Skocz do zawartości

Czy warto kupić lodówkę typu Side By Side


Recommended Posts

Cytat

taka lodówa to podstawa. Mam ją juz chyba 3 lata i jakby coś padło od razu kupiłbym taką samą. Nie ma sensu (jeśli ktoś ma odpowiednio dużo miejsca) kupować zwykłej.


Potwierdzam, tylko jeśli w drzwiach jest kostkarka i dystrybutor wody to w zamrażalce jest ciut mniej miejsca, ale ja i tak bym jej nie zamieniła na nic innego, aha i barek jest super bo nie trzeba ciągle otwierać całej lodówki, a zimne piwko jest na wyciągnięcie ręki, ja mam LG.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
Cooliber czy to jest jakiś model BEKO?
Chcialibyśmym side-by-side taką góra-dól. Z tego co oglądałam w sieci to bierzemy pod uwagę beko i hotpoint (znaczy się są jeszcze sharp i liebher ale te są poza naszym zasięgiem finansowym), ale tu rozbieżność szerokości jest aż 20cm a lada moment musimy podać stolarzowi co z zabudową także musimy podjąć decyzję lodówkową już teraz. Byłabym wdzięczna gdyby użytkownicy side-by-side podali modele jakie użytkują.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
no dobra, stoję przed wyborem konkretnego modelu lodówki beko side-by-side, jest różnica w cenie i w pewnych parametrach tyle ża ja się po prostu na tym nie znam, może ktoś z was mógłby zerknąć i się opinią podzielić. Nie wiem czy nie kombinować i wziąć nr 1 czy jednak 450zł dołożyć i wybrać nr 2.

BEKO nr 1
BEKO nr 2

Edytowano przez pumpaluna (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

no dobra, stoję przed wyborem konkretnego modelu lodówki beko side-by-side, jest różnica w cenie i w pewnych parametrach tyle ża ja się po prostu na tym nie znam, może ktoś z was mógłby zerknąć i się opinią podzielić. Nie wiem czy nie kombinować i wziąć nr 1 czy jednak 450zł dołożyć i wybrać nr 2.

BEKO nr 1
BEKO nr 2


Kostkarka to fajny bajer do tego droższa ma mniejsze zużycie energii.
Link do komentarza
  • 3 lata temu...
Witam w mojej lodóweczce 10- letniej.
DAEWOO FRS-T20DAM takiej



od tego upału (ciężar butelek z piwem na drzwiach icon_lol.gif ) wykończył się samozamykacz w zawiasie , to takie plastikowe ślizgi , pod ciężarem drzwi lodówki same zamykają drzwi .

Teraz pytanie, gdzie takie coś można kupić ,czy ogólne da się .

Montaż tego to prościzna zakłada się a zawias i przykręca wkrętem .
Są takie dwie sztuki wchodzą jedna w drugą .
Tak wygląda zmaltretowana część .


Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Gdzie kupić, nie wiem. Ale jak już nie będzie pomysłu, to może wyciąć to z kawałka odpadu plastikowego.
Ewentualnie zwymiarować, zrobić projekt i wydrukować w 3D.
A jak masz możliwość, to z metalu udziergać.


Trudna sprawa bo te podkładki mają takie dwa garby ,ślizgi ukształtowane pod kątem .
Wydrukować w 3D dobry pomysł tylko czy taki materiał z drukarki wytrzyma ten ciężar .
Dobre by były ze stali z metalu na ten ciężar . icon_smile.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Trudna sprawa bo te podkładki mają takie dwa garby ,ślizgi ukształtowane pod kątem .
Dobre by były ze stali z metalu na ten ciężar . icon_smile.gif



Tokarz, nawet tylko srednio zdolny, wytoczy Ci takie cuś z teflonu. Masz jakąś firmę mechaniczną blisko? Przed laty, w kombinacie, nasz spec z utrzymania ruchu, tokarz po zwykłej zawodówce, na zdezelowanej tokarce nie takie rzeczy robił.
Link do komentarza
Cytat

Tokarz, nawet tylko srednio zdolny, wytoczy Ci takie cuś z teflonu. Masz jakąś firmę mechaniczną blisko? Przed laty, w kombinacie, nasz spec z utrzymania ruchu, tokarz po zwykłej zawodówce, na zdezelowanej tokarce nie takie rzeczy robił.


