Skocz do zawartości

Cztery kąty jak budować


Recommended Posts

Witam

I od razu przechodzę do pytania bo im więcej czytam i przeglądam forum i internet tym więcej mam dylematów w głowie.
Mianowicie planuje budowę domu http://www.mgprojekt.com.pl/cztery-katy-2 i pytanie czy jak w projekcie jest szerokość fundamentu 40 cm to mogę go np. poszerzyć o parę cm gdyż zdecydowałem się na ścianę 3w czyli :
Winerberger 25 + 10 cm styro + Winerberger 8 = 43 cm . Albo 18,5 + 10 cm + 11,5 cm = 40 cm

Tylko czy te 18,5 cm nie będzie za mało na ścianę nośną czy poprostu cała grubość ściany czyli 40 cm na której opiera się strop to ściana nośna ? Wiadomo szersze fundamenty większe koszty a i tak ściana 3w będzie dość kosztowna ale w sumie licząc wszystkie koszty chodzi mi o 2w czy 3w wychodzą podobnie a wg mnie taka ściana 3w jest bardziej solidna. Ale każdy pewnie ma swoje zdanie... Z góry dziękuje za wszelkie komentarze i sugestie
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Witam

I od razu przechodzę do pytania bo im więcej czytam i przeglądam forum i internet tym więcej mam dylematów w głowie.
Mianowicie planuje budowę domu http://www.mgprojekt.com.pl/cztery-katy-2 i pytanie czy jak w projekcie jest szerokość fundamentu 40 cm to mogę go np. poszerzyć o parę cm gdyż zdecydowałem się na ścianę 3w czyli :
Winerberger 25 + 10 cm styro + Winerberger 8 = 43 cm . Albo 18,5 + 10 cm + 11,5 cm = 40 cm

Tylko czy te 18,5 cm nie będzie za mało na ścianę nośną czy poprostu cała grubość ściany czyli 40 cm na której opiera się strop to ściana nośna ? Wiadomo szersze fundamenty większe koszty a i tak ściana 3w będzie dość kosztowna ale w sumie licząc wszystkie koszty chodzi mi o 2w czy 3w wychodzą podobnie a wg mnie taka ściana 3w jest bardziej solidna. Ale każdy pewnie ma swoje zdanie... Z góry dziękuje za wszelkie komentarze i sugestie




Nic strasznego, jak naronzna cegla wystepue na 1/3 od fundamenta!
Link do komentarza
Cytat

Witam

I od razu przechodzę do pytania bo im więcej czytam i przeglądam forum i internet tym więcej mam dylematów w głowie.
Mianowicie planuje budowę domu Array="" target="_blank" rel="nofollow">http://www.mgprojekt.com.pl/cztery-katy-2 i pytanie czy jak w projekcie jest szerokość fundamentu 40 cm to mogę go np. poszerzyć o parę cm gdyż zdecydowałem się na ścianę 3w czyli :
Winerberger 25 + 10 cm styro + Winerberger 8 = 43 cm . Albo 18,5 + 10 cm + 11,5 cm = 40 cm

Tylko czy te 18,5 cm nie będzie za mało na ścianę nośną czy poprostu cała grubość ściany czyli 40 cm na której opiera się strop to ściana nośna ? Wiadomo szersze fundamenty większe koszty a i tak ściana 3w będzie dość kosztowna ale w sumie licząc wszystkie koszty chodzi mi o 2w czy 3w wychodzą podobnie a wg mnie taka ściana 3w jest bardziej solidna. Ale każdy pewnie ma swoje zdanie... Z góry dziękuje za wszelkie komentarze i sugestie



Trzeba poszerzyć i generalnie doprojektować ławy w tym projekcie który wybrałeś do nowego obciążenia bo ściana 3-warstwowa jest cięższa od 2-warstwowej więc musi to przeliczyć i zaprojektować jakiś konstruktor.Zewnętrzne ściany budynku również trzeba przeliczyć ,bo potem będzie problem z odbiorem jak samowolnie poszerzysz budynek .


