ashantess Napisano 29 maja 2011 #1 Napisano 29 maja 2011 Mam takie pytanie.Mamy linie rozgraniczające itp do drogi publicznej, która na razie nie jest drogą tylko polnymi dwoma rozjeżdżonymi pasami. Chcieliśmy zrobić tymczasowe ogrodzenie z siatki, ale jakoś nie widzi mi się robić ich po tych liniach, bo mi całkiem pole ludzie rozjeżdża. Mowa jest o ok 5,5m wgłąb działki.I problem jest teraz taki, czy ja mogę tymczasowo postawić siatkę te przysłowiowe 20 cm od końca mojej działki, a jakby ta droga powstawała, to wtedy przysunąć to wszystko o 5,5m (przy czym droga może nie powstać w ogóle, bo tak chętnie się do niej zabierają). W warunkach jest mowa o ogrodzeniu murowanym z fundamentem. Nie wiem jak jest z siatką.
ashantess Napisano 30 maja 2011 Autor #2 Napisano 30 maja 2011 Nikt nie wie??Nigdzie nie mogę tego znaleźć :/
retrofood Napisano 30 maja 2011 #3 Napisano 30 maja 2011 Szczerze powiedziawszy, to nie rozumiem. Chcesz postawić siatkę poza swoją działką, czy na swojej?
autorushd Napisano 31 maja 2011 #4 Napisano 31 maja 2011 Cytat Szczerze powiedziawszy, to nie rozumiem. Chcesz postawić siatkę poza swoją działką, czy na swojej? Tak jak napisałeś, poza Więc tak na legalu to nie, ale jeśli zrobisz ogrodzenie np z siatki leśnej nikt sie zapewne czepiać nie będzie. Ale ogrodzenie w każdej chwili musi być gotowe do przesunięcie
retrofood Napisano 31 maja 2011 #5 Napisano 31 maja 2011 Cytat Tak jak napisałeś, poza Więc tak na legalu to nie, ale jeśli zrobisz ogrodzenie np z siatki leśnej nikt sie zapewne czepiać nie będzie. Ale ogrodzenie w każdej chwili musi być gotowe do przesunięcie Jeśli poza, to mniej więcej się zgadza. Tylko ogrodzenie jasno musi sugerować tymczasowość. Nie można go zrobić zbyt porządnie.
ashantess Napisano 31 maja 2011 Autor #6 Napisano 31 maja 2011 Cytat Jeśli poza, to mniej więcej się zgadza. Tylko ogrodzenie jasno musi sugerować tymczasowość. Nie można go zrobić zbyt porządnie. Nie.Działka jest moja w całości. I chcę postawić na mojej działce siatkę. Tylko dostaliśmy z zagospodarowania linie rozgraniczające do budowanego ogrodzenia 7,5m od osi jezdni, której tak naprawdę nie ma. Jest zwykła polna droga = dwa pasy ubite samochodami.Chodzi mi o to, że chciałam postawić siatkę na tym, co moje, ale bliżej tej osi. W sensie na końcu działki, nie 5,5m bliżej.Czy ja to mogę?
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 31 maja 2011 #8 Napisano 31 maja 2011 Budowa ogrodzenia od strony drogi, ulicy wymaga zgłoszenia w starostwie zamiaru jego budowy. Natomiast jeśli na działkę wydane jest pozwolenie na budowę, to ogrodzenie takie można traktować jako zabezpieczające placbudowy i wtedy nie trzeba niczego zgłaszać.
ashantess Napisano 31 maja 2011 Autor #9 Napisano 31 maja 2011 Cytat Budowa ogrodzenia od strony drogi, ulicy wymaga zgłoszenia w starostwie zamiaru jego budowy. Natomiast jeśli na działkę wydane jest pozwolenie na budowę, to ogrodzenie takie można traktować jako zabezpieczające placbudowy i wtedy nie trzeba niczego zgłaszać. Czyli jeśli teraz w trakcie jeszcze powiedzmy budowy postawię sobie siatkę, to jest w porządku.A jak już wybuduję, to mam ją rozebrać?
