Skocz do zawartości

Izolacja ściany fundamentowej


Recommended Posts

Mam kilka pytań dotyczących izolacji ściany fundamentowej (dom niepodpiwniczony - piasek)
1) ile razy posmarować dysperbitem wewnętrzne ściany?
2) czy na hydropian wystarczy tylko wklejona siatka bez powtórnego jej zaciągania (przebija)?

Na razie wysmarowałem ściany zewnętrzne 2 razy dysperbitem, natomiast wewnętrzne raz. Na zewnątrz przykleiłem hydropian na placki (myślę, że ok). Zaciągnęłem to na raz klejem z siatką. Teraz myślę posmarować to 2 razy dysperbitem.
Link do komentarza
powinieneś zrobić niecentralne zadaniowe
z ociepleniem od środka
czyli zwykłego szkieletora i ogrzewanie elektryczne
a tak bardziej serio - proponuję z dystansem do Pana TB i jego alternatywnego spojrzenia na budownictwo


jak dużo dajesz izolacji na ściany (te nad ziemią)?
jak chcesz mieć ciepłą chałupę to daj dużo, a wtedy warto ocieplić ściany fundamentowe i od środka

co do zaizolowania, to kwestia jaki poziom wód gruntowych, sądząc, że skoro piach to pewnie dosyć nisko, można za bardzo się nie szarpać
najważniejsze odcięcie izolacją poziomą ściany fundamentowej od ścian nadziemia
Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Izolacja termiczna ma za zadanie oddzielać to co ogrzewać musimy od tego czego ogrzewać nie chcemy. Umieszczanie izolacji termicznej za stałym i ogromnym odbiornikiem ciepła jest bez sensu.



Ile razy trzeba będzie  jeszcze to samo pisać .


Ta izolacja ma na celu ochronę ścian przyziemia   przez zamarzaniem (przemarzaniem),ściany przyziemia  w ziemi lub zaraz nad nią są najbardziej  narażone na zawilgocenie . Na nich stoi dom .
Link do komentarza
Cytat

Ile razy trzeba będzie jeszcze to samo pisać .


Ta izolacja ma na celu ochronę ścian przyziemia przez zamarzaniem (przemarzaniem),ściany przyziemia w ziemi lub zaraz nad nią są najbardziej narażone na zawilgocenie .


Szanowny Panie już w szkole podstawowej uczą, że energia ( tu ciepło) płynie od wartości wyższych do niższych. Nie wiem ile razy trzeba to pisać, ale sam Pan widzi po sobie, jak trudne jest to do zrozumienia. Liczę, że skoro opanował Pan dość trudną sztukę pisania, to i te proste zasady fizyki Pan zrozumie. Przemarzanie ( ujemna temperatura ) nic nie zagrozi fundamentowi jak jest prawidłowo wykonany. W domach szkieletowych fundamenty przemarzają i nic się nie dzieje. Ogrzewanie fundamentów i gruntu pod domem to skrajne marnotrawstwo energii, czyli zwykła głupota. Edytowano przez T. Brzęczkowski (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Szanowny Panie już w szkole podstawowej uczą, że energia ( tu ciepło) płynie od wartości wyższych do niższych. Nie wiem ile razy trzeba to pisać, ale sam Pan widzi po sobie, jak trudne jest to do zrozumienia. Liczę, że skoro opanował Pan dość trudną sztukę pisania, to i te proste zasady fizyki Pan zrozumie. Przemarzanie ( ujemna temperatura ) nic nie zagrozi fundamentowi jak jest prawidłowo wykonany. W domach szkieletowych fundamenty przemarzają i nic się nie dzieje. Ogrzewanie fundamentów i gruntu pod domem to skrajne marnotrawstwo energii, czyli zwykła głupota.



Czytałem "troszkę" Pana wypowiedzi i wiem co stara się Pan przekazać ,ale izolowanie ścian fundamentowych przed przemarzaniem nie ma nic wspólnego z izolacją cieplną domu - (stratami ciepła ).

