MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 19 czerwca 2013 #51 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat I nie na płycie o to - to
Gość mhtyl Napisano 19 czerwca 2013 #52 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat To absolutnie nie był żart (choć forma żartobliwa), ale i w żadnym wypadku czepianie się Baszka.Zeskanowana opinia to śmieć - i nie o formę tutaj chodzi. Wyciąganie jakichkolwiek wniosków na takiej podstawie to wróżenie z fusów. Moim zdaniem gość (autor tej opinii) ma/miał układ z jakąś firmą i usiłuje narzucić sposób fundamentowania. Później - jak diabełek z pudełka - pojawiają się "zbawcy". Widzisz,dlatego powinieneś napisać trak od razu ,że to autor tego opracowania pisze co pisze a Baszka nic temu nie winna,dostałą parę papierków ,chcieli te papierki zobaczyć i zobaczyli.
adam_50 Napisano 19 czerwca 2013 #53 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Widzisz,dlatego powinieneś napisać trak od razu ,że ... Wiesz mhtyl, dłuższy czas zastanawiałem się co Ci odpisać i przyszło mi do głowy tylko jedno: odpieprz się.
Baszka Napisano 19 czerwca 2013 Autor #54 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Wiesz mhtyl, dłuższy czas zastanawiałem się co Ci odpisać i przyszło mi do głowy tylko jedno: odpieprz się. Wpadłam na chwilę i zaraz wypadam, ale najpierw gromko szepnę:Pax, pax Panowie, sprawa niegodna awantury Cytat Widzisz,dlatego powinieneś napisać trak od razu ,że to autor tego opracowania pisze co pisze a Baszka nic temu nie winna,dostałą parę papierków ,chcieli te papierki zobaczyć i zobaczyli. Baaardzo dziękuję za rycerską postawę Cytat a mi chodziło o ZAŁ nr 4 bo w tekście gdzieś jest napisane, że są to przekroje (rysunki na końcu opinii)to chciałbym zobaczyć, tak z ciekawości Może w końcu trafiłam, czy to to?
solange63 Napisano 19 czerwca 2013 #55 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Wiesz mhtyl, dłuższy czas zastanawiałem się co Ci odpisać... i naprawde przez ten dluzszy czas, nie przyszlo nic madrzejszego? nie rozumiem agresji mhtyl napisal tylko, ze Twoj post zabrzmial tak, jakby to Baszka byla winna, a nie sporzadzajacy ekspertyze. po co jakies wycieczki osobiste?
Baszka Napisano 19 czerwca 2013 Autor #56 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Ja tylko dodam, że po zmianie przepisów (kwiecień 2012r), w chwili obecnej wystarczy tylko opinia geotechniczna i nie jest wymagana dla tej kategorii dokumentacja (zresztą opinia też nie jest wymagana)To jest tylko i wyłącznie decyzja projektanta. Czy dobrze zrozumiałam, żę nie mam się co spieszyć ze zlecaniem tej papierologii? Cytat Baszka a pytanie z innej beczki jakiej wielkości ma być ten dom ???stara dziura była że tak się wyrażę w centrum ciekuo ile można się pokusić o wróżenie ze zdjęć satelitarnychjeżeli budynek bez podpiwniczenia to po co dreny ?zrób proste założenia ziemia jest kiepska nawiozę x cm czarnoziemu i podnieś poziom 0 na 20 cm wyżejreszta beton z dodatkiem W i po problemie .wymiana gruntu w glinach hmmm robi się miejsce dla wody która to skrzętnie wykorzysta .czyli pozostaje kwestia nośności jako podstawowe pytanie .bo co będzie niezbędne to zrobić będzie trzeba . Co do drenów, się nie znam. Sąsiad od ekspertyzy ma, ten od strony północnej -nie ma.Podniósł o 30 cm.Domek niewielki, coś ze 120 m. Projektu nie wybrałam, bo chcę po kolei. I wlaśnie o to mi chodzi, ile więcej trzeba zainwestować ponad standardowe budowanie, z tym podniesieniem, żwirkiem, muchomorkiem itp. Muszę kalkulować wcześniej , by potem nie poplynąć
