Skocz do zawartości

POŻEGNANIE LATA - JeśKA 2011... tym razem ULANÓW :)


Recommended Posts

Cytat

No to można stwierdzić, że impreza zakończona. icon_biggrin.gif
Teraz pozostało tylko planowanie ? Następnej ?



wygląda jakbyście mieli niedosyt icon_rolleyes.gif .... no tak: karetki ani policji nie było, nikt po pysku nie dostał ani się nawet nie pokłócił , sztachety i ławki wsje na swoim miejscu , pokoje nie zdemolowane .... cóż to za impreza???!!! icon_eek.gif icon_rolleyes.gif icon_wink.gif icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

ok , w każdym razie powtórzymy na pewno ... być może jeszcze nie raz .... jeśli tylko będziemy chcieli ... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Żem jechał, jechał i dojechał!
Dziwnie jakoś mnie ta idiotka ponawigowała...
Przy okazji stwierdziłem, ze w Pacanowie kóz nie kuli.
No, wczoraj nie kuli!
Zobaczyłem też ten kawałek Jury, com go jakoś jeszcze dotąd nie widział...
Tak jakoś od Miechowa dojechałem do domu...
Dziękuję wszystkim za to co było i... ja już powoli znowu chcę jeszcze....
Fajnie było....

Adam M.
Link do komentarza
Dobry!
Nooo... średnio dobry... Choram icon_confused.gif Dziś rano mię dziwne uczucie obudziło a ustrojstwo temperaturowe pokazało 39,5 - czułam się mega zajefajnie...
Nażarłam się różnych takich i teraz siedzę w robocie i na gwałt wszystko sprzątam przed dłuższą nieobecnością.

Dzięki wszystkim za spotkanie, a szczególnie Rysiowi za pełnienie roli mojego szofera. Jeszcze raz: DZIĘKI RYSIU!!! icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

trudno żeby nie - jak przez całą noc po "Jeśce" włóczyłaś się na tym zimnie w ten sposób do domu..... icon_smile.gif

Brak obrazka


icon_lol.gif
Skąd Ty Prezes, bierzesz te wszystkie zdjęcia??
I akurat to nie jestem ja na owej fotce, albowiem na spotkanie jechałam z Wyględnym, z Piczmanami a potem Siwy mnie wiózł był - syćkie co beły - wiedzą o tem.
A Tobie się ruszyć zadka nie chciało - to masz! Zgaduj teraz i dokuczaj!
PS. Nie wiesz, że do chorego to trzeba z czymś dobrym, leczniczym wręcz, a nie tak... kijem golfowym po nerach!! icon_cool.gif icon_razz.gif
PS 2. Jest jedna optymistyczna myśl w tym moim chorowaniu - źryć nie mogiem, bo mnie fest gardło napierdziela - może cosik tłuszczu ubędzie??? icon_redface.gif
Link do komentarza
Cytat

A Tobie się ruszyć zadka nie chciało



właśśśśśśnie .... icon_wink.gif

Cytat

PS. Nie wiesz, że do chorego to trzeba z czymś dobrym, leczniczym wręcz, a nie tak... kijem golfowym po nerach!! icon_cool.gif icon_razz.gif



no to masz - wybierz se .... icon_biggrin.gif

Brak obrazka

Cytat

PS 2. Jest jedna optymistyczna myśl w tym moim chorowaniu - źryć nie mogiem,



tego zazdraszczam icon_rolleyes.gif

Cytat

bo mnie fest gardło napierdziela - może cosik tłuszczu ubędzie??? icon_redface.gif



