daggulka Napisano 20 lutego 2011 Udostępnij #51 Napisano 20 lutego 2011 Cytat Łatwo jest pisać gdy zna Cię ktoś tylko z nicka. Tu jest inaczej. Znam Pana Tomasza nie tylko z nicka - ale nie chroni Go to przez tym, że mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie - u mnie nie ma taryfy ulgowej i bez znaczenia dla mnie jest czy poznałam kogoś osobiście, czy nie - jeśli coś mi się nie podoba , to o tym piszę. Cytat Może i jest to specyficzny człowiek, ale czy to powód by po nim jeździć? Oczywiście , że nie . Nie bluzgam i nie rzucam inwektywami za plecami - natomiast czasem zażartuję lub jak Ty to nazywasz - wbiję szpilę . Link do komentarza
rafaelku Napisano 20 lutego 2011 Autor Udostępnij #52 Napisano 20 lutego 2011 retrofood...sugerujesz że geniusz chciałby zabierać głos na naszym forum? wobec tego czuję się podbudowany... a co do wykształcenia - święta prawda są wyjątki i to mnogie - człek niekształcony pojętny bardziej od insz. Kowalskiego to w dzisiejszych czasach nic nowego (żeby nie było -nie mam nic do inż.).. Link do komentarza
daggulka Napisano 20 lutego 2011 Udostępnij #53 Napisano 20 lutego 2011 Cytat ja nie miałem przyjemności poznać pana Tomasza ale chciałbym.. nic straconego ... w czerwcu będzie zlot forumowiczów BD w okolicach Warszawy - może się tam umówcie .... Link do komentarza
rafaelku Napisano 20 lutego 2011 Autor Udostępnij #54 Napisano 20 lutego 2011 jestem z Dolnego Śląska ale z chęcią przyjadę...kiedy dokładnie jest ten zlot...jak wyglądają wasze spotkania? Link do komentarza
retrofood Napisano 20 lutego 2011 Udostępnij #55 Napisano 20 lutego 2011 Cytat jestem z Dolnego Śląska ale z chęcią przyjadę...kiedy dokładnie jest ten zlot...jak wyglądają wasze spotkania? se zajrzyj:https://forum.budujemydom.pl/Fotoreportaz-z...010-t12302.html Link do komentarza
rafaelku Napisano 20 lutego 2011 Autor Udostępnij #56 Napisano 20 lutego 2011 [quote name='retrofood' date='20.02.2011, 23:24 ' post='183647']se zajrzyj:se zajrzałem...ożeszty....wygląda nieźle....czas poznać w czerwcu elitę polskiego budownictwa Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #57 Napisano 21 lutego 2011 Cytat jako że jak już pisałem najsampierw - kasy brak, o wprowadzeniu się do własnego domu mogę realnie pomyśleć za ok 3-5 lat to zdecydowałem o uzupełnieniu ubytków i impregnacji ścian wiosną, a później - pewnie zdecyduje się na ocieplenie wełna czy styropianem ale pewnie 10cm max. ...pewnie gdybym budował i zamieszkał szybko to spróbowałbym bez izolacji, ale kolega vega nieco mnie zaintrygował informacjami o utraconych właściwościach ścian...pewnie coś w tym jest.... z drugiej strony - kto z nas wie jakie będą normy dot. energochłonności budynków za 10 lat...wolę zrobić teraz już coś ponad normę niż potem robić z domu permanentny plac budowy.. Norma... nie oznacza, że tak należy, a że już gorzej nie można. Przyklejanie ocieplenia, za stałym odbiornikiem ciepła jakim jest mur na fundamencie, nie świadczy o wykształceniu tylko o dyplomie. Prawa fizyki są takie, że izolacja termiczna powinna oddzielać coś co chcemy ogrzewać od tego czego ogrzewanie nie ma sensu. Styropian grubszy od 5 cm za ytongiem będzie mokry. Im grubszy tym większy problem z wilgocią. Brak paroizolacji "zapewni" dyfuzję pary, a ta spowoduje zawilgocenie styropianu i spadek oporu cieplnego. jeszcze co do norm... wyznacza je tak