Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Razem z mężem mamy problem, a właściwie dylemat. Jesteśmy w trakcie remontu kuchni. Zdecydowaliśmy się na zakup nowego okapu, który wpasuje się do czarno-białego, nowoczesnego designu. Płytę indukcyjną umieściliśmy na wyspie i nie jesteśmy przekonani, czy wybrać okap wyspowy, czy sufitowy. Ja wolałabym ten drugi, mąż pierwszy. Uparł się, bo są trochę tańsze, ale ja wolałabym coś, co nie zagraci koncepcji i będzie ładnie wkomponowane.

Pytanie do tych, którzy mają. Co polecicie? Jakie są najbardziej rażące różnice? Czy warto dać więcej i kupić sufitowy? Pare produktów wpadło mi w oko, te akurat z firmy Nortberg, bo tam, z tego co przepatrzyłam, jest chyba największy wybór tych z górnej półki. Chcialabym ten pierwszy, ten drugi to moim zdaniem najlepszy z wyspowych.





http://www.nortberg.pl/o,334,viano.html
http://www.nortberg.pl/o,308,venis_white.html

Nie wiem... może rzucicie okiem na parametry, jakieś dodatkowe opcje? Ja się na tym nie znam, ale z tego, co wywnioskowałam, to ten sufitowy będzie chodził ciszej, no i rzecz jasna zajmował mniej miejsca, na czym mnie zależy najbardziej.

(Błagam, przekonajcie uparciucha, że warto kupić ten sufitowy, bo mnie brak argumentów. icon_evil.gif icon_biggrin.gif )
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Ja wolałabym ten drugi, mąż pierwszy.


Mężul, kup jej te pieroństwo!
Za te pare groszy bedziesz miał święty spokój.
Przy okazji nas uwolnisz od spamu... icon_wink.gif icon_biggrin.gif
Napisano
a mężul jest techniczny choć trochę?

Też podobają mi się okapy sufitowe, ale ich cena bardzo mi się nie podoba. Za to techniczny mąż + silnik + stal szczotkowana + reszta akcesoriów = okap sufitowy za 30% ceny.

W tych okapach płacisz tylko za design, bo żadnych super nowoczesnych rozwiązań nie posiadają.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano
haha, niedawno przechodzilam przez to samo, ale dal sie przekonac. ;) Jak najbardziej polecam okap sufitowy. Ja osobiście mam okap jakiejś włoskiej firmy chyba Faber wygląda naprawdę ładnie ale dużo więcej zapłaciliśmy niż ten nad którym się zastanawiasz. Gdybym wiedziała wcześniej to też bym sobie go wzieła bo wygląda super no i jest tańszy prawie 2 tyś zł. Tak czy owak polecam sufitowy model.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Nie wyobrazam sobie funkcjonowania kuchni bez okapu. Szczególnie jeśli sporo się gotuje. Wybraliśmy dla swojej kuchni taki nowoczesny sprzęt AEG



Kupiliśmy w sklepie rtv Euro agd. Wzięliśmy go na raty . OBecnie spokojnie sobie spłącamy. W sklepie jest ten komfort,że mozna sobie każdy sprzęt zamówić do sklepu przed zakupem. Dzięki temu można zobaczyć czy nam pasuje czynie. Brać czy nie.
Napisano
Pierwszy raz slysze o takiej marce jak AEG. Brzmi raczej jak nazwa firmy ubezpieczeniowej, a nie okapow. icon_biggrin.gif Ale spoko, ze da sie zamowic przed kupieniem.

Tak swoja droga.... chcialam podziekowac, bo udalo mi sie namowic małżonka na sufitowy z Nortberga icon_biggrin.gif dopielam swego i super. wyglada rewelacyjnie, jak lustro na suficie icon_smile.gif nic nie zwisa z gory na zadnych linkach, wszystko wbudowane w sufit, fajnie oswietlone. robi wrazenie w dzien, w nocy. no i jest nawet funkcjonalny (z tego, co mowi mąż), bo mnie interesowaly glownie walory estetyczne icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Pierwszy raz slysze o takiej marce jak AEG. Brzmi raczej jak nazwa firmy ubezpieczeniowej, a nie okapow. icon_biggrin.gif Ale spoko, ze da sie zamowic przed kupieniem.



Jak to Mariolka. Nie zna marki, która jest własnością koncernu Daimler-Benz AG, ale się nie dziwię. Zapewniam jednak, że istnieje, mam pralkę AEG, świetną zresztą.
Napisano
ok, może nie jestem najbardziej światła jeśli chodzi o sprawy wyposażenia, ale najwazniejsze, ze znalazlam tu pomoc, jestem zadowolona i moge wystawic nortberg dobra opinie. prawda? icon_smile.gif

dzieki wszystkim za pomoc, mozna zamknac temat, sprawa rozwiazana.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
AEG jak ubezpieczenia, hehe, dobre panienko. Dobra i znana firma, porządne produkty. Ciekawe co będzie z twoim okapem Nortberg, bo tej firmy kompletnie nie kojarzę. icon_lol.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Okapy bardzo ciekawe. Na początku zastanawialiśmy się nad takim ozdobnym ale potem wszystko sobie przekalkulowaliśmy i doszliśmy do wniosku,ze nie bedziemy kupowali okapu w cenie 1/3 mebli kuchennych ;)

Zdecydowaliśmy sie na sprzęt marki Candy;


Nowoczesny okap. W rzeczywistości ma trochę inny kolor inox ale dobrze się prezentuje przy nowoczesnych meblach. Nie mam zastrzeżeń, dobrze pochłania zapachy.

