Skocz do zawartości

Dziennik domku pod lasem


Recommended Posts

Welcome :)

 

Przenoszę się tu chyba, by nie zaśmiecać czyichś tematów. W zasadzie będzie misz-masz budowlany, z prawie każdej dziedziny ;)

 

Stan surowy otwarty aktualnie. W wersji pierwotnej budynek gospodarczy, finalnie mieszkalny, z garażem na parterze i częścią na działalność gospodarczą.

Aktualnie okna się wstawiają powoli i docieplenie rozpoczęte:icon_cool:

 

Na wiosnę ruszamy z resztą. W międzyczasie leci projekt adaptacji. Więc wszelakie sugestie na temat instalacji wody, elektryki, CO, rekuperacji itp mile widziane :)

 

W innym temacie odniosłem się do kwestii ogrzewania. W zamyśle ma być pompa ciepła powietrze-woda, a w części mieszkalnej, na dwóch kondygnacjach ogrzewanie podłogowe. Powierzchnia części mieszkalnej to około 200m2. Co do wysokości pomieszczeń to jeszcze nie ustalono ;)

 

Przysiądę w wolnej chwili i coś skrobnę więcej na temat budynku, może i jakaś fotka się znajdzie :)

Link do komentarza
8 minut temu, retrofood napisał:

Pytaj, coś tam mogę podpowiedzieć.

Najpierw cztery razy się zastanowię, co by nie ukłuć w Pana Elektryka źle dobraną terminologią :D

47 minut temu, joks napisał:

No to co tam chcesz równać pod styropianem?

Urde, nie wiem, rozłożyć styropian i wylewką się wyrówna?

Tu jest fragment budynku. Strop przy ścianach jest powiedzmy na zero (0). Strop z dwuteowników zalanych betonem (pomiędzy zbrojenie drutem żebrowanym) Leżą po długości 5,75. Po środku w garażu leci podparcie dwuteownikiem 14. W połowie rozpiętości podparty.

Budynek osiadł przez kilka lat, ale bardziej po obrzeżach. Przez to środek względem obrzeża jest +1cm, a tak w połowie pomiędzy ścianą a pośrednim podparciem - 1 cm. Coś jakby sinusoida...

1.jpg

Link do komentarza
5 minut temu, retrofood napisał:

no dobra, ale piąty raz wal śmiało.

Nie mam uziomu na budynku. Planowałem otokowy, bo kiedyś coś takiego napomknąłeś. Ale do bryły istniejącej będzie dostawiany jeszcze kawałek taki mniej więcej 5x7m. W fundamenty dam zbrojenie, posłuży to jako uziom? Coś trzeba wyliczyć?

Link do komentarza

Jeśli chodzi o nierówności na stropie to olej to , 1 cm?? hehe ......

jest w miarę plasko czy są jakieś z betonu cycki ?

jezeli są to wystarczy styro ponacinać i ,,udeptać ''

ja u siebie dwa miesiące temu robiłem posadzki , mam płyty które góra ostro klawiszowały , na garbach nacinałem i dawałem piankę , styro robiłem w dwóch warstwach , 5 i 3 cm ,

 

dodam jeszcze że od tego aby posdzka była rowna i w poziomie jest posadzkarz ..

 

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 minutę temu, Takiowaki napisał:

Wolę mu ułatwiać życie, bo niektórzy ludzie miewają problemy z pokonywaniem niewielkich przeszkód...

jest kilka ogarniętych , im nic nie trzeba ułatwiać , choć styro sam kładłem bo tak wolałem , posadzki robił kto inny , mnie już szkoda zdrowia:icon_biggrin:

zresztą podłogówkę robiłem i inaczej nie szło jak samemu to zrobić

Link do komentarza

Ja miałem koszmarne nierówności.

Twoje przy tym to nic.

 

Ale jeśli będziesz szedł w anhydryt to 10mm nierówności to sporo. To jakbyś miał zamiast 35mm nad rurką 25mm.

 

 

Takie nierówności jak masz wystarczy podsypac do równa albo zrobić troche kleju zmieszanego z granulowanym styropianem albo perlitem

Link do komentarza
1 godzinę temu, Takiowaki napisał:

Nie mam uziomu na budynku. Planowałem otokowy, bo kiedyś coś takiego napomknąłeś. Ale do bryły istniejącej będzie dostawiany jeszcze kawałek taki mniej więcej 5x7m. W fundamenty dam zbrojenie, posłuży to jako uziom? Coś trzeba wyliczyć?

