daggulka Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #1 Napisano 16 listopada 2011 Dostałam maila od Cieszki i Piotra , którzy rozeznają temat ..... , zapraszam do dyskusji w związku z nim .... Cytat Cześć Daga Tak, sprawa kuligu aktualna. Jakieś rozeznanie wstępne Piotr robił, czeka jeszcze na inne wiadomości (może też być Wisła, ale jest w sezonie droższa i zapchana).Myślał o Brennej, znalazł coś takiego:http://www.u-gazdy.pl/ . (Wyciąg narciarski "Świniorka" jest 2 km od tego przybytku)Trzeba ustalić termin i będziemy rozmawiać już o konkretach.W drugiej połowie lutego to może być albo 17-19 lub 24-26 (po feriach Śląska).W Brennej są też inne takie przybytki, ale już sporo droższe.Następna sprawa - na ile osób szacunkowo ma to być?Jak będzie już wiadomo kiedy i na ile osób, to podjedziemy tam na konkretne rozmowy.PozdrawiamB. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #2 Napisano 16 listopada 2011 noooo, wreszcie nas możesz pisać wstępnie... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #3 Napisano 16 listopada 2011 Ja jestem na tak i w sumie to jest 350 km ode mnie ale czy to musi być luty? nie można by w styczniu? Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #4 Napisano 16 listopada 2011 Cytat noooo, wreszcie nas możesz pisać wstępnie... super ... zaraz zrobię odpowiedni wątek ... Cytat Ja jestem na tak i w sumie to jest 350 km ode mnie ale czy to musi być luty? nie można by w styczniu? Ja bym obstawiała luty - Moose zaproponowała drugą połowę lutego i ja się przychylam - styczeń bardzo jest "poświąteczny" - pod wszystkimi względami, także finansowymi - wydaje mi się, że luty to dobry czas . Jestem za tym późniejszym terminem (24-26 luty), ponieważ to już będzie po feriach w śląskim- więc i ruch na drogach mniejszy , a co za tym idzie - będzie jechało się bezpieczniej .... ale też w samej Brennej będzie spokojniej , mniej dzieciarni na górce Co o tym myślicie? A w ogóle to muszę powiedzieć, że do Brennej mam niedaleko , a byłam chyba tylko raz i to w pośpiechu i przejazdem - więc bardzo chętnie odwiedzę i zwiedzę ... miejsce wydaje się być bardzo sympatyczne . Pokoje wyglądają czysto i schludnie - i ten wystrój - bardzo mi się podoba. Kawał dobrej roboty , Cieszko z Piotrem wykonaliście , że znaleźliście tak urokliwe miejsce. Trzeba jeszcze dopytać ile miejsc noclegowych max. mają , czy mają świetlicę , która pomieści max. 30 osób , i jak wygląda to cenowo i co proponują... Czy ktoś ma coś przeciw , żeby głębiej rozeznać temat? Link do komentarza
ewiq0 Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #5 Napisano 16 listopada 2011 nie ma przeciw nic a nic Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #6 Napisano 16 listopada 2011 Zobaczcie co Adiq znalazł w temacie atrakcji w okolicy np. dla narciarzy ... super filmik ... Cytat sie coś na pewno znajdzie....http://www.dolinalesnicy.pl/sn/ Link do komentarza
jeea Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #7 Napisano 16 listopada 2011 hejka a może tu http://www.starygron.pl/ wyciąg przy domkach Link do komentarza