Gość mhtyl Napisano 19 czerwca 2013 #57 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Wiesz mhtyl, dłuższy czas zastanawiałem się co Ci odpisać i przyszło mi do głowy tylko jedno: odpieprz się. Na drugi raz pisz bardziej wyrozumialej albo w ogóle nie pchaj się do krytykowania kogoś kto nie jest za coś odpowiedzialny.Widać ,że Twój poziom polemiki na forum osiągnął szczyt możliwości ,Twoich możliwości. Cytat nie rozumiem agresji mhtyl napisal tylko, ze Twoj post zabrzmial tak, jakby to Baszka byla winna, a nie sporzadzajacy ekspertyze. po co jakies wycieczki osobiste? Masz rację ,bo tak było.Tym bardziej ,że napisałem,że zwracam honor jeśli to był żart ,ale że to nie był żart to napisałem co napisałem :"Widzisz,dlatego powinieneś napisać trak od razu ,że to autor tego opracowania pisze co pisze a Baszka nic temu nie winna,dostałą parę papierków ,chcieli te papierki zobaczyć i zobaczyli. icon_biggrin.gif" I czy to było obraźliwe?
Baszka Napisano 19 czerwca 2013 Autor #58 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat ojtam, ojtam ja wcale nielepsza od Ciebie jestem. zajrzyj do mojego dziennika, to się przekonasz, jakie człowiek może mieć problemy natury prawie egzystencjonalnej Dzięki Mhtylowi, to nawet budowlaną blondynką zostałam Ciekawa jestem tego bycia blondynką, czy aby nie przesadzasz? W dziennik zagłębię się w weekend, teraz czas napięty jak struna.
Gość mhtyl Napisano 19 czerwca 2013 #59 Napisano 19 czerwca 2013 Cytat Ciekawa jestem tego bycia blondynką, czy aby nie przesadzasz? W dziennik zagłębię się w weekend, teraz czas napięty jak struna. To Ci ułatwię troszkę https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...st&p=353442
Baszka Napisano 20 czerwca 2013 Autor #60 Napisano 20 czerwca 2013 Cytat Można powiedzieć, że tam jest około 2m (głębokość) średnio zagęszczonej "kurzawki", na nieprzepuszczalnym podłożu.Najlepiej tego nie "wydobywać" i nie odwadniać.Co się dzieje w przypadku naruszenia kurzawki i odwadniania - przykład II linia warszawskiego metra. Tak nawiasem mówiąc w Warszawie stoi sporo wysokich budynków na typowej kurzawce. Bajbaga, napisałeś wcześniej, że tam są ( były) proste warunki gruntowe, zwłaszcza dla płyty. Czy mam to rozumieć, że nie mam się czego obawiać?Użyłeś czasu przeszłego. Ma jakieś znaczenie, że wcześniej był tam dół?Czy dobrze rozumiem z tego postu,że poniżej tych 2 m. nie wolno schodzić? Cytat To Ci ułatwię troszkę https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...st&p=353442 Jaki Ty dla mnie dobry, Kusicielu jeden oczywiście, że olałam swoje papiery i sobie poczytałam, a tam mnóstwo rzeczy, które mogą się przydać, jak ją już kupię i będę na tym etapie Cytat a mi chodziło o ZAŁ nr 4 bo w tekście gdzieś jest napisane, że są to przekroje (rysunki na końcu opinii)to chciałbym zobaczyć, tak z ciekawości Barbossa, czy to o ten rysunek Ci chodziło, czy jeszcze coś innego? Bo są na końcu jeszcze inne
bajbaga Napisano 20 czerwca 2013 #61 Napisano 20 czerwca 2013 Cytat Bajbaga, napisałeś wcześniej, że tam są ( były) proste warunki gruntowe, zwłaszcza dla płyty. Czy mam to rozumieć, że nie mam się czego obawiać?Użyłeś czasu przeszłego. Ma jakieś znaczenie, że wcześniej był tam dół?Czy dobrze rozumiem z tego postu,że poniżej tych 2 m. nie wolno schodzić? Można zejść, a w przypadku ewentualnych fundamentów nawet by należało, ale to powie Ci projektant - tak czy siak z mojej strony to raczej wróżenie z fusów.Co do zasypanego dołu - czort wie czym go zasypano. Sam wolałbym stawiać na gruncie (zwłaszcza takim) nienaruszonym.
