Skocz do zawartości

Konkurs fotograficzny Home Sweet Home


Recommended Posts

Gość mhtyl
Cytat

W pracy zalogowałam się bez problemu - czyli mojemu prywatnemu laptokowi nie podoba się najwyraźniej stronka icon_lol.gif
Bedzie dobrze ... icon_biggrin.gif


A ja w domu też bez problemu ÓW w końcu się udało icon_razz.gif Już zdążyłem zagłosować na kilka fotek a za niedługo może jakieś swoje fotki wstawię, o ile nie nastąpią jakieś problemy techniczne.
Link do komentarza
traktuję ten konkurs jak każdy inny - jako formę zabawy .... zdaje sobie sprawę, że mamy wśród nas prawdziwych amatorskich talenciarzy fotografiki icon_biggrin.gif , ale to nie o to tu chyba chodzi tylko o emocje przekazane za pomocą tych fotek icon_smile.gif
a że bardzo lubię popatrzeć na ładne , fajne i zabawne rzeczy - więc chętnie zaglądam ... teraz tylko muszę zacząć głosować - ale ciężki wybór ... icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

traktuję ten konkurs jak każdy inny - jako formę zabawy ....
a że bardzo lubię popatrzeć na ładne , fajne i zabawne rzeczy - więc chętnie zaglądam ... teraz tylko muszę zacząć głosować - ale ciężki wybór ... icon_biggrin.gif


namnie namnie Daga, namnie, choćminiezależy, namnie!!!!!!!!!!!
-icon_smile.gif he,he - fantastyczny konkurs żeby wylansować moje żale - ulałem i czuję się fantastycznie -icon_smile.gif
I dzięki za konkurs!

PS Daga! namnie, namnie........... icon_smile.gif

Cytat

A ja dodałam jedno tylko i czuję, że na nic nie będę mogła liczyć icon_razz.gif
Raz, że aparatu nie mam tylko komórką walnięte, a dwa, że te co mam zdjęcia za małe wszystkie rozmiarem icon_sad.gif



JUżIDĘ OBEJRZEĆ!
Zawodowym nie jestem - na pewno skomentuję rozsądnie - nawet te z komórki -icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
A ja poszedłem na maxa i walnąłem 10 fotek za jednym zamachem. NIECH WYGRA NAJLEPSZY czyli JA icon_biggrin.gif icon_razz.gif

Cytat

A ja dodałam jedno tylko i czuję, że na nic nie będę mogła liczyć icon_razz.gif
Raz, że aparatu nie mam tylko komórką walnięte, a dwa, że te co mam zdjęcia za małe wszystkie rozmiarem icon_sad.gif


Nie martw się,nie liczy się ilość i jakość tylko treść i to co ma do przekazania. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

mam takie małe pytanko - ile można oddać głosów w tym konkursie? czy jest jakiś limit?
podoba mi się wiele zdjęć - ciężko się zdecydować .... klikam i klikam i nie wiem czy się spodziewać hasła, że wyczerpałam już wszystkie szanse zagłosowania icon_lol.gif


a chyba nie ma....ja ta głosowałam na wszystkie prawie i limitu nie było icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

naplusikowałem....
A dlaczego Wy nie piszecie o wrażeniach z obejrzanego zdjęcia - tylko ja jak ten gupi się tam produkuję?
teraz zauważyłem dopiero....


A o mnie zapomniałeś icon_confused.gif??: Jest nas dwóch icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

A o mnie zapomniałeś icon_confused.gif??: Jest nas dwóch icon_biggrin.gif


nie chciałem nadużywać wizerunku - ale skoro chcesz....
Tylko później autoryzacji nie żądaj -icon_smile.gif

A więc niniejszym pod przysięgą twierdzę - "ja i mhtyl - oba dwa my tylko komentujemy - ku wielkiej krzywdzie wyrządzonej wklejanym zdjęciom"

Już -icon_smile.gif

Cytat

Bobiczek co twój ma takiego garba na awatarze konkursowym jak by go złamało w pół



jakbym się znał na kompach tak jak Ty - to już dawno bym go miał kolorowego -icon_smile.gif
A tak to po prostu robię co mogę
A tak na marginesie
"Świnia" jesteś - że podkreślasz
I to z 6-cioma biustonoszami i 12 cyckami
-icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

nie chciałem nadużywać wizerunku - ale skoro chcesz....
Tylko później autoryzacji nie żądaj -icon_smile.gif

