pawelwow1 Napisano 31 sierpnia 2013 Udostępnij #1 Napisano 31 sierpnia 2013 Witam, W garaż zaczął mi osiadać. To spowodowało pęknięcie ściany, a to spowodowało pęknięcie dachu. Dach na chwilę obecną wygląda tak jak na zdjęciach. Próbowałem go chwilowo "załatać" tak jak na zdjęciach. Niestety nie wiem co zrobić aby go naprawić na stałe. Bardzo proszę o poradę. http://w330.wrzuta.pl/obraz/a48B2jLveu2/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/2beaXBj8yuW/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/5qPzZjRlMKG/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/6Apv5dqfLcG/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/9Ysey5wYeR8/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/146LK8oujdk/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/99lmnB0sItw/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/36d2QKwX2nk/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/91VePsxPbOm/pekniety_sufit_1http://w330.wrzuta.pl/obraz/5zZxZnnYWIm/pekniety_sufit_1 Link do komentarza
adam_mk Napisano 31 sierpnia 2013 Udostępnij #2 Napisano 31 sierpnia 2013 Cuś mi sie zdo, że ja tu jaki sufit widze...Opisz problem bardziej zbornie.Daj jaką panoramkę.Adam M.Garaż zaczął osiadać...Spychacz zatrudnić?Adam M. Link do komentarza
GipsKartonITD Napisano 1 września 2013 Udostępnij #3 Napisano 1 września 2013 Nie umieściłeś zdjęć podwaliny ściany więc raczej tam problemu nie ma. Oczywisty według mnie jest brak wieńca jako elementu spajającego i rozpraszającego nacisk stropu bo podpierającego strop i belki stropowe.Niewiadome natomiast jest w jaki sposób wykonano spoiny poziome muru. Na warkoczach zaprawy nakładanych po zewnętrznych stronach pustaków czy na pełnej spoinie. Raczej to drugie. Link do komentarza
pawelwow1 Napisano 4 września 2013 Autor Udostępnij #4 Napisano 4 września 2013 (edytowany) W załączniku 2 zdjęcia z "szerszego kąta". @GipsKartonITDNie wiem jak Ci odpowiedzieć na to pytanie. Nie mam żadnych namiarów na osobę która to budowała. Mogę jedynie wysłać więcej zdjęć. Dla mnie największym problem jest jak powstrzymać pękanie. Edytowano 4 września 2013 przez pawelwow1 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
GipsKartonITD Napisano 4 września 2013 Udostępnij #5 Napisano 4 września 2013 Wołaj inspektora budowlanego, konstruktora. To się lada dzień może zawalić. Link do komentarza
Barbossa Napisano 4 września 2013 Udostępnij #6 Napisano 4 września 2013 Kolego Autorze, wkleiłeś akurat większość zdjęć nieprzydatnych do próby oceny tego, co się dziejewidać tylko, że ściana pękła i to ostro (to bloczki betonowe?) - daj zdjęcia ściany od góry do dołu, ewentualnie tejże ale od zewnątrzistotne jest dlaczego zaczął osiadać, a nie że ci kilka garów się wykruszyło Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 4 września 2013 Udostępnij #7 Napisano 4 września 2013 A fundamenty na jaką głębokość były kopane.Ile lat ma garaż i kiedy to pękanie się zaczęło.Co leży na dachu /dachówka. blacha, gont/ Link do komentarza
pawelwow1 Napisano 7 września 2013 Autor Udostępnij #8 Napisano 7 września 2013 Cytat (to bloczki betonowe?) Tak Cytat od zewnątrzistotne jest dlaczego zaczął osiadać, a nie że ci kilka garów się wykruszyło Od zewnątrz nie da się. Cytat A fundamenty na jaką głębokość były kopane. Prawdopodobnie płytko Cytat Ile lat ma garaż i kiedy to pękanie się zaczęło.Co leży na dachu /dachówka. blacha, gont/ Garaż może z 15 lat. Pierwsze pęknięcia pojawiły się na ścianie z 7 lat temu. Pierwsze pęknięcie które zauważyłem na suficie to dopiero jak odpadło to z tych "pustaków" z których dach jest zrobiony. Na dachu wiem tylko, że papa jest. A co pod papą nie wiem co jest. Link do komentarza
animus Napisano 7 września 2013 Udostępnij #9 Napisano 7 września 2013 Cytat Dla mnie największym problem jest jak powstrzymać pękanie. Prawdopodobnie więcej garów popękało pomiędzy tymi dwoma belkami ,poruszać się trzeba z wielką ostrożnością żeby nie spadło coś na głowę ,oczywiście samochód pod chmurką musi stać.Samemu nie radzę kombinować cokolwiek można pogorszyć sytuację ,coś dzieje się z fundamentem tej ściany ,grunt się uplastycznia , zwłaszcza na rogach garażu,czy wody opadowe z rynien ,rur spustowych czsem "nie leją" bezpośrednio pod fundament tej ściany. Link do komentarza
