Skocz do zawartości

Czy na rozbiórkę budynku gospodarczego potrzebne jest pozwolenie?


Recommended Posts

Gość Dagmara
Napisano
Witam serdecznie moje pytanie jest takie kupiłam dom i na działce stoi pomieszczenie gospodarcze ok 30 m 2 jest z cegły w stanie fatalnym. Chciała bym to rozebrać bo nie potrzebuje. I moje pytanie jest takie place podatek za to pomieszczenie gospodarcze i jest naniesione na mapce działki co mam zrobić i gdzie iść i to rozebrać.
  • 1 rok temu...
Napisano
Mam pytanie jak rozbiórka budynków gospodarczych które są zbudowane bliźniaczo na dwóch sąsiadujących działkach? Jak "ugryść" ów temat?
Napisano
2 godziny temu, Gość Jakub napisał:

Mam pytanie jak rozbiórka budynków gospodarczych które są zbudowane bliźniaczo na dwóch sąsiadujących działkach? Jak "ugryść" ów temat?

 

Byle nie zębami. Tymi ręcami trzeba. Bo od tysiąca lat obowiązują zasady, że budynki na sąsiednich działkach nie mogą mieć wspólnych ścian, wić rozbiera się swój pałac, a pałac sąsiada zostaje i to wszystko.

Napisano

Właśnie sam to ćwiczę.

Jeśli część sąsiada ma zostać, to konieczny będzie projekt wykonany przez konstruktora i wniosek złożony w Starostwie.

W moim przypadku doszła jeszcze przebudowa pozostawianej części sąsiada polegająca na zmianie więźby dachowej i z tego powodu Starostwo zażądało adaptacji projektu przez architekta.

 

Pozwolenie dostałem po około 5 miesiącach (dwa razy uzupełniane dokumenty).

Jeśli potrzebujesz więcej szczegółów, to pisz bezpośrednio. Chętnie pomogę (szczególnie w sprawie odpowiednich załaczników do wniosku).

Napisano
3 minuty temu, qmacieq napisał:

Właśnie sam to ćwiczę.

Jeśli część sąsiada ma zostać, to konieczny będzie projekt wykonany przez konstruktora  

 

Chwila, moment. Z tego co piszesz wynika, że konstrukcja budynków jest wspólna. Znaczy ktoś kiedyś to spartolił i to jest zupełnie inna sytuacja, prawnie niedozwolona. A za naruszanie prawa przychodzi kiedyś beknąć, więc nie ma się czemu dziwić, że masz takie zastrzeżenia. 

Normalnie każdy budynek winien być absolutnie samodzielną konstrukcją, w niczym nie może być zależny od drugiego. Chyba, że wyjątkowo uszczelnienie i połączenie połaci dachowej, ale to nie konstrukcja.

Napisano

Na mapach to były dwa budynki połączone plecami. Po inwentaryzacji wyszło, że jeden budynek. Taki potworek jakich wiele po szalonych w budownictwie latach 70-, 80- 90- tych.

  • 1 miesiąc temu...
Gość ona25
Napisano
Garaż, dostawiony do garażu sąsiada, w stanie fatalnym do natychmiastowej rozbiórki (nie zabytkowy, z lat 70tych, poniżej 8 m wys. około 3-3,5) czy trzeba zgłosić rozbiórkę.
Napisano

Wyobraź sobie, ze był na mapach geodezyjnych i nagle go nie ma a w Gminie/Powiecie nic o tym nie wiedzą. Zgłosić trzeba, ale "Organ administracji architektoniczno-budowlanej może natomiast nałożyć obowiązek uzyskania pozwolenia na rozbiórkę, jeżeli może ona wpłynąć na pogorszenie stosunków wodnych, warunków sanitarnych oraz stanu środowiska lub wymaga zachowania warunków, od których spełnienia może być uzależnione prowadzenie robót związanych z rozbiórką."

Napisano

to też trzeba zgłosić,

a jak jest w kwitach to właściciel buli podatek, a więc trzeba taki obiekt i tak wylogować z systemu, najlepiej poprzez jakiegoś geodetę

Napisano

Na wsi taki podatek to zero, zero, nic, więc mało kto się nim przejmuje.

Szwagier miał kiedyś szopkę, rozebrał ją i po dwudziestu latach geodeta wylogował ją z systemu, przy okazji nanoszenia po sąsiedzku boiska szkolnego na mapy. I szwagier pluje teraz w brodę, bo własnie planował ją odtworzyć. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...