bajbaga Napisano 31 maja 2011 #10 Napisano 31 maja 2011 1. W zasadzie – taki zapis eliminuje możliwość uzyskania odszkodowania za postawiony płot przy wykupie gruntu pod projektowana drogę. Jest to jego nadrzędny cel.2. Mam wątpliwości, czy w stanie obecnym ta droga jest (wypełnia definicję) drogą publiczną – a to powoduje, że (teoretycznie) nie trzeba zgłaszać od jej strony, zamiaru budowy ogrodzenia.Natomiast, mając na uwadze pkt. 1 urząd zgłosi sprzeciw przy zgłoszeniu lub (i) nakaże rozbiórkę na koszt inwestora przy wykupie gruntu.
retrofood Napisano 31 maja 2011 #11 Napisano 31 maja 2011 W zasadzie powiedziano już wszystko. Postaw sobie tymczasowe ogrodzenie, żeby w przypadku budowy drogi nie ponieść strat. Zwiniesz po prostu siatkę (np. na drewnianych słupkach) i po zawodach. A przebieg stałego ogrodzenia, obojetnie czy ta droga jest realnie, czy nie jest, musisz uzgodnić z jej zarządcą. I to wszystko.
ashantess Napisano 31 maja 2011 Autor #12 Napisano 31 maja 2011 Czyli ma być tak tymczasowe jak się da ;PTo w sumie jak moi rodzice, mają tymczasowe ogrodzenie już 17 lat ^^
prospektinwestycje Napisano 31 maja 2011 #14 Napisano 31 maja 2011 Do siatki nikt nie będzie miał zastrzeżeń bo jest ogrodzeniem tymczasowym zabezpieczającym budowę. Pozdrawiam.
BLECHERT.Hurtownia granitu Napisano 6 czerwca 2011 #15 Napisano 6 czerwca 2011 Kupiłem najtańsze groty metalowe w markecie, do tego najtańsze słupki drewniane i siatkę. Kupiłem też gwoździe w kształcie litery "U". łatwa, szybka robota z możliwością przesuwania:)
remonik Napisano 16 września 2011 #16 Napisano 16 września 2011 Dokładnie tak jak piszą koledzy, ja to bym się nie zastsanwił. Jak to ma być tymczasowe ogrodzenie na czas budowy to jaz zrobiłem tak samo, kupiłem siatkę leśną do tego skoble. Kilka stępli wkopałem i gotowe. Grodziłem mniej więcej, w 2 miejscach wyszedłem za swoją działkę. Ale wszystko za wiedzą i uzgodnieniem z sąsiadami. Bo jak ty chesz wejśc w droge i ktoś nie będzie mógł wjechać gondolą z piaskiem to Ci ten płot rozniosą. A jak krewki kierowca tira się trafi to linką zachaczy i wyrwie wszystko:)
ashantess Napisano 16 września 2011 Autor #17 Napisano 16 września 2011 Moja droga nazywa się gminna tylko z nazwy, to dwa paski piachu ^^ I nie mam zamiaru wchodzić w drogę, tylko na teren, który kiedyś ma być zagospodarowany pod pas przydrożny, to raz. Te głupie linie rozgraniczające po prostu ^^Tira u nas nie uświadczysz, a ruch samochodowy to tak średnio 1 na 2 godziny ^^
bajbaga Napisano 16 września 2011 #18 Napisano 16 września 2011 Działka budowlana, jest budowlaną też tylko z nazwy - do czasu aż ktoś na niej zacznie budować.Wszystko już zostało napisane.Dopowiem tylko, że obowiązkiem inwestora jest zabezpieczenie terenu budowy, czyli jego ogrodzenie. I nie jest określone ani jak, ani w jakiej odległości – byleby w granicach własnej działki.Pierdyknij sobie na tym ogrodzeniu (siatce) tablicę „UWAGA teren budowy” i mogą Cię cmoknąć w co tylko chcesz.A co będzie po zakończeniu budowy – najwyżej mogą Ci nakazać cofnięcie się z ogrodzeniem, do linii rozdzielającej, lub jego rozebranie od strony „publicznej”.