Nie, liczyć nie trzeba. Zbrojenie, aby było uziomem, musi być spawane. Jak robi się uziom fundamentowy - znajdziesz w linku z mojego podpisu. Teraz pytanie, czy dobudowa bedzie miała fundament zamknięty? Jeśli to jest tylko trzy boki, to końce drutu (lub bednarki ale bez ocynku, bo takie daje się w beton) należy wyprowadzić ocynkiem na zewnątrz i połaczyć z otokiem. Więcej szczegółów napisałem chyba w artykule, tu masz linki

Instalację elektryczną należy zacząć od uziomu fundamentowego!

Rodzaje uziomów. Uziom otokowy, uziomy pionowe

Link do komentarza
1 godzinę temu, joks napisał:

jest kilka ogarniętych , im nic nie trzeba ułatwiać...

1 godzinPodsypacę temu, MrTomo napisał:

 

Takie nierówności jak masz wystarczy podsypac do równa...

 

Podsypać czym?

Ostatnio widziałem ekipę, co wycinane w styropianie kanały pod rurki instalacyjne uzupełniała piaskiem... To jakaś starodawna metoda?

Z kolei kolejna przy wylewce jastrychu pogubiła miejscami piankę od dylatacji przy ścianach. Znaczy im wyskoczyła do góry co kilka metrów...

Link do komentarza
22 minuty temu, MrTomo napisał:

Jak myslisz o wylewkach to przemyśl czy nie puścić w nich bokami instalacji elektrycznej.

Coś tam rozmawiałem ze znajomym elektrykiem, ale młody jest i jakoś nad wyraz mało ambitny :P Muszę poszukać jakiegoś ogarniętego i doświadczonego...

Jedna główna "skrzynka" ze wszelakimi zabezpieczeniami w garażu na parterze, czy w garażu główna i mniejsze na piętrze w spiżarce i w gospodarczym na poddaszu? Bo takie rozwiązanie widziałem też... Ale w zasadzie nie wiem, czy to strasznie ułatwia życie.

2 godziny temu, retrofood napisał:

no dobra, ale piąty raz wal śmiało.

 

1 godzinę temu, retrofood napisał:

to końce drutu (lub bednarki ale bez ocynku, bo takie daje się w beton) należy wyprowadzić ocynkiem na zewnątrz

Znaczy skręcić śrubowo ocynkowaną z nieocynkowaną?

Link do komentarza
2 godziny temu, MrTomo napisał:

Zespawac lepiej

Zgadza się, ale najpierw poczytaj to co wskazałem.

 

9 godzin temu, Takiowaki napisał:

Coś tam rozmawiałem ze znajomym elektrykiem, ale młody jest i jakoś nad wyraz mało ambitny :P Muszę poszukać jakiegoś ogarniętego i doświadczonego...

Jedna główna "skrzynka" ze wszelakimi zabezpieczeniami w garażu na parterze, czy w garażu główna i mniejsze na piętrze w spiżarce i w gospodarczym na poddaszu? Bo takie rozwiązanie widziałem też... Ale w zasadzie nie wiem, czy to strasznie ułatwia życie.

MrTomo dobrze prawi. Ja obwody gniazd mam nawet nad posadzką, w warstwie podkładu pod panele. Rozdzielnicę natomiast (tę główną "skrzynkę") odradzam umieszczać w jakichś garażach czy piwnicach. To paranoja i głupota. Rozdzielnica ma być usytuowana w miejscu zawsze dostępnym, o czym mówi rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

§ 183. 1. W instalacjach elektrycznych należy stosować:

1) złącza instalacji elektrycznej budynku, umożliwiające odłączenie od sieci zasilającej i usytuowane w miejscu dostępnym dla dozoru i obsługi oraz zabezpieczone przed uszkodzeniami, wpływami atmosferycznymi, a także ingerencją osób niepowołanych.

2) ...

Jak wyzwoli Ci zabezpieczenie od światła to będziesz zasuwał po ciemku do piwnicy czy do garażu? Poza tym rozdzielnica powinna być umieszczona w miarę centralnie tak, by nie wydłużać jednych obwodów a skracać innych. Najlepsze miejsce to parter, okolice wejścia do domu już za wiatrołapem.