A gdzie taki teflon kupić żeby zlecić coś takiego .
Mi to wygląda na poliamid to oryginalne ustrojstwo .
Link do komentarza
Nie wiem, płyty teflonowe o różnej grubości mieliśmy w magazynie. I nie szukaj innego materiału, niczego lepszego nie znajdziesz. Własności:

wysoka odporność cieplna - tworzywo może pracować w temperaturze od -200°C do +260°C
wysoka odporność chemiczna - teflon jest odporny na działanie niemal wszystkich substancji. Ulega działaniu metali alkalicznych, trójfluorku chloru i fluoru.
nie jest rozpuszczalny w praktycznie żadnym rozpuszczalniku
odporność na starzenie środowiskowe ( działanie atmosfery i światła )
brak chłonności wody
najniższy współczynnik tarcia wśród substancji stałych
własności samosmarujące
doskonałe własności dielektryczne i antyadhezyjne
obojętność fizjologiczna

http://techniczny24.com/teflon-plyty.html

Adres przykładowy. wklep "płytka teflonowa" i wybieraj.

Dawno już nie pisałem programów na CNC, ale tak ze dwa lata temu jeszcze bym się pokusił zrobić program na frezarkę. Ktoś, kto jest na bieżąco, zrobi to za kwadrans.
Link do komentarza
Cytat

Nie wiem, płyty teflonowe o różnej grubości mieliśmy w magazynie. I nie szukaj innego materiału, niczego lepszego nie znajdziesz. Własności:

wysoka odporność cieplna - tworzywo może pracować w temperaturze od -200°C do +260°C
wysoka odporność chemiczna - teflon jest odporny na działanie niemal wszystkich substancji. Ulega działaniu metali alkalicznych, trójfluorku chloru i fluoru.
nie jest rozpuszczalny w praktycznie żadnym rozpuszczalniku
odporność na starzenie środowiskowe ( działanie atmosfery i światła )
brak chłonności wody
najniższy współczynnik tarcia wśród substancji stałych
własności samosmarujące
doskonałe własności dielektryczne i antyadhezyjne
obojętność fizjologiczna

http://techniczny24.com/teflon-plyty.html

Adres przykładowy. wklep "płytka teflonowa" i wybieraj.

Dawno już nie pisałem programów na CNC, ale tak ze dwa lata temu jeszcze bym się pokusił zrobić program na frezarkę. Ktoś, kto jest na bieżąco, zrobi to za kwadrans.


A twardość ma to znośną bo nacisk na cm2 będzie duży .
Poczytałem tu że niska wytrzymałość mechaniczna oraz niska twardość i sztywność,
Może potrzebna jakaś domieszka z teflonem. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

A twardość ma to znośną bo nacisk na cm2 będzie duży .
Poczytałem tu że niska wytrzymałość mechaniczna oraz niska twardość i sztywność,
Może potrzebna jakaś domieszka z teflonem.


Jaka domieszka z teflonem, jak to teflon?
Nie obawiaj się, to ma tak małe tarcie, że spokojnie wytrzyma. Ja dorabiałem rolki do suszarki podwieszanej, oryginalne wytrzymały kilka miesięcy, bo się później zablokowały i nie kręciły. Po wymianie, kiedy wyprowadzałem się z chaty po kilkunastu latach i suszarkę zdemontowałem, nie było nawet śladów otarć.


I nie przestrasz się ceny, to koszt całej płyty. Ty potrzebujesz ułamek tego, szukaj więc warsztatu, wykroją Ci ten kawałek.
Link do komentarza
Cytat

Jaka domieszka z teflonem, jak to teflon?
Nie obawiaj się, to ma tak małe tarcie, że spokojnie wytrzyma. Ja dorabiałem rolki do suszarki podwieszanej, oryginalne wytrzymały kilka miesięcy, bo się później zablokowały i nie kręciły. Po wymianie, kiedy wyprowadzałem się z chaty po kilkunastu latach i suszarkę zdemontowałem, nie było nawet śladów otarć.


