Skocz do zawartości

Zbyt wysokie ciśnienie w układzie cwu


africsim

Recommended Posts

Wiatam,

Mam problem z takim zjawiskiem:

Podczas grzania wody z pieca na ekogroszek w bojlerze z podwójną wężownicą występuje wzrost ciśnienia. Grzanie cwu mam ustawione na piecu na 48 stopni. Zainstalowany jest uklad przeponowy na zimnej wodzie. Kiedy nie grzeje z pieca ciśnienie waha się w granicach 3bar. Po załączeniu podgrzewania z pieca ciśnienie potrafi urosnąć do ponad 6bar przez pol godziny i następuje jakieś stuknięcie - domyślam się że to jakiś zawór wybija, ale wodą nic nie tryska. Po spuszczeniu wody z kranu ciśnienie wraca do normy i sytuacja zaczyna się powtarzać. Dodam że od pewnego czasu zauważyłem że nie działa mi pąpka cyrkulacyjna ciepłej wody, czy moze to być z tym związane, tym bardziej ze wcześniej cisnienie roslo tylko do 4,5bara, czy szukać przyczyn gdzie indziej? 

Link do komentarza

Najprawdopodobniej naczynie wzbiorcze w układzie c.w.u. jest niesprawne. Pękła membrana lub ciśnienie wstępne w naczyniu jest bardzo niskie i poduszka gazowa nie spełnia swojej roli.

Ciśnienie wstępne w naczyniu powinno w tej sytuacji wynosić ok. 2,5 bara. Mierzymy je po odcięciu dopływu wody (zasilania) i upuszczeniu jej, tak aby woda nie napierała na poduszkę gazową.

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
2 godziny temu, africsim napisał:

jaki wentyl posiadają naczynia przeponowe?

Samochodowy, czyli taki jaki mają koła aut. Rowery teraz też mają wentyle samochodowe.

Napompujesz każdą pompką jak masz podejście do wentyla samochodowego. Ale raczej nie taką pompką ręczną jak do roweru. Lepsza będzie taka nożna lub ręczna ale taka duża dwuręczna.

Najlepszy by był kompresorek.

A manometru do pomiaru ciśnienia nie pasiadasz ?

Prosta metoda sprawdzenia czy jest jeszcze jakieś ciśnienie w naczyniu przeponowym bez manometru, polega na zamknięciu zaworu na zasilaniu i odkręceniu jakiegoś kranu. Jak woda poleci pod ciśnieniem tylko przez chwilkę to znaczy że w naczyniu przeponowym nie ma nic ciśnienia. A jak będzie leciała pod ciśnieniem jakiś czas, powiedzmy 10 sekund, to znaczy że nie jest źle.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

W pierwszym swoim poście pisałem przecież w jakich warunkach sprawdzić ciśnienie.

"Mierzymy je po odcięciu dopływu wody (zasilania) i upuszczeniu jej, tak aby woda nie napierała na poduszkę gazową." Wystarczy pompka samochodowa z manometrem. Jeżeli przy otwartym wypływie wody ciśnienie w części gazowej naczynia nie będzie rosnąć pomimo pompowania, to znak, że membrana jest dziurawa.

3 godziny temu, africsim napisał:

Ale gdyby była pęknięta membrana to czy ciśnienie wracałoby do swojej normalne wartości 3bary? Czy cisnienie wstępne w naczyniu można jakoś podnieść?

Tak, będzie wracać do normy po upuszczeniu ciepłej wody. Potem znowu rosnąć, gdy woda się podgrzeje.

Edytowano przez Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
48 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

W pierwszym swoim poście pisałem przecież w jakich warunkach sprawdzić ciśnienie.

Ale o co chodzi ?. Ja opisałem jak sprawdzić bez narzędzi pomiarowych i grzebania przy naczyniu wyrównawczym, oraz czym napompować.

4 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

 Pękła membrana lub ciśnienie wstępne w naczyniu jest bardzo niskie i poduszka gazowa nie spełnia swojej roli.

Membrana raczej nie pękła ale zeszło powietrze wentylem bo to częsta przypadłość tego ustrojstwa.

 

Link do komentarza
4 minuty temu, demo napisał:

Ciśnienie powinno być mniej więcej takie jak w sieci, ale może być trochę mniejsze.

 

Skąd ma wiedzieć jakie jest ciśnienie w sieci? No chyba że ma założony manometr, ale wątpię.

A jak w sieci jest 8 barów? 

Uważam, że ciśnienie powinno być w granicach 2-3 bar.

Link do komentarza

Heniu no właśnie nie widząc jeszcze Twojego wpisu dodałem, oprócz tego co zacytowałeś, bo też tak sobie pomyślałem że za chwile padnie pytanie "a jakie jest w sieci".