ashantess Napisano 17 września 2011 Autor #19 Napisano 17 września 2011 Cytat Działka budowlana, jest budowlaną też tylko z nazwy - do czasu aż ktoś na niej zacznie budować.Wszystko już zostało napisane.Dopowiem tylko, że obowiązkiem inwestora jest zabezpieczenie terenu budowy, czyli jego ogrodzenie. I nie jest określone ani jak, ani w jakiej odległości – byleby w granicach własnej działki.Pierdyknij sobie na tym ogrodzeniu (siatce) tablicę „UWAGA teren budowy” i mogą Cię cmoknąć w co tylko chcesz.A co będzie po zakończeniu budowy – najwyżej mogą Ci nakazać cofnięcie się z ogrodzeniem, do linii rozdzielającej, lub jego rozebranie od strony „publicznej”. Dzięki. Tak chyba zrobimy Pozostałym też dziękuję za ciekawe pomysły ^^ Wszystko się może przydać
Mathir Napisano 25 września 2011 #20 Napisano 25 września 2011 Cytat Działka budowlana, jest budowlaną też tylko z nazwy - do czasu aż ktoś na niej zacznie budować.Wszystko już zostało napisane.Dopowiem tylko, że obowiązkiem inwestora jest zabezpieczenie terenu budowy, czyli jego ogrodzenie. I nie jest określone ani jak, ani w jakiej odległości – byleby w granicach własnej działki.Pierdyknij sobie na tym ogrodzeniu (siatce) tablicę „UWAGA teren budowy” i mogą Cię cmoknąć w co tylko chcesz.A co będzie po zakończeniu budowy – najwyżej mogą Ci nakazać cofnięcie się z ogrodzeniem, do linii rozdzielającej, lub jego rozebranie od strony „publicznej”. Doświadczonego dobrze posłuchać Proste rozwiązanie, a kłopoty znikają
Sepro Napisano 2 października 2011 #21 Napisano 2 października 2011 Cytat Działka budowlana, jest budowlaną też tylko z nazwy - do czasu aż ktoś na niej zacznie budować.Wszystko już zostało napisane.Dopowiem tylko, że obowiązkiem inwestora jest zabezpieczenie terenu budowy, czyli jego ogrodzenie. I nie jest określone ani jak, ani w jakiej odległości – byleby w granicach własnej działki.Pierdyknij sobie na tym ogrodzeniu (siatce) tablicę „UWAGA teren budowy” i mogą Cię cmoknąć w co tylko chcesz.A co będzie po zakończeniu budowy – najwyżej mogą Ci nakazać cofnięcie się z ogrodzeniem, do linii rozdzielającej, lub jego rozebranie od strony „publicznej”. Dobre! Bardzo dobre!
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 października 2011 #22 Napisano 4 października 2011 Cytat Dobre! Bardzo dobre! Ogrodzenie tymczasowe nie wymaga zgłoszenie w myśl Prawa Budowlanego ale pozostaje jeszcze Ustawa z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych (tekst jednolity Dz. U. z 2007r., Nr 19, poz. 115).Poczytamy Rozdział 4, Art. 35 i przynajmniej ja dochodzę do wniosku po tej lekturze, że jak już wspomniano, trzeba być gotowy na szybkie przesunięcie ogrodzenia i tyle.Na koniec pozostaje jeszcze Kodeks cywilny.Zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.Trafi się "życzliwy" - ale to już czarny scenariusz 1/100000000000 - i będzie groził sądem. Starczy już tego straszenia
Barbossa Napisano 4 października 2011 #23 Napisano 4 października 2011 no dobra, ale kto jest właścicielem?właściciel został "ostrzeżony", ze budowa ogrodzenia jest możliwa gdzieś tam, ale może ogrodzić swój teren,do momentu, gdy działka nie zostanie wykupiona (właściciel nie zostanie wywałszczony) pozostaje jego własnością, bez prawa do odszkodowania za dokonane naniesienia po "ostrzeżeniu"i tylerób ogrodzenie (najniższymi nakładami) tam gdzi uważasz za stosowne, byleby nie wykroczyć poza SWOJE