naprawdę, nasz "portfel", emerytura ( jeśli będzie) itp. Budowanie dziś domu zużywającego ponad 30 kWh /m2 rocznie - to pętla na szyję i zarodzie kłopotów.http://termodom.pl/inne/dom_pasywny/trendy...dnym_i_pasywnym Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #58 Napisano 21 lutego 2011 jak zwykle z czapyartykuł nie potwierdza, a wręcz przeczy łysenkowskiej technologiizdjęcia również ...., tylko gdzie tu te 30 czy też 40 centów od środka, bo jakoś nie widzę, może dlatego, że jakiś dyplom mi zasłania oczy aż sprawdzę skąd on (ten dyplom)no i te prawdy objawione typu Cytat Styropian grubszy od 5 cm za ytongiem będzie mokry dlaczego? ano bo badania przeprowadził, to praktyk nie teoretyk, wywiercił dzurę w jakimś styro, zobaczył na fotce odpadajacy cokolik- ot całe doświadczenie, wity opadająto tak jak ten "eksperyment" z tym oknem połaciowyma w temaciebyleby nie było bezpośredniego zagrożenia opadami, to nie będzie źlezłapie wilgoć to i wyschnie, higrometr do materiałów budowlanych nie jest unikatowym urządzeniem, przed dalszą robotą można sprawdzićmożesz i zaimpregnować - ale ytong powinien być suchy i wtedy pewenie z obu stron, na stronach producenta nie ma żadnych kart technicznych na ten temat? Link do komentarza
vega1 Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #59 Napisano 21 lutego 2011 nie żebym się wymądrzał, ale w szkole już uczono mnie że na ytonga nie daje się styro, bo będzie się tam gromadziła nagminnie wilgoć. Było by chyba mało rozsądnym, podważać autorytet ludzi z dyplomami, którzy wykładają swoją wiedzę w szkołach budowlanych. Tylko że to wszystko już przerobiliśmy tutaj:https://forum.budujemydom.pl/Ocieplenie-Ytonga-t12941.html Link do komentarza
daggulka Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #60 Napisano 21 lutego 2011 Cytat nie żebym się wymądrzał, ale w szkole już uczono mnie że na ytonga nie daje się styro, bo będzie się tam gromadziła nagminnie wilgoć. Na historii też różnych rzeczy uczą ... co czasem zdeczka mija się z prawdą... Link do komentarza
vega1 Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #61 Napisano 21 lutego 2011 czyli szkoła i dyplomy są g... warte? Czy może musimy sami wybierać co dla nas jest wygodne z wiedzy którą nam tam przekazują? Link do komentarza
daggulka Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #62 Napisano 21 lutego 2011 Cytat czyli szkoła i dyplomy są g... warte? Czy może musimy sami wybierać co dla nas jest wygodne z wiedzy którą nam tam przekazują? teoria i praktyka - nie zawsze idą w parze .... ... Link do komentarza
vega1 Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #63 Napisano 21 lutego 2011 ok. Co mi doradzisz w tym konkretnym przypadku. Wierzyć osobom z forum których znam tylko z nicka i nie wiem czy zajmują się na co dzień budownictwem, czy może bardziej wiarygodne są osoby uczące w szkołach których wiedza ma konkretne poparcie w dyplomach i latach szkoleń i często pracy na budowach w różnym charakterze. Tak więc Twoim zdaniem będzie tam (między przegrodą a styropianem) wilgoć czy jej nie będzie? Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #64 Napisano 21 lutego 2011 Cytat czyli szkoła i dyplomy są g... warte? Dlaczego? Czy architekci, którzy ze mną współpracują nie mają dyplomów? Czy architekt Pan autoruscha nie ma dyplomu?Czy gdyby inżynier elektronik "zahibernowany" w 1990 roku obudził się dziś- jego dyplom byłby coś warty? Wiedza to nie dyplom - po dyplomie też się trzeba uczyć! technologie sprzed 30-20 lat są dziś do niczego. Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #65 Napisano 21 lutego 2011 co do tej wiedzy ze szkół to raczej nie ma wątpliwości,co najwyżej do tych co ją przekazywali, ci potrafili mieć luki w wiedzy lub przekazywać ją interpretując po swojemutemat śliski, bym go nie rozwijał Cytat architekci, którzy ze mną współpracują jednych pan wspomniał i kazali odszczekać i raczej to pan się pod nich podpinasz Link do komentarza
bajbaga Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #66 Napisano 21 lutego 2011 Cytat Tak więc Twoim zdaniem będzie tam (między przegrodą a styropianem) wilgoć czy jej nie będzie? Wiara to sprawa względna – pozostaje rozsądek.A co do pytania – no cóż, to zależy od wielu okoliczności – w tym od umiejętności ekipy budowlanej i sposobu „układania” i grubości styropianu.W zasadzie, przy kilku centymetrowej grubości styropianu, takie zjawisko raczej nie wystąpi – moim zdaniem, oczywiście. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #67 Napisano 21 lutego 2011 Cytat W zasadzie, przy kilku centymetrowej grubości styropianu, takie zjawisko raczej nie wystąpi – moim zdaniem, oczywiście. Moim również! Im grubsza izolacja tym większy problem z wilgocią. Opisywany kiedyś przypadek domu 550m2 Fabryki Projektów... gdy klient zdecydował się na ogrzewanie niecentralne - FP postanowiła dołożyć izolacji, zmieniła bk na cieńszy dając od wewnątrz wełnę i paroizolację . Cytat Wiara to sprawa względna – pozostaje rozsądek. To się łatwo mierzy - wystarczy zważyć próbkę 100cm3 styropianu za ściany w domu eksploatowanym przez przynajmniej jedną mroźną zimę. Powinna ważyć 1.5 g ( na ogół styropian na elewacji jest 15kg/m3) a waży nawet 7g. Cytat Tak więc Twoim zdaniem będzie tam (między przegrodą a styropianem) wilgoć czy jej nie będzie? Nie między a w styropianie! Chłonność wody przez styropian to nawet 1.8%/24h!!! (dane ORGANICA) Oczywiście ta chłonność spada wraz z nasyceniem. Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #68 Napisano 21 lutego 2011 a jak się bada chłonność? tak jak pan? klei się do ściany, czeka, wierci, waży? Link do komentarza
bajbaga Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #69 Napisano 21 lutego 2011 (edytowany) Cytat a jak się bada chłonność? A to też pisze w Termo Organice ( http://www.termoorganika.com.pl/pliki/pora...-poradnik-2.pdf ) Cytat Okreslanie nasiakliwosciwoda przy długotrwałym zanurzeniu.W trakcie badania materiał jest poddawanybardzo rygorystycznej próbie, gdyzprzez okres 28 dni jest w pełni zanurzonyw wodzie. Co ciekawe, oni twierdzą, że po tym czasie jest constans (deklarowany)A dla jeszcze większej „ciekawości”: Cytat Wilgotnosc materiałów juz wbudowanychzalezy kazdorazowo od warunków panujacychw otoczeniu, a takze od zastosowanejtechnologii i czasu, jaki minał odukonczenia budowy.Mozna jednak przyjmowac przecietne,potwierdzone badaniami i obserwacjamina obiektach rzeczywistych,wartosci wilgotnosci ustabilizowanej, jakaosiagaja materiały w tzw. stanie powietrzno-suchym :dla styropianu wilgotność objetosciowa wynosi 0.075% dopisalem:To raczej ma się nijak do tych podanych przez T.B 1,8% na dobę I co ważne w całkowitym zanurzeniu próbki. Edytowano 21 lutego 2011 