I nie przestrasz się ceny, to koszt całej płyty. Ty potrzebujesz ułamek tego, szukaj więc warsztatu, wykroją Ci ten kawałek.

Ok dzięki zobaczymy co z tego wyjdzie.

Na alledrogo znalazłem coś jakby podobnego tylko z czarnego zrobione .

http://allegro.pl/mocowanie-zawiasu-lodowk...5411891904.html Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Z wodociągu - musi być podpięta pod instalacje wodną.


Dokładnie podpięta jest do wody z wodociągu ,jest taki rozgałęźnik z zaworem z przejściem na wężyk
,wężyk jest wpięty za lodówką do filtra ,który się co pewien czas wymienia ,od filtra wężyk wchodzi do środka do części zamrażalnikiem tam kostkarka robi lód ,który wysypuje do pojemnika.
Plecy lodówki wyglądają tak :

Zdjęcie zaczerpnięte z internetu.

Cytat

jej roczne zużycie itd. jest wyższe niż w zwykłej lodówce.


To prawda ale kieszeni nie obrywa. Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie podpięta jest do wody z wodociągu ,jest taki rozgałęźnik z zaworem z przejściem na wężyk
,wężyk jest wpięty za lodówką do filtra ,który się co pewien czas wymienia ,od filtra wężyk wchodzi do środka do części zamrażalnikiem tam kostkarka robi lód ,który wysypuje do pojemnika.
Plecy lodówki wyglądają tak :

Zdjęcie zaczerpnięte z internetu.


To prawda ale kieszeni nie obrywa.


zalezy której kieszeni ;P Trzeba myśleć o tym, czy stac cię na to, zeby za nią płacić, a do tego jej czyszczenie... to ja już wolę mniejszą lodówkę xD
Link do komentarza
Cytat

zalezy której kieszeni ;P Trzeba myśleć o tym, czy stac cię na to, zeby za nią płacić, a do tego jej czyszczenie... to ja już wolę mniejszą lodówkę xD