Baru Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #8 Napisano 16 listopada 2011 Cytat hejka a może tu http://www.starygron.pl/ wyciąg przy domkach Cześć Królik!No nie bałdzo, bo jednak cza przyznać, że jeżdżący raczej w mniejszości są, a poza tym musimy mieć jakąś salę, gdzie się wszyscy pomieścimy. Poza tym - domki droższe! Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #9 Napisano 16 listopada 2011 Cytat hejka a może tu http://www.starygron.pl/ wyciąg przy domkach ni ma świetlicy , coby można wspólnie zadami usiąść .... chyba , ze zrobimy impreze bez cateringu - w stylu "gdzie nas oczęta piątkowym i sobotnim wieczorem poniosą" - i wtedy bierzemy tylko pokoje na nocleg i za nie płacimy , a czas popołudniowo-wieczorny w piątek i sobotę wspólnie organizujemy sobie w jakiejś przytulnej góralskiej knajpce zamawiając co kto lubi ... to tylko taka propozycja .... w nawiązaniu do Królika wypowiedzi ... ale jest to jakiś pomysł .... wszak nigdzie nie jest napisane , że mamy ucztować w sobotę jeno we własnym gronie przy zastawionych stołach ... może być inaczej .... Link do komentarza
r-32 Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #10 Napisano 16 listopada 2011 (edytowany) Cytat ni ma świetlicy , coby można wspólnie zadami usiąść .... chyba , ze zrobimy impreze bez cateringu - w stylu "gdzie nas oczęta piątkowym i sobotnim wieczorem poniosą" - i wtedy bierzemy tylko pokoje na nocleg i za nie płacimy , a czas popołudniowo-wieczorny w piątek i sobotę wspólnie organizujemy sobie w jakiejś przytulnej góralskiej knajpce zamawiając co kto lubi ... to tylko taka propozycja .... w nawiązaniu do Królika wypowiedzi ... ale jest to jakiś pomysł .... wszak nigdzie nie jest napisane , że mamy ucztować w sobotę jeno we własnym gronie przy zastawionych stołach ... może być inaczej .... ...znaczy - spontan ..lubim .. ale ?..boję się , że będzie Nas na tyle dużo , że 'kupimy' lokal - , który nie będzie w stanie Nas zaspokoić Edytowano 16 listopada 2011 przez r-32 (zobacz historię edycji) Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #11 Napisano 16 listopada 2011 Cytat ...znaczy - spontan ..lubim .. ale ?..boję się , że będzie Nas na tyle dużo , że 'kupimy' lokal - , który nie będzie w stanie Nas zaspokoić 20, 30 osób? no coś Ty .... w kontekście osób schodzących ze stoków i zasiadających - to pewnie kropla w morzu ... tak mi się wydaje ... ale mogę się mylić , bom nie jeżdżąca i nie góralka... Link do komentarza
Baru Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #12 Napisano 16 listopada 2011 Się mię wydaje, że stałą meta dla wszystkich cuzamen do kupy być musi! W kanjpie przy stoku se możemy posiedzieć w dzień, a na wieczór, wygodnie, blisko łóżeczek... To jest najbezpieczniejsza opcja. Wg mnie oczywiście! Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #13 Napisano 16 listopada 2011 ok ... w takim razie opcja Królika odpada , bo tam nie ma "stałej mety" Link do komentarza
cieszynianka Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #14 Napisano 16 listopada 2011 To dajcie znać czy zaczynać chodzić koło tego tak konkretnie Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #15 Napisano 16 listopada 2011 Cytat To dajcie znać czy zaczynać chodzić koło tego tak konkretnie no zaczynaj , zaczynaj .... jak najbardziej .... jeno sie dowiedz , czy "stałą metę" na 20-30 osób mają i catering w sobotę zapewniają , i czy z tej stałej mety w piątek tysz można bedzie skorzystać... Link do komentarza
cieszynianka Napisano 16 listopada 2011 Udostępnij #16 Napisano 16 listopada 2011 Cytat no zaczynaj , zaczynaj .... jak najbardziej .... jeno sie dowiedz , czy "stałą metę" na 20-30 osób mają i catering w sobotę zapewniają , i czy z tej stałej mety w piątek tysz można bedzie skorzystać... Ok.Szczerze mówiąc, wolę tak, jak Bara mieć blisko z imprezy do wyrka Po knajpkach za dnia możemy pohasać Link do komentarza
daggulka Napisano 16 listopada 2011 Autor Udostępnij #17 Napisano 16 listopada 2011 ok Link do komentarza
