napisał:

A dlaczego - tak samo malowałem stolarkę okienną - cos takiego stosowałem:

image.thumb.png.a01ba9b7d17e8f4ad3d21e9b27f2c8b0.png

Ładnie wyszło. Też najpierw impregnowalem pokostem lnianym - potem to.

Nie twierdzę że wyszło nieładnie, ale to jest lakierobejca i jak pisałem na podłogi takie cuś się nie nada.

Napisano
9 minut temu, mhtyl napisał:

Nie twierdzę że wyszło nieładnie, ale to jest lakierobejca i jak pisałem na podłogi takie cuś się nie nada.

ten wyżej nie, ale ten niżej? :

image.thumb.png.778d4cd0bde1c057fe475bee1502cb9d.png

Napisano
45 minut temu, mhtyl napisał:

a spróbuj potem ten stary lakier wodny zedrzeć, normalnie udręka, pomimo że lakier wysechł to ciągnie jak gluty i notorycznie zapycha papier.

zostało mi po boazerii trochę tego lakieru, to pomalowałem 4-krotnie mały kawałek podłogi testowo. Rzeczywiście, jak czołgiem to zdzierałem to niczym wata cukrowa, wchodząca do całej maszynerii czołgu. A lekko też nie schodziła.

 

14 minut temu, zenek napisał:

ten wyżej nie, ale ten niżej? :

Przechwytywanie.PNG.149f221621dde8b80e18ef8210c405bc.PNG

 

Ja używałem tego przy boazerii. To ta sama liga.

Napisano

Znowu zmieniam temat, bo zastanawia mnie jedna rzecz przy cyklinowaniu.

 

Robię szlif 40-stką tak jak pada światło pod kątem 45 stopni.

Dlaczego należy zmieniać kąt o 90 stopni przy kolejnych szlifowaniach mniejszymi gradacjami? Teoretycznie zostało mi przejechać 80 prostopadle i 120 znowu prostopadle. Sporo roboty!

Nie wystarczy teraz wygładzić 120-stką w tą samą stronę co był zdzierany lakier 40-stką? Mały kawałek tak zrobiłem i wychodzi OK. Po co dokładać sobie roboty?

 

 

Poprzednią podłogę robiłem 80, a potem prostopadle 120. Po prostu robiłem zgodnie ze sztuką, a teraz się zastanawiam nad sensem tego zabiegu.

Napisano
1 godzinę temu, Piotr_Budowniczy napisał:

Dlaczego należy zmieniać kąt o 90 stopni przy kolejnych szlifowaniach mniejszymi gradacjami? T

wydaje mi się, że chodzi o to,  by włókna w drzewie równomiernie zdzierać. 

Napisano
13 godzin temu, Piotr_Budowniczy napisał:

 

Dlaczego należy zmieniać kąt o 90 stopni przy kolejnych szlifowaniach mniejszymi gradacjami? 

A kto Ci wydał takie zalecenia?.

Napisano (edytowany)
8 godzin temu, demo napisał:

A kto Ci wydał takie zalecenia?.

@animus, profesjonalni cykliniarze i poradniki sztuki cyklinowania.

 

Zrobiłem 120-stką na drugi raz i jest dobrze. Z własnych obserwacji to chodzi o to, że jak zmieni się kąt, to można lepiej pozbyć się rys po poprzednim szlifowaniu. Ale wtedy trzeba zmniejszyć siłę nacisku. To są zalecenia do cykliniarek, bo czołgiem to jest arcy trudne.

 

Czołgiem wystarczy zmienić kąt o 10-20 stopni, bo jak zmieni się o 90, to może zdarzyć się tak, że czołg zacznie skakać po nierównościach i narobi szkód. Tak jak za pierwszym razem co robiłem.

 

 

Co do lakieru, to znajomy znajomego, który robił u dziadków sąsiada to poleca taki wodny:

Przechwytywanie.thumb.PNG.71f71e00403a067808d2977f14f509a4.PNG

https://allegro.pl/oferta/sadolin-lakier-do-parkietow-2-5l-polmat-diamond-9021642638

 

I chyba będę tym robił niestety. ;/ Wątpie że ta biała woda się nadaje do "intensywnie eksploatowanych" parkietów.

