Afrodytaa Napisano 14 kwietnia 2011 Autor #151 Napisano 14 kwietnia 2011 Ja nie mam wprawy takiej, u mnie wychodzi to ok2,5-3h. Szpice o wiele dłużej. Ale zwykle sobie robię takie "długie" jak ten cały czarny z cyrkoniami.Takie użytkowe, na codzień.
elutek Napisano 14 kwietnia 2011 #152 Napisano 14 kwietnia 2011 i masz je teraz "na sobie"? i nimi piszesz? nawet tym najdłuższym?
Afrodytaa Napisano 14 kwietnia 2011 Autor #153 Napisano 14 kwietnia 2011 Cytat i masz je teraz "na sobie"? i nimi piszesz? nawet tym najdłuższym? Rozwiń No mam je, nie spiłowałam. Ale ja mam tylko dwa takie, serdeczny i mały palec, i to w lewej ręce. Prawa ma krótkie /wychodzą za opuszek palca tak ze 3mm/ Robiłam w tamtym tygodniu we wtorek. Następne na początku maja.Widziałam jak babeczka takimi szponami w biurze klikała na kompie, ale miała wszystkie jednakowej długości. Wtedy jest łatwiej. Jak bym nie miała gipsu, to bym takich nie robiła, bo nawet nie można dobrze czegoś utrzymać w ręce.
elutek Napisano 14 kwietnia 2011 #154 Napisano 14 kwietnia 2011 Cytat bo nawet nie można dobrze czegoś utrzymać w ręce. Rozwiń no tak, w pewnych wypadkach to lekko komplikuje różne rzeczy...
daggulka Napisano 14 kwietnia 2011 #156 Napisano 14 kwietnia 2011 Cytat no tak, w pewnych wypadkach to lekko komplikuje różne rzeczy... Rozwiń utrzymać można , gorzej z tym żeby nie uszkodzić...
Moose Napisano 14 kwietnia 2011 #157 Napisano 14 kwietnia 2011 Cytat Taaa...np. obieranie pyrów Rozwiń I w nosie nie można podłubać...
Afrodytaa Napisano 15 kwietnia 2011 Autor #158 Napisano 15 kwietnia 2011 Za to można się podrapać ...i chopa posmyrać...byle nie za mocno
daggulka Napisano 15 kwietnia 2011 #159 Napisano 15 kwietnia 2011 niezła z Ciebie artycha ja Ci powiem ....
Afrodytaa Napisano 20 kwietnia 2011 Autor #161 Napisano 20 kwietnia 2011 Se wrzucę jakbym później nie umiała trafić...BLOG
Afrodytaa Napisano 4 maja 2011 Autor #162 Napisano 4 maja 2011 Ku pamięci mego poświęcenia piszę tego posta.O kulach przylazłam do szwagierki, żeby cywilizacji liznąć i z Wami pogadać. Jak wrócę to nie wiem, ale łapki po ostatnich wyczynach trochę siły nabrały, więc już nie bolą. Szynę mi zdjęli 29 kwietnia, równo po 3 tyg.
daggulka Napisano 4 maja 2011 #163 Napisano 4 maja 2011 fajnie , że zaglądasz ..... pewnie masz huk roboty .... komunia ..... radź se jakoś .... i se zaś krzywdy nie zrób....
Afrodytaa Napisano 13 maja 2011 Autor #164 Napisano 13 maja 2011 Zaglądam i nic więcej. Po kilku dniach zapi...ania z krykami moje ręce wymagaja rehabilitacji. I mózg chyba też jakiegoś przemodelowania. Żeby tyle łazić, to mnie chyba już całkiem pogięło.Nawet na budowie byłam i po schodach właziłam na pięterko. Zleźć też zlazłam, ale jakim to kosztem okupione już nie wspomnę...W przyszłym tygodniu rozstawiamy dzieciom trampolinę /znaczy Duży rozstawia, a ja pewnie za podpórkę robić będę, bo to niespodzianka ma być/Zapodałabym foty, ale komp szwagierki ma taki zapęd, że musiałabym tu spędzić pół dnia... patrzeć będzie jak na nienormalną, więc nie chcę przeginać.Kulas dalej jeszcze opuchnięty i nie mogę na nim stanąć, jedynie z leksza się opieram, żeby ręce odciążyć.JAK DŁUGO JESZCZEEEE!!!!
