Skocz do zawartości

Czy wymieniać rury starej instalacji grzewczej podczas remontu?


Recommended Posts

Napisano

Jednym z najczęstszych błędów popełnianych podczas remontów instalacji grzewczej jest wykonywanie od nowa całego systemu rozprowadzania ciepła. Prawie wszyscy wiedzą, że instalacje układa się dziś głównie z rur z tworzywa sztucznego albo z miedzi, ale już mało kto wie, że zdecydowały o tym głównie względy związane z szybkością prowadzenia robót instalatorskich.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kotly-i-podgrzewacze/a/19295-czy-wymieniac-rury-starej-instalacji-grzewczej-podczas-remontu

Gość lzkserwis
Napisano
"Dla wymiany stalowych rur na nowe jest tylko jeden oczywisty powód - kiedy są one skorodowane w stopniu nierokującym dalszej dłuższej eksploatacji. Jeśli są tylko zarośnięte osadami, sprawa jest już co najmniej dyskusyjna, bowiem nowoczesna chemia potrafi zdziałać cuda, a nawet bardzo pracochłonne płukanie instalacji to jednak nie to samo, co prucie ścian w celu rozprowadzenia nowych rur."

aby sprawdzić w jakim stanie jest instalacja stalowa trzeba ją pochlastać,korozja powierzchniowa nie musi oznaczać, że instalacja jest zużyta, dużo bardziej niebezpieczne są wżery korozyjne od wewnątrz.


"Okazuje się, o czym informują wszyscy czołowi producenci urządzeń (kotłów) grzewczych, że instalacje o dużym zładzie wodnym znakomicie współpracują z nowoczesnymi kotłami kondensacyjnymi (m.in. nie ma zagrożenia oscylacją, czyli częstym włączaniem i wyłączaniem kotła)."

To prawda, tylko nikt nie mówi o tym że starą instalację trzeba najpierw wypłukać z wszelkich nieczystości, inaczej naprawa nowoczesnego kotła bywa bardzo kosztowna.
  • 5 lata temu...
Gość marek38
Napisano
to stosuje się jeszcze miedź??
Gość mhtyl
Napisano
3 godziny temu, Gość marek38 napisał:

to stosuje się jeszcze miedź??

Tak, ale tą która pochodzi z Chin.