coś w tym jest...
większa lodówka pomieści więcej jedzenia, w związku z tym więcej przeterminowanego jedzenia wyleci z niej na śmietnik...
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Ja mam lodówkę side by side od LG, kupiłem ją już dobre pół roku temu i dla mnie to jeden z najlepszych sprzętów na rynku. Dla porównania teściowa też się skusiła na taki rodzaj lodówki od innego producenta i po pół roku zaczęły się schody. Co do samej funkcjonalności tych lodówek - dla mnie bomba - w końcu wszystko się mieści icon_smile.gif Dobrym rozwiązaniem jest też lodówka z systemem no frost, ale obecnie to już większość go ma.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Wszystko zależy od własnych potrzeb. Jeżeli mamy sporo domowników i potrzebujemy więcej miejsca to zdecydowanie sbs. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na rzeczywistą pojemność, ponieważ czasem może się nam wydawać, że jakiś sprzęt jest większy, a tak wcale być nie musi. No frost to już w zasadzie podstawa, ale tak jak ktoś wspomniał - lodówki LG bardzo dobrze się spisują- ostatnio widziałam model, który nie wymagał podłączenia do instalacji by korzystać z kostkarki. Z tego co patrzyłam to chyba jedynie samsung i lg mają nowe kompresory, na które dają 10 lat gwarancji. Kolejne aspekty to komora zero czy ledowe oświetlenie. Najlepiej zobaczyć lodówkę "na żywo" zobaczyć czy np. jest szczotkowana - co zdecydowanie ułatwia życia, bo nie zostawia śladów.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wilgoć wykrapla się z powietrza tam, gdzie to powietrze zostaje ochłodzone. To po prostu konsekwencja zmiany (wzrostu) jego wilgotności względnej wraz ze spadkiem temperatury. Jeżeli trzeba to dokładniej objaśnić, to proszę pisać. Bo to akurat dość ważna kwestia związana chociażby z ze wszystkimi pomieszczeniami użytkowymi, a już z poddaszami w szczególności ze względu na ruch pary wodnej przez ocieplenie dachu.  Tu nam się to przekłada na dwie możliwe sytuacje, w których zakładamy, że rury są nieizolowane.  1. Wentylacja wyciągowa. Usuwamy tą rurą ciepłe ii wilgotne powietrze, obie te cechy ma w szczególności powietrze z łazienki. Jeżeli rura bez izolacji biegnie przez jakąś zimną przestrzeń to ma wychłodzone ścianki. Tak więc wilgoć wykrapla się wewnątrz rury i ścieka ku dołowi. Czy w takiej sytuacji ma dokąd odpłynąć i czy nie grozi to zalaniem wentylatora (najgorszy wariant)? Dlatego najlepiej otulić te rury izolacją cieplną.  2. Odpowietrzenie i napowietrzenie kanalizacji. Tu raczej zimne powietrze zewnętrzne przepływa przez pion i łączące się z nim rury. Zakładamy, że te rury bez izolacji biegną przez jakieś pomieszczenia użytkowe, a więc takie gdzie powietrze jest ciepłe i zawiera względnie dużo wilgoci. Wówczas mamy ryzyko, że para wodna z tego powietrza zacznie nam się skraplać na zimnych zewnętrznych ściankach rur. Tu w zasadzie nie ma innego sposobu zapobiegania problemowi, niż otulenie rur izolacją cieplną.  Mam nadzieję, że opisałem to w sposób zrozumiały.  
    • Skoncentrowałem się na ŚCIEŻCE, NA WYRÓWNANIU ŚCIEŻKI POD COŚ, o ŚCIEŻCE, CHODNICZKI, od którego zacząłeś...       TERAZ, T E R A Z   to wiem...   Po kilkudziesięciu postach...   I nie pieprzę... - doradzam... tak jak kilku innych userów...
    • Żadne "najistotniejsze". Byliście ciekawi szczegółów, to je wyjaśniłem. Ale wyjaśnienia nie były żadną "istotą" tematu, a więc nie mogły też zostać "najistotniejsze", czego nie potrafisz zrozumieć. Wyjaśniłem, że dla mnie najistotniejsza jest wytrzymałość naprawionej warstwy betonu, jej odporność na kruszenie, a Ty pieprzysz o kostkach, suchych betonach, pieprzysz, pieprzysz... i nie potrafisz przestać. Nie moja wina, ze skoncentrowałeś się na własnej zajebistości, a nie na tym co napisano.
    • Początkujący, a już superARCHEOLOG forumowy
    • UMIEM... I skądinąd  nawet wiem, że Ty umiesz pisać...   Ale tu, w tym Twoim wątku, piszesz jak "pierwszak" to znaczy taki user, który tu wpadł pierwszy raz po pomoc, coś napisał, rozwinęła się rozmowa i, dopiero ciągnięty za język, ten "pierwszak" wyjawia najistotniejsze dla sprawy szczegóły...   Doradzać - owszem - umiesz... na wiele tematów... konkretnie, często szczegółowo, aleeee... konkretnie zapytać nie potrafiłeś    Nie chce mi się po zenkowemu analizować i cytować poszczególnych etapów tutejszej "rozmowy" , ale... spróbuj sam - nie podniecając się przeczytać Twoje odpowiedzi, nakierowujące mnie do takich, a nie innych porad i podpowiedzi... tych z kostką... I powtarzam: dane, które wykrzyczałeś w poście #40, powinny znaleźć się najpóźniej w poście #19, o ile nie po #4...   ______________________________________________________________________________________   _______________________________________________________________________________________________   Tak, że tego...   A dużo później okazało się GDZIE, JAKI I PO CO...   Zupełnie jak "pierwszak"        
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...