Ale też z drugiej strony jak ma pompkę samochodową to i chyba z manometrem i po podpięciu do wentyla zbiornika przeponowego zobaczy co mu pokazuje. A z trzeciej strony to pewnie ma tam zero bar więc nic nie pokaże i tak można w kółko mnożyć pytania i wymyślać nowe strony.:icon_biggrin:

Link do komentarza
4 minuty temu, demo napisał:

Heniu no właśnie nie widząc jeszcze Twojego wpisu dodałem, oprócz tego co zacytowałeś, bo też tak sobie pomyślałem że za chwile padnie pytanie "a jakie jest w sieci".

Ale też z drugiej strony jak ma pompkę samochodową to i chyba z manometrem i po podpięciu do wentyla zbiornika przeponowego zobaczy co mu pokazuje. A z trzeciej strony to pewnie ma tam zero bar więc nic nie pokaże i tak można w kółko mnożyć pytania i wymyślać nowe strony.:icon_biggrin:

:icon_mrgreen:

Ja bym dodał aby dla usprawnienia działania instalacji zamontował reduktor ciśnienia.

Link do komentarza
37 minut temu, africsim napisał:

Gdzie zainstalować reduktor i na jakie ciśnienie go ustawić?

Reduktor montuje się na zasilaniu zimnej wody tak aby cała instalacja w domu miała równe ciśnienie.

Link do komentarza

Tak jak napisał mhtyl , czyli np. zaraz za licznikiem poboru wody. 

Kurna jak tak się zastanowić to "za licznikiem" można też zrozumieć że przed licznikiem.

Czyli jadąc po instalacji od kranu, dochodzisz do licznika i przed nim zakładasz reduktor.

Reduktor jest ważny bo przy niektórych urządzeniach zawory bezpieczeństwa fabrycznie ustawione są na 4 bary. W instalacji ciśnienie skacze czasem wyżej i może niekontrolowane wyzwolenie zaworu bezpieczeństwa, który jeśli nie ma spływu odprowadzonego do ścieku, to doprowadzi do zalania pomieszczenia.

Ja np. miałem odprowadzenie z takiego zaworu bezpieczeństwa do ścieku, ale tak dupiato zrobione że i tak zalało mi piwnicę. 

Stało się tak dlatego że zawór otwierał się jak kałasznikow, tzn. strzelając seriami i woda wychlapywała na podłogę z syfony. Rano miałem piwnicę 5cm pod wodą.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
3 godziny temu, joks napisał:

Tak czytam i tołku dojść nie mogę .....w końcu w której instalacji ciśnienie wzrasta ? w centralnym ogrzewaniu czy w instalacji wody użytkowej ?

Śpieszę wyjaśnić że w instalacji wody użytkowej. A dlaczego i co powoduje że nie bardzo wiesz w której instalacji ?

Africsim pisze tak:

Dnia 6.12.2018 o 11:07, africsim napisał:

Wiatam,

Mam problem z takim zjawiskiem:

Podczas grzania wody z pieca na ekogroszek w bojlerze z podwójną wężownicą występuje wzrost ciśnienia. 

więc chyba jest oczywiste że chodzi o cwu.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
17 minut temu, demo napisał:

Śpieszę wyjaśnić że w instalacji wody użytkowej. A dlaczego i co powoduje że nie bardzo wiesz w której instalacji ?

Africsim pisze tak:

więc chyba jest oczywiste że chodzi o cwu.

Bo zamieszane jest w ten problem naczynie wyrównawcze , i tak się zastanawiam jaki sens ma podłączenie naczynia wyrównawczego do instalacji wodnej ?

Wody użytkowej .

Dnia 6.12.2018 o 16:41, demo napisał:

Ale o co chodzi ?. Ja opisałem jak sprawdzić bez narzędzi pomiarowych i grzebania przy naczyniu wyrównawczym, oraz czym napompować.

 

Dnia 6.12.2018 o 11:55, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Najprawdopodobniej naczynie wzbiorcze w układzie c.w.u. jest niesprawne. Pękła membrana lub ciśnienie wstępne w naczyniu jest bardzo niskie i poduszka gazowa nie spełnia swojej roli.

 

Dnia 6.12.2018 o 12:08, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Trzeba zacząć od dopompowania powietrza w naczyniu przeponowym

 

Link do komentarza

No i tu masz rację, bo faktycznie ja i Budujemy Dom użyliśmy pomyłkowo określenia "naczynie wyrównawcze", zamiast naczynie przeponowe.

A naczynie wyrównawcze czy też wzbiorcze montowane na otwartych układach_co_, to jednak co innego niż naczynie przeponowe, tak mówiąc precyzyjnie.

Czy o to Ci chodziło ?

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...