Baru Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #18 Napisano 17 listopada 2011 Cytat no zaczynaj , zaczynaj .... jak najbardziej .... jeno sie dowiedz , czy "stałą metę" na 20-30 osób mają i catering w sobotę zapewniają , i czy z tej stałej mety w piątek tysz można bedzie skorzystać... Ja myślę, że o piątku też by można pomyśleć, nie sądzicie? Bo głód nas przydusi - to pewne - pamiętacie zamawianie żarcia w Koniakowie? W Krościenku siedzieliście w knajpie (nie dane mi było zdążyć, choć nawiedzony kierowca baaaardzo się starał ) - bo była w miarę blisko.A tu w opisie mamy, że w cichym miejscu, 1300m od zabudowań, czyli z półtora km do knajpy - tak na spokojnie cza liczyć. A jak będzie minus dwadzieścia kilka jak w Koniakowie - to ja ... mam w poważaniu taki interes .Boszszsz! Aaale się wygodna zrobiłam!! PS. Nooo, chyba, że obczaimy jakąś knajpę, skąd dowiozą nam żarełko. Link do komentarza
coolibeer Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #19 Napisano 17 listopada 2011 Cytat pamiętacie zamawianie żarcia w Koniakowie? Pamiętamy i osobiście je dowoziłem z dwiema przemiłymi paniami... Cytat PS. Nooo, chyba, że obczaimy jakąś knajpę, skąd dowiozą nam żarełko. Pamiętam Pamiętam.. KFC ;) No to może po kurczaczku? ;) Link do komentarza
Baru Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #20 Napisano 17 listopada 2011 Z tego, co znalazłam - oni tam mają 7 pokoi i 24 miejsca moclegowe. Cytat Pamiętam Pamiętam.. KFC ;) No to może po kurczaczku? ;) Za to KFC to Ci się wpierdziel należy, więc nawet nie przypominaj mi!! Dla swojego własnego dobra!!! Lepiej powiedz, czy dasz radę pojechać? Puści Cię Blondina? Link do komentarza
daggulka Napisano 17 listopada 2011 Autor Udostępnij #21 Napisano 17 listopada 2011 Cytat A tu w opisie mamy, że w cichym miejscu, 1300m od zabudowań, czyli z półtora km do knajpy - tak na spokojnie cza liczyć. A jak będzie minus dwadzieścia kilka jak w Koniakowie - to ja ... mam w poważaniu taki interes . jak Cieszka podjedzie z Piotrem na rekonesans , to obadają odległość od knajpy ... Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #22 Napisano 17 listopada 2011 no - poczekajmy aż napiszą cos więcej....a nie wiadomo w ogóle ile chętnych będzie... Link do komentarza
elutek Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #23 Napisano 17 listopada 2011 placki z wyrzoskami, pieczona kita... mniam... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #24 Napisano 17 listopada 2011 Cytat placki z wyrzoskami, pieczona kita... mniam... Jak to kita ? Link do komentarza
bobiczek Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #25 Napisano 17 listopada 2011 (edytowany) pieczona kita młodej góralki... naprawdę nigdy w życiu nie kosztowałeś????? najlepsza jest ruda Edytowano 17 listopada 2011 przez bobiczek (zobacz historię edycji) Link do komentarza
daggulka Napisano 17 listopada 2011 Autor Udostępnij #26 Napisano 17 listopada 2011 Cytat a nie wiadomo w ogóle ile chętnych będzie... nie wiadomo - czyli jak zwykle .... ja mam nadzieję, ze dużo .... Link do komentarza
PaniSmith Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #27 Napisano 17 listopada 2011 tylko powiem jedno, bo ja w Brennej bywałam. Jak tam przysypie śniegiem to do metra tego jest a raz to i dwa były - chodziło się tunelami. Ten domek jest jak widzę na sporym zboczu, zatem gwarantuję, że samochód na łańcuchach nie podjedzie - na własnej skórze sprawdzałam, zatem trza woziki zostawić na dole i na nogach z bagażami zapylać, Pytanie ile, czy tylko to 1300m czy więcej? I drugie - tam nie ma parkingów, 20 samochodów nie będzie gdzie postawić, chyba, że pod jakimś hotelem a wtedy trzeba zapłacić.. Link do komentarza
