Skocz do zawartości

drzewo wiśni


marek999

Recommended Posts

Gość stach
Cytat

chce posadzić na ogródku wiśnie
jeśli zakopie pare nasion w ziemi to będzie po paru latach dawała owoce czy nic ?
gdybym posadził w donicy o obw 100 cm nasiona wiśni
czy po paru latach będzie bardzo wielkie ?



Prawdę powiedziawszy, to nie słyszałem o takiej uprawie wiśni icon_eek.gif

Z pestki może wyrośnie drzewko kwitnące, ale owoców - i to takich "zjadliwych" - nie będzie icon_confused.gif
Wiśnie sadziłem zakupione u producenta, wyhodowane według sprawdzonych metod, szczepione na odpowiednich podkładkach.

Możesz pobawić się w eksperymentatora, ale żeby mieć prawdziwe wiśnie - drzewa i owoce - to musisz po prostu udać się do producenta, albo sklepu prowadzącego sprzedaż sadzonek, kupić i posadzić icon_rolleyes.gif
Teraz znajdź miejsce na działce, a na jesieni kup i zasadź drzewka icon_lol.gif

Można samemu wyhodować podkładki, zaszczepić i mieć drzewka icon_lol.gif , ale po Twoich pytaniach sądząc, musiałbyś najpierw trochę postudiować tematy związane z sadownictwem icon_confused.gif , tak że lepiej, zamiast prowadzić swoje doświadczenia - kup sadzonki odpowiedniego, wybranego gatunku i posadź icon_lol.gif

Drzewko będzie po paru latach takiej wielkości, na jaką pozwolisz jemu się rozrosnąć przez wybór gatunku, odpowiednie cięcie i nawożenie icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

Prawdę powiedziawszy, to nie słyszałem o takiej uprawie wiśni icon_eek.gif

Z pestki może wyrośnie drzewko kwitnące, ale owoców - i to takich "zjadliwych" - nie będzie icon_confused.gif
Wiśnie sadziłem zakupione u producenta, wyhodowane według sprawdzonych metod, szczepione na odpowiednich podkładkach.

Możesz pobawić się w eksperymentatora, ale żeby mieć prawdziwe wiśnie - drzewa i owoce - to musisz po prostu udać się do producenta, albo sklepu prowadzącego sprzedaż sadzonek, kupić i posadzić icon_rolleyes.gif
Teraz znajdź miejsce na działce, a na jesieni kup i zasadź drzewka icon_lol.gif

Można samemu wyhodować podkładki, zaszczepić i mieć drzewka icon_lol.gif , ale po Twoich pytaniach sądząc, musiałbyś najpierw trochę postudiować tematy związane z sadownictwem icon_confused.gif , tak że lepiej, zamiast prowadzić swoje doświadczenia - kup sadzonki odpowiedniego, wybranego gatunku i posadź icon_lol.gif

Drzewko będzie po paru latach takiej wielkości, na jaką pozwolisz jemu się rozrosnąć przez wybór gatunku, odpowiednie cięcie i nawożenie icon_mrgreen.gif





mogę cię prosić o link do informacji jak wyhodować podkłądki zaszczepić... ?
wole się pobawić ^ ^
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

mogę cię prosić o link do informacji jak wyhodować podkłądki zaszczepić... ?
wole się pobawić ^ ^


Chyba Ci nie pomogę icon_confused.gif

Ale wujek GOOGLE Ci podpowie: wpisałem "jak wyhodować drzewko wiśni" i coś mi tam pokazał...
M. in. na forum na e-ogrody.pl Jola-75 napisała:

"Hej, mam może takie banalne pytanie, ale nurtuje mnie bardzo - czy z pestki czereśni zakopanej w ziemi wyrośnie mi drzewko? Nawet gdybym miała czekać barddzzzzoo długo?"