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #70 Napisano 21 lutego 2011 eeee tamoni nie wiercili w jednej ścianie, pewnie nie mają 20 letniego doświadczenia w doświadczeniach Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #71 Napisano 21 lutego 2011 Nie dziwi Pana szczegół, że podają „zanurzony w wodzie”? Dyfuzja i przechodzenie przez punkt rosy to zupełnie co innego. To coś bardziej jak „wstrzykiwanie” a nie zanurzanie.No cóż każdy podaje co mu wygodne, Mnie zupełnie nie interesuje nasiąkliwość styropianu, przy zanurzaniu, nie będę z niego robił koła ratunkowego. Link do komentarza
Barbossa Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #72 Napisano 21 lutego 2011 deja vu? Cytat ......Nie między a w styropianie! Chłonność wody przez styropian to nawet 1.8%/24h!!! (dane ORGANICA) Oczywiście ta chłonność spada wraz z nasyceniem. o czym pan tu piszesz, he? Cytat Nie dziwi Pana szczegół, że podają „zanurzony w wodzie”? Dyfuzja i przechodzenie przez punkt rosy to zupełnie co innego. To coś bardziej jak „wstrzykiwanie” a nie zanurzanie.No cóż każdy podaje co mu wygodne, Mnie zupełnie nie interesuje nasiąkliwość styropianu, przy zanurzaniu, nie będę z niego robił koła ratunkowego. to jeszcze pan powiedz co tak wstrzykuje?bo to to nie zakład wędliniarski Link do komentarza
bajbaga Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #73 Napisano 21 lutego 2011 Termin: chłonność = nasiąkliwość, podano jak wygląda badanie i skąd podany wynik - a to Pan nim się posłużył – czyli nie dotyczy dyfuzji. Link do komentarza
rafaelku Napisano 21 lutego 2011 Autor Udostępnij #74 Napisano 21 lutego 2011 Panie Tomaszu...jako założyciel wątku który mimowolnie zszedł na tematy przez Pana ulubione chciałbym spytać wprost - odradza Pan kategorycznie ocieplanie YTONGA? Czy tych kilka(a może dziesiąt) tysięcy domów które zostały wybudowane z tego materiału i ocieplone były wykonywane przez ludzi nieświadomie narażających się na wilgoć w domu...Pan wybaczy ale pomimo, że wiedza którą Pan przekazuje zdaje się być czytelna to jakoś ciężko uwierzyć w to...świadomość ludzi budujących domy często przekracza wiedzę wykonawców "fachowców" i nie sądzę by ktoś chciał tak ryzykować....proszę mnie uświadomić Link do komentarza
vega1 Napisano 21 lutego 2011 Udostępnij #75 Napisano 21 lutego 2011 Cytat Panie Tomaszu...jako założyciel wątku który mimowolnie zszedł na tematy przez Pana ulubione chciałbym spytać wprost - odradza Pan kategorycznie ocieplanie YTONGA? toż przecież już pisał. Oczekujesz że zmieni zdanie w ciągu tej nocy? Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #76 Napisano 22 lutego 2011 Cytat Panie Tomaszu...jako założyciel wątku który mimowolnie zszedł na tematy przez Pana ulubione chciałbym spytać wprost - odradza Pan kategorycznie ocieplanie YTONGA? Czy tych kilka(a może dziesiąt) tysięcy domów które zostały wybudowane z tego materiału i ocieplone były wykonywane przez ludzi nieświadomie narażających się na wilgoć w domu...Pan wybaczy ale pomimo, że wiedza którą Pan przekazuje zdaje się być czytelna to jakoś ciężko uwierzyć w to...