petrus es Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #28 Napisano 17 listopada 2011 Witojcie Pierwsze rozeznanie (na razie telefoniczne) zrobione. Rozmawiałem o terminach lutowych (druga połowa) po feriach śląskich i jest to, na dzień dzisiejszy, do załatwienia. Ponieważ jest to agroturystyka to ilość miejsc jest ograniczona. W 3 sąsiadujących domach max 36 osób. Można jeszcze po sąsiedzku noclegi załatwić, ale świetlica może być za ciasna - tak powiedziała gospodyni (chcemy się tam wybrać na rekonesans, to stwierdzimy naocznie jak jest).Co do kosztów to wstępnie wygląda to następująco:- nocleg 30 zł.- śniadanie 15 zł.- obiad 20 zł.- kulig 25 zł.- sobotnia biesiada max 45 zł. (cena w zależności od menu)Czyli dla przyjeżdżającego w piątek: dwa noclegi, dwa śniadania, obiad, kulig i biesiada razem 180 zł. (wstępnie, jeszcze do negocjacji - chociaż niczego nie obiecuję ).Wariant przyjazdu w sobotę do południa, ze wszystkimi pozostałymi atrakcjami do niedzieli to 135 zł. Można jeszcze rozważać wariant: przyjazd w piątek przy dwóch noclegach bez sobotniego śniadania 165 zł., ale komu będzie się chciało latać po wsi w sobotę rano po sklepach , żeby coś kupić na śniadania?To jest oczywiście nasza propozycja. W kompleksie Dolina Leśnicy (3 km obok) jest zdecydowanie drożej, a chcący pohasać na nartach mogą skorzystać tam z tras narciarskich.Teraz tylko decyzja: czy tam? i w jakim terminie?Już się nie mogę doczekać kuligowego spotkania Link do komentarza
cieszynianka Napisano 17 listopada 2011 Udostępnij #29 Napisano 17 listopada 2011 Smitka, to nie jest na końcu świata. Tam ludzie mieszkają i całą zimę dojeżdżają do pracy, a dzieci do szkoły.Co do ilości miejsc parkingowych, to mamy zamiar wybrać się na wizję lokalną i wszystko posprawdzać i pooglądać własnymi oczętami. O tak: Pozdrawiam Wszystkich Link do komentarza
PaniSmith Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #30 Napisano 18 listopada 2011 Cytat Smitka, to nie jest na końcu świata. Tam ludzie mieszkają i całą zimę dojeżdżają do pracy, a dzieci do szkoły.Co do ilości miejsc parkingowych, to mamy zamiar wybrać się na wizję lokalną i wszystko posprawdzać i pooglądać własnymi oczętami. O tak: Pozdrawiam Wszystkich i z takimi oczami będzie najlepiej:) Cieszka ja tak piszę bo tam byłam i na ferie zimowe. Na dole po centrum Brennej można było jeździć, ale wszystkie agro położone na zboczach można było zdobyć tylko na nogach, stromizny takie, że samochód na łąńcuchach nie wjeżdżał. Samochody po prośbie zostawiane były u sąsiadów na dole przy stodole I fajne to było i kupa śmiechu, tylko trzeba się z tym liczyć. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #31 Napisano 18 listopada 2011 Cytat i z takimi oczami będzie najlepiej:) Cieszka ja tak piszę bo tam byłam i na ferie zimowe. Na dole po centrum Brennej można było jeździć, ale wszystkie agro położone na zboczach można było zdobyć tylko na nogach, stromizny takie, że samochód na łąńcuchach nie wjeżdżał. Samochody po prośbie zostawiane były u sąsiadów na dole przy stodole I fajne to było i kupa śmiechu, tylko trzeba się z tym liczyć. Smithka - a kiedy ostatnio byłaś w brennej? bo ostatnimi laty zimy jakieś takie mniej intensywne były... Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #32 Napisano 18 listopada 2011 A czy to ważne jak dojedziemy to ja nie zamierzam tradycyjnie się nigdzie ruszać bo szkoda czasu , Przebnięcie 1500m to nie problem zwłaszcza ze w towarzystwie dla zdrowotnosci przyda się , NIe ma co tragizować choć jazda w górach trochę mnie przeraza ale to przeciez nie cała droga jest w górach tylko kawałeczek. Link do komentarza