 

Miejsce, którego nigdy nie zastawisz szafą lub innym meblem. "Skrzynki" rozdzielnic są tak wysokiej jakości, że mogą służyć za ozdobę ściany.

Link do komentarza

WP_20171227_001.jpg

WP_20171227_002.jpg

WP_20171227_003.jpg

Gryzmolę "szkice" tego, co aktualnie jest w budynku, a nad czym ciągle rozmyślam.

Dnia 21.12.2017 o 09:01, retrofood napisał:

1) złącza instalacji elektrycznej budynku, umożliwiające odłączenie od sieci zasilającej i usytuowane w miejscu dostępnym dla dozoru i obsługi oraz zabezpieczone przed uszkodzeniami, wpływami atmosferycznymi, a także ingerencją osób niepowołanych.

Planuję rozdzielnicę dać właśnie w garażu. Na ścianie pomiędzy garażem a klatką schodową. Centralnie na parterze, prawie przy wejściu.

Na rysunku bryły budynku zaznaczyłem gdzie jest zaczepiony na elewacji warkocz, jak schodzi w dół i gdzie jest zainstalowana "skrzynka" na liczniki. Nie będzie problemu by z tamtego punktu poprowadzić przewód do rozdzielnicy w garażu?

 

Link do komentarza

Rozdzielnica w garażu, prócz wad wymienionych przez Retro, ma jeszcze to do siebie, że w garażu przez większość roku zwyczajnie piździ. A tam, jak się już ją otworzy, to trza myśleć, a nie machać fizycznie. Jak zimno, to się nie chce.

 

Rozdzielnicę lepiej mieć za dużą, niż za małą. Ja przesadziłem, ale to nie błąd. Pomyśl, gdzie upchniesz mulitmedia? Gdzie te wszystkie routery, switche, telewizja, zasilanie domofonu etc.?

W takim domu aż się prosi, by rozjechać kablowo Internet, a na jego końcach rozmieścić punkty dostępowe.

Chcesz mieć gdzieś na zewnątrz kamerę? Pomyśl o kablu już teraz.

 

Poza tym, na każdym piętrze, jak i w garażu, dałbym dodatkowe (mniejsze) rozdzielnice. Ja mam w garażu osobną, piętra nie mam (parterówka), i w budynku gosp. też.

Ty możesz sobie teraz to przewidzieć lub zrozumieć dopiero wtedy, jak pobiegasz trochę po schodach przy lada awarii.

 

Przed chwilą zrobiłem dla Ciebie fotki mojej rozdzielnicy (to jakiś model Hagera z modułem pod multimedia). Jest w centralnym miejscu, w holu.

 

Z uwagi na wielkość chałupy rozważyłbym też na Twoim miejscu kilka lamp oświetlenia awaryjnego.

 

 

IMG_2068.JPG

IMG_2071.JPG

Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, Takiowaki napisał:

  Na rysunku bryły budynku zaznaczyłem gdzie jest zaczepiony na elewacji warkocz, jak schodzi w dół i gdzie jest zainstalowana "skrzynka" na liczniki. Nie będzie problemu by z tamtego punktu poprowadzić przewód do rozdzielnicy w garażu?

A nie lepiej zrobić tam (w piwnicy) pomieszczenie przyłączowe i Główną Szynę Wyrównawczą? Dowiesz się co to jest klikając pierwszy link w moim podpisie.

http://www.fachowyelektryk.pl/technologie/ochrona-odgromowa/26-wyrownywanie-potencjalow-instalacji-wprowadzanych-do-obiektu-budowlanego.html

Link do komentarza
2 godziny temu, retrofood napisał:

A nie lepiej zrobić tam (w piwnicy) pomieszczenie przyłączowe i Główną Szynę Wyrównawczą?

Czyli zejść jeszcze kondygnacje niżej od zamontowanej skrzynki? O GSW czytałem troszkę w opracowaniach dr Musiała. Gazu nie mam, żadnych kabli telekomunikacyjnych. Woda i kanalizacja - tworzywo sztuczne.

Na czerwono zaznaczyłem planowane miejsce dobudowy. Fundament będzie prostokątem, planujemy stropodach i wyjdzie chyba stabilniej.

zarys.jpg

Link do komentarza
6 minut temu, Takiowaki napisał:

Czyli zejść jeszcze kondygnacje niżej od zamontowanej skrzynki? O GSW czytałem troszkę w opracowaniach dr Musiała. Gazu nie mam, żadnych kabli telekomunikacyjnych. Woda i kanalizacja - tworzywo sztuczne.

