Skocz do zawartości

OFERTA - Holtel GALICJA w Ulanowie


Recommended Posts

Napisano
Cytat

ej gaweł nie marudźz icon_biggrin.gif...przecież od grilla będzie coś rozgrzewającego....to mi może być trochę zimno ale se polarek ubiorę i będzie gites....a zaraz potem na salę na balety Daga pisała przecież icon_biggrin.gif

a co do kolacji, to ta opcja jest ok, ale jak coś zmienicie, to też będzie ok icon_razz.gif



Przypominam, że obok płynie Tanew. Będą kąpiele.
A jeśli chodzi o jedzonko... Cóż, ja niewiele jem, gdy piję. Ale może mi się zmienić i co wtedy? Głosuję za ostatnią ofertą "Galicji"
Napisano
Cytat

Przypominam, że obok płynie Tanew. Będą kąpiele.



to chyba Ty ... icon_eek.gif icon_lol.gif

Cytat

A jeśli chodzi o jedzonko... Cóż, ja niewiele jem, gdy piję.



mam w sumie podobnie .... icon_biggrin.gif
Napisano
widzę, że przeważa opcja kombinowana grill+zimna płyta .... ja też bym się poprawiła ale nie mam jak , bo zagłosowałam zbyt pochopnie za kolacją IV - ale jak patrzę na opisy , to coraz bardzie utwierdzam sie w przekonaniu , że ta łączona z grillem bardziej do mnie przemawia icon_biggrin.gif
Napisano

Cytat

To zastanawiające – jedziecie pić, czy jeść ?


przyznam ze jade zobaczyc i poznac czesc wspanialych,aktywnych uzytkownikow tego forum
aha i nie pije na trzezwo icon_lol.gif
Napisano
Cytat

przyznam ze jade zobaczyc i poznac czesc wspanialych,aktywnych uzytkownikow tego forum
aha i nie pije na trzezwo icon_lol.gif


żadnego chlaństwa
zażarte dyskusje i owszem,
a wiadomo, że wtedy gardło wysycha i trza czymś te struny nawilżyć
Napisano
Przypominam - w niedzielę mija termin głosowania , w niedzielę wieczorem na podstawie wyników ankiety wybierzemy te opcje które osiągnęły najwięcej głosów...
Zapraszam do głosowania , bo chyba nie wszyscy chętni jeszcze "kliknęli" icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

przyznam ze jade zobaczyc i poznac czesc wspanialych,aktywnych uzytkownikow tego forum
aha i nie pije na trzezwo icon_lol.gif



nic Ci nie da taka wazelina..........
Flaszkę kupuje każdy, niestety......... nie ma że boli, zapomniałem karty kredytowej, zgubiłem portfel po drodze........
Trudno - zasady to zasady.....
icon_smile.gif

PS:
jest niby opcja odrabiania na zmywaku - ale nie wszyscy chętnie wyrażają zgodę rano....
icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Powinno być razy 2, toż labasowa też będzie.
Daga nabij jeszcze raz, ja nie mam mozliwości.



też nie mam takiej możliwości .... będzie "jeden w pamięci" przy końcowym podliczaniu icon_biggrin.gif
Napisano (edytowany)
na ten czas onegdaj... jesteśmy tudzież...z małżonkiem mym sławomirem... a i owszem... ogromnie radzi z wizyty drogi ksiendzu....

a , ssssorrrrrryyyyy ..... to nie to .... icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

o ...to....to....
kto jest przeciw niech przemówi teraz lub zamilknie na wieki... icon_mrgreen.gif

czyli ... nastał wieczór i decyzję czas "przyklepnąć" .... icon_biggrin.gif
mając a pamięci jeden głos Basi Labasowej za opcją grill + zimna płyta , wychodzi ze za tą właśnie opcją cateringu zagłosowało 8 osób i 5 osób za opcją serwisu kawowego .... czyli większość....
martwi mnie , że nie wszyscy głosowali - ale na to niestety nie mam wpływu... :bezradny:

Ponieważ Retro dał mi upoważnienie do załatwiania dalszych spraw z Hotelem Galicja i koresponduję z Nimi od jakiegoś czasu , więc jutro poinformuję Ich o naszej decyzji ...

Tak więc kompletny koszt już znamy. Koszt może się docelowo zwiększyć o kilka złotych , ponieważ jeśli nie nazbieramy 20 uczestników - trzeba będzie dopłacić różnicę do kosztu wynajęcia sali , który jak wiemy wynosi 300zł. Na razie podzielę ten koszt na 20 osób mając nadzieję, że się nas tyle uzbiera, co daje 15 zł na głowę.
Jeśli ktoś ma inną propozycję - proszę pisać.

KOSZT od osoby :
1 nocleg ze śniadaniem - 50zł
2 noclegi ze śniadaniami - 100zł
koszt cateringu , serwisu kawowego i wynajęcia sali : 90zł

Czy ktoś ma jakieś pytania , spostrzeżenia? Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Napisano
Sprostowanie dodaję....