autorushd Napisano 4 października 2011 #24 Napisano 4 października 2011 Oczywiście ze ogrodzenie wymaga zgłoszenia ( w starostwie ale wcześniej w gminie trzeba nanieść na mapę ręcznie) , a prace można rozpocząć dopiero miesiąc później. Konkretnie chodzi o sytuacje gdy nasze ogrodzenie jest od drogi gminnej. Jeśli nie jest to oczywiście nie potrzeba.Z ciekawostek to tylko ten bok od drogi gminnej nie wolno robić, resztę można. Sprawę przetestowałem na sobie gdy robiłem dołki i przeciąłem kable TP. Jak gostek do mnie zadzwonił z awanturą to pierwsze co się spytał to czy mam to zgłoszone. Autorus
bajbaga Napisano 4 października 2011 #25 Napisano 4 października 2011 (edytowany) Cytat Trafi się "życzliwy" - ale to już czarny scenariusz 1/100000000000 - i będzie groził sądem. A niech sobie grozi – nie ma podstaw prawnych, bo :W niczym nie narusza się zapisów wspomnianej ustawy – zwłaszcza biorąc pod uwagę pkt. 4 art.35: Cytat 2. W planach zagospodarowania przestrzennego województwa i miejscowych planachzagospodarowania przestrzennego przeznacza się pod przyszłą budowędróg pas terenu o szerokości uwzględniającej ochronę użytkowników dróg i terenuprzyległego przed wzajemnym niekorzystnym oddziaływaniem.4. W pasie terenu, o którym mowa w ust. 2, mogą być wznoszone tylko tymczasoweobiekty budowlane oraz urządzenia budowlane związane z obiektami budowlanymi.Ich usunięcie w wypadku budowy drogi następuje na koszt właściciela,bez odszkodowania. Zwracam uwagę również na stwierdzenie „podkolorowane” , bo zgodnie z art.3.9 PB, ogrodzenie takowym urządzeniem jest, czyli można nawet wybudować ogrodzenie „stałe”, ale bez odszkodowania za jego usuniecie w przypadku budowy drogi.Również o zastosowaniu art. 144 KC raczej nie może być mowy, bo ta droga nie istnieje, tak więc ogrodzenie nie ma co „zakłócać”. Cytat Oczywiście ze ogrodzenie wymaga zgłoszenia ( w starostwie ale wcześniej w gminie trzeba nanieść na mapę ręcznie), ..... Ale to jest i mowa jest ,o grodzeniu terenu budowy - czyli o ogrodzeniu tymczasowym, czyli spełniajacym warunek art. 29.1.24, czyli nie podlegającym zgłoszeniu.dopisałem:Cytaty. Edytowano 4 października 2011 przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 4 października 2011 #26 Napisano 4 października 2011 Cytat A niech sobie grozi ? nie ma podstaw prawnych, bo :W niczym nie narusza się zapisów wspomnianej ustawy ? zwłaszcza biorąc pod uwagę pkt. 4 art.35 Otóż to - dlatego napisałem moje wnioski - szybko przesuwamy ogrodzenie i po sprawie.Interpretacja Kodeksu cywilnego przez sady to juz inna kwestia - zależy prawdopodobnie od konkretnych przypadków naruszenia tego artykułu. Tu nigdy nie mozna być pewnym w 100%, po której stronie opowie się Sąd.Sprawy cywilne to narzędzie w rękach poszkodowanych, do których sięga się na samym końcu, gdy wszystko inne już zawodzi. Dlatego napisałem 1/1..................0Przykład - jest to cytat zaczerpniety z jednego portalu o tematyce prawnej/budowlanej/etc."W wyroku z dnia 9 listopada 2001 r. (II SA/Po 936/2000) Naczelny Sąd Administracyjny - Ośrodek Zamiejscowy w Poznaniu stwierdził, że budowa ogrodzenia, które nie wymaga pozwolenia na budowę bądź zgłoszenia, rezultatem której jest zakłócenie korzystania z nieruchomości sąsiedniej ponad przeciętną miarę, stanowi tzw. immisję negatywną, która jest niedopuszczalna. Przykładem tzw. immisji może być np. wybudowanie zbyt wysokiego ogrodzenia, które w konsekwencji zaciemni działkę sąsiada."Nie wnikam głębiej w sedno sporu, ale kazdemu się może przytrafić. Ale skoro droga ta nie istnieje, to w zasadzie nie ma punktu zaczepienia.
songoku Napisano 24 stycznia 2014 #27 Napisano 24 stycznia 2014 też wydaje mi się, że siatka leśna byłaby najlepszym wyborem. Tania i w razie czego sprzątniesz ją jak ktoś się przyczepi.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się