Edytowano przez Piotr_Budowniczy (zobacz historię edycji)
Napisano
47 minut temu, Piotr_Budowniczy napisał:

@animus, profesjonalni cykliniarze i poradniki sztuki cyklinowania.

 

Zrobiłem 120-stką na drugi raz i jest dobrze. 

Nie musisz trzymać się poradnikowych wytycznych, u mnie na przykład profesjonalny parkieciarz i profesjonalnym sprzętem, szlifował parkiet dokładnie wzdłuż włókien.

Parkiet dębowy położony równolegle liniowo, zmieniając tylko gradację papieru na coraz drobniejszą.

 

 

Napisano
Dnia 28.05.2020 o 12:08, Piotr_Budowniczy napisał:

Co do pasów ściernych to nie warto oszczędzać na tanich tj 3 zł/szt. 

 

Kupiłem porządne, drogie w Castoramie i się nie rwą, nie zapychają. 

Dobre pasy ma Klingspor i wcale nie za drogie, w zależności od wymiaru od 3 do 7 zł.

Możesz kupić w ich sklepie internetowym lub na allegro.

O żadnym zrywaniu nie ma mowy i wymiary takie jak mają być, to niemiecka jakość.

Napisano
2 godziny temu, Piotr_Budowniczy napisał:

@animus, profesjonalni cykliniarze i poradniki sztuki cyklinowania.

 

Zrobiłem 120-stką na drugi raz i jest dobrze. Z własnych obserwacji to chodzi o to, że jak zmieni się kąt, to można lepiej pozbyć się rys po poprzednim szlifowaniu. Ale wtedy trzeba zmniejszyć siłę nacisku. To są zalecenia do cykliniarek, bo czołgiem to jest arcy trudne.

 

Czołgiem wystarczy zmienić kąt o 10-20 stopni, bo jak zmieni się o 90, to może zdarzyć się tak, że czołg zacznie skakać po nierównościach i narobi szkód. Tak jak za pierwszym razem co robiłem.

 

 

Co do lakieru, to znajomy znajomego, który robił u dziadków sąsiada to poleca taki wodny:

Przechwytywanie.thumb.PNG.71f71e00403a067808d2977f14f509a4.PNG

https://allegro.pl/oferta/sadolin-lakier-do-parkietow-2-5l-polmat-diamond-9021642638

 

I chyba będę tym robił niestety. ;/ Wątpie że ta biała woda się nadaje do "intensywnie eksploatowanych" parkietów.

Żeby wyrównać całe podłoże trzeba jechać o kąt 90* 

Nie zmieniaj lakieru na wodny szajs. 

Za tą kasę nic lepszego nie kupisz  od Vidaronu.

 

Napisano
1 godzinę temu, demo napisał:

szlifował parkiet dokładnie wzdłuż włókien.

Parkiet dębowy położony równolegle liniowo,

No właśnie - a on ma nie równolegle. więc jedne klepki szlifuje wzdłóż, inne w poprzek.

Napisano (edytowany)
46 minut temu, animus napisał:

Nie zmieniaj lakieru na wodny szajs. 

Za tą kasę nic lepszego nie kupisz  od Vidaronu.

 

Też mam to zdanie, ale rodzina się uparła to niech mają. Za parę lat się okaże. Mam nadzieję że nie mamy racji i ten Sadolin to jakaś innowacja - tak jak piszę producent - technologia diamentu itp. Ja nie wiem.

 

Moją fachową ręką bym tego nie lakierował, bo to się zaraz zarysuje taboretem.

Edytowano przez Piotr_Budowniczy (zobacz historię edycji)
Napisano

Najsłabszy z wodnych jest akrylowy.

Ten Sadoin lakier do parkietów  jest uretanowo-akrylowy czyli półtwardy.

 

To jest jeszcze za miękkie na podłogę.

Jak ma to być lakier wodny to tylko poliuretanowy, bo z wodnych najtwardszy.

