Skocz do zawartości

Łóżko piętrowe na atresoli


Oficerka

Recommended Posts

Napisano
Mam dwuletniego Synka. Ma swój niewielki pokoik, którego powierzchnię chciałabym wykorzystać maksymalnie. Do tej pory spał w tradycyjnym łóżeczku, ale jest już na tyle duży, że jest Mu tam po prostu ciasto .
Muszę kupić nowe. A ponieważ zależy mi na maksymalnym wykorzystaniu powierzchni pokoju pomyślałam o czymś takim:
Mały jest już na tyle samodzielny, że radzi sobie ze wszystkimi wyżkami tylko trochę się obawiam, czy taka piętrówka jest bezpieczna dla dwulatka? Macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?icon_smile.gif
Napisano
Ja mam dwu i pół roczną córkę.
Druga ma 6 lat.
Zrobiłem im coś takiego:
moje_lozko

Też miałem obawy ale ładnie wchodzi sama po drabince i schodzi - od miesiąca.
Niemniej zawsze ją asekuruję.

Myślę, że pół roku temu nie zdecydowałbym się.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Weź pod uwagę, że takie dziecko może zasypiać dosłownie w "locie" - przynajmniej moja tak ma - 4 latka a potrafi w 10 sekund zasnąć - a przed chwilą jeszcze skakała rozradowana - raczej bym odradzał takie samodzielne wspinanie się - chyba że służbiście chodzi spać o stałej godzinie
Napisano
Cytat

Dla dwulatka zdecydowanie jeszcze nie.
Sam tego bezpiecznie (za każdym razem) nie "obsłuży".


icon_lol.gif

ale są dwulatki i dwulatki icon_wink.gif

Moje dzieciaki mają 3,5 roku- córka i prawie 1,5 roku- syn. Emi dostała łóżko piętrowe mając 2 latka. Nie mieściła się w łóżeczku, więc musieliśmy coś postanowić. Pomysł był taki, że kupujemy łóżko piętrowe. Najpierw młoda będzie spać na dole, a jak Aleks wyrośnie z łóżeczka, to Emiśkę przeprowadzimy na górę, a on dostanie dół. Tak też zrobiliśmy. Problem polega na tym, że moje dzieciaki są niesamowicie rozwinięte motorycznie. Emi od pierwszego dnia wchodziła na górę i bawiła się tam. Aleks jeszcze sam nie chodził, a już wdrapywał się na górę (a w zasadzie uciekał, ku swej uciesze, a mym palpitacjom serca. najpierw wchodzi do łóżeczka, z łóżeczka na przewijak, z przewijaka na łóżko).

U nas sprawdza się namiot, który zabezpiecza przed ewentualnym upadkiem z wysokości.

wygląda podobnie

  • 2 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Też bym się obawiała o to wchodzenie, i jeśli już bym się decydowałą to z takim właśnie namiotem, albo podwyższaną boczną ścianką, bo nie każdemu dzieciakowi będzie pasować opcja spania będąc tak osłoniętym.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Hmm jest to jakieś rozwiązanie pod względem powierzchniowym, aczkolwiek czy bezpieczne, no tutaj bym się dwa razy zastanowiła. Szczerze to może nawet bym poczekała dwa latka to moim zdaniem za mało. Ja swoim synom kupiłam tutaj: http://meblowiec.pl/lozka-pietrowe,c171.html takie łózko piętro jak Beniamin i starszy śpi na górze 4 latka, a młodszy na dole 3 , dzięki czemu mam spokojną głowę, że nic im się nie stanie.
Napisano
Cytat

Hmm jest to jakieś rozwiązanie pod względem powierzchniowym, aczkolwiek czy bezpieczne, no tutaj bym się dwa razy zastanowiła. Szczerze to może nawet bym poczekała dwa latka to moim zdaniem za mało. Ja swoim synom kupiłam tutaj: http://meblowiec.pl/lozka-pietrowe,c171.html takie łózko piętro jak Beniamin i starszy śpi na górze 4 latka, a młodszy na dole 3 , dzięki czemu mam spokojną głowę, że nic im się nie stanie.


Też fajne ze zjeżdżalnią. Sam bym chciał takie mieć icon_biggrin.gif
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Antresola w pokoju dziecka to super sprawa icon_smile.gif Mojemu Siostrzeńcowi "na górze" urządzono domek zabaw, więc większość zabawek właśnie tam jest, co zmniejsza ilość tych, które wędrują po całym mieszkaniu. Na dole biurko, komoda i rozkładane łóżeczko. Mały ciągle przesiaduje w swojej wierzy. Zbudowali to jak miał około 4 lat, wtedy bez problemu już wspinał sie po drabince.
  • 5 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Wchodzenie moim zdaniem nie jest aż tak niebezpieczne - w sumie gorzej ze schodzeniem. Można ewentualnie zamontować zjeżdżalnie icon_smile.gif Ale generalnie dwulatek jeszcze jest trochę za mały na takie łóżko
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Dla 2latka to zbyt niebezpieczne. Najlepiej kupić normalne łóżeczko bez barierek, a jak wyrośnie to wtedy to sprzedać na olx czy innych portalach i kupić nowe. Poza tym po co 2latkowi takie wielkie biurko i tyle półek? Jeszcze nie ten czas icon_biggrin.gif
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Szczerze mówiąc wydaje mi się, że dla 2latka to niebezpieczne, ja bym się obawiała że mi wypadnie z tego łóżeczka w nocy. Może jeszcze ze dwa lata by warto poczekać.
  • 6 miesiące temu...
  • 1 rok temu...
Napisano

Zdjęcie nie działa. Ja jak byłam mała miałam wspólny pokój z siostrą i miałyśmy łóżko piętrowe, niestety nie zakończyło się to dobrze, tym bardziej nie polecam podobnego rozwiązania dla dwulatka, my miałyśmy wtedy jakieś 6 lat... Lepiej kup zwykłe łóżeczko, a dodaj po prostu mniejsze mebelki, żeby nie zagracić pokoju i zastanów się nad przechowywaniem zabawek, bo to zazwyczaj zajmuje najwięcej miejsca w pokoju milusińskich ;)

  • 7 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...