pawelwow1 Napisano 8 września 2013 Autor Udostępnij #10 Napisano 8 września 2013 Cytat coś dzieje się z fundamentem tej ściany ,grunt się uplastycznia , zwłaszcza na rogach garażu,czy wody opadowe z rynien ,rur spustowych czsem "nie leją" bezpośrednio pod fundament tej ściany. Chyba trafiłeś! Było pęknięcie na ścianie. Ale nie wyglądało poważnie. W tym roku się tak bardzo poleciało. Po tym jak sąsiad na ostatnią zimę zrobił sobie odpływ deszczówki z placu wprost na ten garaż! Sic! Link do komentarza
animus Napisano 9 września 2013 Udostępnij #11 Napisano 9 września 2013 (edytowany) Cytat Chyba trafiłeś! Było pęknięcie na ścianie. Ale nie wyglądało poważnie. W tym roku się tak bardzo poleciało. Po tym jak sąsiad na ostatnią zimę zrobił sobie odpływ deszczówki z placu wprost na ten garaż! Sic! Sąsiadowi nie wolno kierować swoich wód opadowych (deszczówka ,topniejący śnieg ) na sąsiednią działkę .Wylej sobie murek betonowy w ogrodzeniu na granicy działek pd strony zalewowej . Edytowano 9 września 2013 przez animus (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 9 września 2013 Udostępnij #12 Napisano 9 września 2013 A może tam jest naturalny spad i naturalny spływ wody - co zmienia postać rzeczy. Link do komentarza
animus Napisano 9 września 2013 Udostępnij #13 Napisano 9 września 2013 (edytowany) Cytat A może tam jest naturalny spad i naturalny spływ wody - co zmienia postać rzeczy. Cytat Po tym jak sąsiad na ostatnią zimę zrobił sobie odpływ deszczówki z placu wprost na ten garaż! Sic! Edytowano 9 września 2013 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 9 września 2013 Udostępnij #14 Napisano 9 września 2013 Enigmatyczne "zrobił sobie" niczego nie wyjaśnia (bo niby co - zrobił "ujęcie" i skierował na garaż?) - to po pierwsze.Po drugie - ta ściana pękała już wcześniej i niekoniecznie jest w tym przypadku równość w postaci "nowej" przyczyny i skutku.Ps. Domniemam, że ten garaż stoi w granicy. Link do komentarza
animus Napisano 9 września 2013 Udostępnij #15 Napisano 9 września 2013 (edytowany) Cytat Enigmatyczne "zrobił sobie" niczego nie wyjaśnia (bo niby co - zrobił "ujęcie" i skierował na garaż?) - to po pierwsze.Po drugie - ta ściana pękała już wcześniej i niekoniecznie jest w tym przypadku równość w postaci "nowej" przyczyny i skutku.Ps. Domniemam, że ten garaż stoi w granicy. Oczywiście trzeba czekać aż "pawel" napisze coś więcej ,ale tu chodziło o zwrot "na ostatnią zimę" ,czyli wcześniej było inaczej coś się zmieniło . Edytowano 9 września 2013 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 9 września 2013 Udostępnij #16 Napisano 9 września 2013 Ależ oczywiście, że "coś" się zmieniło - aura, były rekordowe opady śniegu (długo zalegającego i gwałtownie roztopionego) + powolna "destrukcja" w ciągu kilku lat. Link do komentarza
pawelwow1 Napisano 13 września 2013 Autor Udostępnij #17 Napisano 13 września 2013 Już tłumaczę i rozwijam temat. Pęknięcie na ścianie było od kilku lat. Ale nie wyglądało poważnie i nie powiększało się. W tym roku pęknięcie powiększyło się gwałtownie i pojawiła się dziura w dachu. @bajbaga Masz rację nie mam 100% pewności, że czynnik osobowy wpłynął na tak szybką destrukcję czy czynnik natury o którym wspomniałeś. Na pewno zrobię w ten weekend to co pisze animus. Ponieważ wole nie ryzować. Dzięki! Link do komentarza
bajbaga Napisano 13 września 2013 Udostępnij #18 Napisano 13 września 2013 Cytat Wylej sobie murek betonowy w ogrodzeniu na granicy działek pd strony zalewowej . Zmiana naturalnego kierunku spływu wody, też nie jest dozwolona Link do komentarza
animus Napisano 13 września 2013 Udostępnij #19 Napisano 13 września 2013 (edytowany) Cytat Zmiana naturalnego kierunku spływu wody, też nie jest dozwolona Ale ogrodzenie własnej działki można robić i remontować . Edytowano 13 września 2013 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się