  • 3 tygodnie temu...
Gość Gośka
Napisano
Od roku zamierzam zmienić piec w mieszkaniu 50m2 z otwartej komory spalania na zamkniętą, który wisi w kuchni przy kominie. Mieszkam w kamienicy na ostatnim piętrze, jednak niedawno nade mną podniesiono dach i utworzono tam mieszkanie strychowe. Nie zmieniłam pieca, bo nie wiem, jak się za to zabrać, do kogo zwrócić, aby otrzymać rzetelne wsparcie łącznie z uczciwą poradą. Obecnie mam cały czas uchylone okno w kuchni, gdyż została zamurowana dziura w ścianie zapewniająca pobieranie z zewnątrz powietrza do pieca. Nie zrobiłam tego sama, jednak otrzymałam takie mieszkanie, stąd wiedząc o niebezpieczeństwie podjęłam decyzję aby okno było ciągle uchylone. Planuję nieduży (ze wzg na koszty) remont kuchni, co też stanęło bez konkretnych ustaleń ze wzgl na ten nieszczęsny piec i braku informacji do kogo się z tym zwrócić. Kto mógłby mi pomóc kompleksowo? Dzwonić od ogłoszenia do ogłoszenia? Może sklepy sprzedające piece wspierają klientów? Tylko jeśli tak, to nawet nie wiem, jakiej firmy piec wybrać, stąd musiałabym zacząć od zapytania do fachowca. Wyczytałam już chyba większość informacji odnośnie pieców z zamkniętą komorą spalania (stanowczo jestem laikiem w tym temacie i z całym przekonaniem twierdzę, że to nie tak samo, jak rozpatrywanie wyboru pralki) i nadal nie wiem czy przesuwać piec w stronę okna by skrócić drogę doprowadzania powietrza w poziomie (czy trzeba mieć na to pozwolenie konserwatora zabytów - mieszkam w oficynie), czy robić to przez komin, który jest wysoki -to mieszkanie nade mną ma zapewne też około 3 m wysokości. Proszę o radę jak zabrać się za temat, bo już tracę nadzieję i z niemocy zaczynam odwlekać w czasie potrzebną zmianę pieca.
  • 1 miesiąc temu...
Gość Barbara
Napisano
Mam 50 letnia instalację, grube rury i duże grzejniki żeliwne. mieszkanie ma 110 m2 w kamienicy ocieplonej. będę miała remont w mieszkaniu i przy okazji chce zmienić instalację bo się boje że za parę lat coś się może stać( a mam już swoje lata). pbawiam się, że ze nowe grzejniki nie będą grzać tak jak stare. czy może tylko wymienić stare rury? może mi ktoś pomóc.?
  • 1 miesiąc temu...
Gość Rajma
Napisano
Szkoda że do takich wniosków dochodzi się po latach.Najpierw mieszają ludziom w głowach że to lepiej wymienić bo to oszczędniej,sprawniej a potem piszą że większy zład wody lepszy.Teraz może wszyscy wróćmy do starych stalowych rur by potem znowu zmienili zdanie.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
mam 30 letnią instalację grawitacyjną, z pompą i zaworem różnicowym,pompki używam sporadycznie, instalacja pracuje perfekcyjnie na grawitacji. Moja ew modernizacja to wymiana części rur i dodanie parteru na rozdzielaczu. Góra nadal będzie mogła działac na grawitacji. Przy ogrzewaniu także parteru pompka już będzie musiała być włączona. Jedyną wadą,a może zaletą, grawitacji jest to że nie można nią tak do końca sterować,działą bez prądu, na miarkowniku ciągu (kocioł Dolnego Spalania,palnik na dole komory). Duży zład wody jest ok,kocioł pracuje się cały czas,więc woda nie ma możliwośći się wychłodzić. Temperatura zadana 65*C,nigdy mi się woda nie zagotowała (450 L w układzie c.o). Proste i skuteczne.
Napisano

B. dobry artykuł.

Dokładnie tak zrobiłem - do starej instalacji (rury i grzejniki)  dodałem nwowczesny kondensacyjny kocioł gazowy z pompą. Działa doskonale.

  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Czy ktos moglby mi doradzic. Obecnie mam ogrzewanie na ekogroszek ale chciałabym przerobić na gaz ( z butla na zewnątrz ). „Fachowiec” powiedział ,ze mam ogrzewanie centralne grawitacyjne i duże rury gdzieniegdzie stalowe wiec zbankrutuje bo dużo wody w obiegu .. czy ktoś mógłby to potwierdzić ? Z góry dziekuje
Napisano
26 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Proszę zmienić fachowca. Duża objętość (zład) wody w układzie w niczym nie przeszkadza. Przecież ta woda jest ogrzewana, ale ciepło oddaje do wnętrza budynku.

Chyba że te rury idą w ścianach, a ściany nieocieplone. No ale przy węglu też to było.

 

  • 1 rok temu...
Gość Małgorzata
Napisano
Witam, szukam porady. Mamy piec gazowy Termet keller 25, dom ocieplony na 3/4 ( wciąż coś docieplamy) 200 m2 - 2 kondygnacje, stare ale sprawne rury w ścianie. Czy lepiej jest nastawić jedną temperaturę na całą dobę na czujniku temperatury, czy ustawić na 2 godziny z rana i kilka wieczorem ?
Napisano

