Skocz do zawartości

Czy piły mechaniczne są bezpieczne?


Recommended Posts

Napisano
Kupiłem piłę Stihl MS181 do cięcia opału. Potem zachowałem się w swoim stylu, ale niestandardowo: przeczytałem instrukcję. Dokładnie. Kilkakrotnie.

Dowiedziałem się z niej o kickbackach, czyli odbiciach (wcześniej nigdy nie używałem pił). Potem był już tylko krok do YouTube i filmików instruktażowych z panami, którzy przestrzegali przed lekceważeniem bezpieczeństwa pracy z pilarkami. Czytałem też instrukcje BHP i oglądałem rany powstałe w wyniku cięć pił mechanicznych.

Zastanawiałem się nad kupnem ubrań ochronnych, które po przecięciu blokują mechanizm pilarki. Albo z warstwą nieprzecinalną. Te ze Stihla kosztowałyby mnie około 1700 zł (Jeżeli pochwalacie pomysł - znacie taniej?). Obecnie zastanawiam się nad zrezygnowaniem z użycia piły mechanicznej.

Dopadła mnie nieuzasadniona obsesja czy zasługujący na szacunek rozsądek?
Napisano
Jeżeli się boisz używać - to nie używaj - bo wywołasz wilka z lasu.
Ale równie dobrze można powiedzieć tak o pilarkach tarczowych, trajzegach - sam widziałem gości bez palców z poprzecinanymi dłońmi bo im ręka się omsknęła, kosach spalinowych, kosiarkach, piłach szablastych a nawet wiertarkach , ale równie dobrze można to samo powiedzieć o gwoździach i młotkach - kto nigdy nie przebił stopy gwoździem?, albo nie walnął się młotkiem w palec ?
Po to człowiek wymyślił właśnie zasady BHP
To że się boisz i WIESZ czym to sie może skończyc - to już połowa sukcesu - więc odrobinę wiary w siebie.
Napisano
W każdej pracy z używaniem narzędzi, maszyn itd. trzeba zachować ostrożność. Kiedyś dziwiły mnie pewne zasady bhp dziś je rozumiem.

Wymieniona piła nie jest potworem ale przy nieumiejętnym posługiwaniu się może narobić kłopotów. Przede wszystkim to ochrona oczu. Zacznij przygodę z piłą na konarach niewielkiej średnicy, pomocny może być koziołek do ciecia drewna. Jak już tniesz to tnij pewnie.
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Kupiłem piłę Stihl MS181 do cięcia opału. Potem zachowałem się w swoim stylu, ale niestandardowo: przeczytałem instrukcję. Dokładnie. Kilkakrotnie.

Rozwiń  

A co z praktyką u Ciebie?
Najlepiej to znajdź jakiegoś znajomego co ma piłę spalinowa i wie co i jak na temat cięcia i eksploatacji albo odżałuj kilka stówek i udaj się na kurs obslugi piły spalinowej.
Ubranie ochronne jest dobre jak ktoś zawodowo się zajmuje pozyskiwaniem drewna za pomocą pilarki spalinowej.
Jakbyś mieszkał blisko mnie to z miłą chęcią bym Cię podszkolił w tym temacie.
Napisano
Często używam -uzywałem pił łańcuchowych i co zaobserwowałem ,to to z elektryczna jest bezpieczniejsza od spalinówki nawet podobnej mocy .
Napisano
  Cytat

Często używam -uzywałem pił łańcuchowych i co zaobserwowałem ,to to z elektryczna jest bezpieczniejsza od spalinówki nawet podobnej mocy .

Rozwiń  


Elektryczna to narzędzie do precyzyjnego cięcia, rzekłbym rzeźbienia, ale jeśli już ktoś ma opory przed spalinową, to chyba lepiej aby spróbował elektrycznej. Dodatkowy atut części z łańcuchowych pił elektrycznych (nie Stihla) to automatyczna blokada łańcucha po zdjęciu nacisku z wyłącznika - w Stihl'owskich piłach łańcuch zatrzymuje się po chwili, co może być niebezpieczne, w przypadku wypadku przy pracy...

