Skocz do zawartości

wygrana w totka


Recommended Posts

  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Wygrałem trochę pieniędzy w totka i teraz zastanawiam się co zrobić.Kupić dom/mieszkanie w dużym mieście, kupić dom na wsi czy wybudować dom od podstaw.Co byście mi doradzili?


Jak forsy nie przybywa , to szybko się rozpływa. Najpierw zainwestuj we własną firmę. Pozdro. Berton

Nie zaczynaj od wydawania, lecz zainwestuj we własną firmę . Na wydawanie zawsze jest czas.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 10 miesiące temu...
To naprawdę w totka się wygrywa? Nigdy nikt z mojego otoczenia nie wygrał więcej niż 2000zł.
Ja bym zainwestował pieniądze np. w nieruchomości . Kupując działkę i sprzedając ją za rok możesz zarobić około 100 000 tys. zł - zależy od okolicy. Lub kilka tańszych działek - na pewno nie stracisz - tylko dobrze wybierz okolicę - najlepiej taką w pobliżu miasta, ale jeszcze niezbyt popularną, bo za chwilę zacznie się rozbudowywać i wtedy się zarabia.
Link do komentarza
Każdy dom to studnia bez dna - dopóki mieszkaliśnmy w mieszkanu w bloku - na wszystko mieliśmy pieniędze gdyż wydatków było duużo mniej - teraz wydajemy dużo więcej - tyle kosztuje dom. Zwłaszcza, ze ciągle chcemy mieć coś nowego - nowe rosliny ogrodowe (drożyzna), lepsza kosiarka, plac zabaw dla dzieci, nawozy do roślin, meble ogrodowe, huśtawka, basen itp. dużo tego....
Link do komentarza
A'propos wygranej w totka.
Wykonywałem instalacje CO i takie tam,u pewnego przedsiębiorcy.Dość duży i bogaty dom.
Coś tam narzekał,że dach do poprawki,że ma ktoś dzisiaj przyjechać... .Dłubię sobie przy swojej robocie,a tu wchodzi taki chłopek-roztropek.Ubrany nie ciekawie,twarz po przejściach-słowem,pewnie do dachu.
Zagadnąłem go więc-Pan do tego dachu,tak?
A on-Nieeee,ja ten dom obok buduję.
Chałupa też duża,więc mi się głupio zrobiło,że takiego inwestora wziąłem za fizycznego.Jakoś wybrnąłem....
Opowiedziałem to mojemu biznesmenowi,a on -To się pan nie pomylił,bo to bezrobotny z najgorszej dzielnicy w mieście.Kupa dzieci i ogólny marazm życiowy.Tylko dziadek wygrał w Totka kupę kasy i buduje im chatę.
A na budowę przyjeżdżali z całą rodziną 9-cio osobowym Lublinem.
Dziadek kupił oczywiście.
Noooo,czyli ludzie wygrywają.

A ja popieram inwestycję w działki.
Link do komentarza
Cytat

Noooo,czyli ludzie wygrywają.



Uprzejmie proszę zatem o zaliczenie mnie do ludzi. Niejednokrotnie widzę przepiękne miejsca pod zabudowę których cena przekracza moje możliwości. Jeśli uda mi się trafić do przegródki "ludzie" i wygram to to co obecnie mam w planie dokończę i oddam biednym a sobie zbuduje coś bliżej miasta,icon_razz.gif
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
mnie również wydawało się iż wybudowanie pierwszego własnego domu - to jakieś nieosiągalne - i cały czas miałem jeskieś dziwne uczucie że coś może się stać i nie wybuduję tego domu, ale oczywiście nic sie nie stało...
a może powinieniem zagrać w toto lotka - to szybciej uporałbym się z budową domu??????
Link do komentarza
Cytat

mnie również wydawało się iż wybudowanie pierwszego własnego domu - to jakieś nieosiągalne


mam tak samo stracha przed budową, tym bardziej, że muszę najpierw sprzedać wszystko co mam, aby zacząć budowę tych moich 100 metrów na 6 arach... ech, jakby sie w totka wygrało to kupiłabym stary pałac i zrobiła hotel z restauracją, parkiem i stawy rybne, a tak...
Link do komentarza
Cytat

mam tak samo stracha przed budową, tym bardziej, że muszę najpierw sprzedać wszystko co mam, aby zacząć budowę tych moich 100 metrów na 6 arach... ech, jakby sie w totka wygrało to kupiłabym stary pałac i zrobiła hotel z restauracją, parkiem i stawy rybne, a tak...



Hehehehe... Jak by mi się trafiła wygrana , taka solidna , to kupuję gotowe. Bez stresu, kłopotów z ekipą, terminami... Podpisuję przelewam kasę i.... MIESZKAM! Ehh.. marzenia:)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień Dobry Mam działkę z domem ze starego budownictwa ogrodzoną prawie w całości prócz wjazdu, który należy do mnie. Ten fragment jest widoczny na mapie jednak nie jest ogrodzony dlatego, że 50 cm od granicy działki stoi dom sąsiada w którym umiejscowione są 2 okna wychodzące na moją działkę. Moje pytanie brzmi czy na swojej granicy mogę postawić płot - to jest 50 cm od domu sąsiada mimo tego, że ma okna ponieważ w tym momencie działka która należy do mnie nie jest w żaden sposób ogrodzona a zależałoby mi na tym aby ten metraż który dla mnie jest dosyć spory bo zmieszczą się tam spokojnie jedno za drugim 3 auta. Czy jest uzasadnienie prawne co do starych budownictw i grodzenia się płotem ? Zdecydowanie nie zależy mi na tym, żeby stawiać betonowy płot który zostawi im całkowicie okna tylko siatkę, która jedynie ma odgrodzić moją posesję od wsi gdzie każdy tak naprawdę na mój wyjazd może sobie wejść.
    • Ciągniemy w górę narożniki a razem z nimi ściany działowe, które będą przewiązywane razem z nośnymi. Zapraszam na krótką relację :)  
    • Ale to zależy, czy można taką operację BEZPIECZNIE wykonać... Zależy od budynku, w którym mieszka nasz pytacz... W jednorodzinnym - przy zachowaniu pewnych zabezpieczeń - można swobodnie, ale już w wielorodzinnym - nie za bardzo, bo to zależy od układu wentylacji...   Samym odkurzaczem - nierealne, ale z pomocą szczotki kominiarskiej i odciągania urobku pracy kominiarza przemysłowym odkurzaczem - już tak...   I dlatego zapytowywuję  
    • W przestrzeń nad dachem, a potem to jak przyroda da.     Wyssać się nie da z odległości większej niż 20 - 30 cm. Czyli najpierw należałoby skonstruować odpowiednią ssawkę wciąganą do kanału  wentylacyjnego i przeciąganą aż na dach. Nierealne.   Natomiast ozonowanie kanału wentylacyjnego jak najbardziej, to przecież oczywistość. 
    • Niestety były potrzebne pewne modyfikacje. Nie ze względu na wiatr ale na deszcze. Przy takiej powierzchni żagla nie pomoże super naciąg. Woda zbierała się w jednej częścią i stworzyła takie jajo pełne deszczu. Przez to sam materiał trochę się naciągnął i trzeba było dorobić jakąś podkonstrukcje   Teraz zwiększył się kąt a całość została podzielona na dwie czesci. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...