Skocz do zawartości

folia na nieużytkowym poddaszu-dopuszczalna nieszczelność?


Recommended Posts

Witam!
Mam pytanie do fachowców i jednocześnie prośbę o opinię. Czy dopuszczalna jest nieszczelność folii pod blachodachówką na nieużytkowym poddaszu?
Pomijając sytuacje gdzie folia w ogóle nie jest przy zakładkach gdzieniegdzie sklejona/podklejona, to dach mojego poddasza od wewnątrz wygląda tak jak na zdjęciu. A zdjęcie obrazuje moment przejścia - obniżenia dachu nad częścią garażową, poddasze jest jedno nad częścią mieszkalną jak i nad częścią garażową, tyle tylko, że nad częścią garażową jest nieco obniżone.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Witam!
Mam pytanie do fachowców i jednocześnie prośbę o opinię. Czy dopuszczalna jest nieszczelność folii pod blachodachówką na nieużytkowym poddaszu?
Pomijając sytuacje gdzie folia w ogóle nie jest przy zakładkach gdzieniegdzie sklejona/podklejona, to dach mojego poddasza od wewnątrz wygląda tak jak na zdjęciu. A zdjęcie obrazuje moment przejścia - obniżenia dachu nad częścią garażową, poddasze jest jedno nad częścią mieszkalną jak i nad częścią garażową, tyle tylko, że nad częścią garażową jest nieco obniżone.



Nieszczelna folia nie spełnia podstawowej swojej funkcji .

Folia wstępnego krycia jest właśnie po to żeby wyłapywać wszelkie nieszczelności powstałe w i w głównym pokryciu , oraz odprowadzać wilgoć wkraplającą się na spodzie dachu w wyniku dobowych zmian temperatury .


Folia powinna być szczelna równo położona lekko naciągnięta i posklejana specjalnymi taśmami tak żeby tworzyć na dachu pod głównym pokryciem jedną całość .
Link do komentarza
Cytat

Nieszczelna folia nie spełnia podstawowej swojej funkcji .

Folia wstępnego krycia jest właśnie po to żeby wyłapywać wszelkie nieszczelności powstałe w i w głównym pokryciu , oraz odprowadzać wilgoć wkraplającą się na spodzie dachu w wyniku dobowych zmian temperatury .


Folia powinna być szczelna równo położona lekko naciągnięta i posklejana specjalnymi taśmami tak żeby tworzyć na dachu pod głównym pokryciem jedną całość .



A co z daszkiem nad wejściem? czy tutaj też wszystko powinno być pozamykane folią? czy tak jak na zdjęciu - sama podbitka?

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

A co z daszkiem nad wejściem? czy tutaj też wszystko powinno być pozamykane folią? czy tak jak na zdjęciu - sama podbitka?



Też powinno być pozamykane folią ,wtedy konstrukcja dachu nie jest narażona na bezpośrednią wilgoć . 

Po bokach straszne niechlujstwo ,folia zwisa sobie z rzucona na krokwie z przypadku ,takich wykonawców to do kamieniołomu do pracy .
Link do komentarza
Cytat

Nieszczelna folia nie spełnia podstawowej swojej funkcji .

Folia wstępnego krycia jest właśnie po to żeby wyłapywać wszelkie nieszczelności powstałe w i w głównym pokryciu , oraz odprowadzać wilgoć wkraplającą się na spodzie dachu w wyniku dobowych zmian temperatury .


Folia powinna być szczelna równo położona lekko naciągnięta i posklejana specjalnymi taśmami tak żeby tworzyć na dachu pod głównym pokryciem jedną całość .



A co z podbitką, czy tam również powinno być wszystko obłożone folią? Chętnie obejżałabym zdjęcia jak to powinno być wykonane prawidłowo.

A tak wyglądało przed położeniem podbitki.

DSC01446.jpg



DSC01446.jpg



DSC01446.jpg





Edytowano przez Aloe (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Układanie folii paroprzepuszczalnej pod pokryciem dachu nad poddaszem nieużytkowym nie jest bezwzględnie konieczne, jeśli zapewniona będzie dobra wentylacja poddasza . W tym przypadku folia chroni jedynie przed przenikaniem przecieków z nieszczelności pokrycia, natomiast ewentualna kondensacja pary wodnej na spodniej stronie blachodachówki nie powoduje ujemnych skutków dla konstrukcji dachowej.
Link do komentarza
Tandetnie wykonany dach! Jak na połaci jest tak samo jak przy okapie i szczytach to remont dachu w krótkim czasie nieunikniony. Z przedstawionych zdjęć wynika, że ekipa wykonująca krycie dachu nie miała zielonego pojęcia o elementarnych zasadach krycia wstępnego. Ciągłość izolacji to elementarna zasada! A co na to kierownik budowy?!
Deska czołowa i okapowa nie są osłonięte a to deski niestrugane i tylko czymś pomazane. Pozdrawiam.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...