Gość mhtyl Napisano 20 czerwca 2013 #62 Napisano 20 czerwca 2013 Cytat Jaki Ty dla mnie dobry, Kusicielu jeden oczywiście, że olałam swoje papiery i sobie poczytałam, a tam mnóstwo rzeczy, które mogą się przydać, jak ją już kupię i będę na tym etapie Jaki tam kusiciel,ja dbam tylko o dobrą frekwencje poczytalności
Jani_63 Napisano 20 czerwca 2013 #63 Napisano 20 czerwca 2013 Cytat Ma jakieś znaczenie, że wcześniej był tam dół? Ma. Grunt rodzimy został naruszony, a przy zasypywaniu na 100% nie był zagęszczany warstwowo.
Baszka Napisano 21 czerwca 2013 Autor #64 Napisano 21 czerwca 2013 Cytat Ma. Grunt rodzimy został naruszony, a przy zasypywaniu na 100% nie był zagęszczany warstwowo. A nie da się tego " nadrobić" to znaczy zagęszczać przy budowie? Może to głupie pytanie, ale nie mam najmniejszego pojęcia o sztuce budowlanej.
solange63 Napisano 22 czerwca 2013 #65 Napisano 22 czerwca 2013 (edytowany) Cytat A nie da się tego " nadrobić" to znaczy zagęszczać przy budowie? Może to głupie pytanie, ale nie mam najmniejszego pojęcia o sztuce budowlanej. przy budowie to obowiazkowo trzeba zageszczac.Jani ale (na moj chlopski rozum ) matka natura tez robi swoje. przeciez opady deszczu, zalegajacy snieg, to wszystko ubilo ziemie...czy nie i jak zwykle wyszlo, ze jestem budowlana ciamajda? Edytowano 22 czerwca 2013 przez solange63 (zobacz historię edycji)
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #66 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat przy budowie to obowiazkowo trzeba zageszczac.Jani ale (na moj chlopski rozum ) matka natura tez robi swoje. przeciez opady deszczu, zalegajacy snieg, to wszystko ubilo ziemie...czy nie i jak zwykle wyszlo, ze jestem budowlana ciamajda? No nie załamuj mnie, dla mnie jesteś guru Ja wogóle nie rozumiem tego problemu. Wnioskuję tak: żeby coś robić trzeba znów wykopać, więc jakie znaczenie ma fakt, że wcześniej tam był wykop?Jani, szanuję Twoją opinię, po prostu tego humanistyczną duszą nie ogarniam
bajbaga Napisano 22 czerwca 2013 #67 Napisano 22 czerwca 2013 Tyle, że podłoże przestało być "jednorodne", a to może spowodować, że woda w tym miejscu będzie wyżej "podsączać" (tam są piaski "wodonośne").To z kolei wymaga (może wymagać) "wyższego" posadowienia płyty fundamentowej.Tak, czy siak, projektant (płyty) musi się przyłożyć.
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #68 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Tyle, że podłoże przestało być "jednorodne", a to może spowodować, że woda w tym miejscu będzie wyżej "podsączać" (tam są piaski "wodonośne").To z kolei wymaga (może wymagać) "wyższego" posadowienia płyty fundamentowej.Tak, czy siak, projektant (płyty) musi się przyłożyć. Aaaa, teraz rozumiem. W kółko zamęczam Was pytaniami, które tak na prawdę sprowadzają się do jednego. Myślisz, że to może znacznie podrożyć koszty?