Nie polecam natomiast samego pochłaniacza. Mielismy kiedyś i nie sprawdzał się tak dobrze jak okap.
Napisano
Cytat

Nie polecam natomiast samego pochłaniacza. Mielismy kiedyś i nie sprawdzał się tak dobrze jak okap.




Nie w każdym domu/mieszkaniu można zastosować okap wyciągowy mechaniczny - w zasadzie przy wentylacji grawitacyjnej jest on zabroniony.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Ronaldinho, Masz rację, dlatego wcześniej podjechałam do firmy i obejrzeliśmy okap na miejscu. bez tego byśmy go nie kupili. Bez problemu udało się umówic, tylko trzeba było zadzwonić kilka dni wcześniej.
Napisano
My myśleliśmy o okapie z wyciągiem wentylacyjnym ale znajomy budowlaniec mówił ze jak się ktoś skapnie ze okap jest podpięty do pionu wentylacyjnego to będziemy mieli problemy. jak to jest?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Nie w każdym domu/mieszkaniu można zastosować okap wyciągowy mechaniczny - w zasadzie przy wentylacji grawitacyjnej jest on zabroniony.


Chyba przy gazie jest zakaz stosowania okapów/wyciągów/wentylatorów mechanicznych.
Napisano
Cytat

Chyba przy gazie jest zakaz stosowania okapów/wyciągów/wentylatorów mechanicznych.



Nie ma takiego przepisu, który zabrania tego - kuchenka gazowa nie jest (pogrubione):
Cytat

§ 150.
9. W pomieszczeniu z paleniskami na paliwo stałe, płynne lub z urządzeniami gazowymi pobierającymi powietrze do
spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia
stosowanie mechanicznej
wentylacji wyciągowej jest zabronione.



Zastrzeżenie dotyczy tylko wentylacji grawitacyjnej:
Cytat

§ 148.
2.) W pomieszczeniu, w którym jest zastosowana wentylacja mechaniczna lub klimatyzacja, nie można stosować
wentylacji grawitacyjnej ani wentylacji hybrydowej. Wymaganie to nie dotyczy pomieszczeń z urządzeniami klimatyzacyjnymi
niepobierającymi powietrza zewnętrznego.

Gość mhtyl
Napisano
Nie bardzo łapię, może to przez całodniowe przebywanie na słońcu. icon_mad.gif
Jeżeli ma się wentylacje grawitacyjną i tylko grawitacyjna to okapu mechanicznego nie można zamontować? tak?
Napisano
Prościej - nie można mieszać różnych sposobów wentylacji, a wyciąg jest elementem wentylacji.

Czyli w pomieszczeniu z wentylacja mechaniczną może zastosować okap/wyciąg mechaniczny, a w pomieszczeniu z wentylacją grawitacyjną tylko okap/wyciąg grawitacyjny.
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
dobra, mariolka, tobie zależało żeby fajnie wyglądał. A jak spisuje się w praktyce? Okap nie jest tylko od wyglądania. Jak pochłania, jak z poziomem hałasu? nie znam się, ale wydaje mi się, że okapy wiszące na linkach czy kominowe mają lepsze wyniki w pochłanianiu. w końcu są bliżej źródła pary/syfu. Daj znać, bo jestem ciekawy. A jak nie wiesz, to spytaj męża-dobrodzieja. laugh.gif
Napisano
Cytat

nie znam się, ale wydaje mi się, że okapy wiszące na linkach czy kominowe mają lepsze wyniki w pochłanianiu. w końcu są bliżej źródła pary/syfu.


Każdy okap czy pochłaniacz ma podana min wysokość od kuchenki aby spełniał swoja rolę i nie ma znaczenia czy to będzie ścienny czy wiszący. Jeżeli będzie za wysoko to efekt nie będzie zadowalający.
Napisano
Dopowiem.
W zasadzie odległość okapu od płyty grzewczej, określa producent i "obiegowo" wynosi ona 60 - 70cm dla płyty elektrycznej i min. 75 - 80cm dla płyty gazowej.

