Skocz do zawartości

Zaczynam budowę


Recommended Posts

Napisano
Witam, jutro zaczynamy kopanie fundamentów, i mam pytanie słyszałam że są jakieś przesądy typu wrzucanie grosików w fundament itp. znacie coś jeszcze? podpowiedzcie coś icon_biggrin.gif
Pozdrawiam Monika
Napisano
Cytat

Witam, jutro zaczynamy kopanie fundamentów, i mam pytanie słyszałam że są jakieś przesądy typu wrzucanie grosików w fundament itp. znacie coś jeszcze? podpowiedzcie coś icon_biggrin.gif
Pozdrawiam Monika



Ja do ław fundamentowych oczywiście ciepnąłem jakies kilka złotych icon_smile.gif Tak dla spokoju
Napisano
Mama wrzuciła mi kilka groszy, a wujek jako że mieszka naprzeciwko mojej budowy, zapodał w mur poświęcony medalik z Watykanu. Każdy ma inaczej icon_biggrin.gif
Ja na przykład lałem plastyfikator do betonu icon_biggrin.gif

Ciekawe który z tych trzech sposobów da najlepszy efekt icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Mama wrzuciła mi kilka groszy, a wujek jako że mieszka naprzeciwko mojej budowy, zapodał w mur poświęcony medalik z Watykanu. Każdy ma inaczej icon_biggrin.gif
Ja na przykład lałem plastyfikator do betonu icon_biggrin.gif

Ciekawe który z tych trzech sposobów da najlepszy efekt icon_biggrin.gif


no właśnie każdy ma inaczej. wrzuciłam kilka grosików zastanawiałam sie te nad obrazkiem świętym ale mąż powiedziała że to bezczeszczenie...


Cytat

Ehs Wy kobiety... icon_smile.gif Moja żona również nie omieszkała skorzystać z przesądów i sypnęła groszem, gdy rozpoczynaliśmy budowę icon_smile.gif


Oj-tam oj tam icon_razz.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
dobre z tymi zabobonami w sumie to czemu nie wrzucic czarnego kota w zalewany fundament albo laleczki woo doo przypominajacej tesciowa,pierwszego mleczaka swojego lub innych gadzetow,czasem mysle czy my w Polsce na pewno mamy juz 21 wiek???
Napisano
Myślę, że jeśli mamy ochotę bawić się, to każdy pretekst jest dobry i nie przesądza to o tym w którym wieku żyjemy, ważne aby zabawa była zwieńczeniem doskonale wykonanej pracy, a nie zastepowała jej.

Wrzucone w fundament grosiki nie zaszkodzą mu, ale jeśli nie wykonaliśmy uziomu, to będzie nas to kosztowało dużo,dużo grosików później - jeśli dom ma być bezpieczną przystanią, tchnącą spokojem i niewzruszoną pewnością iż nie zapomnieliśmy o niczym co mogło by ten spokój zburzyć...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
No tak dla kobiet każdy pretekst dobry. Trochę mnie to śmieszy, bo co Ci dadzą te grosiki wrzucone w fundament, jeśli wykonanie będzie kiepskie. Jak chcesz to wrzucaj, ale bardziej zastanawiałbym się czy moja firma budowlana jest odpowiednia.
Napisano
Cytat

No tak dla kobiet każdy pretekst dobry. Trochę mnie to śmieszy, bo co Ci dadzą te grosiki wrzucone w fundament, jeśli wykonanie będzie kiepskie. Jak chcesz to wrzucaj, ale bardziej zastanawiałbym się czy moja firma budowlana jest odpowiednia.


szczęściu trzeba pomóc, jak coś się popsuje to przez brak odpowiedniej ilości grosików, a jak wszystko pójdzie dobrze to dzięki nim.

"Są takie rzeczy co się fizjologom nie śniły" jak mawiał pewien klasyk.
Więc ja też wrzucę "na szczęście" kiedyś te grosiki/złotówki pod każdy narożnik.
Napisano
Zgadzam się że żadne grosiki, złote czy inne waluty nie pomogą jak będziemy mieć kiepską ekipę budowlaną. Dlatego zamiast bawić się w jakiś zabobony lepiej zainwestować w porządną ekipę i materiał.
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Przygotowujemy się do kopania fundamentów, grosik na szczęście będzie oczywiście icon_smile.gif
Jaki jest koszt betonu? ktoś się orientuje?


ja bym sprawdziła w szklanej kuli u wróżki, tej samej, co kazała pieniądze na szczęście kłaść w fundament icon_confused.gif

i stanowczo protestuję przed "wy kobiety tak macie...". ja nie mam. o tych groszach wyczytałam właśnie teraz, a fundamenty już dawno zalane. no chyba, że moi wykonawcy pamiętali i odliczą mi od rachunku icon_razz.gif
Napisano
Cytat

dobre z tymi zabobonami w sumie to czemu nie wrzucic czarnego kota w zalewany fundament albo laleczki woo doo przypominajacej tesciowa,pierwszego mleczaka swojego lub innych gadzetow,czasem mysle czy my w Polsce na pewno mamy juz 21 wiek???




W USA pewna społeczność kładzie monety w każdym rogu fundamentu, więc bez obaw o ten 21 wiek.

Kiedyś ludzie byli bardziej rozrzutni. Wyburzając stare fundamenty trafiały się : ramy rowerowe, garki, czajniki, kubeczki metalowe itp. gorzej było z drutem zbrojeniowym icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...