Kominki Bielawski Napisano 22 czerwca 2013 #69 Napisano 22 czerwca 2013 Taa........ To że obszary podmokłe zostały zaludnione na samym końcu ,w okolicach Warszawy np Jaktorów czy Saska KĘPA , wynikało z znacznego wzrostu liczebności ludzików na km kwadratowy . Potem zaczęto całe "nadliczbowe" kilka milinów wprowadzać do bloków .Teraz wielu z bloków zachciało żyć " bliżej natury " i zapełniły się podmokłe łąki w okolicach większych miast i pola po kapuście pod Piasecznem ...To że wielu nabywców nie widzi różnicy w trawie i trawie bagiennej wielu sprzedawca bardzo ułatwia zadanie " opchnięcia bagienka"..Świadome kupowanie BAGNA na cele mieszkaniowe uzasadnione jest jedynie w przypadku jeśli inwestorem jest ŻABA lub podobne lubiące błoto zwierzątko .
bajbaga Napisano 22 czerwca 2013 #70 Napisano 22 czerwca 2013 Mistrzu drogi - tam nie ma bagna, tam jest piasek (kurzawka) - taka mała, a wielka różnica. Cytat Myślisz, że to może znacznie podrożyć koszty? W stosunku do czego ?
solange63 Napisano 22 czerwca 2013 #71 Napisano 22 czerwca 2013 Baszka jestes zaba? moze jak przyjade i Cie ucaluje, to sie zamienisz... tylko w co?
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #72 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Mistrzu drogi - tam nie ma bagna, tam jest piasek (kurzawka) - taka mała, a wielka różnica.W stosunku do czego ? W stosunku do budowy w innym terenie.
bajbaga Napisano 22 czerwca 2013 #73 Napisano 22 czerwca 2013 Pojęcie bardzo względne. I taka będzie odpowiedź - może tak, może nie, a może nie wiem. Raczej nie na tyle większe (jeśli już), aby spędzały Ci sen z powiek.
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #74 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Taa........ To że obszary podmokłe zostały zaludnione na samym końcu ,w okolicach Warszawy np Jaktorów czy Saska KĘPA , wynikało z znacznego wzrostu liczebności ludzików na km kwadratowy . Potem zaczęto całe "nadliczbowe" kilka milinów wprowadzać do bloków .Teraz wielu z bloków zachciało żyć " bliżej natury " i zapełniły się podmokłe łąki w okolicach większych miast i pola po kapuście pod Piasecznem ...To że wielu nabywców nie widzi różnicy w trawie i trawie bagiennej wielu sprzedawca bardzo ułatwia zadanie " opchnięcia bagienka"..Świadome kupowanie BAGNA na cele mieszkaniowe uzasadnione jest jedynie w przypadku jeśli inwestorem jest ŻABA lub podobne lubiące błoto zwierzątko . Święta prawda . Tyle, że nie chcę uciec z bloku, tylko z secesyjnego mieszkania, bliżej natury Widzę różnicę w trawie, tam miejscami porasta kępami ta trawa bagienna. Jedyne co mnie przeraża to ewentualne koszty dodatkowe. Cytat Pojęcie bardzo względne. I taka będzie odpowiedź - może tak, może nie, a może nie wiem. Raczej nie na tyle większe (jeśli już), aby spędzały Ci sen z powiek. Wsączasz miód w serce me... Cytat Baszka jestes zaba? moze jak przyjade i Cie ucaluje, to sie zamienisz... tylko w co? Sądząc po upodobaniu jeziornym/morskim - jestem Jeśli zaś chodzi o całowanie, to hmm...
Jani_63 Napisano 22 czerwca 2013 #75 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Jani ale (na moj chlopski rozum ) matka natura tez robi swoje. przeciez opady deszczu, zalegajacy snieg, to wszystko ubilo ziemie... To tak nie działa... w każdym razie nie do końca tak.Matka natura zrobi swoje, ale potrzebuje na to czasu... z naszej perspektywy dużo czasu Co się między innymi zmieniło w stosunku o warunków pierwotnych zostało już napisane.O tym, że tam było już kopane trzeba bezwzględnie powiedzieć/przypomnieć projektantowi, żeby Cytat Tak, czy siak, projektant (płyty) musi się przyłożyć.
