Skocz do zawartości

Piec elektryczny zamiast pompy ciepła. Koszt, opłacalność, sterowanie


Recommended Posts

Dzień dobry,

 

Mam obecnie w domu pompę ciepła (dom kupiłem z rynku wtórnego). Pompa niestety jest o niskiej wydajności i przy mrozach nie daje rady nagrzewać całego domu do oczekiwanej przeze mnie temperatury 22 stopni. A co za tym idzie muszę wykorzystywać dodatkowe źródła ciepła w postaci piecyków olejowo-elektrycznych. Dodatkowo ma już swoje lata i wymaga dość kosztownego serwisowania. Każda awaria to brak ogrzewania. Zastanawiam się nad odłączeniem pompy od instalacji (ogrzewanie podłogowe/wodne) i podłączenie ogrzewania elektrycznego. 

 

Powierzchnia do ogrzania to ok 115 m2. Instalacja tak jak wspominałem podłogowa/wodna

Jaki jest orientacyjny koszt pieca i instalacji. Jakich rachunków można spodziewać się miesięcznie w okresie grzewczym przyjmując ogrzewanie na poziomie 22 stopni. 
 

Ponadto zależy mi na sterowaniu ogrzewaniem za pomocą sterownika, który można włączyć do sieci Apple HomeKit. 

 

Z góry dziękuję za pomoc

Link do komentarza

Co to za pompa, ile lat służy, jak sprawdzała się poprzednim właścicielom domku?  Jak ogrzewana jest cwu?

Może pomyśl o jakiejś nowej generacji - powietrze-powietrze...

 

Nic nie piszesz o domu - układ, ocieplenie, sama oczekiwana temperatura nic nie określa...

Link do komentarza
4 minuty temu, Takiowaki napisał:

Wyższych, niż masz obecnie (nie licząc napraw). Jeżeli masz pieniążki, to zainwestuj w nową pompę.

Z tego co czytałem to piece elektryczne chyba nie są specjalnie awaryjne. 

 

4 minuty temu, uroboros napisał:

Co to za pompa, ile lat służy, jak sprawdzała się poprzednim właścicielom domku?  Jak ogrzewana jest cwu?

Może pomyśl o jakiejś nowej generacji - powietrze-powietrze...

 

Nic nie piszesz o domu - układ, ocieplenie, sama oczekiwana temperatura nic nie określa...

Pompa działa od 2009 roku. Poprzedni właściciel nie żyje więc nie dostanę odpowiedzi. Woda ogrzewana jest z pompy do bojlera. Po podgrzaniu wody, pompa stara się utrzymać temperaturę podłogówki. 

 

Zależy mi żeby koszt instalacji i urządzenia nie był nadmiernie wysoki. W dodatku nie chcę robić rewolucji w kotłowni a piec elektryczny jest chyba zdecydowanie mniej inwazyjny niż inne formy. 

 

Dom jest z 2009 roku to właściwie segment skrajny. Dwu poziomowy. Na dole salon, kuchnia i mała łazienka, na górze 3 sypialnie i łazienka. Jeśli chodzi o ocieplenie powiem wprost - nie wiem. 

Link do komentarza

Nawet jeżeli pompa i cała instalacja jest niezbyt dobrze dobrana (w efekcie sprawność pompy jest niska) to zastąpienie jej kotłem elektrycznym spowoduje 2-3 krotny wzrost rachunków.

Jednak zbyt mało mamy tu informacji o pompie i budynku (choćby jego zapotrzebowanie na ciepło, rodzaj i parametry pracy pompy) żeby coś sensownego doradzać.

Link do komentarza
10 minut temu, uroboros napisał:

 

Może pomyśl o jakiejś nowej generacji - powietrze-powietrze

Chyba powietrze- woda ;)

5 minut temu, Ubiq napisał:

Z tego co czytałem to piece elektryczne chyba nie są specjalnie awaryjne. 

Chodzi mi o awarie obecnej pompy ciepła.

Może wystarczy dodać kolejny odwiert...

Link do komentarza
14 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Nawet jeżeli pompa i cała instalacja jest niezbyt dobrze dobrana (w efekcie sprawność pompy jest niska) to zastąpienie jej kotłem elektrycznym spowoduje 2-3 krotny wzrost rachunków.

Jednak zbyt mało mamy tu informacji o pompie i budynku (choćby jego zapotrzebowanie na ciepło, rodzaj i parametry pracy pompy) żeby coś sensownego doradzać.

No właśnie ale tu pytanie. Bo pompa chodzi na najwyższym biegu. Non-stop próbuje ocieplić dom. W rezultacie ani nie jest ciepło ani rachunki niskie. 
I tak w lato kiedy pompa ogrzewa tylko wodę rachunki mam po 230-250 zł w zimę 750-800 zł 

I pytanie czy piec elektryczny na prawdę zrobi mi rachunek na 1600-2400 zł ?

Link do komentarza
11 minut temu, Takiowaki napisał:

Chyba powietrze- woda

Faktycznie - źle skopiowałem...

12 minut temu, Takiowaki napisał:

Może wystarczy dodać kolejny odwiert...

Pisał gdzieś, jaką ma pompę?

 

Oddziel grzanie wody użytkowej od ogrzewania domu - odciążysz pompę ciepła...