Dla mnie mieszanie temperaturą jest trochę dziwne. W czym ma być lepiej? Czy zawsze w nocy i rano odczuwamy tak samo ciepło? Czy rano nam ma być zimno a w nocy za ciepło? Nigdy się tym nie kierowałem. Ma być to bardziej w celu oszczędności czy komfortu? Bo jak komfortu to owszem, oszczędności raczej pozorne, bo przy każdym dogrzaniu każde źródło ciepła musi przynajmniej zużyć 2 razy więcej energii by dobić do żądanej temperatury. A zmienia się tylko niepotrzebnie wilgotność w takich sytuacjach.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Napisano
17 godzin temu, Gość Małgorzata napisał:

Czy lepiej jest nastawić jedną temperaturę na całą dobę na czujniku temperatury, czy ustawić na 2 godziny z rana i kilka wieczorem ?

W czasie gdy w domu nikt nie przebywa, nie ma żadnej potrzeby utrzymywanie optymalnej komfortowej dla potrzeb człowieka temperatury.

Nie należy jednak tego zniżenia temperatury przekraczaczwięcej jak o 3 stopnie C.

Zaniżenie o jeden stopień powoduje oszczędności w ogrzewaniu o 10%, na to są udokumentowane badania i nie ma chyba sensu z tym dyskutować.

  • 2 tygodnie temu...
Gość Slawek98rs@gmail.com
Napisano
Witam mam wdomu wczasowym około 400m powierzchni rurę 3 cale która biegnie od pieca przez całądolną kontygnację ma około 30 m czy teraz gdy jest częściowo zmodernizowana instalacja np.nowe grzejniki purmo piec gazowy jest sens trzymania tej rury czy zastąpienie jej mniejszą srednicą będzie korzystniejsze dla ogrzewania.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
    • 💰 Opłaty urzędowe – pozwolenie na budowę garażu: 1. ✅ Opłata skarbowa za wydanie pozwolenia na budowę: 0 zł – jeśli garaż budujesz na własne potrzeby (na działce prywatnej, nie zarobkowo). 112 zł – jeśli garaż ma być użytkowany komercyjnie (np. wynajem, działalność gospodarcza). 2. ✅ Mapa do celów projektowych (potrzebna do projektu): od 800 zł do 2 000 zł, w zależności od lokalizacji i geodety. 3. ✅ Wypisy i wyrysy z MPZP lub decyzja o WZ (jeśli nie ma planu): Wypis i wyrys z MPZP: ok. 50–150 zł Decyzja o warunkach zabudowy (WZ): 0 zł – ale może zająć 2–3 miesiące. 4. ✅ Warunki przyłączy mediów (jeśli potrzebne): zwykle bezpłatne, ale mogą być długie terminy oczekiwania. Za przyłącze energii elektrycznej możesz zapłacić od 100 do 200 zł za warunki, natomiast budowa przyłącza to już osobny koszt (nawet kilka tys. zł, jeśli garaż ma być z prądem). 5. ✅ Opłata za wpis do dziennika budowy: od 50 zł do 100 zł (czasem geodeta lub projektant załatwia to w pakiecie). 💰 Koszt projektu garażu – orientacyjne ceny w 2025: 1. ✅ Projekt gotowy (typowy) + adaptacja: Projekt gotowy garażu: od 500 zł do 1 500 zł Adaptacja przez lokalnego architekta: od 1 000 zł do 3 000 zł 🔹 Łącznie: 1 500–4 000 zł 2. 🛠 Projekt indywidualny (na zamówienie): od 3 000 zł do 6 000 zł (zależnie od wielkości, konstrukcji – np. murowany, z płaskim dachem, z poddaszem itp.)   https://chatgpt.com/
    • Witam Serdecznie.Panowoe pytanie mam ,ponieważ od czasu do czasu leci dużym strumieniem woda z WC .Gdy nacisne parę razy przycisk i naładuje wodę to przestaje lecieć .WC pod zabudową.Czy winny temu wszystkiemu jest pływak ?Nie wyciągałem tego przycisku to nie wiem co tam jest . https://zapodaj.net/plik-Gq429kMu9L
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...