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #76 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat To tak nie działa... w każdym razie nie do końca tak.Matka natura zrobi swoje, ale potrzebuje na to czasu... z naszej perspektywy dużo czasu Co się między innymi zmieniło w stosunku o warunków pierwotnych zostało już napisane.O tym, że tam było już kopane trzeba bezwzględnie powiedzieć/przypomnieć projektantowi, żeby Sie powie A jakaś mała podpowiedź w zakresie "brania"-hi, hi projektanta. Znaczy skąd? Cytat To tak nie działa... w każdym razie nie do końca tak.Matka natura zrobi swoje, ale potrzebuje na to czasu... z naszej perspektywy dużo czasu Co się między innymi zmieniło w stosunku o warunków pierwotnych zostało już napisane.O tym, że tam było już kopane trzeba bezwzględnie powiedzieć/przypomnieć projektantowi, żeby Sie powie A jakaś mała podpowiedź w zakresie "brania"-hi, hi projektanta. Znaczy skąd?
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #79 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Z apteki ? Dowcipnisie i okrutnicy A ja pytam całkiem serio.Koleżanka miała projektanta z biura , w którym kupiła projekt. Nie umiem nawet ocenić, czy to dobre rozwiązanie czy takie sobie. Gdybym miała wybór, wolałabym kogoś poleconego.
bajbaga Napisano 22 czerwca 2013 #80 Napisano 22 czerwca 2013 Płytę trzeba "wyliczyć" do warunków gruntowych, jak już "posiądziesz" projektanta, to on, albo sam to wyliczy, albo (jak nie ma uprawnień) zleci to jakiemuś "konstruktorowi".
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #81 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Płytę trzeba "wyliczyć" do warunków gruntowych, jak już "posiądziesz" projektanta, to on, albo sam to wyliczy, albo (jak nie ma uprawnień) zleci to jakiemuś "konstruktorowi". Poczytałam trochę o płytach. Wynika, że cena płyty i fundamentów jest porównywalna Natomiast z tego, co Ty napisałeś wnioskuję, że aby mówić o czymkolwiek konkretnie musiałabym mieć już projekt domu, a jeszcze nie mam. Przed tym "posiadanie "projektanta mija się z celem. Znów mi komp szwankuje, nie mogę wejść ani do psycho, ani do dziennika
solange63 Napisano 22 czerwca 2013 #82 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Natomiast z tego, co Ty napisałeś wnioskuję, że aby mówić o czymkolwiek konkretnie musiałabym mieć już projekt domu, a jeszcze nie mam. Przed tym "posiadanie "projektanta mija się z celem. chociazby ze wzgledu na moja sytuacje, nie moge sie z Toba zgodzic. "posiadajac" projektanta, mozesz zlecic mu zaprojektowanie domu od podstaw, a nie tylko adaptacje juz istniejacego. no i wbrew obiegowej opinii, to rozwiazanie nie musi byc drozsze
animus Napisano 22 czerwca 2013 #83 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Poczytałam trochę ,musiałabym mieć już projekt domu, a jeszcze nie mam. Przed tym "posiadanie "projektanta mija się z celem. A co się wydążyło że inwestor zaniechał w ty miejscu budowy domu.
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #84 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat A co się wydążyło że inwestor zaniechał w ty miejscu budowy domu. Pan domu dostał pracę w Wawie i się przenieśli. Nie chcą wracać na Śląsk, budują się tam. Cytat chociazby ze wzgledu na moja sytuacje, nie moge sie z Toba zgodzic. "posiadajac" projektanta, mozesz zlecic mu zaprojektowanie domu od podstaw, a nie tylko adaptacje juz istniejacego. no i wbrew obiegowej opinii, to rozwiazanie nie musi byc drozsze Pewnie wiesz, co mówisz choć bez sprawdzania to bym raczej się spodziewała, że projekt pod zamówienie będzie droższy.Projekt to następna kwestia. Mieszkam dość przestronnie i chciałabym tak dalej, nie wiem czy to możliwe. Czytam o kosztach i włos mi się jeży. Nie wiem, czy te założone 300 jest realne. Bo jakby miało nie być, to może powinnam odpuścić tę działkę.
