Skocz do zawartości

Brak wygrzewania posadzki-czyli dylemat inwestora"w gorącej wodzie kąpanego"


Recommended Posts

Napisano
Mam dość poważny problem.Muszę się jaknajszybciej wprowadzić do domu....a mam niewiele czasu.Zostało już niewiele do zrobienia aby zamieszkać jako -tako: położyć podlogi i zrobić łazienki.Posadzka wylana w połowie czerwca.W połowie lipca powinnam zacząć wygrzewać posadzki przed położeniem płytek, niestety.....czekamy na gaz icon_rolleyes.gif
Nie wiem kiedy nas podłączą.Wiem jakie mogą być konsekwencje układania podłóg na niewygrzanych wylewkach.Ale wpadłam na taki pomysł:co by było gdyby położyć na razie (tak gdzieś w sierpniu) same płytki i poczekac z układaniem paneli(zwykłe, nie drewno).Kiedy mielibyśmy gaz -moznaby zacząć powolne wygrzewanie.Czy wilgoć która ewentualnie zostałaby w posadzce dałaby radę "wyemigrować" w kierunku "gołej" powierzchni, bez okładziny nie robiąc szkody płytkom?Wiem że lepiej byłoby nie kombinować, ale sytuacja nas zmusza do szukania rozwiazań.
Napisano
Rozumiem, że ogrzewanie podłogowe.
Kupujesz lub pożyczasz, najprostszy kocioł elektryczny (nawet bojler), wpinasz w instalację ogrzewania i wygrzewasz.
Napisano
Cytat

Bojler (elektryczny) 2 - 3kW o pojemności 50 - 100l od 300 do 500zł.



dzięki za radę icon_smile.gif
Nie ma to jak Forumowicze moi niezawodni icon_biggrin.gif
Napisano
Ja w pewnym momencie grzałem dom (ale w nim nie mieszkałem, tylko wygrzewałem) na zwykłych butlach 11 kg. Koszt przerobienia pieca (inne dysze) minimalny, a nie ma to jak grzanie posadzki bezpośrednio. W butli mieści się z tego co pamiętam kilka m3 gazu. Ja zawsze podłączałem 2 butle co dawało tydzień utrzymywania temperatury 12-15 stopni zimą więc teraz powinno wystarczyć na dłużej.
Napisano
Cytat

Ja w pewnym momencie grzałem dom (ale w nim nie mieszkałem, tylko wygrzewałem) na zwykłych butlach 11 kg. Koszt przerobienia pieca (inne dysze) minimalny, a nie ma to jak grzanie posadzki bezpośrednio. W butli mieści się z tego co pamiętam kilka m3 gazu. Ja zawsze podłączałem 2 butle co dawało tydzień utrzymywania temperatury 12-15 stopni zimą więc teraz powinno wystarczyć na dłużej.



O takiej opcji juz czytałam, ale wolałabym nie kombinować nic przy nowym kotle(na dodatek drogim icon_cool.gif )
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Spotkałem się z opinią, że nie ma potrzeby, by wygrzewać podłogę tam gdzie będą płytki. Pod panele, parkiet, owszem.
Na ile można zaufać takim opiniom, nie wiem, ale jeśli płytki przykleisz klejem elastycznym, to... A z czasem wyschnie.

Na wszelki wypadek warto, choćby prądem.

Z instrukcji Kisan:
Cytat

W okresie rozruchu należy utrzymywać przez 3 doby temperaturę zasilania rów-
ną 25°C, następnie podwyższać co 5 stopni na dobę do temperatury maksymalnej.
Uruchomienie instalacji powinno nastąpić po okresie wiązania zaprawy (dla betonu
wynoszącym 20-28 dni



Z instrukcji Roth:
Cytat

Pierwsze uruchomienie instalacji ogrzewania podłogowego systemu mokrego, w których do wykonania warstwy grzewczej zastosowano jastrych cementowy może być przeprowa dzone po upływie co najmniej 21 dni procesu wiązania wylewki. Natomiast w przypadku stosowania jastrychu anhydrytowego jest to możliwe najwcześniej po 7 dniach, jeżeli jest to zgodne z wymaganiami producenta zastosowanej mieszanki. Instalację należy uruchamiać
przy temperaturze zasilania 25 °C. Proces wygrzewania posadzki przy tej temperaturze pro wadzić przez okres 3 dni. Następnie temperaturę zasilania czynnika grzewczego należy podnieść do maksymalnej przewidywanej w projekcie i utrzymywać ją przez okres kolejnych 4 dni.



Kan therm podaje podobnie (nie mogę skopiować)

I u żadnego producenta systemu nie ma wzmianki, że można pominąć etap wygrzewania.
Napisano
Dzięki za instrukcję.
Nie odważyłam się ryzykować bez wygrzewania.Suma sumarum nie udało mi się zrobic jakiejś innej prowizorki do wygrzania-mam na szczęście juz gaz,wodę, prąd podobno dziś.Zainstaluje kocioł docelowy i zrobie wszystko "po bożemu".Będę miała spokojną głowę.Pewnie gdyby chodziło tylko o jakieś małe powierzchnie może połozyłabym bez grzania.A u mnie cała powierzchnia domu jest w podłogówce-wolę to zrobić.Teraz tylko czekać na instalatora icon_smile.gif No ale jestesmy w plecy z robotami o jakiś miesiąc.
  • 6 lata temu...
Napisano (edytowany)

Witam,

 

wylewkę cementową robiłem w połowie czerwca tego roku. Mam ogrzewanie podłogowe na całej powierzchni domu poza garażem i kotłownią. Dom z poddaszem użytkowym, ok. 178 m2.

Planuję w części domu na posadzkę położyć panele z specjalnym podkładem dedykowanym do ogrzewania podłogowego. Słyszałem, że zanim się położy panele należy wygrzać podłogę, czy jest to konieczne? Jeśli tak to w jaki sposób to przeprowadzić?

Edytowano przez kamien13 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Wygrzewanie służy do redukcji naprężeń w wylewce i i przy okazji osuszenia jastrychy. Standardowo robi się to przez tydzień stopniowo podnosząc temp zasilania. Przy układaniu podłóg drewnianych podkład musi być dostatecznie suchy - nie więcej niż 2% wilgotności dla betonu  i  0,5 % dla anhydrytu.

Edytowano przez Budujemy Dom - budownictwo i instalacje (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...