Na czerwono zaznaczyłem planowane miejsce dobudowy. Fundament będzie prostokątem, planujemy stropodach i wyjdzie chyba stabilniej.

Ale będziesz miał uziom. I wyprowadzenie w kierunku instalacji. Jesli jest jak, mozesz GSW umieścić na parterze, ale to chyba nie bedzie proste.

Link do komentarza
15 minut temu, retrofood napisał:

Ale będziesz miał uziom.

Tak jak wcześniej mówiłem. Raczej bez problemów przejdzie spawanie zbrojenia. Ale to tylko 5m x 7m.

Kolejna sprawa to podlicznik? na potrzeby działalności w tej części dobudowanej i w części istniejącej na parterze na lewo od wejścia.

Uziom może być wtedy wspólny dla dwóch części? W zasadzie to ciągle z jednego zasilania...

zarys2.jpg

Link do komentarza
8 minut temu, uroboros napisał:

Na potrzeby działalności to już "inny" prąd i raczej inny, niezależny licznik, a nie podlicznik...

 

3 minuty temu, retrofood napisał:

Tak jest. Tu skarbówka moze namieszać, dlatego nie warto ryzykować.

 

Przyłącze też ma być na jakichś konkretnych zasadach? Czy tylko kwestia rozdzielania na dwa liczniki?

W tym momencie jest doprowadzone przyłącze na 16kW, bez żadnego licznika, jeszcze na poprzedniego właściciela figuruje w zakładzie.

Link do komentarza
7 minut temu, Takiowaki napisał:

 

 

Przyłącze też ma być na jakichś konkretnych zasadach? Czy tylko kwestia rozdzielania na dwa liczniki?

Trzeba wystąpić o warunki przyłączenia do sieci dla tego lokalu. No chyba, że to jakiś rodzinny pitulingeszeft, w którym nie ma mowy o rozliczaniu się kosztami z US. Ale nawet wtedy warto mieć tam osobne przyłącze/licznik, bo nie wiadomo co będzie w przyszłości. Jeśli zostanie jako rodzinna, to nie wrzuci prądu w koszty, a jeśli wynajmie obcemu, to nikt nie będzie honorował podlicznika.

 

I jeszcze jedno: w działalności gospodarczej warto dobrze przemyśleć moc zamówioną, bo tutaj płaci się za nią ekstra.

Link do komentarza
14 minut temu, Takiowaki napisał:

 

 

Przyłącze też ma być na jakichś konkretnych zasadach? Czy tylko kwestia rozdzielania na dwa liczniki?

Kwestia rozdzielenia. Z tym, że przyłącze (przekroje przewodów) musi uwzględniać zapotrzebowanie na moc. Na sumę mocy dokładniej.

1 minutę temu, Leszek4 napisał:

I jeszcze jedno: w działalności gospodarczej warto dobrze przemyśleć moc zamówioną, bo tutaj płaci się za nią ekstra.

I za energię bierną.

Link do komentarza
2 minuty temu, Leszek4 napisał:

Nieco gorzej z warunkami ZE. Ale te można przewidzieć, jakby co... ;)

Jeżeli chodzi o zakład energetyczny, to ma być gotowa instalacja w domu, podpisujemy (chyba przekazanie/przeniesienie na nowego właściciela?) dokument i wstawią licznik. Ale nie dopytałem ich jak z licznikiem na działalność, a było to chyba na wiosnę...

 

Leszku, a jakiej mocy jest u Ciebie przyłącze w domu?

 

11 minut temu, retrofood napisał:

Z tym, że przyłącze (przekroje przewodów) musi uwzględniać zapotrzebowanie na moc. Na sumę mocy dokładniej.

Na działalność lekko licząc przy włączonych jednocześnie wszystkich urządzeniach pochłonie w przedziale 5-6 kW. Planując używanie sprzętu naprzemiennie- może 4-5kW.

10-11 kW na dom to chyba mało :icon_rolleyes:

Link do komentarza
34 minuty temu, Takiowaki napisał:

Leszku, a jakiej mocy jest u Ciebie przyłącze w domu?

U mnie chyba jest 14kW. Występując z wnioskiem zaznaczyłem, że chcę maksimum tego, co można pod zabezpieczenie przedlicznikowe 25 A. W Twoim przypadku to nie ma nic do rzeczy. 