 

BONA MEGA Lakier wodny poliuretanowy

Odporność na ścieranie: ~5 mg/100 obrotów (SIS 923509)

https://allegro.pl/oferta/bona-mega-polysk-5l-warszawa-7239050397

 

Z delikatnym wydzielaniem zapachu są też lakiery uretanowo-alkidowe

V33 Lakier do parkietu o wysokiej wytrzymałości

https://www.leroymerlin.pl/podlogi-drewniane-boazerie/srodki-do-podlog-z-drewna/lakiery-do-parkietu/lakier-do-parkietu-o-wysokiej-wytrzymalosci-5-l-bezbarwny-satyna-v33,p38699,l217.html

 

 

SADOLIN PROFESJONALNY LAKIER DO PARKIETÓW

https://allegro.pl/oferta/sadolin-lakier-profesjonalny-polysk-5l-parkietu-du-8652562731

 

Napisano (edytowany)

Dobra, zmieniłem zdanie o 360 stopni, anulowałem zakup na allegro i kupiłem w obi vidarona. Utwierdziłem się w przekonaniu, że wodny się nie nadaje do tego typu parkietu co ja mam. Byłem w 3 lokalnych punktach i sprzedawcy odradzali tak samo. Ze względu na to rozlewność, trudność w nakładaniu i to że robię tylko połowę podłogi (druga połowa jest nienaruszona bo była zawsze pod dywanem). Zrobiłem test na starym lakierze, a obok na wycyklinowanym. Polakierowałem próbkowo obie powłoki i nie było dużej różnicy.

 

na ~11 metrów kwadratowych zużyłem tylko 0,5 litra, gdzie producent podaje wydajność do 15m^2/litr.

Edytowano przez Piotr_Budowniczy (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
10 godzin temu, Piotr_Budowniczy napisał:

na ~11 metrów kwadratowych zużyłem tylko 0,5 litra, gdzie producent podaje wydajność do 15m^2/litr.

Coś bardzo oszczędnie malowałeś. :)  Nie chce mi sie wierzyć abyś położył odpowiednią grubość warstwy lakieru przy zużyciu 0,5 litra na 11 m2. 

Napisano

Ciekawa lektura, wszystkie lakiery nadają się do pomieszczeń mieszkalnych, przy czym nie ważna jest ilość warstw a ilość lakieru we wszystkich warstwach. Przy  okazji - warto zwrócić uwagę,  na co przyklejona jest posadzka drewniana. Jeżeli na czarny klej to trzeba unikać wypełniaczy  i podkładów na bazie chemii rozpuszczalnikowej ze względu na możliwe, czarne plamy lub smugi powstałe z rozmiękczonej masy bitumicznej.

Napisano
25 minut temu, Parkiet Komplex napisał:

...............na co przyklejona jest posadzka drewniana. Jeżeli na czarny klej to trzeba unikać wypełniaczy  i podkładów na bazie chemii rozpuszczalnikowej ze względu na możliwe, czarne plamy lub smugi powstałe z rozmiękczonej masy bitumicznej.

Te lepiszcza używane  do połowy lat 90-tych, postrzegamy dzisiaj jako wysoce szkodliwe dla zdrowia.

W składzie znajdują się  wysoce niebezpieczne związki jak rakotwórcza substancja benzopiren oraz inne pozostałe po rozfrakcjonowaniu smoły paki.

Wiele mieszkań i domów oraz budynków użyteczności publicznej jest skażona takimi parkietami. Parkietami, które trują nas zawsze.

Że są szkodliwe niech świadczy fakt, że pył po mechanicznym usuwaniu z podkładów powinien być przekazywany do specjalnej utylizacji.

Powinniśmy zdecydowanie usuwać stare lepiszcza smołowe i parkiety nimi przyklejane!

Napisano

25 godzin ciężkiej pracy. Szybciej bym ułożył nową podłogę z paneli.  No ale drewno to drewno. W tym wypadku brzozowe. Machnąłem taborety przy okazji.

 

Wyszło bardzo dobrze. Sprawne oko dopatrzy się drobnych rys po czołgu, ale są one jednokierunkowe, więc jest estetycznie.

 

 

 

Względem poprzedniej podłogi zużyłem dużo mniej lakieru, może dlatego że miałem mniejsze wałki.

 

Producent vidaronu pisze o wydajności do 15 mkw / litr. Ja zrobiłem 18,75 mkw / litr , a wcale oszczędnie nie malowałem. Polecam za wydajność. 

 

IMG_20200602_165731.thumb.jpg.4cdb2ff5506b011933801b69a48069a2.jpgIMG_20200602_165700.thumb.jpg.956d61c32749c297b98623f40a9a3808.jpg

 

i jeszcze zdjęcie przed:

 

IMG_20200503_105857.thumb.jpg.7e2d3bab3cf8d1b0136e073fbc5a699c.jpg

Napisano

Jak to mówią pierwsza podłoga dla teściowej .......