daggulka Napisano 13 maja 2011 #165 Napisano 13 maja 2011 Cytat JAK DŁUGO JESZCZEEEE!!!! Rozwiń najlepiej oby jak najkrócej
Afrodytaa Napisano 4 czerwca 2011 Autor #166 Napisano 4 czerwca 2011 ODDAŁAM KULEEEE!!!!!!Śmigam już po ludzku, nawet na rolkach caluśkie 2 km przejechałam.Rolki Dużego, więc nic mnie już nie cisnęło i spokojnie mogłam się poznęcać nad swoim cielskiem Tylko kulas jeszcze sporo opuchnięty i dłuższych spacerów nie toleruje. Ale jak nas, tzn mnie /w sukience i klapeczkach/ i dzieci Duży przepędził po lesie, z rowerami /bo na wycieczkę rowerową nas wyciągnął/, na szage, to na drugi dzień całkiem już latałam. To było tydzień temu.
elutek Napisano 4 czerwca 2011 #167 Napisano 4 czerwca 2011 Cytat ... to na drugi dzień całkiem już latałam. Rozwiń i zapewne bardzo pięknie, jak to tylko łabędzie potrafią... fajnie, że wróciłaś, i to zdrowsza...
Afrodytaa Napisano 4 czerwca 2011 Autor #169 Napisano 4 czerwca 2011 Cytat i zapewne bardzo pięknie, jak to tylko łabędzie potrafią... fajnie, że wróciłaś, i to zdrowsza... Rozwiń Też się cieszę Duży już mniej... hihihi Cytat Zdrowy... zdrowszy... latający Ądź Rozwiń Podoba mi się Twoje podejście do życia
Ciril Napisano 5 czerwca 2011 #170 Napisano 5 czerwca 2011 Tylko nie przesadź na budowie... powolutku... dojdź do siebie...
Afrodytaa Napisano 6 czerwca 2011 Autor #171 Napisano 6 czerwca 2011 Eeetam,, na budowę chodzę jako inspektor.
Jani_63 Napisano 7 czerwca 2011 #173 Napisano 7 czerwca 2011 Baa, Adź to dostojny stwór więc i przechadzać się dostojnie musi a że "pańskie oko konia tuczy" to też wszystko grać musi ... czego życzę oczywiście
Afrodytaa Napisano 27 czerwca 2011 Autor #174 Napisano 27 czerwca 2011 Cytat Baa, Adź to dostojny stwór więc i przechadzać się dostojnie musi ;) a że "pańskie oko konia tuczy" to też wszystko grać musi ... czego życzę oczywiście Rozwiń Bardzo serdecznie dziękuję Jani. A gdzie Ty się wogóle podziewasz, hę????Noooooo, nareszcie się doczekałam rehabilitacji!!!!!!!!!Mam takie cóś jak laser - łomatkotyświęta caluśkie 2 minuty!Magnetyzer - wsadzam kulasy, oba, a co se będę żałować do obręczy i kimam na łóżku kwadransik.Ale najlepsze jest jaccuzi dla nóg - tzw. wirówka. Normalnie jakbym mogła, to bym wlazła tam cała. Też 15min.Jeszcze 9 takich seansów. Ale mam fuksa bo dojazdy ze sąsiadką polecą na pół. Spotkałam ją na miejscu i już się umówiłyśmy.
Draagon Napisano 1 września 2011 #175 Napisano 1 września 2011 Za skarby świata nie mogę zidentyfikować twoich zakupów z fotki dziennika Kieliszki aluminiowe czy co ?
Afrodytaa Napisano 1 września 2011 Autor #176 Napisano 1 września 2011 Pudło!Żele, monomery, polimery /dla wtajemniczonych liquidy i akryle/ patyczki, pilniczki i inne duperele do robienia szponów innym kobietom, żeby mogły podrapać po plecach swoich facetów, co to im takie wynalazki sponsorują PrzykładTakich drogich kieliszków????Wolałabym od razu beczkę dobrej wódki kupić!!!
daggulka Napisano 2 września 2011 #177 Napisano 2 września 2011 Ądźka ... fajnie masz w tym swoim studio .... kiedy zaczynasz?
Afrodytaa Napisano 2 września 2011 Autor #178 Napisano 2 września 2011 Jeszcze stołu nie ma i szklanych półek, antyram na certyfikaty i plakatów na ożywienie kolorystyczne...nie mam pewności, ze podgrzewacz działa...dowiem się w poniedziałek wieczorem...Jak się wyrobię to wtorek, a jak nie to środa pewnikiem.Przylezą dopiero ulotki otwarciowe i pewnie we wtorek będę je rozwozić.Byłoby szybciej, jakbym miała czym pojeździć. A tak to jak z jajem...aż się boję jak mi samochód oddadzą...dziś wieczór.Już nie wspomnę, że właśnie grypsko mię dopadło i na prochach lecę
daggulka Napisano 2 września 2011 #179 Napisano 2 września 2011 Cytat Już nie wspomnę, że właśnie grypsko mię dopadło i na prochach lecę Rozwiń pozarażasz klientki ...