 

Zadziałaj szybko - zadzwoń do ZE i występuj z wnioskiem o warunki do nowego przyłącza dla tego lokalu. Podaj moc - te 6 KW - to nie są jakieś wielkie pieniądze. Owszem, zapłacisz jednorazowo za przyłącze, ale potem, do czasu jego faktycznego wykorzystania, będziesz płacił tylko za gotowość/moc zamówioną. W każdym razie potrzebne będzie osobne złącze z licznikiem gdzieś tam (pewnie) na budynku.

Edytowano przez Leszek4 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
29 minut temu, Takiowaki napisał:

Na działalność lekko licząc przy włączonych jednocześnie wszystkich urządzeniach pochłonie w przedziale 5-6 kW. Planując używanie sprzętu naprzemiennie- może 4-5kW.

10-11 kW na dom to chyba mało :icon_rolleyes:

Nie myl za sobą dwóch spraw. Przekroju przewodów, czyli maksymalnej mocy przesyłanej przyłączem, oraz zgłoszonego zapotrzebowania na moc.

Przekrój przewodów przyłącza winien być maksymalny, to znaczy przewidywać rezerwę, co nie znaczy, że go juz wykorzystasz.

Natomiast moc zamówioną szacuj w miarę ściśle. Zawsze możesz dokupić w przyszłości, ale Leszek4 wspomniał, że za to się płaci, nie przesadzaj więc. Oczywiście, 2 kW to raczej nie różnica.

Link do komentarza
13 minut temu, Leszek4 napisał:

Nie. Elektryk z uprawnieniami wypisuje formularz, w którym zapewnia, że odbiór prądu z ich złącza jest OK.

Bardzo możliwe, nie znam się na kolejnych etapach.

Nie mniej jednak Pan z zakładu popytał i stwierdził, że musi być "jakakolwiek" instalacja, by przyjechali i licznik wstawili.

Im to chyba wsio rybka, oby tylko się sprzedawało...

A co do finalnego projektu i wykonania instalacji elektrycznej to już kwestia prowadzonej przebudowy (dokładnie to wdrożenia do projektu).

Tam kilka lat temu już wisiał licznik na czas budowy budynku gospodarczego. A całe przyłącze zostało przeniesione z nieistniejącego już budynku mieszkalnego drewnianego, który na tej działce się znajdował.

Pogmatwane jak cholera... A nikomu problemów niepotrzebnych robić nie chcę.

27 minut temu, retrofood napisał:

Nie myl za sobą dwóch spraw. Przekroju przewodów, czyli maksymalnej mocy przesyłanej przyłączem, oraz zgłoszonego zapotrzebowania na moc.

Załapałem. W zasadzie nie sprawdzałem, co za przewód tam doprowadzono...

Link do komentarza
16 minut temu, Takiowaki napisał:

Nie mniej jednak Pan z zakładu popytał i stwierdził, że musi być "jakakolwiek" instalacja, by przyjechali i licznik wstawili.

Ona może być np. taka (i nie chodzi, by "się sprzedawało", ale by ktoś przejął odpowiedzialność za to, co Ty dalej z tym prądem zrobisz):

Rozdzielnica-budowlana-C516W-z-kablem-za

Link do komentarza
7 godzin temu, Leszek4 napisał:

Ona może być np. taka (i nie chodzi, by "się sprzedawało", ale by ktoś przejął odpowiedzialność za to, co Ty dalej z tym prądem zrobisz):

Dokładnie. Kiedyś bardzo nie chcieli podłączać i dawać taryfy G11 dopóki dom nie był zamieszkały. Oferowali za to taryfę C11, która pozwalała kasować ludzi właśnie za samą moc zaoferowaną. Ale po kilku porażkach zbastowali i teraz dają G11 bez większych problemów. Cały temat jest tutaj https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2579654.html

Link do komentarza
10 godzin temu, Leszek4 napisał:

Ona może być np. taka (i nie chodzi, by "się sprzedawało", ale by ktoś przejął odpowiedzialność za to, co Ty dalej z tym prądem zrobisz):

Rozdzielnica-budowlana-C516W-z-kablem-za

Czyli wystarczy taki zestaw zakupić, zamontować obok licznika przyszłego i podłączą na G11?