Link do komentarza
Chodzi oto żeby poszerzyć fundamenty do szerokości tej ściany.
Mi głównie chodzi oto czy ściana osłonowa wchodzi w skład ściany nośnej bo 18.5cm ściany jeżeli tylko na tym opierałby się strop to trochę cieniutko.. Nie bardzo się na tym rozumiem a wole byc pewny wyboru, bo w grę wchodzi jeszcze ściana mój typ jeżeli chodzi o ścianę 2w czyli Wienerberger 30 + 20 cm. W tym wariancie wychodzi mniejsza przenikalność ciepła co napewno przekłada się na mniejsze rachunki, ale ściana 3w bardziej wydaje mi się bardziej trwalsza i mocniejsza może się mylę no ale... wątpliwości mam !???
Link do komentarza
Cytat

Chodzi oto żeby poszerzyć fundamenty do szerokości tej ściany.
Mi głównie chodzi oto czy ściana osłonowa wchodzi w skład ściany nośnej bo 18.5cm ściany jeżeli tylko na tym opierałby się strop to trochę cieniutko.. Nie bardzo się na tym rozumiem a wole byc pewny wyboru, bo w grę wchodzi jeszcze ściana mój typ jeżeli chodzi o ścianę 2w czyli Wienerberger 30 + 20 cm. W tym wariancie wychodzi mniejsza przenikalność ciepła co napewno przekłada się na mniejsze rachunki, ale ściana 3w bardziej wydaje mi się bardziej trwalsza i mocniejsza może się mylę no ale... wątpliwości mam !???



Tak wchodzi w skład ściany nośnej przy wymiarach budynku
czyli czym grubsze mury tym mniejsza powierzchnia mieszkalna .


Co do stropów to nie opierają się na tych ścianach ,stropy opierają
się wyłącznie na ścianach wewnętrznych konstrukcyjnych .

Bloki Silka pozwalają na konstrukcję muru nośnego o grubości 18 a nawet 15 cm.Wpływa na to
bardzo duża wytrzymałość na ściskanie SILKI, która produkowana jest w klasach od 15 MPa nawet do 30 MPa

Stosowanie dodatkowej ściany osłonowej na izolację cieplną ma uzasadnienie przy montażu ciężkich ozdób na elewacjach np. z kamienia ,w miastach w miejscach nieogrodzonych z bezpośrednim dostępem osób trzecich do elewacji ,do montażu reklam na budynkach usługowo mieszkalnych itd.. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Czyli decyzja już podjęta kolejny argument, który przemawia za wariantem 2w czyli na chwilę obecną będzie Wienerberger klasa 15 szerokość 30 cm + 20 cm styro. Na początku byłem zwolennikiem 3w( może i trochę za namową ojca, który nie koniecznie się zna ) ale im dłużej przeglądam internet i forum tym coraz dalej odchodzę od budowania swojego domku w 3w będzie zatem 2w. Od początku nie podobało mi się grubość ściany wewnętrznej na poziomie 18,5 cm jak pisałem a teraz postanowione ! Będzie ściana 2w ! Budynek będzie na wsi, ogrodzony bez zbędnych ozdób kamiennych, bez osób trzecich, ściana ma lepsze mniejszy współczynnik przenikania ciepła, czyli koszty mniejsze, nie zmniejszamy znacznie powierzchni domu co przy 1oom powierzchni użytkowej odgrywa ważną rolę i będzie napewno tańsza w budowie niż ściana 3w co przy budowaniu w większości na kredyt ma znaczenie i to duże.
Dziękuje za rozjaśnienie tematu
Link do komentarza
Cytat