PaniSmith Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #33 Napisano 18 listopada 2011 Cytat Smithka - a kiedy ostatnio byłaś w brennej? bo ostatnimi laty zimy jakieś takie mniej intensywne były... to było 3 lata temu Cytat A czy to ważne jak dojedziemy to ja nie zamierzam tradycyjnie się nigdzie ruszać bo szkoda czasu , Przebnięcie 1500m to nie problem zwłaszcza ze w towarzystwie dla zdrowotnosci przyda się , NIe ma co tragizować choć jazda w górach trochę mnie przeraza ale to przeciez nie cała droga jest w górach tylko kawałeczek. nie tragizuję, piszę przecież że była zabawa. Tylko nie było parkingów na dole na auta, bo tam poza główną ulicą są małe dróżki.do samej Brennej dojedziemy raczej bez większych problemów, drrogi są ok, trochę ślisko i tyle. Jak wszędzie.Droga z Krk do Bielska ok 2h miimo, że 100km ale nie jest fajna, chyba, że autostradą do Cieszyna, reszta to już jak w górach.. Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #34 Napisano 18 listopada 2011 Nie ma nic lepszego jak jazda w górach i po górach – zwłaszcza zimą.Im trudniej, tym lepiej – adrenalina, to jest to.Ale możliwość zaparkowania jak najbliżej celu – niezbędne.Bo ja jestem typowy kanapowiec i z wysiłku fizycznego, to dzierżę jedynie ciężar pilota od TV – no tam mogę zamienić na ciężar szklaneczki. Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #35 Napisano 18 listopada 2011 Cieszka - jak pojedziecie na wizję lokalną, to poróbcie zdjęcia tego dojazdu z drogi głównej..dla mnie osobiście nie jest problem się przespacerować, ale młodych/młodego chcemy wziąść... Link do komentarza
Baru Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #36 Napisano 18 listopada 2011 Rysiu!! No nie... Ty???? Nie wierzę!! Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #37 Napisano 18 listopada 2011 Piotrze i Cieszko - super wieści .... ja bym brała ten termin po feriach ... już uzasadniałam - niech się inni wypowiedzą bo coś trza bedzie postanowić .... jak tam bedziecie, to foty poróbcie .... i tej świetlicy też coby widzieć jaka duża ... no i w ogóle cykajcie co popadnie .... coby sie bardziej ucieszyć i do tego lutego chęci ludziska nabrali Cytat Nie ma nic lepszego jak jazda w górach i po górach – zwłaszcza zimą.Im trudniej, tym lepiej – adrenalina, to jest to. Rysiaczku ... słońce .... Ty wiesz, że ja sie nie boję i Ty wiesz, że masz mnie chyba po drodze, co? to tak tylko wspominam jakby Xavieer nie jechał (choć zgłaszał chęć) .... bo mój Miluś niestety raczej nie da rady w góry , a Izy małża szkoda - znaczy w sensie, że szkoda czasu z rowu wyciągać Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #38 Napisano 18 listopada 2011 Może być problem. W lutym mam 6 – 7 dniowy wyjazd, ale termin wyklaruje się dopiero na tydzień przed nim. Mam nadzieję, że nie pokryją się, a Wy w swojej dobroci „przedłużycie” mi czas do „samookreślenia się” co do mojego udziału w tej Imprezie. Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #39 Napisano 18 listopada 2011 (edytowany) KOCHANI ..... NIE PODEJMIEMY DECYZJI W PIĘĆ OSÓB !!!!Bardzo proszę zająć stanowisko i odpowiedzieć na pytania Piotra: czy robimy tam i która data pasuje nam bardziej : ta wcześniejsza, czy ta późniejsza - już po feriach? Jako pierwsza: mnie się podoba ( i ani tyci nie ma na to żadnego wpływu fakt, że mam rzut moherem )datę obstawiam późniejszą - po feriach ... proszę o wypowiedzi , bo trzeba coś postanowić zanim Cieszka z Piotrem pojadą się dogadać... aaaa, i patrząc na listę obecności to zapytuję : są chętni? robimy to czy nie? Edytowano 18 listopada 2011 przez daggulka (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #40 Napisano 18 listopada 2011 Ps. Oczywiście wstępnie deklaruję się ....... na wszystko Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #41 Napisano 18 listopada 2011 Cytat Może być problem. W lutym mam 6 – 7 dniowy wyjazd, ale termin wyklaruje się dopiero na tydzień przed nim. Mam nadzieję, że nie pokryją się, a Wy w swojej dobroci „przedłużycie” mi czas do „samookreślenia się” co do mojego udziału w tej Imprezie. Ty mnie Rysiu .... wiesz.... co mnie, nie ? Ciebie tam nie może zabraknąć.... Link do komentarza
Gość adiqq Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #42 Napisano 18 listopada 2011 nam oba terminy pasują.....mam tylko nadzieję, że nie każą mi tego zwolnienia co mam teraz "odrabiać" w lutym... Link do komentarza
Trzylwy Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #43 Napisano 18 listopada 2011 (edytowany) 1. Tam jest OK2. Termin późniejszy "już po feriach" by nam bardziej.Deklarujemy się. Nie może być tak jak z JeśKą .. że Wy zabawa, a my jak te ostatnie (...) w domu. Edytowano 18 listopada 2011 przez Trzylwy (zobacz historię edycji) Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #44 Napisano 18 listopada 2011 Cytat mam tylko nadzieję, że nie każą mi tego zwolnienia co mam teraz "odrabiać" w lutym... ja też mam kilka spraw różnych , ale mnie się zgrubsza wyklarowało bo termin mi pasuje ... najważniejszym "ale" były egzaminy semestralne - ale jak sama nazwa wskazuje mam je przed feriami , więc luty to już lajcik - zajęcia jedne jak ominę to mi łba nie urwą chyba .... a w pracy to już mały pikuś ... więc chyba wykasuje to "chyba" na liście obecności Cytat 1. Tam jest OK2. Termin późniejszy "już po feriach" by nam bardziej.Deklarujemy się. Nie może być tak jak z JeśKą .. że Wy zabawa, a my jak te ostatnie (...) w domu. wiedziałam , Kotek .... bardzo się cieszę ... brakowało Was bardzo na Jeśce ... jak i Grzesia z żonką, jak i Piczmanów co wpadli jak po ogień ... i wszystkich wielkich nieobecnych .... teraz musi być komplit to co , zapisywać? kogo zapisywać - proszę mi się określać w wątku z listą obecności, coby nie było że nadinterpretuję i dostanę trzy ciepłe słowa na twarz jak już wpiszę... Link do komentarza
Trzylwy Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #45 Napisano 18 listopada 2011 Cytat ... wszystkich wielkich nieobecnych .... Dam ja Ci wielkich .... czekaj ... Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #46 Napisano 18 listopada 2011 Cytat Dam ja Ci wielkich .... czekaj ... Link do komentarza
Baru Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #47 Napisano 18 listopada 2011 Kuurczę, ja nie wiem... Bo ten pierwszy łikend to koniec ferii, a drugi to imieniny mojej mamy.Nie głosuję na żaden z nich, co ustalicie to będzie. Najwyżej nie przyjadę. Link do komentarza
PaniSmith Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #48 Napisano 18 listopada 2011 mnie pasują oba, wstępnie wpisywać Link do komentarza
ewiq0 Napisano 18 listopada 2011 Udostępnij #49 Napisano 18 listopada 2011 ja tam też jestem za...oba terminy ok, i lokal ok....wszystko za a Piotrek w ogóle to gdzie?? Link do komentarza
daggulka Napisano 18 listopada 2011 Autor Udostępnij #50 Napisano 18 listopada 2011 Cytat a Piotrek w ogóle to gdzie?? sie nie zapisał .... mam nadzieję, że "jeszcze" ... Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się