świadomość ludzi budujących domy często przekracza wiedzę wykonawców "fachowców" i nie sądzę by ktoś chciał tak ryzykować....proszę mnie uświadomić Oczywiście - Przecież nie po to zaczęto produkować betony komórkowe by je docieplać. Izolacja termiczna ( sensowna na dłużej lata) dziś to 0.1W/m2 xK ! Betony komórkowe już tego nie załatwiają. Były one świetne gdy ściana mogła mieć do 0.3W/m2 x K – nie było wtedy problemu z wilgocią!!! A im grubsza izolacja tym większy problem z wilgocią!!! Jaki sens jest ocieplać drogi ytong 20 cm styropianem jak może dać Pan 25 cm styropianu i kamień z pola czy rzeki?W omawianym wcześniej domu ( Fabryka Projektów) ytong 36 + 12 styropian został zamieniony na mur 20cm i 15 wełny z paroizolacją od wewnątrz, wynikło to z zastosowania niecentralnego ogrzewania... coś jak tu http://termodom.pl/inne/dom_pasywny/trendy...dnym_i_pasywnym Cytat W przypadku Domu Pasywnego tak niski współczynnik przenikania ciepła osiągnięto, stosując ocieplenie bloczków YTONG grubą warstwą izolacji termicznej z wełny mineralnej:- izolacja zewnętrzna z wełny mineralnej – 20 cm,- ściana konstrukcyjna z bloczków YTONG PP2/0,4 – 24 cm,- izolacja wewnętrzna z wełny mineralnej – 10 cm.Tak wykonana ściana zewnętrzna o grubości 54 cm osiąga współczynnik U o wartości 0,10 W/(m2K). Ocieplanie Ytonga styropianem to magazyn wilgoci! To coś jakby Pan zamienił folie w dachu ( paroprzepuszczalną od wewnątrz a paroizolacyjną od zewnątrz! Skrajną nieodpowiedzialnością jest dawanie od wewnątrz warstwy o małym oporze dyfuzyjnym a na zewnątrz o dużym!!!Napiszę jasno - tak może zrobić tylko ktoś kto nie chce znać fizyki i nie chce zrobić badań istniejących domów. Wilgoć w styropianie czy wełnie obniża znacznie opór cieplny a w skrajnych przypadkach zamarzając rozwala elewację.I trzecia sprawa - umieszczanie izolacji termicznej za stałym odbiornikiem ciepła świadczy o braku znajomości definicji izolacji termicznej. Ma ona oddzielać to co chcemy ogrzewać od tego czego ogrzewanie nie ma sensu - jaki widzi Pan sens w grzaniu - muru, fundamentu, gruntu pod domem...? Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #77 Napisano 22 lutego 2011 Cytat Niepoważna? Geniusze nie muszą kończyć studiów. Niektórzy nawet nie zaczynają... Widzi Pan... w 1989 zrobiłem pierwszą centralkę z odzyskiem ciepła ( zamontowałem sobie) w 90' zacząłem montować innym - musieliśmy to ukrywać, zakładać lewe kratki "do odbioru" - prawo ( tych co mieli studia) stanowiło, że dom musi mieć wentylację naturalna... Ciekaw jestem, gdyby tak Pan trafił na wydział elektryczny i uczono by Pana, że izolacja elektryczna powinna być tam gdzie dziś miedź... ( ocieplanie za odbiornikiem ciepła ) że różnica potencjału jest zależna od grawitacji... ( wentylacja grawitacyjna)... że porazi Pan dotknięcie przewodu zerowego...( ocieplanie fundamentu w domu niepodpiwniczonym by " ZIMNO NIE WESZŁO!" Jakby się Pan czuł? Link do komentarza
bajbaga Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #78 Napisano 22 lutego 2011 Cytat Widzi Pan... w 1989 zrobiłem pierwszą centralkę z odzyskiem ciepła ( zamontowałem sobie) w 90' zacząłem montować innym - musieliśmy to ukrywać, zakładać lewe kratki "do odbioru" - prawo ( tych co mieli studia) stanowiło, że dom musi mieć wentylację naturalna... Po raz kolejny posługuje sie Pan tym samym kłamstwem - NIE BYŁO TAKICH PRZEPISÓW !Nie było potrzeby prowadzenia walki o uznanie pełnego prawa dla wentylacji mechanicznej, to była tylko złuda, wynikająca z braku znajomości obowiązujących przepisów w tym zakresie – co notabene, jest stanem permanentnym u Pana.Prostowałem to wiele razy podając obowiązujące wówczas przepisy (choćby PN-83 B-03430 z 1983r.) – a przypominam, że do roku 2002 normy były OBOWIĄZKOWE (ich stosowanie) – obowiązek ten zniosła Ustawa z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji.Co praktycznie nic się nie zmieniło, bo Rozporządzenie w sprawie WT z 2002r. przywołało ją do stosowania – czyli dalej obowiązuje (obecnie z poprawką Az3).Ps. W 1976r. w łaźni dozoru, w nieistniejącej już kopalni Mieszko, była wentylacja mechaniczna z rekuperacją . Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #79 Napisano 22 lutego 2011 Zapytam jako praktyk nie teoretyk: próbował Pan "oddać" dom z WM z reku np. w 1992? Link do komentarza
Barbossa Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #80 Napisano 22 lutego 2011 już mi się rzygać chce od tych pierdółi od tych fotekcokół odpadł z powodu dyfuzji, ściana mokra z powodu dyfuzji,we łbie się pop... Bufonowi z powodu dyfuzjinota bene ten cokolik wygląda na klejony na płytach GKale po ch.. się głowić dlaczego, DYFUZJA, KJM! dyfuzjaa pan co żeś oddawał, stolec?czego ta praktyka dotyczyła? łamania przepisów i łysenkowej fizyki?a naczelna dewiza Bufona to "panie, będzie pan zadowolony", bo o szczególach nie potrafi nic sensownego powiedzieć Link do komentarza
bajbaga Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #81 Napisano 22 lutego 2011 Powiem tak – nawet dzisiaj są (mogą być) kłopoty z odbiorem domu bez „kominów” wentylacyjnych.Nawet dzisiaj są kłopoty z odbiorem domu z WM i z kominkiem.Ale wynika i wynikało to z braku znajomości przepisów zarówno u „odbierających” jak i wykonawców – tak więc to nie przepisy powodowały i powodują takie sytuacje, tylko ich nieznajomość. 1 Link do komentarza
retrofood Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #82 Napisano 22 lutego 2011 Cytat Ciekaw jestem, gdyby tak Pan trafił na wydział elektryczny i uczono by Pana, że izolacja elektryczna powinna być tam gdzie dziś miedź... ( ocieplanie za odbiornikiem ciepła ) że różnica potencjału jest zależna od grawitacji... ( wentylacja grawitacyjna)... że porazi Pan dotknięcie przewodu zerowego...( ocieplanie fundamentu w domu niepodpiwniczonym by " ZIMNO NIE WESZŁO!" Jakby się Pan czuł? Szanowny Panie! Uczono mnie na Wydziale Elektrycznym, że żadna energia prądu elektrycznego nie jest przekazywana przewodem tylko... izolacją. A jak jej (tej izolacji przewodu) nie ma, to... powietrzem!!!I co ciekawsze, to ja musiałem to udowodnić!!!No i udowodniłem po tygodniu...Od tego czasu jestem raczej ostrożniejszy w niedocenianiu ludzi nauki.PS. A przepływ prądu elektrycznego przez miedź generuje tylko i wyłącznie same straty. Kto by pomyslał? Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #83 Napisano 22 lutego 2011 Cytat Szanowny Panie! Uczono mnie na Wydziale Elektrycznym, że żadna energia prądu elektrycznego nie jest przekazywana przewodem tylko... izolacją. A jak jej (tej izolacji przewodu) nie ma, to... powietrzem!!!I co ciekawsze, to ja musiałem to udowodnić!!!No i udowodniłem po tygodniu...Od tego czasu jestem raczej ostrożniejszy w niedocenianiu ludzi nauki.PS. A przepływ prądu elektrycznego przez miedź generuje tylko i wyłącznie same straty. Kto by pomyslał? Czy ja nie doceniam? Czy Pan uważa, że nienaukowe jest stosowanie wielopunktowego wtrysku w samochodach, czy komputera lepszego od atari64kb! bo tak sobie grupa naukowców z 1977 roku życzy!Technologia wprowadziła sterowanie (elektronikę) do ogrzewania! Kryzys energetyczny zmusił do izolowania i aplikowania ciepła tam gdzie potrzeba, tyle ile potrzeba i wtedy kiedy potrzeba. Technologie z lat 70-80 (kotłownia ocieplanie od zewnątrz by ściana stabilizowała temperaturę, czy wentylacja napędzana grawitacją ) mają tyle wspólnego z nauką co radiomagnetofon KASPRZAKA z MP4. Link do komentarza