Czyli decyzja już podjęta kolejny argument, który przemawia za wariantem 2w czyli na chwilę obecną będzie Wienerberger klasa 15 szerokość 30 cm + 20 cm styro. Na początku byłem zwolennikiem 3w( może i trochę za namową ojca, który nie koniecznie się zna ) ale im dłużej przeglądam internet i forum tym coraz dalej odchodzę od budowania swojego domku w 3w będzie zatem 2w. Od początku nie podobało mi się grubość ściany wewnętrznej na poziomie 18,5 cm jak pisałem a teraz postanowione ! Będzie ściana 2w ! Budynek będzie na wsi, ogrodzony bez zbędnych ozdób kamiennych, bez osób trzecich, ściana ma lepsze mniejszy współczynnik przenikania ciepła, czyli koszty mniejsze, nie zmniejszamy znacznie powierzchni domu co przy 1oom powierzchni użytkowej odgrywa ważną rolę i będzie napewno tańsza w budowie niż ściana 3w co przy budowaniu w większości na kredyt ma znaczenie i to duże.
Dziękuje za rozjaśnienie tematu



Myślę ze to dobra decyzja . icon_smile.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Czyli decyzja już podjęta kolejny argument, który przemawia za wariantem 2w czyli na chwilę obecną będzie Wienerberger klasa 15 szerokość 30 cm + 20 cm styro. Na początku byłem zwolennikiem 3w( może i trochę za namową ojca, który nie koniecznie się zna ) ale im dłużej przeglądam internet i forum tym coraz dalej odchodzę od budowania swojego domku w 3w będzie zatem 2w. Od początku nie podobało mi się grubość ściany wewnętrznej na poziomie 18,5 cm jak pisałem a teraz postanowione ! Będzie ściana 2w ! Budynek będzie na wsi, ogrodzony bez zbędnych ozdób kamiennych, bez osób trzecich, ściana ma lepsze mniejszy współczynnik przenikania ciepła, czyli koszty mniejsze, nie zmniejszamy znacznie powierzchni domu co przy 1oom powierzchni użytkowej odgrywa ważną rolę i będzie napewno tańsza w budowie niż ściana 3w co przy budowaniu w większości na kredyt ma znaczenie i to duże.
Dziękuje za rozjaśnienie tematu



Po co 30 cm cegły??? W jakim celu chcesz dać aż tak gruby mur? Więcej argumentów jest za cieńszym murem i grubszą izolacją - mniej wydanej kasy a cieplej w domu. Ja bym zastosował mur 18-24 cm + 25-30 cm ocieplenia. Edytowano przez vip42 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Draagon mój tata jest trochę starszej daty, oczywiście nie ubliżając nikomu nie mam tego na myśli. Twierdzi, że ten dom będzie bardziej masywniejszy i trwalszy, chyba chodzi mu bardziej o bunkier dlatego mnie tak podsyca. Wiesz co mam na myśli.
vip42 A czemu 30 cm ? Uważam że ściana o szerokości 24 cm jest trochę za cienka. Myślę kiedyś o rozbudowie poddasza i boję się poprostu że taka ściana może nie utrzymać ciężaru w przyszłości opierając się tylko i wyłącznie na 24 cm.Wiem, wiem stwierdzisz że myślenie mam po ojcu he he he staroświeckie, ale to inwestycja na całe życie więc wolę zainwestować trochę więcej pieniędzy w cegiełki... (zamiast np położenie kostki brukowej w przyszłym roku a np. położenie jej za 2 lata). Dlatego pytam tu i tam, żeby być przygotowanym i wiedzieć jak rozłożyć siły(pieniążki) na zamiary. Co do kwestii ocieplenia napewno zostaje 20 cm, a co do grubości murów też na 90% zostaje to co w zamyśle czyli 30cm. Chodź nigdy nie mów nigdy, takie mądre słowa usłyszałem kiedyś od jednej piękniej duszyczki...
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie i opinie.... Edytowano przez lukaszek1232 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Draagon mój tata jest trochę starszej daty, oczywiście nie ubliżając nikomu nie mam tego na myśli. Twierdzi, że ten dom będzie bardziej masywniejszy i trwalszy, chyba chodzi mu bardziej o bunkier dlatego mnie tak podsyca. Wiesz co mam na myśli.
vip42 A czemu 30 cm ? Uważam że ściana o szerokości 24 cm jest trochę za cienka. Myślę kiedyś o rozbudowie poddasza i boję się poprostu że taka ściana może nie utrzymać ciężaru w przyszłości opierając się tylko i wyłącznie na 24 cm.Wiem, wiem stwierdzisz że myślenie mam po ojcu he he he staroświeckie, ale to inwestycja na całe życie więc wolę zainwestować trochę więcej pieniędzy w cegiełki... (zamiast np położenie kostki brukowej w przyszłym roku a np. położenie jej za 2 lata).