Się wyrabiasz coraz bardziej na parkieciarza, jeszcze takimi narzędziami walczyłeś,  to jest naprawdę nieźle.    

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Introduction Dans un environnement professionnel où la réactivité et la qualité de communication sont devenues essentielles, la Lettre de motivation IA s’impose comme une solution innovante et performante. Grâce aux avancées de l’ Intelligence artificielle, les entreprises, salariés et entrepreneurs en France disposent désormais d’un outil puissant pour optimiser leurs échanges et renforcer leur image professionnelle. Cette technologie ne se limite pas à la simple rédaction : elle accompagne les acteurs économiques dans leurs stratégies de recrutement, de développement et de croissance. 1. Un gain de temps considérable pour les entreprises et les recruteurs Rédiger une lettre convaincante demande du temps, de la précision et une bonne maîtrise des codes professionnels français. Pour les recruteurs, analyser des centaines de candidatures devient également une tâche chronophage. La Lettre de motivation IA répond parfaitement à ces besoins en générant des textes personnalisés, structurés et pertinents en quelques secondes. Elle permet aux entreprises : de standardiser leur processus RH tout en maintenant une qualité rédactionnelle élevée ;   d’optimiser leur gestion du temps ;   de réduire les erreurs de communication grâce à un contenu cohérent et adapté au poste.   2. Un outil puissant pour les salariés et les professionnels en reconversion Dans un marché du travail compétitif, présenter une candidature professionnelle et bien formulée représente un véritable avantage. Les outils de génération de lettre assistés par l’IA offrent la possibilité de créer des contenus sur mesure, adaptés à chaque secteur d’activité, tout en respectant les attentes des recruteurs français. Que l’on cherche à évoluer dans sa carrière, à postuler en interne ou à changer de voie, la Lettre de motivation IA aide à mettre en avant compétences, expériences et motivations avec clarté et efficacité. 3. Un atout précieux pour les entrepreneurs et les start-ups Les porteurs de projets et start-ups doivent constamment convaincre : investisseurs, partenaires, incubateurs et futurs talents. Une communication bien structurée peut faire toute la différence. La Lettre de motivation IA devient alors un support stratégique pour : présenter un projet de manière professionnelle ;   accompagner les démarches de financement ;   recruter plus rapidement les profils clés ;   répondre efficacement aux appels à projets ou concours.   Grâce aux technologies d’Intelligence artificielle, les entrepreneurs bénéficient d’un outil flexible et fiable pour développer leur crédibilité dès les premières étapes de leur activité. 4. Accessibilité et personnalisation au service de tous La force de la Lettre de motivation IA réside également dans sa simplicité d’utilisation. Il suffit de fournir quelques informations essentielles — poste visé, compétences principales, contexte professionnel — et l’outil génère automatiquement un texte cohérent et personnalisable. Le ton, le style et la longueur peuvent ensuite être ajustés afin de correspondre exactement aux besoins de chaque utilisateur. Conclusion La Lettre de motivation IA représente bien plus qu’un outil de rédaction automatisé : c’est une véritable ressource stratégique pour les professionnels, entreprises et entrepreneurs en France. En améliorant la qualité de communication et en optimisant le temps de travail, elle contribue à renforcer la compétitivité dans un marché toujours plus exigeant. N’hésitez pas à explorer ces solutions innovantes et à tester leurs fonctionnalités pour découvrir comment elles peuvent transformer votre manière de communiquer et de développer vos activités.