Szczególnie należy przestrzegać zaleceń dotyczących płyty gazowej, bo zbyt niskie umieszczenie okapu, może spowodować "zdmuchniecie" płomienia.
Napisano
Jak zwykle co ja nie dopowiem to Ty doprecyzujesz icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Hmm... jak dla mnie to w nowoczesnej kuchni fajniej prezentuje się okap wyspowy icon_smile.gif stanowi taki mocny punkt stylizacji icon_smile.gif A jeśli chodzi o design, my też na to zwracaliśmy dużą uwagę. Też zdecydowaliśmy się na biel i czerń ale w wersji glamour. Są takie konglomeraty z drobinkami szkła i zwierciadeł co połyskują w słońcu http://www.technistone.com/pl/color/collections - jeśli jeszcze nie wybraliście blatów rzućcie okiem icon_smile.gif Wygląda to super icon_smile.gif Edytowano przez Jolka05 (zobacz historię edycji)
  • 5 miesiące temu...
Napisano

obecnie stoję przed podobnym wyborem, jednak chyba zdecyduje się na okap wyspowy. Po pierwsze są trochę tańsze niż te sufitowe. Po drugie nie mam przekonania co do tego, że okap na dużej odległości (dokładnie kuchenka-sufit) jest w stanie tak dobrze pochłonąć opary jak okap wyspowy zawieszony trochę niżej. Co to za firma ten Nortberg? pierwsze słyszę? Warto? Czy pozostać przy tradycyjnej Amice? jakieś sugestie?

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Jak to w końcu jest? W moim mieszkaniu jest piecyk gazowy, czy będę mogła normalnie podpiąć okap do komina? Czy lepiej zainwestować w ten bez komina?

Napisano
3 minuty temu, anet8no napisał:

Chyba należy do spółdzielni mieszkaniowej. 

Czyli nie Twój...

Mnie byś też pewnie nie pozwoliła bym Twój komin przeczyścił, więc się nie dziw. Każdy swój komin ceni, każdy o swój dba.

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Napisano

Moi drodzy a okapy bez wiatraka wentylacyjnego, czyli takiego który jest umiejscowiony w kominku wentylacyjnym na dachy a nie w samym okapie,sterowany jest on za pomoca sterownika w okapie lub osobno, u siebie chce zamontowac taki gadżet,koszt to około 1000 złotych ,sam wentylator w grzybku na dachu, ale w kuchni cicho ja makiem zasiał..

Napisano

Kolejny post i znowusz masz rację,ja też wolałbym to przepić.Niestety znowu pojawia sie temat tkzw. żona dobra rada. uparła sie i tyle. Niestety a może i stety resztę życia mam zamiar spędzić z nią więc trzeba takim dziwnym pomysłom sprostać😨

Napisano

Zazdroszczę żony,rozumiem że układowa, ja już nie liczę ile było tkzw. gestapowskich dni od dnia wbicia pierwszego szpadla w zimię na budowie. Może to i śmieszne ale nikt w kosztach budowy nie podaje strat moralno-alkoholowych w sprawach porozumiewawczo-rozjemczych z ukochaną małżonką....

Napisano

Dla ułatwienia: moja żona ma wykształcenie budowlane i jest specjalistką od remontów. W spółdzielni mieszkaniowej.

Ale nie w domu. 

Natomiast odnośnie alkoholu nauczyłem ją spożywania prawdziwego trunku i od tego czasu nie mamy problemów.

Napisano

Moja żona zawsze mnie próbuje w takich sprawach doprowadzać do poziomu że ona ma skończone dwa fakultety a ja tylko jeden, oczywiście próbuję sie nie dawać. Reasumując temat wentylatora na dachu musi być zrealizowny😩

Napisano
56 minut temu, Nolek napisał:

Moja żona zawsze mnie próbuje w takich sprawach doprowadzać do poziomu że ona ma skończone dwa fakultety  

A co komu daje teologia i geografia (dla przykładu) na budowie? To już wolałbym mieć operatora łopaty bez gimnazjum. Argumenty żadne.

Napisano

Dobrze trafiłeś...jeden fakultet ma z geografii...kto da dobra receptę jak zyć układowo z kobietą po dziesięciu latach małżeństwa..

Napisano
18 minut temu, Nolek napisał:

Dobrze trafiłeś...jeden fakultet ma z geografii... 

Przypadek, naprawdę! :icon_biggrin:

19 minut temu, Nolek napisał:

kto da dobra receptę jak zyć układowo z kobietą po dziesięciu latach małżeństwa..

Kwestia przyzwyczajenia. Dobrze jest wyjechać na dłuższą delegację i dać sobie chwilę oddechu.

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Potrzebuję wymienić u rodziców okap. Mieli czarny i nadal chcą czarny ale ładniejszy. W marketach jest tego cała masa ale nie chcę żeby sprzedawca mnie naciągnął. Które firmy produkują dobry sprzęt? Powyżej pojawiły się nortberg, aeg i candy? Czy z tych marek warto coś wybrać? Czy jesli mają kuchenkę indukcyjną to są do nich inne okapy niz do kuchenek gazowych? Czy to bez różnicy?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
    • No, jaki??? Czym jest pokryta ta wiata? 
    • Służebności? Czyli jest możliwość dojazdu inną drogą? Po naszej drodzę, która ma w najwęższym miejscu 3m jest dojazd do 3 działek, każda działka to inny właściciel. Ostatnie wydanie pozwolenie to jakieś 5 lat temu. Oczywiście do każdej z działek jest służebność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...