Uśmiechnąłem się, lekko rozbawiony, czytając Twój tekst. Dlaczego mnie rozbawił? Otóż mam chyba więcej lat niż Twoj szanowny Rodzic, ale jakoś nie myślałem o sobie, że jestem staroświecki. Ale cóż, moje dzieci, być może, też tak o mnie czasem myślą, chociaż tak naprawdę, to nie wiem w czym mogłbym być "starej daty" (oprócz daty urodzin).
Młodym ludziom (sam nie byłem inny, przyznaję) wydaje się, że mają monopol na aktualne mądrości, ale dopiero z perspektywy lat można się dowiedzieć, co one są warte.
Ale ad rem, to była tylko taka mała, żartobliwa dygresja. A teraz już zupełnie poważnie.
Zwróciłem uwagę, na Twoje przekonanie, że "to inwestycja na całe życie". Otóż uważam, że jest to podstawowy błąd w myśleniu, powielany przez młodych ludzi od lat. Powtarzam, sam nie byłem inny, dlatego rozumiem i Ciebie. Ale teraz wiem, że jest inaczej. A własciwie, ze powinno być inaczej.
Przez splot różnych okoliczności zewnętrznych, pozostałem w blokowym mieszkaniu, a swojego domu nie wybudowałem, chociaż miałem już zgromadzonych sporo materiałów i działkę. Nie miałem tylko czasu. I dzisiaj jestem zadowolony, ze tego nie zrobiłem. Dlaczego? Bo popełniłbym ten sam błąd, co większość moich znajomych i nieznajomych, budując na całe życie moloch, który dzisiaj trzeba by bylo co najmniej utrzymać i ogrzać. A chcąc się tego pozbyć, mozna by odzyskać najwyżej polowę pieniędzy, które w niego włożono.
Niestety, nasze dzieci nie czują przywiązania do miejsca urodzenia i bardzo dobrze! Takie są czasy! I budując na całe życie, w wielkim, pustym domu, zostają samotni rodzice. Koszty eksploatacji rosną, ogrzewa się mnóstwo pustych metrów sześciennych i nie ma co z tym zrobić.
Mam na wsi sasiadow. Wszyscy, powtarzam, wszyscy borykają się z tym problemem. Domy, ponad 200 m kwadratowych dla 2 osób, rzadko dla trzech. I teraz wszyscy z radością oddaliby za darmo swoje piętra, poddasza, bo to i po schodach chodzić się nie chce, ani nie ma potrzeby, a ogrzewać i sprzątać trzeba!

Dlatego, jako myślący "starej daty", szczerze Ci radzę: Nie buduj na "całe życie"! Buduj tak na trzydzieści lat.
Bo później zmienią się technologie, materiały, mody albo i cos innego, a Ty będziesz miał stare i nie bedzie mozna tego zmienić.

PS. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem, nie miałem takiego zamiaru.

Link do komentarza
Cytat

vip42 A czemu 30 cm ? Uważam że ściana o szerokości 24 cm jest trochę za cienka. Myślę kiedyś o rozbudowie poddasza i boję się poprostu że taka ściana może nie utrzymać ciężaru w przyszłości opierając się tylko i wyłącznie na 24 cm.


Masz diametralnie różne spojrzenie na problem niż konstruktorzy którzy projektując opierają się na nośności materiału a nie na jego grubości.
Przykładowo z silikatów grubości 18cm można stawiać kilkukondygnacyjne budynki.