Chodzi tu o zabezpieczenie ścian przyziemia- fundamentu domu przed niszczeniem (zniszczeniem).Poziom wód gruntowych w ziemi ciągle się zmienia ściany nawet bardzo dobrze zabezpieczone środkami przeciwwilgociowymi nie są w stanie obronić się przed wilgocią ,a wilgoć która powstała długo utrzymuje się  wewnątrz takiej ściany (utrudnione jest osuszanie ).

Domy szkieletowe nic nie ważą w porównaniu z domami budowanymi tradycyjnie .  


Ujemna temperatura nie jest groźna dla suchej ściany.  
Link do komentarza
Cytat

Chodzi tu o zabezpieczenie ścian przyziemia- fundamentu domu przed niszczeniem (zniszczeniem).Poziom wód gruntowych w ziemi ciągle się zmienia ściany nawet bardzo dobrze zabezpieczone środkami przeciwwilgociowymi nie są w stanie obronić się przed wilgocią ,a wilgoć która powstała długo utrzymuje się  wewnątrz takiej ściany (utrudnione jest osuszanie ).



Mam pytanie czy to dotyczy fundamentów lanych? Nie wyobrażam sobie aby woda zniszczyła taka ścianę. Po dodaniu odpowiednich dodatków do betonu? Przecież taka ściana może sobie stać w wodzie i nic jej się nie stanie.

No chyba ze mówimy o tym ze ponad ławą budujemy z bloczków. To bym się zgodził.


Link do komentarza
Cytat

Czytałem "troszkę" Pana wypowiedzi i wiem co stara się Pan przekazać ,ale izolowanie ścian fundamentowych przed przemarzaniem nie ma nic wspólnego z izolacją cieplną domu - (stratami ciepła ).


To proszę sobie zmierzyć temperature fundamentów w domu nie ogrzewanym. I proszę się nie wygłupiać. Styropian do fundamentu w gruncie może przykleić tylko ktoś kto nie rozumie fizyki.
Link do komentarza
Cytat

Mam pytanie czy to dotyczy fundamentów lanych? Nie wyobrażam sobie aby woda zniszczyła taka ścianę. Po dodaniu odpowiednich dodatków do betonu? Przecież taka ściana może sobie stać w wodzie i nic jej się nie stanie.
No chyba ze mówimy o tym ze ponad ławą budujemy z bloczków. To bym się zgodził. 


Fundamenty znajdują się poniżej strefy przemarzania .

Chodzi o ściany fundamentowe przekazujące ciężar budynku na fundament ,ta część budynku najbardziej narażona jest na zawilgocenie ( ma bezpośredni lub pośredni kontakt z ziemią,wodą gruntową ,śniegiem mrozem itd. ) nawet po uczciwym zrobieniu  izolacji w czasie nierównomiernego osiadania nowo postawionego budynku powstają  pęknięcia ścian nie ma gwarancji ani nawet trudno zweryfikować  (znajduje się w ziemi ) czy ta część budynku została należycie zrobiona ,lub już jest uszkodzona a poziom wód gruntowych waha się zależnie od opadów i pór roku .

 



Cytat

To proszę sobie zmierzyć temperaturę fundamentów w domu nie ogrzewanym. I proszę się nie wygłupiać. Styropian do fundamentu w gruncie może przykleić tylko ktoś kto nie rozumie fizyki.



Panie Tomaszu po co ja mam mierzyć temperaturę fundamentów ja ich nie mam zamiaru ogrzewać ,tylko nie dopuścić żeby woda znajdująca się w murze zimą  zamarzała i rozrywała wiązania ściany .Woda zamarzając powiększa swoją objętość rozsadzając materiał budowlany.To są podstawy fizyki.
Link do komentarza
Cytat

W kaju gdzie jest troszkę mrozu... styropian ma folię kubełkową tylko w domach podpiwniczonych.



Teorii jest 1000 + jeszcze jedna Pana .

A moja jest taka :
Upraszczając jeszcze bardziej   chodzi o (ogrzanie -utrzymanie stałej temperatury  ścian fundamentowych powyżej 0 stopni ) poprzez  proste wykorzystane ciepłoty skorupy ziemskiej co zapobiegnie wahaniu temperatury oraz przemarzaniu ścian fundamentowych.

I błędem jest obłożenie  styropianem tych ścian od wewnątrz czyli od gruntu pod budynkiem .bo grunt stykając się na całej powierzchni  przekazuje ciepło efektywniej .