a odpisała basia 4ab

"Witam serdecznie. Jeszcze raz piszę, ja czereśni nie wyhodowałam z pestki, ale proszę zobaczyć jakie piękne drzewa inne u mnie w ogrodzie wyrosły z pestek. Nie wiem jakie to są odmiany ale mają pyszne owoce. Z pestki wyrosły mi węgierki, są duże pyszne. Langroda też wyrosła z pestki. Mam też z pestki śliwy podobne do węgierki, też są pyszne. Z pestki mam też wiśnie sokową. A najładniejsze mam orzechy laskowe i orzech włoski wyhodowany z nasion. Zrobiłam im zdjęcia.Przepraszam że może niezbyt fachowo zrobiłam zdjęcia, ale dopiero się uczę robić. Pozdrawiam życze miłego wieczoru basia4ab"

To burzy moją wiedzę, ale próbuj icon_lol.gif powodzenia icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Chyba Ci nie pomogę icon_confused.gif

Ale wujek GOOGLE Ci podpowie: wpisałem "jak wyhodować drzewko wiśni" i coś mi tam pokazał...
M. in. na forum na e-ogrody.pl Jola-75 napisała:

"Hej, mam może takie banalne pytanie, ale nurtuje mnie bardzo - czy z pestki czereśni zakopanej w ziemi wyrośnie mi drzewko? Nawet gdybym miała czekać barddzzzzoo długo?"

a odpisała basia 4ab

"Witam serdecznie. Jeszcze raz piszę, ja czereśni nie wyhodowałam z pestki, ale proszę zobaczyć jakie piękne drzewa inne u mnie w ogrodzie wyrosły z pestek. Nie wiem jakie to są odmiany ale mają pyszne owoce. Z pestki wyrosły mi węgierki, są duże pyszne. Langroda też wyrosła z pestki. Mam też z pestki śliwy podobne do węgierki, też są pyszne. Z pestki mam też wiśnie sokową. A najładniejsze mam orzechy laskowe i orzech włoski wyhodowany z nasion. Zrobiłam im zdjęcia.Przepraszam że może niezbyt fachowo zrobiłam zdjęcia, ale dopiero się uczę robić. Pozdrawiam życze miłego wieczoru basia4ab"

To burzy moją wiedzę, ale próbuj icon_lol.gif powodzenia icon_lol.gif




okej dzięki wielkie ^ ^

pozwol ze jeszcze o coś cię zapytam

jak w tym miesiącu posadziłbym w donicy pestki wiśni wyrosły by z tego jakieś sadzonki ?

Link do komentarza
ja miałem kilka drzewek - samosiejek wiśni, które kiedy troszke podrosły, przesadziłem za płotem.
Wyrosły, zbieram z nich owoce.....
Ale drzewa nie przycinane dzikie, owoc maleńki tez taki lekko dziki
Ale dobry!
Na kompot zawsze latem niedzielny jest icon_smile.gif

Śliwka węgierka również z pestek sama od siebie intensywnie rośnie, wyrywam i wywalam te samosiejki dość często.

Link do komentarza
Cytat

to ja zadam pewnie głupie pytanie, ale nie bijcie, bo się nie znam icon_redface.gif

jaką odporność temperaturową mają pestki wiśni? pytam, bo bym sobie chętnie wypróbowała coś wyhodować, ale posiadam tylko pestki z kompotu (czyli gotowane).




myślę że z gotowanych wyrośnie drzewko tak jak z ugotowanych jajek kurczak............... icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość stach
Cytat

a to pozwol ze ja tez tobie zadam pytanie ?
czy jak da sie dużo nasion to wyrośnie wielkie drzewo ?


Jak wsadzisz jedną pestkę to za rok sadzonka może mieć ok. 1 cm średnicy, a jak wsadzisz ze 30, to wtedy będzie drzewko o średnicy ze 30 cm - to już wielkie drzewo i pewnie wiśnie będą wielkie jak jabłka...

No nie rób z nas jaj icon_eek.gif
Link do komentarza
Cytat

Jak wsadzisz jedną pestkę to za rok sadzonka może mieć ok. 1 cm średnicy, a jak wsadzisz ze 30, to wtedy będzie drzewko o średnicy ze 30 cm - to już wielkie drzewo i pewnie wiśnie będą wielkie jak jabłka...