Jani_63 Napisano 22 czerwca 2013 #85 Napisano 22 czerwca 2013 (edytowany) Do kosztów projektu gotowego musisz jeszcze zawsze doliczyć koszt jego adaptacji, a w tym przypadku projekt indywidualny może się znacznie zbliżyć cenowo do projektu gotowego. Wszystko zależy na ile poniesie Cię fantazja w wizji swojego domu... no i cennika danego architekta Cytat Poczytałam trochę o płytach. Wynika, że cena płyty i fundamentów jest porównywalna Z racji temperatury wrodzona skromność trochę mi odparowała , więc pozwolę sobie przypomnieć Cytat Koszt jej wykonania nie musi znacząco odbiegać od kosztów fundamentów tradycyjnych opartych na ławach. PSSorry, ale Forum znowu strasznie przymula Edytowano 22 czerwca 2013 przez Jani_63 (zobacz historię edycji)
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #86 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Do kosztów projektu gotowego musisz jeszcze zawsze doliczyć koszt jego adaptacji, a w tym przypadku projekt indywidualny może się znacznie zbliżyć cenowo do projektu gotowego. Wszystko zależy na ile poniesie Cię fantazja w wizji swojego domu... no i cennika danego architekta Z racji temperatury wrodzona skromność trochę mi odparowała , więc pozwolę sobie przypomniećPSSorry, ale Forum znowu strasznie przymula No dobra, dobra, wszak skromność jest cechą każdej wielkości Co to znaczy że przymula?
Jani_63 Napisano 22 czerwca 2013 #87 Napisano 22 czerwca 2013 A to taka dygresja niezwiązana z tematem.Załadowanie posta tak długo trwało (prawie 1,5minuty) że już myślałem że wywali jego treść.
Baszka Napisano 22 czerwca 2013 Autor #88 Napisano 22 czerwca 2013 Cytat Do kosztów projektu gotowego musisz jeszcze zawsze doliczyć koszt jego adaptacji, a w tym przypadku projekt indywidualny może się znacznie zbliżyć cenowo do projektu gotowego. Wszystko zależy na ile poniesie Cię fantazja w wizji swojego domu... no i cennika danego architekta Z racji temperatury wrodzona skromność trochę mi odparowała , więc pozwolę sobie przypomniećPSSorry, ale Forum znowu strasznie przymula A propos ponoszonej fantazji i architektury. Najchętniej bym zamieszkała w Pałacu Kawalera w Świerklańcu-hi, hi.Piękna zwarta bryła, a i lokalizacja niczego sobie
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 25 czerwca 2013 #89 Napisano 25 czerwca 2013 Baszkadoczytałem że domek 120m2tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółachdomek parterowy czy z poddaszem użytkowym120 na poziomie czy ogółem???żeby wiedzieć jak radzić to musisz powiedzieć co doradzać ;)
Baszka Napisano 25 czerwca 2013 Autor #90 Napisano 25 czerwca 2013 Cytat Baszkadoczytałem że domek 120m2tylko jak zwykle diabeł tkwi w szczegółachdomek parterowy czy z poddaszem użytkowym120 na poziomie czy ogółem???żeby wiedzieć jak radzić to musisz powiedzieć co doradzać ;) Już myślałam, że nikt nic już mi nie doradzi, a tu proszę niespodzianka Każda opinia ma dla mnie dużą wagę, bo muszę niebawem podjąć decyzję co do tej działki.A zatem: domek ma mieć około 120 m, całość. Moje mieszkanie ma 122 m. i raczej bym chciała zachować taką przestrzeń. Mam komórkę, spiżarkę i jestem z nimi zżyta, zwłaszczaze spiżarką, ponieważ jestem kobietą przetwarzającą. Czytałam na forum, że ten sam metrażw rozwiązaniu z użytkowym poddaszem jest subiektywnie mniejszy niż parterówka. Może jestto kwestia odpowiedniego projektu. A jego wybór to będzie odrębna historia. Nie wiem też, jaksię liczy garaż i te ww. Parę metrów w lewo bądź w prawo nie zrobi myślę różnicy.