Cytat

Niestety, nasze dzieci nie czują przywiązania do miejsca urodzenia i bardzo dobrze! Takie są czasy! I budując na całe życie, w wielkim, pustym domu, zostają samotni rodzice. Koszty eksploatacji rosną, ogrzewa się mnóstwo pustych metrów sześciennych i nie ma co z tym zrobić.
Mam na wsi sasiadow. Wszyscy, powtarzam, wszyscy borykają się z tym problemem. Domy, ponad 200 m kwadratowych dla 2 osób, rzadko dla trzech. I teraz wszyscy z radością oddaliby za darmo swoje piętra, poddasza, bo to i po schodach chodzić się nie chce, ani nie ma potrzeby, a ogrzewać i sprzątać trzeba!


Tą część wyróżniam szczególnie
Link do komentarza
retrofood W sumie nie bardzo rozumiem twoje przesłanie. Ja naprawdę nikogo nie chciałem obrazić i nie miałem tego na myśli, przepraszam wszystkich urażonych moimi słowami. Ja poprostu próbuje się dowiedzieć czy moje założenie jest faktyczne zasadne czy lepiej trzymać się założeń w projekcie i tyle. Dlaczego pytam o grubsze ściany bo różnie może być. Może ktoś na stare lata będzie chciał ze mną siedzieć (w co wątpię he he) i dostawi piętro na górze a może wtedy się okazać że ściany mogą tego nie wytrzymać, bądź fundamenty nie dadzą rady i co wtedy ? Chciałbym mieć takie zabezpieczenie na wypadek ? Przecież różnica w cenie to nie 30tys czy 40tys a np. kwota do 5tys bo na taki kompromis mogę iść... Dlatego pytam, bo kto pyta nie błądzi ?
Ten projekt w założeniu ma wiązary dachowe nieporównywalnie lżejsze niż będzie terriva plus dach krokwiowo jętkowy też na tej samej grubości ścian czyli 24cm. I jeśli dochodzi do tego postawienie piętra to nie chce, żeby to wszytsko kiedyś się zawaliło tak delikatnie mówiąc...
Link do komentarza
Ale z Ciebie niedowiarek icon_wink.gif ... na marginesie nikt nie mówi o oszczędzaniu na fundamentach, które zresztą konstruktor wyliczył.
Dla uspokojenia własnego sumienia poproś konstruktora niech Ci wyliczy ile pięter możesz postawić na Porothermie 24cm
w tej samej klasie nośności.
Teraz Ci się wydaje że 5 koła nie robi różnicy, ale przy wykończeniówce będziesz tych pięciu tysięcy tęsknie wyglądał.
Bo niby czemu masz mieć inaczej niż wszyscy icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

retrofood W sumie nie bardzo rozumiem twoje przesłanie. Ja naprawdę nikogo nie chciałem obrazić i nie miałem tego na myśli, przepraszam wszystkich urażonych moimi słowami.



A kto Ci powiedział, że kogoś obraziłeś? Absolutnie! To, co robisz, to Twój cyrk, Twoje małpy. I nikt nie ma prawa się obrażać.
I ja się nie wypowiadam o Twojej ścianie, bo się na tym nie znam, tylko, bedąc starym zgredem, próbuję Cię przekonać, żebyś nie myślał o domu, jako obiekcie, który budujesz na całe życie.
Bo nie warto tak mysleć.

I tyle!