  • 3 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

Elektryczna to narzędzie do precyzyjnego cięcia, rzekłbym rzeźbienia, ale jeśli już ktoś ma opory przed spalinową, to chyba lepiej aby spróbował elektrycznej.

Rozwiń  


Trudno się z tym zgodzić. Dla niewprawnej ręki kabel zasilający jest jednak dużą przeszkodą i może nagle ograniczyć planowany ruch, albo skierować łańcuch nie tam gdzie chcieliśmy.
Poza tym w elektrycznych trzeba dbać o regulację sprzęgła, a kompletny amator nie bardzo umie to zrobić. Ja, chociaż naprawiałem już elektryczne, wolę spalinówkę i wolność w posługiwaniu się nią, czyli brak kabla.
Napisano
Elektryczna na pewno sprawdzi się jeżeli cięcia robi się w pomieszczeniach,nie czuć smrodu spalin i huk jest mniejszy,no i przy elektrycznej trzeba pilnować ostrzenia łańcucha ,bo lekko stępiony i piła się "grzeje".
Napisano
  Cytat

Elektryczna na pewno sprawdzi się jeżeli cięcia robi się w pomieszczeniach,nie czuć smrodu spalin i huk jest mniejszy,no i przy elektrycznej trzeba pilnować ostrzenia łańcucha ,bo lekko stępiony i piła się "grzeje".

Rozwiń  


Zgadzam się, tyle że o łańcuch trzeba dbać i tu, i tu. Bo w spalinówce to się od razu odbija na wydajności. Jedno zajechanie w piasek i łańcuch do ponownego ostrzenia.
Napisano
  Cytat

Zgadzam się, tyle że o łańcuch trzeba dbać i tu, i tu. Bo w spalinówce to się od razu odbija na wydajności. Jedno zajechanie w piasek i łańcuch do ponownego ostrzenia.

Rozwiń  

Oczywiście ,że łańcuch musi być ostry tu i tu icon_smile.gif tylko tyle,że spalinówka na łańcuchu przytępionym jeszcze sobie jako tako poradzi,natomiast elektryczna ju z nie.
Napisano
  Cytat

Oczywiście ,że łańcuch musi być ostry tu i tu icon_smile.gif tylko tyle,że spalinówka na łańcuchu przytępionym jeszcze sobie jako tako poradzi,natomiast elektryczna ju z nie.

Rozwiń  


Kosztem dużego wzrostu zużycia paliwa, bo czas piłowania rośnie gigantycznie, a i palec drży z wysiłku, zwiększając obroty. icon_biggrin.gif
Napisano


  Cytat

Kosztem dużego wzrostu zużycia paliwa, bo czas piłowania rośnie gigantycznie, a i palec drży z wysiłku, zwiększając obroty. icon_biggrin.gif

Rozwiń  

Zużycia paliwa i przegrzania łańcucha i prowadnicy icon_biggrin.gif reguła jest taka,że tępym łańcuchem się nie tnie.
Z ciekawostek powiem,że ukazała się piła renomowanej firmy co sama się reguluje podczas pracy,dobiera moc do jakości paliwa oraz co ciekawe po podłączeniu do komputera można odczytać ile godzin pracowała, ile godzin na tępym łańcuchu oraz ile razy była odpalana gdy po odpaleniu pracowała dłużej niż 1 minuta i jakieś tam jeszcze dane.
Napisano
  Cytat

Trudno się z tym zgodzić. Dla niewprawnej ręki kabel zasilający jest jednak dużą przeszkodą i może nagle ograniczyć planowany ruch, albo skierować łańcuch nie tam gdzie chcieliśmy.

Rozwiń  

Tu nie przesadzałbym - kabel ma wiele narzędzi i jakoś nie zauważyłem aby to była jakaś znacząca przeszkoda dla osoby zdającej sobie sprawę z właściwości narzędzia, w przeciwieństwie do nie kontrolowanego odskoczenia prowadnicy piły spalinowej.

  Cytat

Poza tym w elektrycznych trzeba dbać o regulację sprzęgła, a kompletny amator nie bardzo umie to zrobić.

Rozwiń  

Nie wiem jakim sprzętem pracowałeś, ale ja pracuję na co dzień dwoma piłami elektrycznymi (Stihl, Skil) i gwarantuję Ci, że w żadnej z nich, dla osoby używającej narzędzia, nie ma innych regulacji niż naciąg łańcucha.