tego już mniej icon_lol.gif



Cytat

Oj tam, oj tam .. historia odnotowała takie przypadki. icon_redface.gif



pamiętamy , pamiętamy ... icon_biggrin.gif icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie trzymam się ale staram się trzymać...już mam przykłady za sobą w swoim mieszkaniu gdzie nie jest to możliwe. Do którego paragrafu, rozdziału doczytać? Możesz zasugerować, czy po prostu do końca?   @retrofooddzięki, teraz b. rzeczowo.  to jak to się ma do tego:? https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf trochę dziwne hierarchia hmmm.   Rozumiem, że dok z linku najważniejszy: "I to jest dokument podstawowy..."
    • No właśnie. Przepisami obowiązującymi w każdej sytuacji, jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690, wraz z późniejszymi zmianami.   https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220001225/O/D20221225.pdf Instalacji elektrycznej dotyczy rozdział 8, od paragrafu 180. A jednym z najważniejszych paragrafów jest ten z nr 183, ale radzę dokładnie przestudiować wszystkie.   I to jest dokument podstawowy. Bo nawet Polskie Normy nie są dokumentem obowiązującym, a jedynie zalecanym. Od postanowień normy można odstąpić w sytuacjach uzasadnionych. Przykład podałem wyżej. Nie da się prowadzić instalacji w strefach do siebie prostopadłych, jeżeli pomieszczenie ma ściany ukośne. Albo okrągłe. A takie są i wcale nierzadko. Innym przykładem był kiedyś nakaz obejmowania połączeniami wyrównawczymi wszelkich elementów metalowych w łazienkach. A więc literalnie go stosując, należało uziemiać zawiasy szafek, albo klucze w zamkach. Co jest absurdem totalnym.      Całej instalacji nie ma technicznego sensu prowadzić np. w podłodze, bo np. lampy wiszą najczęściej na suficie, albo na ścianach. Ale np. większość instalacji gniazdek wtyczkowych - już tak. Łatwiej i taniej prowadzić ją w podłodze. Nie wszystkie oczywiście, bo musimy mieć na uwadze postanowienia paragrafu 188, pkt 2: § 188.  1... 2. W instalacji elektrycznej w mieszkaniu należy stosować wyodrębnione obwody: oświetlenia, gniazd wtyczkowych ogólnego przeznaczenia, gniazd wtyczkowych w łazience, gniazd wtyczkowych do urządzeń odbiorczych w kuchni oraz obwody do odbiorników wymagających indywidualnego zabezpieczenia.   Bo zasadą jest prowadzenie przewodów w liniach prostych, równolegle do krawędzi ścian i stropów. A odległości,  czyli wymiary w strefach, to już jest wymysł speców z SEP. Natomiast Ty się tego trzymasz, jak rąbka mamusi spódnicy. Niepotrzebnie.        
    • @retrofood Dla mnie pod takim czymś kryją się przepisy:   Jeżeli Cię dobrze zrozumiałem to "...przepisach pomocniczych" to te strefy możemy traktować jako zalecenia...prowadź tak, jeżeli się da... Z Twojej wypowiedzi zrozumiałem również, że zastrzeżeniem jest, że w prawej stronie przewody/rurki mam co powiedzmy 5cm. Przy prowadzeniu tylko przewodów one byłby obok siebie.     Możesz wskazać jak albo krótko opisać co masz na myśli, może coś pominąłem w tych artykułach. Przy tak ogólnym sformułowaniu mogę rozumieć, że miałem prowadzić całą instalację np.: w podłodze lub w suficie w tedy tak, na pewno bardziej da się uniknąć prowadzenia w większości przewodów w ścianach.  
    • Zgadza się, strefy prowadzenia przewodów są w przepisach pomocniczych, które i tak są nieprecyzyjne. Bo np. na poddaszach nie da się poprowadzić przewodów nie naruszając literalnie tych postanowień. Ale to i tak nie są kwestie zasadnicze. Bo instalacja będzie dobrze i bezpiecznie pracowała, jeśli przewód będzie poza strefą. Tyle, że tam nie możemy później wiercić. 
    • @retrofood pyta raczej nie o przewody w rurkach, tylko o przepisy, które chcesz zachować przy takim układzie instalacji...  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...