retrofood Napisano 22 lutego 2011 Udostępnij #84 Napisano 22 lutego 2011 Cytat już mi się rzygać chce od tych pierdółi od tych fotekcokół odpadł z powodu dyfuzji, ściana mokra z powodu dyfuzji,we łbie się pop... Bufonowi z powodu dyfuzjinota bene ten cokolik wygląda na klejony na płytach GKale po ch.. się głowić dlaczego, DYFUZJA, KJM! dyfuzja Masz chyba jakąś dyfuzję... TFU!!! depresję!!! Link do komentarza
lak-serwis Napisano 18 marca 2011 Udostępnij #85 Napisano 18 marca 2011 Cytat Czy ktoś z sznownych forumowiczów mógłby podpowiedzieć jak zabezpieczyć ściany zewnętrzne z YTONGA zanim dokonam ocieplenia. Dom w stanie surowym otwartym stoi już ponad rok a niestety zmieniła się nieco moja sytuacja finansowa i musi poczekać jeszcze ok dwóch lat zanim coś ruszy znowu . Moje obawy budzi zwłaszcza przenikanie wilgoci i mrozu przez spoiny kleju - budując nie zaklejałem od zawnątrz miejsc styku bloczków (zgodnie z instrukcją YTONGA tylko płaszczyzny płaskie -YTONG 36,5 SGT). Co można zrobić ze ścianami - czymś zaimpregnować, a może zaciągnąć klejem? Patrząc na przebieg dyskusji, nie wiem, czy to jeszcze kogoś ineresuje, ale mogę udzielić bezpośredniej odpowiedzi "czym zaimpregnować" ( czyt. ochronić przed wodą) taki materiał jak YTONG i jemu podobne "suporeksy".Jest to bardzo trudne ze względu na budowę tych materiałów ale możliwe, osobiście to przetestowałem z bardzo dobrym skutkiem, podaję link do tego preparatu http://www.bizeo.pl/firmy/p-h-u-lak-serwis...640,emulsja-hd/ Link do komentarza
-=S=- Napisano 11 maja 2012 Udostępnij #86 Napisano 11 maja 2012 Jeszcze do tematu dorzucę Ja buduję dom z ytong'a 40cm i docieplam wełną 5 cm. Dużo osób pisze że to głupota ale powiedzcie mi gdzie znaleźć super ekipe która nie spartoli choć trochę roboty? Miałem osoby które od początku kiedy wszedł ytong z niego budują i okazało się że na grubości 40 cm bloczka znalazłem 38 szpar na wylot na ŁĄCZACH POZIOMYCH tam gdzie powinien być klej. Docieplenie wełną (bo rozmawiałem z przedstawicielem Xelli, i styropianem ytong od grubości 30cm nie wolno docieplać ze względu na odparzanie Ytonga) ma zabezpieczyć mnie przed mostkami (szparami) termicznymi których nie zauważyłem. Obecne szpary będą nacinane po 10 cm z każdej strony fleksą uzupełniane pianką.Mam nadzieje, że to pomoże. Link do komentarza
demo Napisano 11 maja 2012 Udostępnij #87 Napisano 11 maja 2012 (edytowany) Cytat Jeszcze do tematu dorzucę Ja buduję dom z ytong'a 40cm i docieplam wełną 5 cm. Dużo osób pisze że to głupota ale powiedzcie mi gdzie znaleźć super ekipe która nie spartoli choć trochę roboty? Miałem osoby które od początku kiedy wszedł ytong z niego budują i okazało się że na grubości 40 cm bloczka znalazłem 38 szpar na wylot na ŁĄCZACH POZIOMYCH tam gdzie powinien być klej. Docieplenie wełną (bo rozmawiałem z przedstawicielem Xelli, i styropianem ytong od grubości 30cm nie wolno docieplać ze względu na odparzanie Ytonga) ma zabezpieczyć mnie przed mostkami (szparami) termicznymi których nie zauważyłem. Obecne szpary będą nacinane po 10 cm z każdej strony fleksą uzupełniane pianką.Mam nadzieje, że to pomoże. To nie mogłeś te szpary wypełnić klejem , tylko jakieś wycinanki ? . Ystny cyrk Nie lubię tak dużo cytować i wybieram , ale tu wszsytko jest dziwne . Edytowano 11 maja 2012 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