animus Napisano 25 czerwca 2013 #91 Napisano 25 czerwca 2013 (edytowany) Cytat Już myślałam, że nikt nic już mi nie doradzi, a tu proszę niespodzianka Array="" style="vertical-align:middle" Array border="0" alt="icon_biggrin.gif"> Każda opinia ma dla mnie dużą wagę, bo muszę niebawem podjąć decyzję co do tej działki.A zatem: domek ma mieć około 120 m, całość. Moje mieszkanie ma 122 m. i raczej bym chciała zachować taką przestrzeń. Mam komórkę, spiżarkę i jestem z nimi zżyta, zwłaszczaze spiżarką, ponieważ jestem kobietą przetwarzającą. Czytałam na forum, że ten sam metrażw rozwiązaniu z użytkowym poddaszem jest subiektywnie mniejszy niż parterówka. Może jestto kwestia odpowiedniego projektu. A jego wybór to będzie odrębna historia. Nie wiem też, jaksię liczy garaż i te ww. Parę metrów w lewo bądź w prawo nie zrobi myślę różnicy. A czy istnieje możliwość kupienia na tym samym "podmokłym terenie" działki ale akurat nie tej rozkopywanej . Edytowano 25 czerwca 2013 przez animus (zobacz historię edycji)
solange63 Napisano 25 czerwca 2013 #92 Napisano 25 czerwca 2013 Cytat Nie wiem też, jaksię liczy garaż i te ww. Parę metrów w lewo bądź w prawo nie zrobi myślę różnicy. pare metrow nie, ale dom parterowy zajmie na dzialce 120 metrow, a z poddaszem uzytkowym, o tej samej powierzchni okolo 80 (to tak w duzym uproszczeniu).
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 25 czerwca 2013 #93 Napisano 25 czerwca 2013 domek z poddaszem można przesunąć poza ów nieszczęsny wykop bo się zmieścić powinien a na wykopie piękny podjazd a domek parterowy + garaż to jakieś 150m2 i już problem z przesunięciem może być
animus Napisano 25 czerwca 2013 #94 Napisano 25 czerwca 2013 (edytowany) Cytat domek z poddaszem można przesunąć poza ów nieszczęsny wykop bo się zmieścić powinien a na wykopie piękny podjazd a domek parterowy + garaż to jakieś 150m2 i już problem z przesunięciem może być Domek na takim terenie to ze wskazaniem na parterówkę bez poddasza . Edytowano 25 czerwca 2013 przez animus (zobacz historię edycji)
Baszka Napisano 26 czerwca 2013 Autor #95 Napisano 26 czerwca 2013 Cytat A czy istnieje możliwość kupienia na tym samym "podmokłym terenie" działki ale akurat nie tej rozkopywanej . Nie w takiej lokalizacji. Na tej najbardziej odpowiada mi ułożenie względem stron świata, a także to , że najbliższy sąsiad jest od północy, a ogrodu od południa nic nie zasłania. I ta ekspozycja na zachód.Jak na to miejsce cena też "dogadana".Wnioskuję,że też widzisz w tym rozkopie problem? Bajbaga i Jani napisali,że to kwestia uczulenia projektanta, więcmyślałam, że to nie będzie problemem. Cytat pare metrow nie, ale dom parterowy zajmie na dzialce 120 metrow, a z poddaszem uzytkowym, o tej samej powierzchni okolo 80 (to tak w duzym uproszczeniu). Tak, wiem. Od dawna z różnych względów wybrałam z poddaszem. Cytat domek z poddaszem można przesunąć poza ów nieszczęsny wykop bo się zmieścić powinien a na wykopie piękny podjazd a domek parterowy + garaż to jakieś 150m2 i już problem z przesunięciem może być O ile nie będzie określona linia zabudowy, to można się przesunąć poza wykop do przodu, ale wtedy tracę ogródek od zachodniej,dla mnie najbardziej atrakcyjnej strony. Cytat Domek na takim terenie to ze wskazaniem na parterówkę bez poddasza . Nie chcę parterówki, choć mi się podobają.
