Skocz do zawartości

Maszynka do mielenia mięsa


mpb

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Do mielenia maku to ja mam maszynę przedwojenną.
Właściwie to można by rzec, że ten mak się w niej miażdży pomiędzy dwoma stalowymi wałkami a nie miele.
Nie oddałbym jej za żadne skarby!


przedwojenną... czyli kupioną tydzień temu?
Napisano
No nie wiem, nie wiem czy obecnie taką uświadczysz.

Cytat

Do mielenia maku to ja mam maszynę przedwojenną.
Właściwie to można by rzec, że ten mak się w niej miażdży pomiędzy dwoma stalowymi wałkami a nie miele.
Nie oddałbym jej za żadne skarby!


Dokładnie tak powinno to wyglądać.
Mak się uciera.
Napisano
Cytat

przedwojenną... czyli kupioną tydzień temu?



icon_smile.gif by Cię na Ukrainie teraz usłyszeli masz bęcki!


Cytat

Maszynka do mielenia to raczej nieczęsto się przydaje w kuchni.

My mamy jedną dużą 32 z silnikiem elektrycznym która jest używana przy "świniobiciu"

podobną do tej ze zdjęcia

[attachment=18639:86226963..._i_firmy.jpg]



kurcze V6 !
budzi respekt!!! icon_smile.gif



Cytat

Mak się uciera.



nosa się uciera!
mak się sieje!!!
i to tylko z babą!
Gość gawel
Napisano
Cytat

Maszynka do mielenia to raczej nieczęsto się przydaje w kuchni.

My mamy jedną dużą 32 z silnikiem elektrycznym która jest używana przy "świniobiciu"

podobną do tej ze zdjęcia

[attachment=18639:86226963..._i_firmy.jpg]


Ośmielę się nie zgodzić. Nie kupuje gotowego mięsa mielonego bo to g0wno niestety . Kupuje w kawałku i mielę sam. Dlatego maszynka jest raczej potrzebna
Napisano
Cytat

Ośmielę się nie zgodzić. Nie kupuje gotowego mięsa mielonego bo to g0wno niestety . Kupuje w kawałku i mielę sam. Dlatego maszynka jest raczej potrzebna



Kawałek to na twoich oczach zmielą w sklepie.
Gość gawel
Napisano
Cytat

Kawałek to na twoich oczach zmielą w sklepie.


Nie w każdym a juz jeżeli nawet to dziękuję z gówno które jest w maszynce po poprzednim kliencie, który nie wiadomo jak dawno był. icon_confused.gif
Gość gawel
Napisano
Cytat

A "budowlańcy" mielą mięso tak .... icon_lol.gif

[attachment=18640:ea706c4d...eeff65ca.jpg]


Wot kakaja tiechnika icon_eek.gif (w sumie to wiertarki można użyć jako napędu do mikseru).
Napisano
Jeżeli nadal poszukujecie maszynki do mielenia, to możemy polecić Wam wielokrotnie wspomnianą Zelmer, np. model ZMM 1508 S symbio, który ma moc moc 1900 W. Jej wydajność szacuje się na 2.3kg/min. Jest bardzo solidnie wykonana, łatwo się ją czyści i co może być dla niektórych zaletą, nie wygląda topornie. Można ją także przeobrazić w wyciskarkę do cytrusów.
Napisano (edytowany)
Cytat

Jeżeli nadal poszukujecie maszynki do mielenia, to możemy polecić Wam wielokrotnie wspomnianą Zelmer, np. model ZMM 1508 S symbio, który ma moc moc 1900 W. Jej wydajność szacuje się na 2.3kg/min. Jest bardzo solidnie wykonana, łatwo się ją czyści i co może być dla niektórych zaletą, nie wygląda topornie. Można ją także przeobrazić w wyciskarkę do cytrusów.


Co to za monstrum icon_eek.gif moja maszynka Zelmer-owska ma 180 W
Może to przystawka do odkurzacza :scratching: Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja posiadam i używam dość intensywnie Zelmera 586.5. Cena nowych sitek i noży to jakieś 5-10zł, sprzęgło/wieloklin też w jakiejś znośnej cenie. Daje radę mielić wszystko co do tej pory wrzucaliśmy. ;)
Napisano
Cytat

Co to za monstrum icon_eek.gif moja maszynka Zelmer-owska ma 180 W
Może to przystawka do odkurzacza :scratching:


W sumie dane techniczne uwzględniają trzy wartości mocy dla tego modelu.

Moc znamionowa [W]: 260
Moc maksymalna [W]: 650
Moc szczytowa [W]: 1900
  • 5 lata temu...
Napisano

Sam właśnie szukam jakiejś dobrej jakościowo i korzystnej cenowo maszynki do mielenia mięsa. Najbardziej aktualnie przekonuje mnie chyba model Camry4810  od Firmy Adler. Ma wydajność do 2kg na minutę, dodatkowe sprzęgło i sporo dodatkowych akcesoriów jak na przykłąd przystawka do kiełbas. Wydaje mi się że to może byc na prawdę dobry zakup w rozsądnej cenie

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...