Przyjrzyj się izolacji cieplnej - jeśli to końcowe mieszkanie w szeregówce, to może warto docieplić z zewnątrz.

 

Link do komentarza
6 minut temu, bajbaga napisał:

???????

To jest jakieś dziwne ustrojstwo (wrzucę później zdjęcia) gdzie na sterowniku jest tylko jedno pokrętło 1-10. Jest ustawione na maks co i tak nie daje spodziewanego efektu. 
 

 

4 minuty temu, uroboros napisał:

Oddziel grzanie wody użytkowej od ogrzewania domu - odciążysz pompę ciepła...

Przyjrzyj się izolacji cieplnej - jeśli to końcowe mieszkanie w szeregówce, to może warto docieplić z zewnątrz.

 

Czyli na przykład tylko wodę podgrzewać elektrykiem? 

Link do komentarza
1 minutę temu, bajbaga napisał:

Czy aby na pewno jest to pompa ciepła - skąd to wiesz ?

No parę lat już tam mieszkam. Gość, który mi to serwisuje nazywa to pompą ciepła. Nie znam się na tym ale na nic innego mi to nie wygląda. Na urządzeniu z tego co pamiętam jest napis IVT Evergreen. A to producent właśnie pomp. 

Link do komentarza
15 minut temu, Ubiq napisał:

No parę lat już tam mieszkam. Gość, który mi to serwisuje nazywa to pompą ciepła. Nie znam się na tym ale na nic innego mi to nie wygląda. Na urządzeniu z tego co pamiętam jest napis IVT Evergreen. A to producent właśnie pomp. 

Tak jak radzi Bajbaga, zrób zdjęcie urządzenia i tabliczek wszelakich

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Dnia 14.02.2018 o 14:21, Ubiq napisał:

I tak w lato kiedy pompa ogrzewa tylko wodę rachunki mam po 230-250 zł w zimę 750-800 zł 

I pytanie czy piec elektryczny na prawdę zrobi mi rachunek na 1600-2400 zł ?

Do czasu, gdy koledzy ma forum "rozbiorą" Twoją pompę, proponuję zapoznać się z ofertą pieców elektr. do CO/CWU firmy KOSPEL.

Na ich stronie www.kospel.pl wypełnij formularz dot Twoich potrzeb - dobiorą Ci optymalny model

Mam ich piec 12kW do ogrzewania CO domu od 15 lat - zero awarii.

Dodatkowo mam drugi też KOSPEL 12kW przepływowy oddzielny do CWU załączany priorytetowo.

 

Co do kosztów wypowiem się jak podasz więcej informacji dot, powierzchni i kubatury mieszkania, ilości osób, parametrów budynku : z czego zbudowany, jakie ocieplenie ścian, stropów, jakie okna, jaki i jak izolowany dach itp.

 

Domyślam się , że dom nie ma dostępu do gazu miejskiego - czy TAK ?

 

Pozdr

WP

 

Link do komentarza
Dnia 14.02.2018 o 14:05, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Nawet jeżeli pompa i cała instalacja jest niezbyt dobrze dobrana (w efekcie sprawność pompy jest niska) to zastąpienie jej kotłem elektrycznym spowoduje 2-3 krotny wzrost rachunków.

Witam Kolegę Jarka ,

a może nie ma co straszyć Autora kosztami 2-3 razy większymi przy przejściu na kocioł elektryczny , bo za mało wiemy o obiekcie i preferencjach mieszkańców jak to kolega słusznie zauważył.

Mam ciekawe obserwacje do przekazania co do kosztów po kilkunastu latach użytkowania 2 domów - jeden zasilany w CO/CWU gazem ziemnym a drugi prądem. Ale poczekajmy na dod. informacje od Autora tego wątku, może mu coś wspólnie z bracią forumowiczów-specjalistów doradzimy

 

Pozdr

WP

7 minut temu, Takiowaki napisał:

Nowy Markietingowiec?

Witam Kolegę "Takiiowaki"

jestem co prawda "nowy" na tym FORUM, ale nie marketingowiec.

Po prostu jestem zadowolony z produktów tej firmy jako użytkownik - i tyle .

A kilku różnych producentów w tej materii już przerobiłem na własnej skórze  np. Elektrolux, Vaillant , Siemens , Biawar i paru innych marketowych

 

Pozdr

WP

Link do komentarza
7 godzin temu, wojciech_pi napisał:

Mam ciekawe obserwacje do przekazania co do kosztów po kilkunastu latach użytkowania 2 domów - jeden zasilany w CO/CWU gazem ziemnym a drugi prądem.

Bardzo jestem ciekaw tego porównania. Szczególnie jeśli są to domy i instalacje w pewnym przynajmniej stopniu porównywalne.

Dnia 14.02.2018 o 14:21, Ubiq napisał:

No właśnie ale tu pytanie. Bo pompa chodzi na najwyższym biegu. Non-stop próbuje ocieplić dom. W rezultacie ani nie jest ciepło ani rachunki niskie. 
I tak w lato kiedy pompa ogrzewa tylko wodę rachunki mam po 230-250 zł w zimę 750-800 zł 

I pytanie czy piec elektryczny na prawdę zrobi mi rachunek na 1600-2400

to są rachunki za jakie okresy - sezon letni, zimowy - czy miesięczne?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...