A więc niniejszym pod przysięgą twierdzę - "ja i mhtyl - oba dwa my tylko komentujemy - ku wielkiej krzywdzie wyrządzonej wklejanym zdjęciom"

Już -icon_smile.gif


No już się lepiej poczułem icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wilgoć wykrapla się z powietrza tam, gdzie to powietrze zostaje ochłodzone. To po prostu konsekwencja zmiany (wzrostu) jego wilgotności względnej wraz ze spadkiem temperatury. Jeżeli trzeba to dokładniej objaśnić, to proszę pisać. Bo to akurat dość ważna kwestia związana chociażby z ze wszystkimi pomieszczeniami użytkowymi, a już z poddaszami w szczególności ze względu na ruch pary wodnej przez ocieplenie dachu.  Tu nam się to przekłada na dwie możliwe sytuacje, w których zakładamy, że rury są nieizolowane.  1. Wentylacja wyciągowa. Usuwamy tą rurą ciepłe ii wilgotne powietrze, obie te cechy ma w szczególności powietrze z łazienki. Jeżeli rura bez izolacji biegnie przez jakąś zimną przestrzeń to ma wychłodzone ścianki. Tak więc wilgoć wykrapla się wewnątrz rury i ścieka ku dołowi. Czy w takiej sytuacji ma dokąd odpłynąć i czy nie grozi to zalaniem wentylatora (najgorszy wariant)? Dlatego najlepiej otulić te rury izolacją cieplną.  2. Odpowietrzenie i napowietrzenie kanalizacji. Tu raczej zimne powietrze zewnętrzne przepływa przez pion i łączące się z nim rury. Zakładamy, że te rury bez izolacji biegną przez jakieś pomieszczenia użytkowe, a więc takie gdzie powietrze jest ciepłe i zawiera względnie dużo wilgoci. Wówczas mamy ryzyko, że para wodna z tego powietrza zacznie nam się skraplać na zimnych zewnętrznych ściankach rur. Tu w zasadzie nie ma innego sposobu zapobiegania problemowi, niż otulenie rur izolacją cieplną.  Mam nadzieję, że opisałem to w sposób zrozumiały.  
    • Skoncentrowałem się na ŚCIEŻCE, NA WYRÓWNANIU ŚCIEŻKI POD COŚ, o ŚCIEŻCE, CHODNICZKI, od którego zacząłeś...       TERAZ, T E R A Z   to wiem...   Po kilkudziesięciu postach...   I nie pieprzę... - doradzam... tak jak kilku innych userów...
    • Żadne "najistotniejsze". Byliście ciekawi szczegółów, to je wyjaśniłem. Ale wyjaśnienia nie były żadną "istotą" tematu, a więc nie mogły też zostać "najistotniejsze", czego nie potrafisz zrozumieć. Wyjaśniłem, że dla mnie najistotniejsza jest wytrzymałość naprawionej warstwy betonu, jej odporność na kruszenie, a Ty pieprzysz o kostkach, suchych betonach, pieprzysz, pieprzysz... i nie potrafisz przestać. Nie moja wina, ze skoncentrowałeś się na własnej zajebistości, a nie na tym co napisano.
    • Początkujący, a już superARCHEOLOG forumowy
    • UMIEM... I skądinąd  nawet wiem, że Ty umiesz pisać...   Ale tu, w tym Twoim wątku, piszesz jak "pierwszak" to znaczy taki user, który tu wpadł pierwszy raz po pomoc, coś napisał, rozwinęła się rozmowa i, dopiero ciągnięty za język, ten "pierwszak" wyjawia najistotniejsze dla sprawy szczegóły...   Doradzać - owszem - umiesz... na wiele tematów... konkretnie, często szczegółowo, aleeee... konkretnie zapytać nie potrafiłeś    Nie chce mi się po zenkowemu analizować i cytować poszczególnych etapów tutejszej "rozmowy" , ale... spróbuj sam - nie podniecając się przeczytać Twoje odpowiedzi, nakierowujące mnie do takich, a nie innych porad i podpowiedzi... tych z kostką... I powtarzam: dane, które wykrzyczałeś w poście #40, powinny znaleźć się najpóźniej w poście #19, o ile nie po #4...   ______________________________________________________________________________________   _______________________________________________________________________________________________   Tak, że tego...   A dużo później okazało się GDZIE, JAKI I PO CO...   Zupełnie jak "pierwszak"        
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...