 

3 godziny temu, retrofood napisał:

Dokładnie. Kiedyś bardzo nie chcieli podłączać i dawać taryfy G11 dopóki dom nie był zamieszkały. Oferowali za to taryfę C11, która pozwalała kasować ludzi właśnie za samą moc zaoferowaną. Ale po kilku porażkach zbastowali i teraz dają G11 bez większych problemów.l

Kluczyka znaleźć nie mogę, by zajrzeć do środka...

 

 

WP_20171228_006.jpg

Link do komentarza
3 godziny temu, Takiowaki napisał:

Kluczyka znaleźć nie mogę, by zajrzeć do środka...

I nie znajdę, bo nie oddali Panowie z zakładu.

Budynek powstawał, gdy drewniany dom mieszkalny istniał obok. Potem złożono papiery, na jego rozebranie.

Panowie wpadli i przenieśli przyłącze na budynek nowopowstały, nie montując wewnątrz skrzynki niczego.

 

Link do komentarza
8 godzin temu, Takiowaki napisał:

Czyli wystarczy taki zestaw zakupić, zamontować obok licznika przyszłego i podłączą na G11?

1) Możesz kupić używaną, np. na olx.pl

2) Licznik (zdaje się) powinieneś mieć już zabudowany, bo złącze powinno być przygotowane do podłączenia instalacji wewnętrznej. 

3) Podłączenie instalacji wewnętrznej (tu: skrzynki budowlanej) wykonuje elektroinstalator z uprawnieniami.

4) Elektroinstalator z uprawnieniami w zakresie dozoru wypełnia oświadczenie o gotowości instalacji do przyłączenia, z którym Ty zasuwasz do ZE. Tutaj masz taki formularz Tauronu:

 

 

ZI-zgloszenie-gotowosci-instalacji-do-przylaczenia-gd.pdf

Link do komentarza
37 minut temu, Leszek4 napisał:

5) Wtedy, w ustalonym terminie, podpisujesz umowę z ZE na dostawę prądu.

6) ZE podaje napięcie na Twoje złącze.

Ogólnie po wizycie w zakładzie na wiosnę podano żonie (bo na Nią jest pozwolenie na budowę, działka) taki dokument do uzupełnienia i dostarczenia. Gdy instalacja w domu będzie gotowa.

 

Wniosek_o_zmiane_danych_2016_11_28[2].pdf

Link do komentarza

Pytanie z innej beczki.

Co trzeba na działce posiadać/jaka to działka ma być/czy trzeba być właścicielem/współwłaścicielem (ewentualnie małżonkiem właścicielki) by przenieść adres siedziby prowadzenia działalności gospodarczej.

Skrzynkę i adres mam na działce.

Budowa trwa.

Działalność to usługi świadczone poza siedzibą i nikogo nie przyjmuję...

Ktoś może spotkał się z podobnym przypadkiem?

Dokumentacja u księgowej, wpisane w ceidg

Link do komentarza
21 godzin temu, Takiowaki napisał:

Ogólnie po wizycie w zakładzie na wiosnę podano żonie (bo na Nią jest pozwolenie na budowę, działka) taki dokument do uzupełnienia i dostarczenia. Gdy instalacja w domu będzie gotowa.

 

Wniosek_o_zmiane_danych_2016_11_28[2].pdf

Jak będzie gotowa? Niech Ci elektryk podłączy rozdzielnicę budowlaną, a Ty zasuwaj z tym wypełnionym formularzem wniosku o zmianę danych (nawet nie czekając na elektryka). Potem niech elektryk bierze się za instalację właściwą. Może się okazać, że do wniosku będą chcieli oświadczenie Twoje i wykonawcy o tym, że wszystko jest piko-belo. Jednak najpierw jedź do PGE z tym wnioskiem o zmianę danych, a wszystkiego się dowiesz na miejscu.

 

6 godzin temu, Takiowaki napisał:

Pytanie z innej beczki.

Co trzeba na działce posiadać/jaka to działka ma być/czy trzeba być właścicielem/współwłaścicielem (ewentualnie małżonkiem właścicielki) by przenieść adres siedziby prowadzenia działalności gospodarczej.

Skrzynkę i adres mam na działce.

Przeniesienie adresu siedziby firmy, jako że masz taki pitulingeszeft, zgłaszasz w urzędzie gminy (i pewnie w skarbówce i ZUS-ie). Do tego potrzebujesz dokument, w którym wykażesz, że jesteś uprawniony do władania nieruchomością pod tym adresem (własność, umowa najmu lokalu).

Rachunków za prąd nie wrzucisz w koszty działalności, jeśli nie będzie rozdziału od gospodarstwa domowego.

