Skocz do zawartości

Kominek z płaszczem - problem


Recommended Posts

Witam,

Mam następujący problem:
Kominek z płaszczem wodnym - wczoraj wieczorem napaliłem i zapomniałem, że zawór powrotny za pompą był zamknięty. Oczywiście woda się zagotowała, generlanie full pary wodnej, itd. W nocy szybko pobiegłem do piwnicy i otworzyłem zawór.
Sytuacja się uspokoiła, jednak teraz mam taki problem - na sterowniku otrzymuję wysokie temperatury w krótkim czasie a grzejniki są zaledwie letnie.
Sprawdziłem filtry, i pompę - wszystko w porządku tzn filtry czyste a pompa chodzi.
Co może być przyczynątakiego stanu rzeczy?
Czy możliwe jest że coś się zapchało w płaszczu?

Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Pompkę na najszybszy bieg .


Jest na maksa, ale coś musi być w płaszczu, bo rura nie jest gorąca przed pompą - czyli z płaszcza nie oddaje całej ciepłej wody - czy może być coś z naczyniem zbiorczym - jak mi sięta woda gotowała to trochę zrzuciło do piwnicy a potem parowało w salonie.
Chyba bez rozbiórki obudowy sięnie obejdzie
Link do komentarza
Cytat

Jest na maksa, ale coś musi być w płaszczu, bo rura nie jest gorąca przed pompą - czyli z płaszcza nie oddaje całej ciepłej wody - czy może być coś z naczyniem zbiorczym - jak mi sięta woda gotowała to trochę zrzuciło do piwnicy a potem parowało w salonie.
Chyba bez rozbiórki obudowy sięnie obejdzie


Zawory zwrotne po zagotowaniu wody się zapiekły i pokrzywiły musisz wymienić ,jeżeli są pod obudową to trzeba rozebrać

Spróbuj jeszcze wymienić całą wódę w instalacji .Zalewaj tak żeby odpowietrzyć całość .Ale pewnie to nic nie pomoże ,zawory zwrotne do wymiany .
Kup z mosiężnymi bebechami :
Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
OK, dzięki za podpowiedź - dzisiaj zrobiłem płukanie całej instalacji pod ciśnieniem - wyleciało trochę czarnego syfu.
Rozpalę wieczorem - jeżeli nadal będzie tak samo - biorę sie za demontaż obudowy.

Gdzie znajdująsięte zawory zwrotne?

Pytam bo obudowę mogę łątwo rozebrać do powiedzmy 1,2 m wyskości - potem zaczyna się kamień.
Link do komentarza
Cytat

Gdzie znajdująsięte zawory zwrotne?

Pytam bo obudowę mogę łatwo rozebrać do powiedzmy 1,2 m wysokości - potem zaczyna się kamień.

Zdjęcia z rurami wklej to znajdziemy zawory . Szukaj blisko pompy .


Cytat

Ooooooooo icon_exclaim.gif , jak wóda będzie wymieniana to z chęcią pomogę, może jeszcze Retro się skusi do pomocy icon_lol.gif

icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Gdzie znajdująsięte zawory zwrotne?

Pytam bo obudowę mogę łątwo rozebrać do powiedzmy 1,2 m wyskości - potem zaczyna się kamień.


Poznasz je po kształcie, na pewno one nie maja pokrętła i jest na nich umieszczony symbol strzały pokazujący kierunek przepływu.

Cytat

Na odwyku żem. Do poniedziałku co najmniej, ale chyba się przeciągnie...


A to pech icon_cool.gif
Link do komentarza
Witam,

Poniżej wklejam zdjęcie mojej instalacji, do awarii doszło ponieważ zawór zaznaczony w czerwonym kółku, pozostał zamknięty.

Proszę o wasze uwagi - co można ewentulanie jeszcze zrobić przed rozbiórką obudowy.

Dzisiaj zauważyłem że jak napalę w kominku i załaczy się pompa (55 C) to grzejniki przez moment są gorące, ale po chwili są letnie a temp. w płaszczu rośnie.

Pozdrawiam

photo hosting sites
Link do komentarza
Cytat

Witam,

Poniżej wklejam zdjęcie mojej instalacji, do awarii doszło ponieważ zawór zaznaczony w czerwonym kółku, pozostał zamknięty.

Proszę o wasze uwagi - co można ewentulanie jeszcze zrobić przed rozbiórką obudowy.

Dzisiaj zauważyłem że jak napalę w kominku i załaczy się pompa (55 C) to grzejniki przez moment są gorące, ale po chwili są letnie a temp. w płaszczu rośnie.

Pozdrawiam

photo hosting sites


Mógłbyś opisać instalację cala zawinięta w izolacji i sprawdzić tą pompę zasilającą czy na pewno pompuje .
A przy kominku tez masz pompę czy tylko ta kolo tego zaworu . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Pompa na pewno pompije - odkręciłem tą śrubkępośrodku i siękręci (działają wszystkie biegi). Innej pompy chyba nie mam - ale kominek jest zabudowany więc pewien nie jestem.


To nie daje pewności łopatki mogły się uszkodzić musisz zakręcić zawory wymontować sam napęd (4 śruby po bokach) i obejrzeć i włączyć na kilka sekund czy chodzi ,dopiero zamontować .

Do pompy jest podłączony przewód ten czarny i idzie do czego s tam co to jest ?
Link do komentarza
Cytat

Oto zawór - on się automatycznie otwiera jak poma się włącza. Czy za pompą jest jakiś zawór jeszcze?


W kółku masz zaznaczony zawór zwrotny .



To on mógł się pokrzywić ,trzeba tez zobaczyć
do jakich temperatur może pracować ten elektrozawór może się uszkodził poszczałeś przez niego ten wrzątek ? Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Witam ponownie,

Korzystając z dłuższego weekendu posprawdzałem ponownie cały układ, tzn: rozkręciłem pompę (wszystko w porządku), wymieniłem zawór zwrotny (stary był dobry), sprawdziłęm elektrozawór (ok), po czym rozpaliłem w kominku.
Objawy jednak nie ustąpiły, tzn temperatura na sterowniku brdzo szbko osiąga 100 stopni (załacza sięalaram) a grzejniki zaledwie ciepłe.
Mam pytanie - gdzie jest umieszczony czujnik temperatury w płaszczu? czy może być tak że jest w jednej z rur, która jest zapowietrzona?
Innym wytłumaczeniem jest uszkodzenie czyjnika - ale jak nie palę to wskazuje poprawnie 19-20 stopni.

Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 7 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
    • Szwagier kupił stan surowy w 70-tych. I co roku, na początku zimy, można wszystkie pustaki policzyć na bocznej ścianie. Masz całe okoliczności.
    • Witam, przepraszam z góry ale pierwszy raz szukam pomocy na forum. Mam problem może ktoś wie jak to zlikwidować. Złożyłem komodę, wszystko ok oprócz drzwi. Regolowalem na zawiasach w każdą stronę. Teraz optymalnie jedne są ma max na dół opuszczone na zawiasach a drugie max do góry. Efekt to dalej 1 cm różnicy.Co można zrobić żeby zlikwidować to? Brak mi pomysłów. Czyżby krzywa podłoga że taka różnica czy zwichrowana komoda?  Komoda ma szerokość 2 metry a drzwi zaczynaja się zaraz od prawej jej strony.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...