Afrodytaa Napisano 2 września 2011 Autor #180 Napisano 2 września 2011 Cytat pozarażasz klientki ... Rozwiń Prędzej te babki co na kursie bedą...rozniesie sie na całą Polskę prawdopodobnie!Jeeesooo, 2 dni z samymi babami...ocipieję
Afrodytaa Napisano 28 grudnia 2011 Autor #181 Napisano 28 grudnia 2011 (edytowany) ŻYJĘ.......................................................jeszcze Edytowano 28 grudnia 2011 przez Afrodytaa (zobacz historię edycji)
Draagon Napisano 29 grudnia 2011 #182 Napisano 29 grudnia 2011 No to super -już myślałem,że bizness cię do reszty zaabsorbował :)Zdrówka życzę
daggulka Napisano 29 grudnia 2011 #183 Napisano 29 grudnia 2011 Cytat ŻYJĘ.......................................................jeszcze Rozwiń i chwała .... ale to nie wystarczy - wracaj do nas natentychmiast ....
Afrodytaa Napisano 29 grudnia 2011 Autor #184 Napisano 29 grudnia 2011 Siem bendem bałdzo starać.Jeno wieczorami chłop mi kompa okupuje...se po parę godzin na KURNIKU gra!!!To tak jak ja wcześniej na forumie siedziałam ;) A jak już się dopadnę to nabijam posty na forumach pazurowych, co by w móc w konkursach uczestniczyć. Bo za konkursy dają dyplomy a jak sie wygrywa, to czasem nawet te wszystkie /lub nie wszystkie/ żele i inne pierdoły, co sie w pracy zużywają.Ale tak po prawdzie, to przed świętami poważnie zaczęło mi brakować foruma...
Gość adiqq Napisano 29 grudnia 2011 #185 Napisano 29 grudnia 2011 Cytat Siem bendem bałdzo starać.Jeno wieczorami chłop mi kompa okupuje...se po parę godzin na KURNIKU gra!!!To tak jak ja wcześniej na forumie siedziałam ;) A jak już się dopadnę to nabijam posty na forumach pazurowych, co by w móc w konkursach uczestniczyć. Bo za konkursy dają dyplomy a jak sie wygrywa, to czasem nawet te wszystkie /lub nie wszystkie/ żele i inne pierdoły, co sie w pracy zużywają.Ale tak po prawdzie, to przed świętami poważnie zaczęło mi brakować foruma... Rozwiń jest taki prosty myk wpisujesz w rejestrze (to proste) strone kurnik.pl do listy stron z którymi nie można się połączyc - wyskakuje komunikat że nie moze się połączyć...przez kilka dni możesz ściemniać, że pewnie kurnik leży tylko że jak się w końcu zorientuje, to zadyma murowana, przerabiałem to u siebie tutaj instrukcja http://peb.pl/bezpieczenstwo-i-anonimowosc...nternetowe.html
Afrodytaa Napisano 29 grudnia 2011 Autor #186 Napisano 29 grudnia 2011 hihihihihi Duzy jest jeszcze bardziej genialny w technologii niz ja. Jakbym tak zrobiła, to by się w życiu nie połapał Ale przynajmniej jakoś spokojniejszy jest, jak sobie pogra...bo na rolkach ani w plażówkę nie ten czas poszaleć. Zostają mu piątkowe wieczory na siatkówkę halową i wypady na pingsa. A to MAŁO!!!Ale dzięki, będę pamiętać jak mię wnerwi.
Afrodytaa Napisano 20 stycznia 2012 Autor #187 Napisano 20 stycznia 2012 Cytat hihihihihi Duzy jest jeszcze bardziej genialny w technologii niz ja. Jakbym tak zrobiła, to by się w życiu nie połapał Ale przynajmniej jakoś spokojniejszy jest, jak sobie pogra...bo na rolkach ani w plażówkę nie ten czas poszaleć. Zostają mu piątkowe wieczory na siatkówkę halową i wypady na pingsa. A to MAŁO!!!Ale dzięki, będę pamiętać jak mię wnerwi. Rozwiń Teraz mi dziwnie, jak to przeczytałam...Znalazłam foty na FB, więc dziennik się mimochodem uzupełnił...
Draagon Napisano 21 stycznia 2012 #188 Napisano 21 stycznia 2012 No to fajnie,że się uzupełnił - grunt to mieć dach nad głową
Afrodytaa Napisano 23 stycznia 2012 Autor #189 Napisano 23 stycznia 2012 SRX pod schodami ma stać kontener na śmieci.Na pewno smrodku nie będzie, bo to w kompletnym zacienieniu. A mamy od kilku lat postawione centralnie od południa, takie pojemniki, bez żadnej osłonki i nic nie czuć. Zmieszczą się ze 4, choć tyle nam nie potrzebne. Mogą też stać tam rowery. Się okaże...