By odliczać, trzeba wystąpić do ZE o warunki techniczne wykonania nowego przyłącza (zrób to już teraz!), a potem je wykonać (albo i nie - potem ocenisz). 

 

PS

1. Więcej ikry! Natychmiast wystąpiłbym m.in. o wydanie takich warunków, by wiedzieć, na czym stoję.

 

2. Skoro jesteś zupełnie zielony w temacie - już zatrudnij elektryka oblatanego w "kurnikach". Zapłacisz mu po to, by zaoszczędzić, omijając miny i nieświadomość inwestora. Na forum tylko przeciągasz sprawę, a nikt tego lepiej nie zrobi, jak rzeczowy facet tam, na miejscu.

Link do komentarza
3 godziny temu, Leszek4 napisał:

Rachunków za prąd nie wrzucisz w koszty działalności, jeśli nie będzie rozdziału od gospodarstwa domowego.

Ja potrzebuję tylko przenieść tam działalność.

żadnych kosztów nie potrzeba mi wykazywać.

W przyszłości działalność żony będzie też zarejestrowana i potrzebne będą koszta.

A co do tempa... I tak trochę trwało wdrożenie do projektu. W 2003 roku, gdy rozpoczynała się budowa obowiązywały troszkę inne zasady, niż aktualnie.

A po sąsiedzku szkoła, Lasy Państwowe i obszar natura 2000.

 

Zaraz po Nowym Roku lecę do ZE, a instalację "na szybko" zamontujemy w papierach za godzinkę ;)

Link do komentarza
22 minuty temu, Takiowaki napisał:

Ja potrzebuję tylko przenieść tam działalność.

żadnych kosztów nie potrzeba mi wykazywać.

W przyszłości działalność żony będzie też zarejestrowana i potrzebne będą koszta.

A co do tempa... I tak trochę trwało wdrożenie do projektu. W 2003 roku, gdy rozpoczynała się budowa obowiązywały troszkę inne zasady, niż aktualnie.

A po sąsiedzku szkoła, Lasy Państwowe i obszar natura 2000.

 

Zaraz po Nowym Roku lecę do ZE, a instalację "na szybko" zamontujemy w papierach za godzinkę ;)

Krótko: dzisiaj kosztów nie potrzebujecie, jutro TAK.

Dzisiaj koszt dodatkowego przyłącza do lokalu z działalnością jest niewielki, jutro TAK.

 

Jeśli jesteś pewien, że w przyszłości ten lokal nie będzie nikomu innemu wynajmowany, to możesz zlekceważyć koszt prądu w tej działalności, bo to "groszowe" sprawy, i w rozliczeniach z US prądu nie uwzględniać. Dzisiaj najwygodniejsze.

 

A jak już polecisz do ZE, to od razu złóż wniosek o warunki techniczne dla przyłącza, dla pomieszczenia, w którym małżonka ma tam coś dłubać. W ogóle pogadaj tam z nimi o swojej sytuacji. Wtedy podejmiesz decyzję. :) 

 

 

Link do komentarza
Dnia 28.12.2017 o 20:45, Leszek4 napisał:

1) Możesz kupić używaną, np. na olx.pl

Takie coś wytrzyma pół roku?

http://allegro.pl/rozdzielnica-budowlana-zabezpieczona-gotowa-i5537220573.html

To zamówię i w środę lecę do ZE.

Jak coś będę wiedział, to się tu pochwalę :)

 

Lecimy dalej z przemyśleniami.

Komin.

Jako taki potrzebny będzie chyba tylko do odprowadzenia spalin z kominka znajdującego się w salonie na I piętrze. Grzanie części mieszkalnej w planach PC powietrzną. Rekuperacja.

Otwory pod komin są w każdym stropie przygotowane. Czy wystarczyłoby wymurować mu podstawę przez dwie kondygnacje (piwnica i parter), a jako taki systemowy rozpocząć na podłodze na I piętrze? Wysokość osiągnąłby w granicach 4,80m. Wystarczy? Czy zejść jeszcze niżej do garażu (wtedy +2,70m) i zamówić kompletny systemowy na ~7,5m?

A samo wymurowanie podstawy z bloczków betonowych?

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
    • I takowe falujące powietrze właśnie u mnie występuje👍. Tylko przy rozpalaniu pojawia się troszkę dymu a później już tylko czyste fale😁
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...