Skocz do zawartości

Zawilgocony pustak ceramiczny a dalsze etapy prac


Recommended Posts

Napisano

Witam, po pielęgnacji stropu na koniec lipca który wymagał obfitego lania ze wzgledu na upały do środka domu przez otwory okienne dostała się woda. Przez okres 2 tygodni pierwsza warstwa pustaków znacznie się napiła i do teraz nawet z pomocą nagrzewnicy olejowej 18kW oraz ciągłego wietrzenia dalej pozostają koloru odbiegającego od suchego pustaka:3F37FFAD-1FCE-4974-9EE3-E69C5C627FF0.thumb.jpeg.f08b991d81dce9aa0f38b6ddb4a7d9bc.jpeg40A25A92-430D-48B9-A662-C3F68AEA1DF0.thumb.jpeg.d082b35a67084e9b6bc4dad9fbf9b7de.jpeg Zdjecia przedstawiają stan 3-miesięcznego schnięcia na dzień dzisiejszy wiele się nie różnią wiec wątpie, że do marca będą całkiem suche... Mam wstrzymać się z dalszymi pracami tj. Tynki diamant i wylewka pod którą będzie 10cm styropianu, który całkiem powstrzyma schnięcie tych miejsc ?                  Zamieszcze zdjecia sciany pólnocnej domu która schnie w tak samo żółwim tempie jak środek:  A018B4CD-8A2E-4EE2-B4D1-D4CE605823A1.thumb.jpeg.ef4ea06798111422bc14f6f07111056d.jpeg3E0E89E3-F182-4726-BE34-E4EDBF7A2838.thumb.jpeg.1a37abbb3c4a1238e26aecf99e19a182.jpeg

Napisano

Różnica w kolorze nie zawsze świadczy o wilgoci.

Są mierniki wilgotności ścian - kupić albo pożyczyć, zmierzyć ............ 

Prawidłowa wilgotność ściany z takiego materiału to nie więcej niż 3 %

Napisano

ściany muszą wyschnąć przed tynkowaniem. Inaczej tynk może zacząć odpadać. Co do miernika, to dokładność amatorskich urządzeń zwykle jest bardzo kiepska. To raczej pomiar na zasadzie sprawdzenia czy materiał jest b. mokry czy w miarę suchy. Nic więcej. Już lepiej zebrać parę łyżek pyłu z wiercenia, zważyć na wadze elektronicznej, wysuszyć np. w uchylonym piekarniku i zważyć ponownie. W praktyce błąd będzie mniejszy. Ponadto gdy materiał jest b. mokry już pył przy wierceniu jest odczuwalnie wilgotny i się skleja.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Dorzucam się do poprzedników opinią, że bez totalnego osuszenia nie ma sensu dalsza praca, bo ucierpi tynk, budżet, a i tak trzeba będzie robić od nowa - niestety. Sposób na sprawdzenie wilgotności również polecam metodą chałupniczą, aniżeli amatroskimi miernikami - chyba, że do profeski ma się dostęp, ale to rzadkość.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Skoro zawilgocenia widać gołym okiem to miernik prawdopodobnie przełoży to na procenty i wyjdzie - wilgotno a nawet mokro.

Proponuje zamiast nagrzewnicy użyć osuszaczy. Można wypożyczyć. Przy okazji zobaczysz czy efekt ustępuje i ile wody wylewasz. Część tej wody będzie pochodziła z powietrza. Zakładam, że wentylacja w domu działa prawidłowo.

Napisano (edytowany)

Najprostsze, najbardziej skuteczne i zrozumiałe są domowe sposoby. Ściany mogą być mokre, zamoczone powierzchniowo z zawilgoceniem w środku, ewentualnie odwrotnie, lub tylko wilgotne. Praktycznie każdy miernik elektryczny, nawet profesjonalny, przy zamoczonej powierzchniowo ścianie pokaże wartości maksymalne, obojętnie jak jest w środku. 

Kol. Antkiewicz wspomniał o umieszczeniu pokruszonej próbki około 0,1kg w piekarniku ze zważeniem przed i po wygrzaniu (ok. 2h w 100oC). Różnica w masie obrazuje ilość wody, a względem masy suchej, zawartość procentową. Dla ceramiki do 2%. To samo, w znacznie krótszym czasie (kilka minut) można zrobić w mikrofalówce. To są jedne z najbardziej dokładnych pomiarów.

Kol. powyżej wspomniał również wyższej skuteczności osuszacza nad nagrzewnicą. Z mojego doświadczenia też tak wynika. Najlepiej gdy działa jedno i drugie. Przy osuszaczach należy zadbać o szczelność pomieszczeń, aby nie osuszać powietrza napływającego z zewnątrz.

Edytowano przez Parkiet Komplex
interpunkcja (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Ceramika nie nabiera wody w całej objętości (to nie beton komórkowy). Zamaka tylko powierzchniowo i przy sprzyjających warunkach (ciepło, niezbyt duża wilgotność powietrza) szybko oddaje wodę. Znając specyfikę tego materiału myślę, że szybko można by było te ściany dosuszyć. Również polecam osuszacz powietrza do tego celu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...