    • Taras z drewna to inwestycja na długie lata, ale tylko pod warunkiem regularnej i prawidłowej konserwacji. Najważniejszym momentem w całym roku jest zabezpieczenie drewna przed zimą. To właśnie w tym okresie taras jest narażony na największe obciążenia: wilgoć, stojącą wodę, mróz, częste zmiany temperatury oraz ograniczone nasłonecznienie sprzyjające rozwojowi glonów i grzybów. Jako osoba pracująca na co dzień z produktami Osmo, przedstawiam sprawdzony i skuteczny sposób zabezpieczenia tarasu przed sezonem zimowym. Dlaczego warto zabezpieczać taras przed zimą Niezabezpieczone drewno bardzo szybko traci swoje właściwości. Wnika w nie woda, która zimą zamarza, powodując mikropęknięcia. Drewno szarzeje, staje się szorstkie i podatne na ścieranie oraz biodegradację. Wiosną często okazuje się, że konieczne jest szlifowanie lub nawet wymiana części desek. Oleje tarasowe Osmo działają inaczej niż lakiery. Wnikają głęboko w strukturę drewna, nie tworzą łuszczącej się powłoki i pozwalają drewnu oddychać. Dzięki temu wilgoć nie zostaje zamknięta wewnątrz desek. Krok pierwszy – dokładne czyszczenie tarasu Przed nałożeniem oleju taras musi być idealnie czysty. Stare osady, szarość i naloty biologiczne osłabiają skuteczność impregnacji. Najlepsze efekty daje zastosowanie Osmo Gel 6611 do usuwania starych powłok z  drewna lub specjalistycznego środka czyszczącego do tarasów. Preparat usuwa poszarzałe warstwy drewna, pozostałości starego oleju oraz zabrudzenia biologiczne. Po umyciu taras należy spłukać wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia na minimum 24–48 godzin. Drewno musi być suche w dotyku i w strukturze. Krok drugi – wybór odpowiedniego oleju Osmo Dobór oleju zależy od rodzaju drewna oraz oczekiwanego efektu wizualnego. Osmo Olej Tarasowy Naturalny nr 007 polecany jest osobom, które chcą zachować naturalny kolor drewna. Chroni przed wodą i ścieraniem. Oleje tarasowe Osmo w wersjach kolorystycznych (takich jak Bangkirai 006, Modrzew 009 Szary 019 ) pozwalają jednocześnie zabezpieczyć i odświeżyć kolor tarasu. Dla tarasów bardzo nasłonecznionych szczególnie polecana jest jako pierwsza warstwa, wersja z filtrem UV 420, która znacznie ogranicza proces szarzenia drewna. Krok trzeci – prawidłowa aplikacja oleju przed zimą Olejowanie powinno odbywać się w odpowiednich warunkach atmosferycznych. Temperatura powietrza i podłoża nie powinna być niższa niż 10 stopni Celsjusza. Nie należy olejować przy zapowiedzi opadów w ciągu kolejnych 24 godzin. Olej nakłada się cienką warstwą przy pomocy wałka, pędzla lub pada do tarasów, zawsze wzdłuż słojów drewna. Nadmiar oleju należy równomiernie rozprowadzić, nie pozostawiając kałuż. Czas schnięcia to około 8–10 godzin do lekkiego użytkowania oraz 24 godziny do pełnej odporności. W przypadku tarasów regularnie konserwowanych zwykle wystarcza jedna warstwa oleju przed zimą. Krok czwarty – zabezpieczenie tarasu na czas zimy Na okres zimowy warto usunąć z tarasu donice i meble stojące bezpośrednio na deskach. Nie należy przykrywać tarasu szczelną folią, ponieważ prowadzi to do gromadzenia się wilgoci pod spodem. Bardzo ważny jest swobodny odpływ wody. Zimą nie wolno skuwać lodu ostrymi narzędziami, ponieważ prowadzi to do mechanicznych uszkodzeń powierzchni. Drewno zabezpieczone olejem Osmo nie chłonie wody, nie pęka, nie łuszczy się i bardzo łatwo odnawia się wiosną jedną warstwą oleju. Jak często olejować taras Tarasy zadaszone wystarczy olejować raz w roku. Tarasy odkryte i silnie nasłonecznione warto zabezpieczać dwa razy w roku – wiosną i przed zimą. Olejowanie jesienne pełni funkcję ochronnej impregnacji na trudny sezon. Najczęstsze błędy popełniane przy konserwacji tarasu Do najczęstszych błędów należą: olejowanie wilgotnego drewna, nakładanie zbyt grubej warstwy oleju, brak wcześniejszego czyszczenia powierzchni, stosowanie lakierów zamiast olejów oraz olejowanie przy zbyt niskiej temperaturze późną jesienią.
    • Na niektóre "damskie" oko wygląda jak "amelinium"  - po co wyprowadzać z błędu?
    • Zapach będzie jak się będą paliły. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Może to korytko jest grubsze. Na pewno jest drogie 10 zł mb.  https://www.ekombig.pl/suche-systemy/394-al-panel-prosty.html
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...