Skocz do zawartości

Koszty wykonania elewacji z drewna


Recommended Posts

Gość sławek
Napisano
i deski pewnie z tartaku a wykonawcą jest pan fachowiec do wszystkiego i robi to dłutkiem i scyzorykiem
  • 3 tygodnie temu...
Gość Bogooś
Napisano

Sąsiad ostatnio sobie odnowił look domu właśnie za pomocą elewacji drewnianej. Nie da się zaprzeczyć, że przeskok wizualny jest ogromny, dom zmienił się totalnie. Poza tym on poszedł krok dalej, bo teraz dom sugeruje, że jest typową konstrukcją drewnianą. Użyto belek na których umieszczono połączenia ozdobne  i całość prezentuje się nad wyraz okazale. W sumie zaskoczony jestem aż taką zmianą.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Każde rodzime drewno na elewacji wymaga konserwacji co kilka lat, a przy lepszej klasy impregnatach po 10 latach najpóźniej - wiem to z własnego doświadczenia .

Co do tzw. drewna egzotycznego się nie wypowiem, bo nie widziałem takiego po 20 latach na elewacji bez żadnej konserwacji .

 

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

W moim przekonaniu drewno na elewacji - jak w przypadku każdego drewna - lepiej zabezpieczać przed zniszczeniem, a nie odnawiać. Jak używam Vidaronu generalnie do mebli ogrodowych czy altanki - są wystawione na podobne warunki jak drewno elewacyjne i ładnie wygląda po latach. :)

Napisano

Tak, ja też z tego korzystałem. Proste zastosowania nie wymagają jakichś super drogich środków. Wystarczą zwykłe, aczkolwiek jak zwracam uwagę na dobre przygotowanie drewna do konserwacji oraz starannie maluję i nie pomijam najmniejszych fragmentów. I to jest klucz do sukcesu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...