Skocz do zawartości

System chowanych siedzisk do kuchni?


autorushd

Recommended Posts

Napisano
Mojej żonie marzy sie aby siedziska w kuchni nie miały nóżek, tylko były przymocowane do blatów ewentualnie jakoś inaczej. Chodzi o sprzątanie.

czy sa jakieś systemy które maja taka funkcje?


Autorus
Napisano
Cytat

Mojej żonie marzy sie aby siedziska w kuchni nie miały nóżek, tylko były przymocowane do blatów ewentualnie jakoś inaczej. Chodzi o sprzątanie.

czy sa jakieś systemy które maja taka funkcje?



Ja widziałem takie cuś jako siedziska do stołu ogrodowego. To jest przymocowane do stołu. No, ale to nie te gabaryty chyba, jakie interesują Cię w kuchni...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Kiedyś w IKEI sprzedawali takie siedziska montowane do ściany/szafki (jak w pociągach, w korytarzu icon_biggrin.gif ). Ale już dawno tego nie widziałem. Z resztą i tak gwarantuje to siedzenie z jednej strony stołu (od ściany) :] Myślę, że bardzo trudno będzie zamocować siedzisko bez podpór... Człowiek jednak sporo waży! icon_biggrin.gif W zasadzie, jak mój przedmówca widział za pewne w meblach ogrodowych, można poziomymi wspornikami zamontowanymi pod stołem połączyć przeciwległe siedziska, ale trzeba by było stół do podłogi zamocować, a i tak byłoby to niefunkcjonalne....
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Ci ludzie w fotelach wyglądają jakby byli połamani:) a wracając do meritum, to nie wiem czy przewiercanie krzeseł do ściany to wygodniejsze rozwiązanie, krzesła można przesunąć mopem, odkurzaczem o parę centymetrów i umyć miejsce pod nóżkami.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
z doświadczenia wiem, że takie składane siedziska....ja miałam składany stół niby m być składany, a potem tam się tyle naukłada, że w rzeczywistości składany nie jest....z krzesłami może być inaczej, ale po co kombinować
Napisano
Cytat

chyba zlotym srodkiem jest krzeslo bujane(takie jakie ma coolibeer...)
icon_lol.gif



Patrz tak szybko chciałem napisać a nie pomyślałem, że mam zaje*** krzesło icon_smile.gif


i nie jest chowane
Napisano
Cytat

Mojej żonie marzy sie aby siedziska w kuchni nie miały nóżek, tylko były przymocowane do blatów ewentualnie jakoś inaczej. Chodzi o sprzątanie.

czy sa jakieś systemy które maja taka funkcje?


Autorus




Istnieje rozwiązanie Twojego problemu. Krzesła w momencie kiedy nie są używane można podwiesić pod stołem na szynach. Generalnie takiego patentu używa się przy produkcji stołów na stołówki do zakładów spożywczych.

Jakie są słabości patentu ?
1. Po pierwsze krzesło musi mieć boczne krawędzie. Nie może wyglądać tak zle krzeslo Musi wygladac podbnie do tego dobre krzeslo
Zwróć uwagę na różnice w siedzisku. Po prostu musi wystawać na boki poza nogi tak aby siedzisko mogło suwać się ta wystającą częścią po prowadnicach.

2. Oparcie krzesła wystaje ponad stół - dlatego lepiej w takim przypadku użyć taboretów - tak naprawdę w stole w kuchni to chyba lepsze rozwiązanie niż krzesło.

3. Jak przy stole je mniej osób niż jest krzeseł to i tak trzeba zdejmować wszystkie krzesła z prowadnic bo można łatwo zawadzić o wystające nad stół oparcie.

Dlatego powiedz żonie, że jej zrobisz to z taboretami a będzie zadowolona, sprzątanie pod takim stołem jest łatwiutkie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...