  Cytat

Ja, chociaż naprawiałem już elektryczne, wolę spalinówkę i wolność w posługiwaniu się nią, czyli brak kabla.

Rozwiń  

Ja pracuję spalinową i elektrycznymi, ale służą one do innych celów. W zasadzie spalinową nie odważyłbym się wykonywać precyzyjnych cięć przy wykonywaniu konstrukcji... jednak jeśli potrzebna jest duża moc (cięcie zgrubne np. drewna dębowego) jest niezastąpiona.

Nie skomentowałeś właściwości Skila, w którym łańcuch staje w tej samej sekundzie w której zwalniasz spust włącznika?

Napisano
  Cytat

Nie skomentowałeś właściwości Skila, w którym łańcuch staje w tej samej sekundzie w której zwalniasz spust włącznika?

Rozwiń  


Cóż komentować, naprawiałem taką sztukę (uszkodzenie mikrowyłącznika), ale nią nie pracowałem. Natomiast dla mnie jakiś, już bezwładny ruch łańcucha przy zwolnieniu spustu w spalinówce nie jest problemem.
A że Tobie przewód zasilający nie przeszkadza, to też się nie dziwię, skoro masz wprawę i jesteś świadomy jego istnienia. Ja miałem na mysli tych, którzy nie mają doświadczeń. Wtedy wszystko przeszkadza.


Na budowie używają wkrętarek akumulatorowych i zasilanych z sieci. Mój szwagier przewodu nie zauważa i 20 lat pracuje makitą sieciową. A ja zdecydowanie wolę akumulatorowe.
Napisano
  Cytat

[...] Natomiast dla mnie jakiś, już bezwładny ruch łańcucha przy zwolnieniu spustu w spalinówce nie jest problemem

Rozwiń  

Przy wprawnym użytkowniku zgadza się, ale dla amatora odbicie prowadnicy w połączeniu z bezwładnością napędu (łańcuch obracający się jeszcze przez kilka sekund) może być niebezpieczne!

  Cytat

Na budowie używają wkrętarek akumulatorowych i zasilanych z sieci. Mój szwagier przewodu nie zauważa i 20 lat pracuje makitą sieciową. A ja zdecydowanie wolę akumulatorowe.

Rozwiń  

Przy pracy na dachu w zasadzie odpadają narzędzia zasilane po kablu, stąd kolejne zastosowanie dla łańcuchówki - przycinanie łat. Tu też wykorzystujemy wkrętarki akumulatorowe.
Napisano
  Cytat

Przy wprawnym użytkowniku zgadza się, ale dla amatora odbicie prowadnicy w połączeniu z bezwładnością napędu (łańcuch obracający się jeszcze przez kilka sekund) może być niebezpieczne!

Rozwiń  

Jeżeli nastąpi odbicie w pile spalinowej to jest od jego zatrzymania hamulec, łańcuch zatrzymuje się w ułamku sekundy tak że gdy łańcuch dotrze do ciała operatora jest już unieruchomiony.Niektóre spalinowe piły maja dwie dźwignie hamulca bezpieczeństwa.
Takie hamulce mają też piły elektryczne ,nie wiem czy wszystkie ale niektóre na pewno.
Napisano
  Cytat

Przy pracy na dachu w zasadzie odpadają narzędzia zasilane po kablu, stąd kolejne zastosowanie dla łańcuchówki - przycinanie łat. Tu też wykorzystujemy wkrętarki akumulatorowe.

Rozwiń  





  Cytat

Pierwsza pilarka akumulatorowa STIHL w technologii litowo-jonowej o znakomitej wydajności cięcia. Pilarka spełnia najwyższe oczekiwania pod względem jakości cięcia oraz komfortu pracy. Nadaje się idealnie do przygotowania drewna opałowego, pielęgnacji drzewostanu na posesjach, w ogrodach i sadach oraz do pracy w pomieszczeniach zamkniętych. Wyposażona w prowadnicę o długości 30 cm oraz nową piłę łańcuchową 1/4"-PM3 o niskim poziomie wibracji i minimalnej skłonności do odbić, którą skonstruowano specjalnie z myślą o lekkich pilarkach.