Właśnie dowiedziałam się, że w cenie 75zł od głowy mamy już kawę i herbatę , więc koszt zmniejszy się o te 6zł od osoby.
Czyli koszt cateringu wynosi 90zl.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To płyta z wełny mineralnej pokryta jednostronnie wzmocnionym welonem szklanym w kolorze czarnym.      
    • Wypożyczyć na 1 dobę. Ukośnica do drewna         to nie skrzynka uciosowa. 
    • W tym roku było naprawdę sporo deszczu. Do kanału wentylacyjnego dwuściennego ze stali nierdzewnej montowanego 3-4 lata temu  nalało się tyle wody, że poziom sięgał już pod wyczystkę  (około 15 cm). Podczas opadów, a nawet jeszcze dłuższy czas po nich, woda ciągle kapała z komina. Po interwencji okazało się, że odpływ na dole się zamulił od  zanieczyszczeń i gdyby nie ta wyczystka, woda podeszłaby aż do kolejnego złącza, sącząc się gdzieś w izolację.   Życie może zaskoczyć, nawet wiekowego podczytywacza. 
    • Zdawała, jak pracowałem... Teraz jestem emerytem, ale wiem, że precyzja jest konieczna... ale ukośnica  leży w składziku  Dlatego, jeśli nigdy tego nie robiłeś, to zachowaj te listwy PCV na swoich miejscach, a kasę na nowe listwy MDF wydaj na inne, przyjemne cele...  Te listwy, które planujesz założyć, to listwy paździerzowe, oklejone tapetą papierową i lakierowane... czy są białe, czy ze wzorem drewna... delikatne i wrażliwe na zadrapania, a po uszkodzeniu tapety - wrażliwe na wodę, np z mopa...  Jeśli już znudziły się te listwy z PCV i koniecznie chcesz mieć "eleganckie" listwy, czy cokoły, lepiej wydać trochę więcej i zrobić to z lakierowanego drewna - wtedy okaże się jak proste są te Twoje "proste" ściany - no i wtedy bez solidnych ukośnic nic nie zdziałasz
    • Witam.   Ostatnio przymierzam się do zakupu nieruchomości (dom z działką i zabudowaniami gospodarczymi). W zasadzie decyzja została już podjęta, chciałem umawiać się z właścicielem na finalizację transakcji, ale coś mnie tknęło, żeby sprawdzić jeszcze u konserwatora zabytków, jak się sprawy mają. O ile wcześniej sprawdzałem kwestie rejestru zabytków i okazało się, że budynek mieszkalny był w rejestrze, ale kilka lat temu został wykreślony, o tyle nie wiedziałem, że istnieje jeszcze coś takiego jak ewidencja zabytków... W ewidencji z kolei dom wciąż figuruje. Co to w praktyce dla mnie oznacza?   Otóż chciałem ocieplić dom, zrobić nową elewację, dobudować taras na piętrze i pod tarasem zrobić ogród zimowy. Dom był już kiedyś remontowany - wszystkie dachy są nowe. Sam dom jest bodajże z 1906 r., w środku ma wszystko odnowione i wymienione. Elewacja nie wygląda na ponad 100-letnią, więc też zapewne była odnawiana, jednak stylizowana jest na starszą (ozdobne gzymsy, ornamenty wokół drzwi i okien). W jednym miejscu elewacja odpadła, co może być spowodowane przemarzaniem ściany, może też wilgocią (od środka widać w jednym miejscu pęcherze). Stąd też pomysł docieplenia budynku, a w zasadzie to wręcz konieczność. Tylko jak do planowanych prac podejść biorąc pod uwagę występowanie budynku w ewidencji zabytków?   Z tego co udało mi się wybadać temat we własnym zakresie: Ewidencja to wykaz szerszy od rejestru, jednak mniej restrykcyjny - nie muszę tak bardzo chuchać i dmuchać na zabytek, nie muszę dbać o jego dobrostan, ale też nie dostanę od państwa dotacji np. na jego renowację. Ponoć ewidencja występuje na szczeblu gminnym, powiatowym i wojewódzkim. Mi nie udało się dotrzeć do trzech różnych poziomów. W zasadzie na BIP wojewódzkiego opolskiego znalazłem Rejestr wojewódzki, a oprócz niego cząstkowe ewidencje, zdaje się, że dla każdej gminy (?) (https://bip.wuozopole.pl/52/ewidencja.html); na stronie wojewódzkiego konserwatora zabytków znalazłem zaś sam rejestr (https://wuozopole.pl/63/rejestr-zabytkow.html). Z mojej perspektywy wygląda to trochę tak, że są ewidencje gminne; ewidencja powiatowa to zbiór gminnych; ewidencja wojewódzka to zbiór powiatowych. Nie ma oddzielnych ewidencji dla różnych szczebli. Spółka będąca właścicielem nieruchomości, którą chcę kupić, ponoć dowiedziała się, że posiadając dom figurujący w ewidencji (ale nie w rejestrze) mogę z nim robić w zasadzie wszystko co mi się podoba, dopóki nie jest wymagane pozwolenie na budowę. Jeśli wymagane jest pozwolenie na budowę to automatycznie wymagana jest zgoda konserwatora zabytków. Elewacja pozwolenia nie wymaga; nawet taras poniżej 35 m2 pozwolenia nie wymaga, ogród zimowy również - czyli mogę sobie swobodnie działać. Luźny wywiad telefoniczny w urzędzie konserwatora dostarczył nam z kolei informacji, że o elewacji możemy zapomnieć. O wybijaniu dziury w ścianie pod drzwi tarasowe tym bardziej... Wyczytałem też, że w przypadku ewidencji wszystko zależy od widzi mi się danego konserwatora. Ze sprawą trzeba się zwrócić do konserwatora wojewódzkiego, który kieruje sprawę niżej, do lokalnego konserwatora. Jak się trafi na człowieka to może zatwierdzić wszystko. Jak nie to pozostaje jedynie sąd administracyjny. Jak to zatem jest w rzeczywistości? Na co mogę sobie pozwolić? Jakimi aktami prawnymi mogę się podpierać? Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc i ukierunkowanie.   Pozdrawiam J
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...