Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

kupiłem mieszkanie w bloku do wykończenia. Blok z płyt betonowych i pustaków, budowany w latach 90, ocieplony, dwupiętrowy, mieszkanie 65 m2 (2 pokoje, centralnie łazienka, przedpokój i duży salon z balkonem połączony z kuchnią) na drugim piętrze z piwnicą 15 m2. W mieszkaniu muszę założyć własne ogrzewanie. Pierwszym pomysłem była kotłownia w piwnicy z piecem na pellet, z kotłowni poprowadzony jest pion, w którym mógłbym zrobić komin i przyłącze do mieszkania, w którym planuję ogrzewanie podłogowe w całym mieszkaniu (ewentualnie po kaloryferze w dwóch pokojach-sypialniach) i mały kaloryfer na ręczniki w łazience. Pojawił się też pomysł kominka w salonie, zaraz przy tym samym pionie. Kominek miałby ogrzewać mieszkanie (salon, kaloryfery w sypialniach + podłogowe i kaloryfer łazienka) oraz wodę. Pozostaje opcja grzania wody w sezonie letnim, bo w salonie zrobi się piekarnik - bojler elektryczny? Solary? W mieszkaniu 2 osoby, w przyszłości z dziećmi, więc obawiam się rachunków za ogrzewanie prądem. Jakie rozwiązanie byłoby najrozsądniejsze, biorąc pod uwagę wygodę, koszty rachunków i instalacji? Może ktoś ma jakiś lepsze rozwiązanie?

Pozdrawiam.

Link do komentarza

jakie piecyki w mieszkaniu?

Pytałeś się ile ich kosztuje ogrzewanie elektryczne?

 

Dla mnie mieszkanie z kotłownią to jakiś absurd.

Będziesz dwa razy dziennie zaiwaniał do piwnicy, żeby napalić? A co z popiołem? Co to ma być? XIX wieczna kamienica opalana piecami, czy nowoczesne budownictwo?

 

 

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
20 minut temu, Chalwa120 napisał:

Mieszkanie to stan surowy, prawie wszystko zakładam od zera, podobno przy elektrycznym ogrzewaniu rachunki wychodzą tam niedużo wyższe niż przy pellecie. 

Ja bym zgłosił do prokuratury podejrzenie popełnienia przestępstwa. Kto wydał zgodę na budowę bloku bez ogrzewania, żeby lokatorzy w piwnicach robili kotłownie? Gdzie jest prawo, skoro indywidualnemu inwestorowi nie wydawano pozwoleń nawet wtedy, gdy nie miał papieru na zjazd z drogi? Gdzie bezpieczeństwo? Wreszcie gdzie ekologia?

To jest mocno naciągane.

Link do komentarza
16 minut temu, Elfir napisał:

I nikt w tym bloku nie wpadł na to, by zrobić wspólną kotłownię? przeciez tam musi byc jakaś wspólnota mieszkaniowa.

Jest wspólnota, ale bardzo powoli te mieszkania były kupowane, więc każdy we własnym zakresie robił ogrzewanie. Sam kupiłem mieszkanie, w którym jeszcze nikt nie mieszkał i jest do zrobienia, a blok trochę lat już ma. 

Link do komentarza
4 godziny temu, Chalwa120 napisał:

Nie ma, do osiedla jest dołączona kotłownia, ale to jest nowszy blok od pozostałych i nie ma przyłączenia, ponieważ jest za mała. Sąsiedzi mają piecyki w domach, kotłownie w piwnicach lub ogrzewanie elektryczne. 

Elektryczne ogrzewanie albo najlepiej mały klimatyzator, który zimą ogrzeje a latem ochłodzi. Pobierze załóżmy 1 kW a odda 3 Kw. Pytanie - czy można jednostkę zewnętrzną przymocować na zewnątrz?

Link do komentarza

Pewnie jest to stary popegeerowski blok, odzyskany i wyremontowany z zewnątrz.

 

Jednostka zewnętrzna doskonale zmieści się na dachu nad mieszkaniem.

3 godziny temu, uroboros napisał:

Strop jest też odpowiednio ocieplony/izolowany?

Jaki tam jest dach? Dwuspadowy, jest strych?

Link do komentarza

Dobudowany do popgrowskiego osiedla. Dach płaski, brak strychu, nie wiem jak z dociepleniem, bo poprzedni właściciel już zaczął trochę roboty i sufity są, na pewno wata, ale ile czego nie wiem póki co. Z mocowaniem na dachu to kwestia dogadania ze wspólnotą mieszkaniową, piwnica połączona pionem. Taki klimatyzator nie jest zbyt mały? Doliczając ogrzewanie wody. 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...