Pozdrawiam!
Link do komentarza
Cytat

Ale z Ciebie niedowiarek icon_wink.gif ... na marginesie nikt nie mówi o oszczędzaniu na fundamentach, które zresztą konstruktor wyliczył.
Dla uspokojenia własnego sumienia poproś konstruktora niech Ci wyliczy ile pięter możesz postawić na Porothermie 24cm
w tej samej klasie nośności.
Teraz Ci się wydaje że 5 koła nie robi różnicy, ale przy wykończeniówce będziesz tych pięciu tysięcy tęsknie wyglądał.
Bo niby czemu masz mieć inaczej niż wszyscy icon_lol.gif



Mieszkam w 4 piętrowym bloku wybudowanym z ceramiki gdzie mury mają ok 24 cm grubości + styro.
Mury ok 20 cm wytrzymają dodatkowe piętro czy dwa. Dla Twojej kieszeni będzie lepiej odwrócić proporcje: 20 cm muru + 30 cm ocieplenia (czy coś koło tego) co przełoży się na mniejsze rachunki za grzanie.
Oczywiście najlepiej jak projektant to odpowiednio policzy.


Inne spostrzeżenie:
Mniejsza grubość muru przy takiej samej warstwie ocieplenia to de facto chudsza ściana. A to oznacza, że przy tych samych wymiarach zewnętrznych masz więcej m2 w środku.


Link do komentarza
Cytat

Mieszkam w 4 piętrowym bloku wybudowanym z ceramiki gdzie mury mają ok 24 cm grubości + styro.
Mury ok 20 cm wytrzymają dodatkowe piętro czy dwa. Dla Twojej kieszeni będzie lepiej odwrócić proporcje: 20 cm muru + 30 cm ocieplenia (czy coś koło tego) co przełoży się na mniejsze rachunki za grzanie.
Oczywiście najlepiej jak projektant to odpowiednio policzy.Inne spostrzeżenie:
Mniejsza grubość muru przy takiej samej warstwie ocieplenia to de facto chudsza ściana. A to oznacza, że przy tych samych wymiarach zewnętrznych masz więcej m2 w środku.



A patrząc jeszcze inaczej oczyma ojca Lukaszka1232 budując dom solidnie z grubych dobrych materiałów ,buduje się go na lata ,niekoniecznie dla siebie, dla dzieci ,czy dla wnuków.Zawsze można go sprzedać . Taki dom posłuży nam ludziom na bardzo długi okres czasu ,pozostaje pamiątka jakby pomnik inwestora ,z którego korzystają inne pokolenia no i po latach powstaje zabytek .


Domy postawione z byle czego ,z cienkich materiałów,byle jak ,szybko się starzeją ,generują ciągłe koszty remontów , znikają tak szybko jak powstały i pozostawiają po sobie tony śmieci na naszej planecie ziemia.

Link do komentarza
Cytat

Jesli buduje się z myślą o potomnych, to wypadałoby wybudowac dom, który powinien mieć jakąś wartość architektoniczną. icon_lol.gif



Ja mam na myśli swoje dzieci a nie społeczeństwo dla których zostawiam pomnik ! Żeby nie pomyślały, że ojciec fuszerkę odstawił. Najlepiej będzie jak skonsultuje to z wykonawcami i architektek, który mi ten projekt przerabiał i nie będe zbędnie kalkulował tak czy inaczej. Projekt jest ogólnie nie za duży na starość uważam że w sam raz. Nie ma schodów powierzchni ok 200m jak to jeden użytkownik mocno podkreślał. A ja pytam tylko o grubość ścian na wypadek tego jak dzieci by ze mną chciały siedzieć i dobudować sobie piętro żeby miały taką możliwość na wypadek takiej sytuacji ? Rozumiecie ? Nie to że ja chcę na mus to mieć tylko chce mieć w przyszłości taką opcję. Pozdrawiam wszystkich cierpliwie mnie słuchających
Link do komentarza
Cytat

co innego gdy buduję dla siebie, wtedy to ma byc przede wszystkim funkcjonalne



Słuchaj ja też buduję dla siebie i też chcę, aby było funkcjonalne. I nie chcę popełniać za dużych błędów, aby później żałować. A w przyszłości chcę to oddać w ręce swoich dzieci, dlatego pytam. Być może to sprzedam, oddam, zawali się albo spadnie kataklizm, ale chcę żeby było to dobrze wykonane ! Dzięki za odpowiedź, że starczy chodź teraz na chwilę obecną i co z tego skoro bank powiedział NIE !
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...