Skocz do zawartości

Jaki Klej do styropianu - standardowy czy w piance?


Recommended Posts

Napisano
Nie wiem co gorsze - upały czy styorpian "pochrobuszczony" od UV.
Siatkę kupiłem jakąś "lepszą".
Widzę w pogodzie, że od wtorku ochłodzenie lekkie idzie.
Czyli co - jednak po kawałku? Jaki jest mniej więcej czas schnięcia kleju, tak aby dało się jeszcze zatopić siatkę?
Napisano (edytowany)
Dodam jeszcze że jeżeli używasz płyt pistyrenowych ( styropian biały )to ok , a nie przypadkiem neoporowych ( grafit ) bo te trzeba osłaniać przed działaniem niszczącym przez słońce. Konieczne jest stosowanie przez wykonawcę typowych siatek rusztowaniowych osłonowych. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

korzystam z płyt z polistyrenu ekspandowanego (EPS) (niebieskie)


Też jest niebezpieczeństwo ,zaniechał bym klejenia w takie upały ,lub osłaniał bym do momentu całkowitego utwardzenia kleju ,to styropian mało czepliwy a jego ruchy w trakcie rozszerzania mogą powodować osłabienie połączeń klejonych .Ważne jest jeszcze żeby z godzinę przed przyklejaniem ,rozłożyć każdy płat styropianu oddzielnie ,w wysokiej temperaturze powiększy swoje rozmiary i w trakcie klejenia już nie będzie się tak rozszerzał .
Wyobraź sobie że położony na ścianie, a jeszcze nieosłonięty, styropian grafitowy(czarny), w słoneczny dzień, pod wpływem nagrzewa się właśnie od słoneczka , znacząco zwiększa swoje wymiary, co generuje naprężenia, przez które klej nie chwyta poprawnie płyt, co skutkuje tym, że płyty styropianu grafitowego, klejone metodą zupełnie wystarczającą dla styropianu białego, potrafią odpadać od ściany płatami. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Też jest niebezpieczeństwo ,zaniechał bym klejenia w takie upały ,lub osłaniał bym do momentu całkowitego utwardzenia kleju ,to styropian mało czepliwy a jego ruchy w trakcie rozszerzania mogą powodować osłabienie połączeń klejonych .Ważne jest jeszcze żeby z godzinę przed przyklejaniem ,rozłożyć każdy płat styropianu oddzielnie ,w wysokiej temperaturze powiększy swoje rozmiary i w trakcie klejenia już nie będzie się tak rozszerzał .
Wyobraź sobie że położony na ścianie, a jeszcze nieosłonięty, styropian grafitowy(czarny), w słoneczny dzień, pod wpływem nagrzewa się właśnie od słoneczka , znacząco zwiększa swoje wymiary, co generuje naprężenia, przez które klej nie chwyta poprawnie płyt, co skutkuje tym, że płyty styropianu grafitowego, klejone metodą zupełnie wystarczającą dla styropianu białego, potrafią odpadać od ściany płatami.



Całe szczęście, że w sobotę nie było takich upałów.
Kleiłem od strony zachodniej, gdy słońce było na południowym wschodzie.
Ale robiłem tak właściwie tylko dlatego, żeby mi słonko nie dopiekło a nie myślałem o styropianie.
Dzięki za oświecenie. icon_exclaim.gif
Napisano
Rób odcinkami siatki dwumetrowymi, rozrabiaj 1/3 wiadra kleju, a przede wszystkim - wcześnie rano. Jak pamiętam moje ocieplanie - też w upały, to około 10-ej stop pracy.
A najlepiej odpuść do środy.
Napisano (edytowany)
Cytat

Całe szczęście, że w sobotę nie było takich upałów.
Kleiłem od strony zachodniej, gdy słońce było na południowym wschodzie.
Ale robiłem tak właściwie tylko dlatego, żeby mi słonko nie dopiekło a nie myślałem o styropianie.
Dzięki za oświecenie. icon_exclaim.gif


Pamiętaj że mrozy tak jak upały szkodzą większości materiałom budowlanym w trakcie wznoszenia, budowy.
Czytaj zawsze (producent podaje) w jakich temperaturach co i z czym można łączyć budować .Blisko tych skrajnych podanych na opakowaniach ,najlepiej zaniechać .
Woda lub inny składnik , bardzo szybko odparuje a reakcja chemiczna nie dojdzie do końca ,lub przebiegać będzie burzliwie, szybkie skurcze , to powoduje spękania i osłabienia struktury tego materiału . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Dodam jeszcze że jeżeli używasz płyt pistyrenowych ( styropian biały ) to ok , a nie przypadkiem neoporowych ( grafit ) bo te trzeba osłaniać przed działaniem niszczącym przez słońce. Konieczne jest stosowanie przez wykonawcę typowych siatek rusztowaniowych osłonowych.


Każdy styropian w dłuższej perspektywie niszczeje od słońca, ale tak jak napisałem wyżej - kilka dni to nie problem.

Przy styropianie grafitowym problemem któremu ma zaradzić siatka zacieniająca nie jest niszczenie materiału od promieni słonecznych, ale właśnie nagrzewanie się płyt i wynikająca z tego rozszerzalność, która powoduje zrywanie połączenia z klejem zapewniającym mocowanie do podłoża.
Napisano
Cytat

Każdy styropian w dłuższej perspektywie niszczeje od słońca, ale tak jak napisałem wyżej - kilka dni to nie problem.

Przy styropianie grafitowym problemem któremu ma zaradzić siatka zacieniająca nie jest niszczenie materiału od promieni słonecznych, ale właśnie nagrzewanie się płyt i wynikająca z tego rozszerzalność, która powoduje zrywanie połączenia z klejem zapewniającym mocowanie do podłoża.


Problem jest przy graficie i innych odcieniach biały styro. da sobie radę .
Dodam ciekawostkę że np. takie klejenie na piankę PUR ,która też ma swoje potrzeby ,przez MrTomo najlepiej robić w dni zachmurzone ,czyli w pochmurnym i ciepłym dniu jest łatwiej wiązać piance bo jest większa wilgotność , bo pianki te wiążą utwardzają się wyłapując cząsteczki pary wodnej z powietrza.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...