Skocz do zawartości

Suszarko-lokówka ... sprawdza się czy bezużyteczny gadżet?


daggulka

Recommended Posts

Napisano
Takie mam pytanie do kobitek tu się udzielających, tudzież mężczyzn którzy swoje żonki może zapytają... na moje 5 włosów na krzyż raczej krótkich sprawdzi się suszarko lokówka? Fajny to gadżet czy z rodzaju tych "leżących" i zajmujących miejsce w łazience? Już mnie trafia ze szczotką i suszarką , no i trza iść z postępem icon_wink.gif
Interesuje mnie taka z obrotową głowicą , i włosiem a nie jakimiś plastikowymi kolcami icon_wink.gif cuś w ten deseń ....



Nie reklamuję konkretnego modelu żeby nie było tylko zamysł.

Macie? Używacie? Lepsze niż suszarka i szczotka? Sprawdza się, czy leży?
Napisano
Szkoda kasy. Moja żonka i jej siostry tony takich suszarko-lokówek miały. Po jakimś czasie użytkowania albo kabel się ułamywał albo ten kręciołek ułamywał bo włosy powchodziły i zablokowywały go, a i zdarzało się że i upadek z wysokości zakańczał żywot tej maszyny icon_biggrin.gif
Na pewno jakiś czas po zakupie będziesz miała z niej pociechę icon_biggrin.gif
Od jakiegoś czasu moje Panie używają suszarki, takiej porządnej trzy biegi, coś około 2000 W, chodzi ona jak huragan na trzecim biegu, aż łupież wydmuchuje icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Szkoda kasy. Moja żonka i jej siostry tony takich suszarko-lokówek miały. Po jakimś czasie użytkowania albo kabel się ułamywał albo ten kręciołek ułamywał bo włosy powchodziły i zablokowywały go, a i zdarzało się że i upadek z wysokości zakańczał żywot tej maszyny icon_biggrin.gif
Na pewno jakiś czas po zakupie będziesz miała z niej pociechę icon_biggrin.gif
Od jakiegoś czasu moje Panie używają suszarki, takiej porządnej trzy biegi, coś około 2000 W, chodzi ona jak huragan na trzecim biegu, aż łupież wydmuchuje icon_lol.gif



Dzięki Heniu za info. Martwi mnie ten fragment o wplątujących się włosach icon_eek.gif . Mało mam - wolałabym nie icon_lol.gif

Ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia?
Napisano
No to kupiłam, jak to baba w gorącej wodzie kąpana .... na allegro icon_lol.gif .
Grundig HS 4021 z dwiema nasadkami o odpowiadających mi średnicach (na krótkie włosy : 25 i 39mm).


Przepłacać jak na pierwszy taki sprzęt nie zamierzałam , muszę najpierw zobaczyć czy mi się nada. A że w necie bardzo chwalą babeczki Grundiga - no to taką zanabyłam.
Przyślą, poużywam to się pochwalę co i jak icon_biggrin.gif .
Napisano
Ja używam lokówko suszarki tej elektrycznej części do rozpalania grilla,sprawdza się bardzo :hahaha2:
Napisano
icon_lol.gif


Cytat

Ja używam lokówko


Kolega używał tylko lokówki... ale za to gazowej.
Fajny gadżet, bo nie wymaga dostępu do prądu.
Używał jej... do grzania rękawic narciarskich synowi na stoku jak mu paluszki marzły. icon_lol.gif
Napisano
Cytat

No to kupiłam, jak to baba w gorącej wodzie kąpana .... A że w necie bardzo chwalą babeczki Grundiga - no to taką zanabyłam.
Przyślą, poużywam to się pochwalę co i jak icon_biggrin.gif .


W moim domu nie ma lokówki ,tylko suszarka.
Napisano
Za późno przybyłam...
Oby Ci dzielnie służyła i obyś była zadowolona.

Z moich uwag...nie nawiniesz prawidłowo włosów, bo wiatr z suszarki zawsze będzie je wydmuchiwał. Trochę potrwa, zanim się do tego przyzwyczaisz i opanujesz do tego stopnia, by umiejętnie się posługiwać. Miałam toto jeszcze za starych czasów, więc szału nie było, za to były gumowe nakładki...włosy po tym chol...wie szybciej mi się przetłuszczały.

Koniecznie zdaj relację z pierwszych wrażeń icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Przepłacać jak na pierwszy taki sprzęt nie zamierzałam , muszę najpierw zobaczyć czy mi się nada. A że w necie bardzo chwalą babeczki Grundiga - no to taką zanabyłam.
Przyślą, poużywam to się pochwalę co i jak icon_biggrin.gif .


Z Grundig-iem to ma tyle wspólnego, że tylko jest sygnowany nazwa firmy. Zresztą na pocieszenie dodam, że już praktycznie żadna firma nie robi tak jak kiedyś, wszystko jest robione tam gdzie tania siła robocza icon_biggrin.gif
Trochę Ci posłuży, jak siądzie to daj znać to się zpuso icon_biggrin.gif
  • 8 miesiące temu...
  • 5 miesiące temu...
  • 7 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Ja mam za długie włosy, więc wiem, że taki sprzęt nie spisuje się dobrze na moich włosach. Ale jeżeli nabierze się wprawy fryzjerskiej, to do krótkich włosów suszarko-lokówka, jak najbardziej może być dobrym rozwiązaniem.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Oby tylko nie warczała za głośno!!!!
:takaemotka:



A pacz ... zakupiona, odstawiona, zapomniana icon_rolleyes.gif .
Czas ją odgrzebać z powrotem bo co tak sama będzie leżeć icon_biggrin.gif

P.S. Warczy mniej niż suszarka icon_lol.gif
  • 2 lata temu...
Napisano

Witajcie, żona ma urodziny niebawem i właśnie sobie wymyśliła, że taki sprzęt chciałaby mieć. Przejrzałem co mają w sklepach i w euro rtv agd jest promocja -30% na lokówko-suszarki babyliss do końca tygodnia, ale jest kilka modeli, więc na co mam zwracać uwagę? Jaki model wybrać?

  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...