Skocz do zawartości

TRANSPORT na Kulkę 2016 Busem!!!!


Recommended Posts

Napisano
Jest taki pomysł abyśmy jechali na Kulkę jednym busem. Oczywiście kto chce może jechać swoim ale te osoby co do Brennej mają prostą drogę z centralnej Polski w dół można zabrać. Bus na 3 dni kosztował by tylko 200 zł + koszty paliwa do podziału na ilość osób. Podczas jazdy można już zacząć integrację ;) warto by coś dodać do tych naszych spotkań a to jest dobry pomysł na wprowadzenie świeżości. Trasa przebiegała by wstępnie od Łodzi w dół do Dagi (powiedzmy) i później w bok do Brennej. Po drodze zgarniamy chętnych na busa. Co o tym myślicie? Osoby które mają dalej mogą przyjechać zostawić auto u kogoś i busem do Brennej tak jak to ostatnio miało miejsce jak jechaliśmy wspólnie z Dagą, Bobiczkiem.

Czekam na jakieś info w tej sprawie. Propozycję przebiegu trasy itp.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Czas zacząć pisać.
Jeśli oferta aktualna - ja skorzystam.
Musisz tylko określić - kiedy wyjazd kiedy powrót.
Tinek w dzisiejszej telefhone rozmowie waha się.
Ale.
Ale jak wypali opcja z busem, to nawet może, chyba, kurcze, pewnie tak.
Tam wszyscy od Łasku z góry i niedaleczko - piszcie.
Może się zabierzemy.
Ja i Tinek - somymy na dziś, chętni....
Napisano
Elutek również po drodze. Tinek potem Prezes no i reszta już w umówionym miejscu. Solka z lotniska no i gra muzyka ;)

Cytat

może i ja icon_rolleyes.gif



morze to przepłyniesz ja cię widzę
Napisano
Tinek, to powiedział, że się jeszcze raz zastanowi, określenie "waha się" jest daleko idącą nadinterpretacją icon_smile.gif

już się trochę pozastanawiałem (po tel. od prezesa) i teraz się już waham, nie ukrywam, że bardzo duży wpływ ma opcja "BUS", znaczy, jak bus z Łasku będzie to się wahnę na "tak"

pozdrawiam icon_smile.gif
Napisano
Ja mam rzut moherem (30km?), więc tak czy siak ... dotrę mam nadzieję icon_rolleyes.gif choć tato mi doniósł, że Renuś ostatnio nie chce współpracować icon_rolleyes.gif .
Tak czy siak - jeśli Renuś odmówi współpracy na amen, to zabiorę się z kimś albo z Wami busem icon_biggrin.gif
Napisano
Będzie 7 osobowe auto chyba bo małe zainteresowanie jest. Po drugie odbieram Solkę z lotniska i później ją zawiozę wcześniej rano w niedzielę do Katowic. Jak coś daga miejsce się znajdzie i cię zgarniemy
Napisano
Cytat

Jednak Bus jedzie. 17 osób możemy po drodze zabrać na pokład. Tylko powrót w Niedzielę z samego rana bo odwozimy Ewę na lotnisko.



a jak kto zaśpi to zostaje??? o Kulka w Brennej !!!!
Napisano
Cytat

Zapisać Najjaśniejszego? icon_razz.gif



Pisz go bo już miejsce zarezerwował a i tak się zapisze ale czeka do ostatniego dnia zapisów wpisz go i zakoloruj kolorem czerwonym niech na przyszłość pamięta że nie czeka się na koniec icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...