Rozwiń  
Napisano
  Cytat

Jeżeli nastąpi odbicie w pile spalinowej to jest od jego zatrzymania hamulec, łańcuch zatrzymuje się w ułamku sekundy tak że gdy łańcuch dotrze do ciała operatora jest już unieruchomiony.Niektóre spalinowe piły maja dwie dźwignie hamulca bezpieczeństwa.
Takie hamulce mają też piły elektryczne ,nie wiem czy wszystkie ale niektóre na pewno.

Rozwiń  

Żadne zabezpieczenie tego typu nie jest skuteczne w 100% i dlatego producenci pił łańcuchowych wprowadzają dodatkowe zabezpieczenia w postaci np. specjalnej odzieży.
Napisano
  Cytat

Pierwsza pilarka akumulatorowa STIHL w technologii litowo-jonowej o znakomitej wydajności cięcia. Pilarka spełnia najwyższe oczekiwania pod względem jakości cięcia oraz komfortu pracy. Nadaje się idealnie do przygotowania drewna opałowego, pielęgnacji drzewostanu na posesjach, w ogrodach i sadach oraz do pracy w pomieszczeniach zamkniętych. Wyposażona w prowadnicę o długości 30 cm oraz nową piłę łańcuchową 1/4"-PM3 o niskim poziomie wibracji i minimalnej skłonności do odbić, którą skonstruowano specjalnie z myślą o lekkich pilarkach.

Rozwiń  

O tym czy dane narzędzie jest wygodniejsze od innych decyduje kilka czynników - na dachu precyzja cięcia jest mniej ważna od wygody użycia (piła spalinowa), a dodatkowo nawet "kablowa" pilarka łańcuchowa odpada przy cięciu belek dębowych, akumulatorowa tym bardziej, ale to chyba OT.


  Cytat

na piły unsure.gif

Rozwiń  

Poczytaj wątek, np. pierwszy post... tam jest informacja o odzieży ochronnej dla operatora narzędzia.
Chyba, że uważasz iż pile potrzebna jest taka sama ochrona przed operatorem :takaemotka:
Napisano
  Cytat

Żadne zabezpieczenie tego typu nie jest skuteczne w 100% i dlatego producenci pił łańcuchowych wprowadzają dodatkowe zabezpieczenia w postaci np. specjalnej odzieży.

Rozwiń  

Nic nie jest pewne w 100%,a odzież ochronna dla pilarzy chroni tylko niektóre strefy ciała ,a po drugie jest droga i mało kto ją kupuje.
Jeżeli pilarz jest z prawdziwego zdarzenia to mu odzież ta specjalna icon_biggrin.gif ( bo w czymś musi być ubrany ) nie potrzebna.
Bardziej przyda się dobry kask z ochronnikami uszu i rękawice ochronne.

  Cytat

Chyba, że uważasz iż pile potrzebna jest taka sama ochrona przed operatorem :takaemotka:

Rozwiń  

I patrząc na obecne ceny pilarek spalinowych za 200-300 zł icon_biggrin.gif i na ludzi je kupujących to tak sobie myślę ,że chirurdzy będą mieć co robić icon_mrgreen.gif
Napisano
  Cytat

właśnie taką kupiłem, za 200, niecałe icon_biggrin.gif
wypróbuję w przyszły łykent
jak po nim się nie odezwę - wykrakałeś dry.gif

Rozwiń  

icon_mrgreen.gif
Bardziej miałem na myśli ludzi takich bez wyobraźni, słyszałem jak jeden do drugiego mówił "O zobacz piła za 2 stówy ,taniocha ,kupimy" icon_biggrin.gif
Krzywdę robi taką sama czy piła spalinowa za 200 zł czy za 2000 zł , wszystko zależy od operatora.
Ostatnio przeglądałem na YouTube jak "fachowcy " tną piłą i ostrza łańcuch ,a najgorsze w tym ,że oni uważają że robią to po fachowemu icon_biggrin.gif
Napisano
icon_wink.gif
cóż respekt mam (przynajmniej tak uważam)
do tej pory "walczyłem" elektryczną, też za podobną kasę, ale, że muszę udać się dalej w teren stwierdziłem, że poeksperymentuję :scratching:
Napisano
  Cytat

icon_wink.gif
cóż respekt mam (przynajmniej tak uważam)
do tej pory "walczyłem" elektryczną, też za podobną kasę, ale, że muszę udać się dalej w teren stwierdziłem, że poeksperymentuję :scratching:

Rozwiń  

To nie lepiej było kupić z dwa krążki kabla i przedłużacz se zrobić icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Może za rzadkiego masz tego Uniflota, mi jak taśma siądzie, tak w żadnym miejscu się nie odkleja. A nawet na aluminiowych narożnikach siada elegancko. Tą kupiłeś? https://allegro.pl/oferta/tasma-amerykanska-tuff-tape-laczenia-plyt-g-k-10m-14793819687 Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja też sie nad tym tym zastanawiałem i w końcu kupiłem najtańszy środek do impregnacji więźb dachowych chyba w castoramie. Za 5L zapłąciłem chyba 20zł. Jest konsystencji wody. A co do sadolinu. Malowałem nim garaż z surowego drewna świerkowego. Położyłem dwie warstwy. Po roku, miejscami wyszły czarne kropki i wtedy przymalowałem olejem lnianym. Jego zaletą jest to, że przy ewentualnych poprawkach po kilku latach, nie trzeba ździerać starej powłoki. Jeśli masz drewno surowe (nie szlifowane) to brałbym co tańsze i na wiosne malował jeszcze raz.
    • Bardzo cioezkowkjleic ta zgionana tasme bo ciagle mi się ona odkleja na suficie z GK, dlaczego taki sie dzieje? Napchalem uniflota i na ścianę i na sufit wyrównałem szpachla a to dziadostwo się odkleja.  
    • Witam mam zamiar stawiać nowy drewniany płot z drzewa mieszanego sosna i świerk suszone, chce go pomalować impregnatem drewnochron lub sadolin ale bez gruntu czy muszę dawać grunt na surowe drzewo, inni mówią mi że nie trzeba że sam impregnat wystarczy że jest głęboko penetrujący i chroni przed grzybami tak samo jak grunt i że producenci chcą tylko wyciągnąć kasę od ludzi , a inni że trzeba dawać grunt mam mętlik w głowie czytałem wiele opinii pozytywnych i też negatywnych np o sadolin że po pomalowaniu wyskakuję grzyb i sam nie wiem czy może nie dali gruntu albo malowali drzewo świeże lub z wysoką wilgotnością masakra proszę was o pomoc bo nie wiem co mam robić. Tu link do impregnatów które mnie interesują https://allegro.pl/oferta/sadolin-classic-impregnat-9l-dab-jasny-12305426365 https://allegro.pl/oferta/drewnochron-impregnat-express-ogrod-4-5l-dab-jasny-13956655879
    • Nie posiadam warsztatu , ale mój tato posiada i to całkiem spory   Sprzętu ma też od groma i różnych przydatnych pierdół. Lubi porządek, więc ma wszystko ułożone na swoim miejscu. Wykorzystuje na śrubki słoiki, których denka od spodu przymocował (nie wiem, jak) do wiszących półek. Odkręca słoiczek i bierze śrubkę lub gwóźdź, po czym słoik z powrotem przykręca do denka.   W warsztacie ma drewniane ściany, do których przykręcił duże śruby i takie jakby małe uchwyty i na nich wiesza młotki, obcęgi i takie tam inne podręczne narzędzia. Do ściany ma przymocowane pionowo transparentne organizery z tworzywa na bity i wiertla. Ale ma też na blacie taki spory stojący organizer z tworzywa z szufladkami na jakieś pierdoły typu taśmy, kleje. W wąskich półeczkach, przytwierdzonych na kątowniki do ściany nawiercił otworki i powkładał w nie ręczne śrubokręty. Sprzęty elektryczne ma schowane w zamykanej szafce z półkami. Nauczył się, żeby chować jak mu się raz myszy czy inne stwory dobrały do kabli od szlifierki   Są różne patenty. Wszystko zależy od zasobności portfela i kreatywności  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...