-=S=- Napisano 12 maja 2012 Udostępnij #88 Napisano 12 maja 2012 Cytat To nie mogłeś te szpary wypełnić klejem , tylko jakieś wycinanki ? . Ystny cyrk Nie lubię tak dużo cytować i wybieram , ale tu wszsytko jest dziwne . Klej wejdzie max 3cm co da w sumie max 6cm. a tak mają wcisnąć na całości.Dla mnie tż jest dziwne aby na ścianie o grubości 40cm były prześwity. Link do komentarza
demo Napisano 13 maja 2012 Udostępnij #89 Napisano 13 maja 2012 (edytowany) No i co z tego że wejdzie na 3 cm ? , nie wiesz że powietrze w szczelnie zamkniętej przestrzeni będzie lepszym izolatorem niż ten klej ? . Ytong jest ciepły bo ma w środku powietrze , czy jakoś tak . Edytowano 13 maja 2012 przez demo (zobacz historię edycji) Link do komentarza
-=S=- Napisano 15 maja 2012 Udostępnij #90 Napisano 15 maja 2012 Cytat No i co z tego że wejdzie na 3 cm ? , nie wiesz że powietrze w szczelnie zamkniętej przestrzeni będzie lepszym izolatorem niż ten klej ? . Ytong jest ciepły bo ma w środku powietrze , czy jakoś tak . Po pierwsze wątpie żeby było powietrze zamknięte w szczelnej komorze bo idealnie już nie zalepią dziury. Sam radziłeś w poprzedniej wypowiedzi zasmarowanie klejem co jest błędem ponieważ nie można (nie powinno się) zasmarowywać klejem chyba, że zmieszanym z pyłem po np : cięciu ytong'a ale takiego już u mnie nie ma.U mnie tak jak pisałem wyżej w środek pianka a na zewnątrz masa do wypełniania ubytków Ytongu. Ja za uzupełnianie ubytków nie płacę dodatkowow ponieważ wymagam tego od firmy która budowała dom, Link do komentarza
bajbaga Napisano 15 maja 2012 Udostępnij #91 Napisano 15 maja 2012 Co do izolacyjności, to demo ma rację. Ale istnieje (może zaistnieć) większy problem. Przy temperaturze zewnętrznej -20 stopni (i niższych), teoretycznie, może zajść zjawisko kondensacji w ścianie z ytonga i woda będzie miała się gdzie wykraplać (pustki). Oczywiście, konstrukcja pióro/wpust też posiada pustkę, ale jeśli warstwy poziome są (prawidłowo) uszczelnione klejem na całej grubości ściany, to zjawisko to nie „rozprzestrzenia się”, bo klej jest wodoodporny.Frezowanie tych szpar nie jest najlepszym pomysłem, bo „odkrywa się” większą powierzchnię ściany.Moim zdaniem - oczywiście. Link do komentarza
-=S=- Napisano 5 czerwca 2013 Udostępnij #92 Napisano 5 czerwca 2013 Cytat Co do izolacyjności, to demo ma rację. Ale istnieje (może zaistnieć) większy problem. Przy temperaturze zewnętrznej -20 stopni (i niższych), teoretycznie, może zajść zjawisko kondensacji w ścianie z ytonga i woda będzie miała się gdzie wykraplać (pustki). Oczywiście, konstrukcja pióro/wpust też posiada pustkę, ale jeśli warstwy poziome są (prawidłowo) uszczelnione klejem na całej grubości ściany, to zjawisko to nie „rozprzestrzenia się”, bo klej jest wodoodporny.Frezowanie tych szpar nie jest najlepszym pomysłem, bo „odkrywa się” większą powierzchnię ściany.Moim zdaniem - oczywiście. Ostatecznie Ytong został nacięty fleksą i wciśnięta piana rozprężna. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się