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 26 czerwca 2013 #96 Napisano 26 czerwca 2013 projektanta trzeba uczulić bezapelacyjnie , bo budynek musi otrzymać odpowiednie oparciebudują na bagnach i kurzawkach nie tylko drogi ale i wysokie budynki więc się da (kwestia ceny niestety)może być tak jak pisał Bajbaga że suchsze miejsce na zdjęciu to łachy zwałowanego piachu z wykopumoże być i tak że tam jest akurat mniej mokro , więc trzeba zrobić stosowne badania w kilku miejscach działki i wybrać najlepsze.i stosownie do istniejących warunków zaprojektować konstrukcyjnie budynek.czyli bez badań ruszać nie powinnaś
Baszka Napisano 26 czerwca 2013 Autor #97 Napisano 26 czerwca 2013 Cytat projektanta trzeba uczulić bezapelacyjnie , bo budynek musi otrzymać odpowiednie oparciebudują na bagnach i kurzawkach nie tylko drogi ale i wysokie budynki więc się da (kwestia ceny niestety)może być tak jak pisał Bajbaga że suchsze miejsce na zdjęciu to łachy zwałowanego piachu z wykopumoże być i tak że tam jest akurat mniej mokro , więc trzeba zrobić stosowne badania w kilku miejscach działki i wybrać najlepsze.i stosownie do istniejących warunków zaprojektować konstrukcyjnie budynek.czyli bez badań ruszać nie powinnaś W świetle tego myślę,że najrozsądniej by było zaprosić na działkę projektanta ( jeszcze przed kupnem) i niech uradzi co i jak.
solange63 Napisano 26 czerwca 2013 #98 Napisano 26 czerwca 2013 Cytat W świetle tego myślę,że najrozsądniej by było zaprosić na działkę projektanta ( jeszcze przed kupnem) i niech uradzi co i jak. projektant nie jest wrozka i nie wie, co pod ziemia siedzi. mysle, ze rozsadny projektant i tak bedzie kazal zlecic badania gruntu.
animus Napisano 26 czerwca 2013 #99 Napisano 26 czerwca 2013 (edytowany) Cytat Nie w takiej lokalizacji. Na tej najbardziej odpowiada mi ułożenie względem stron świata, a także to , że najbliższy sąsiad jest od północy, a ogrodu od południa nic nie zasłania. I ta ekspozycja na zachód.Jak na to miejsce cena też "dogadana".Wnioskuję,że też widzisz w tym rozkopie problem? Bajbaga i Jani napisali,że to kwestia uczulenia projektanta, więcmyślałam, że to nie będzie problemem.Nie chcę parterówki, choć mi się podobają. Jeżeli działka jest nieco tańsza od innych na tym terenie to ,wymiana gruntu, budowa ,posadowienie budynku ,może okazać się dożo droższe niż takiego samego budynku kilkanaście metrów dalej .Budynek 120m2 parterowy na płycie będzie tańszy w budowie , budynek z poddaszem zajmie mniej miejsca na gruncie -płyta mniejsza , nacisk na grunt będzie większy to również może przełożyć się na koszty budowy ,podbudowy pod fundamentem .W kazdej chwili w takim terenie warunki gruntowe mogą ulec zmianie ,grunt może się uplastycznić,ściany mogą się rysować i pękać ,jeżeli to ma być jedyny dom rodzinny,a nie wypadowy, to postawił bym go na studniach , lepiej się ubezpieczyć. Edytowano 26 czerwca 2013 przez animus (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 26 czerwca 2013 #100 Napisano 26 czerwca 2013 Jaka wymiana gruntu i po co ?Ten grunt jest wystarczająco "nośny", aby postawić na nim "kurnik" - zwłaszcza na płycie.Problemem (jedynie) może być to czym i jak zasypano ten wykop.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się