No nie rób z nas jaj icon_eek.gif



wybacz zle mnie zrozumiałeś a raczej ja zle napisałem wybacz

chodzi mi o to jak damy dużo pestek na większą powierzchnie np donicza o srednicy 50 cm i na całą powierzchnie wysiać wiśnie ^ ^
Link do komentarza
Cytat

chodzi mi o to jak damy dużo pestek na większą powierzchnie np donicza o srednicy 50 cm i na całą powierzchnie wysiać wiśnie ^ ^



czego Ty się z tą donicą uparłeś
Weź że w gruncie zostaw 10 w różnych miejscach - słonecznym, zacienionym, wilgotnym, suchym....
wyrośnie na 10% wierz mi!

Któraś wyrośnie!
Link do komentarza
Coś jeszcze wtrącę optymistycznie.
Moja teściowa wyhodowała kiedyś z pestki - Avocado
W donicy - ciuciane dmuchane
Umarło
Korzenie tylko zostały
A że ja nie lubię niczego wywalać - zakopałem je 7 temu obok tarasu
No wiecie co?
rośnie sobie pięknie - rozkrzewia się
Dzisiaj jest ogromne - nie przykrywane na zimę, nie chronione - specjalnie jakoś nie nawożone
Tak!
Mam Avocado w ogródku - kazali mi pisać do Instytutu w Poznaniu że udało mi się w naszych warunkach klimatycznych
Obiecują że fortunę zbiję na szczepkach - które w naszej strefie klimatycznej rosną sobie samopas..... icon_smile.gif

Link do komentarza
Cytat

czego Ty się z tą donicą uparłeś
Weź że w gruncie zostaw 10 w różnych miejscach - słonecznym, zacienionym, wilgotnym, suchym....
wyrośnie na 10% wierz mi!

Któraś wyrośnie!




dobra podziękować wszystkim ^ ^
napewno jakieś drzewo mi wyrośnie ale jakie to nie wiem
mam zamiar troche eksperymentować z tymi pestkami ^ ^

a jakieś nawozy początkowe czy sama woda ?
Link do komentarza
Pamiętaj, że rośliny rozmnażane z nasion nie powtarzają cech rośliny, z której nasiona pobrano. Są wypadkową genów okazów rodzicielskich (i dalszych - "dziadkowych").
Drzewka szczepi się po to też, by szybciej owocowały. Drzewko z nasionka może owocować nawet za kilkanaście lat dopiero.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
    • Wprawdzie nie wywołałeś mnie do tablicy, ale coś napiszę...   Jestem emerytowanym, nie działającym już "remontowcem", który przez ponad trzydzieści lat robił różne rzeczy w różnych lokalach, mieszkaniach, domkach, począwszy od murarki, hydrauliki, elektryki na gładzi i malowaniu skończywszy... z papierami i certyfikatami po różnych szkoleniach... A i umeblowane na miarę również się trafiało (w tej dziedzinie syn przejął pałeczkę i nadal mebluje).   Zmierzam do tego, że moim zdaniem cały Twój wątek sugeruje, że urządzasz statek kosmiczny, który ma zaraz oblecieć układ słoneczny i lecieć dalej w kosmos...   A TO JEST NAJZWYKLEJSZA LOKALÓWKA w najzwyklejszym - chociaż TWOIM - mieszkaniu   Kombinujesz jak Kopcia koń pod górę, a sprawa jest BANALNIE prosta!!!   Od pionu masz 1/2" i bez kombinowania tak prowadź dalej pozostałe kawałki instalacji! Nie wydawaj kasy na rozdzielacze, rozdziel wodę zwykłymi trójnikami w miejscu zamontowania kolejnych odbiorników wody... Poprowadź rurki i zimnej, i ciepłej wody (te w otulinie) najkrótszymi trasami, zamuruj i używaj z całą rodziną w zdrowiu i szczęściu!
    • Niestety nie ma co się spodziewać spektakularnych efektów. Tu kilka osób dzieli się radami w podobnym temacie:  
    • Po drugiej ścianie nie ma nic z tych rzeczy, stoi po prostu szafka i nie ma tam żadnych rur ani nic Jest to mieszkanie świeżo po remoncie w stanie deweloperskim i nie było na niej żadnych usterek. I tak ślady herbaty były pojedynczymi plamami-a tutaj mam wrażenie, że albo może za mocno przycisnęłam, albo może farba była za gęsta-cięzko powiedzieć, ale spróbuj odmalować na nowo docelową farbą tak jak Pan sugeruje.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...