SRX Napisano 23 stycznia 2012 #190 Napisano 23 stycznia 2012 Sorki, teraz dopiero zajarzyłam z tymi pogaduchami.
Afrodytaa Napisano 23 stycznia 2012 Autor #191 Napisano 23 stycznia 2012 Nie ma sprawy Jako jedyna na forum mam dwa wewątki. Tak chciałam, bo łatwiej mi później szukać czegoś w dzienniku. A jak sie w końcu dorobię nowego kompa, to sobie wszystko wydrukuję. Od nowa...bo z FM to mam sporo. Cytat No to fajnie,że się uzupełnił - grunt to mieć dach nad głową Rozwiń Jak to się stało, że dopiero teraz Cię widzę Fakt. Dach jest, do środka nie kapie, z deczka jeszcze piździ ale co się dziwić...ma być wentylacja...jeno że się mnie przez tą wentylację gacki zagnieździły. Konkretnie jeden. Duży go parę razy widział, jak buszował po budowie, ale ja obczaić nijak nie mogę, co by mu fotkę machnąć. Trudno, muszę wierzyć na słowo.
SRX Napisano 12 sierpnia 2012 #192 Napisano 12 sierpnia 2012 Ej no trampolina jak się patrzy. Pewnie córa szczęśliwa. No i sumka też niczego sobie. Chciałabym mieć tyle zrobione za tyle, ale żeby jeszcze była szybko. A to chyba niewykonalne.
Afrodytaa Napisano 12 sierpnia 2012 Autor #193 Napisano 12 sierpnia 2012 Cześć Sandra Dawonośmy sie nie "widziały" '-)No wiesz...sumka fajna...niektórzy dopiero są na fundamentach przy takim koszcie.Ale da sie mieć zrobione tyle, za tyle i szybko...znaczy najpierw uzbierać, a potem robić A Córcia zadowolona jak nie wiem co i reszta rodzinki też, znaczy tej dziecięcej.Choć jak wczoraj znajomy się dowiedział, że mamy taką 3,5 metrową, to aż mu oczęta z orbit wyskoczyły
Afrodytaa Napisano 24 sierpnia 2012 Autor #194 Napisano 24 sierpnia 2012 Jakby co to tutaj się pisze...czasami
Gość mhtyl Napisano 25 sierpnia 2012 #195 Napisano 25 sierpnia 2012 Cześć Afro ,żeby nie było zostawiłem znak że tu byłem i trochę podniosłem statystykę Twojego tematu
Afrodytaa Napisano 25 sierpnia 2012 Autor #196 Napisano 25 sierpnia 2012 Cieszę się niezmiernie Może później będzie więcej tematów do rozmowy o budowie
Gość mhtyl Napisano 25 sierpnia 2012 #197 Napisano 25 sierpnia 2012 Cytat Cieszę się niezmiernie Może później będzie więcej tematów do rozmowy o budowie Rozwiń No , zimą jak będą długie wieczory
PeZet Napisano 1 września 2012 #198 Napisano 1 września 2012 (edytowany) No, tym razem kulturalnie w miejscu do korespondencji przeznaczonym się zaznaczam. Cytat A do tego zdjęcia mam szczególny sentyment...Kiedy szłam na budowę zobaczyłam taki widok, jakby dom był już zamieszkały... oj zakręciła się łezka i w żołądku przeleciały motylki... Rozwiń Oj, tak, Afro, u siebie podobnież obserwuję zachwyt jak zzewnątrz widzę światło w moim kurniku. Cytat ...więc chyba dobiorę tej 12-ki, żeby Duży nie pyszczył... Rozwiń A pazdury piękne robisz.Pozdrawiam. Edytowano 1 września 2012 przez PeZet (zobacz historię edycji)
Draagon Napisano 24 października 2012 #199 Napisano 24 października 2012 Jak tam przygotowania przed zimą ?
Afrodytaa Napisano 27 października 2012 Autor #200 Napisano 27 października 2012 Cytat A pazdury piękne robisz.Pozdrawiam. Rozwiń Cytat Jak tam przygotowania przed zimą ? Rozwiń yyyyy...zima już przyszła...a przygotowań nie było, bo i nic robione nie było...W zamyśle były okna, ale jakoś tak wyszło, że jeszcze decyzja nie podjęta. Do końca roku mamy czas, bo montaż chciałam na wiosnę.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się