 Częste wahania  temperatury zewnętrznej oraz słońce mające bezpośredni kontakt  z   ścianą fundamentową (brak ocieplenia ) od zewnątrz prowadzi do tego że  "ściana zaczyna się pocić" .  
Link do komentarza
Cytat

Upraszczając jeszcze bardziej chodzi o (ogrzanie -utrzymanie stałej temperatury ścian fundamentowych powyżej 0 stopni ) poprzez proste wykorzystane ciepłoty skorupy ziemskiej co zapobiegnie wahaniu temperatury oraz przemarzaniu ścian fundamentowych.


Pan przestanie takie głupoty opowiadać - domek izolatorem dla kuli ziemskiej... Proszę zobaczyć sobie pomiary... temperatura fundamentów i gruntu pod domem ( idąc od góry) obniża się a potem rośnie! Świadczy to niezbicie, że to my grzejemy grunt, nie geotermia. Wie Pan ile kosztuje podgrzanie o jeden stopień m3 gruntu i utrzymanie tego przez sezon grzewczy?
Link do komentarza
Cytat

W kaju gdzie jest troszkę mrozu... styropian ma folię kubełkową tylko w domach podpiwniczonych.


http://www.isola.no/content/download/1271/...Grunnmur-09.pdf
http://www.isola.no/content/download/791/6...man+mars-07.pdf


tak z ciekawości, dajesz pan tą folię jajeczną od środka?

Cytat

Pan przestanie takie głupoty opowiadać - domek izolatorem dla kuli ziemskiej... Proszę zobaczyć sobie pomiary... temperatura fundamentów i gruntu pod domem ( idąc od góry) obniża się a potem rośnie! Świadczy to niezbicie, że to my grzejemy grunt, nie geotermia. Wie Pan ile kosztuje podgrzanie o jeden stopień m3 gruntu i utrzymanie tego przez sezon grzewczy?


nie widzę, coś forum nawala icon_neutral.gif
Link do komentarza
Cytat

Pan przestanie takie głupoty opowiadać - domek izolatorem dla kuli ziemskiej... Proszę zobaczyć sobie pomiary... temperatura fundamentów i gruntu pod domem ( idąc od góry) obniża się a potem rośnie! Świadczy to niezbicie, że to my grzejemy grunt, nie geotermia. Wie Pan ile kosztuje podgrzanie o jeden stopień m3 gruntu i utrzymanie tego przez sezon grzewczy?



Ale się Pan przyczepił co ma do tego  dom !

Chodzi o utrzymanie stałej dodatniej  temperatury elementów nośnych przekazujących ciężar domu na grunt .Dom to odrębny temat na który Pan usilnie wkracza . 

My grzejemy grunt ładne żarty  , czy pchły grzeją psa ?.

To że Temperatura gruntu pod domem ( idąc od góry) obniża się a potem rośnie! to dla badacza takiego jak Pan  przekłamanie ,którego Pan nie wyłapał ? a to spory obiekt nad głową więc chciałbym zauważyć  że mamy  słońce. 

Nie widzę potrzeby żeby ogrzewać grunt zwłaszcza że ceny energii ładnie rosną . 
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Pan T. Brzęczkowski będzie Pana Piotra namawiał, aby zmienił konstrukcję domu lub technologię na szkieletową?

Cytat

Mam kilka pytań dotyczących izolacji ściany fundamentowej (dom niepodpiwniczony - piasek)
1) ile razy posmarować dysperbitem wewnętrzne ściany?
2) czy na hydropian wystarczy tylko wklejona siatka bez powtórnego jej zaciągania (przebija)?

Na razie wysmarowałem ściany zewnętrzne 2 razy dysperbitem, natomiast wewnętrzne raz. Na zewnątrz przykleiłem hydropian na placki (myślę, że ok). Zaciągnęłem to na raz klejem z siatką. Teraz myślę posmarować to 2 razy dysperbitem.



Dysperbit ma przecież opis na opakowaniu.
2x to minimum, nawet lepiej posmarować więcej dla pewności
Hydropian ma pewną chłonność wody, stąd powinno się go od zewnątrz zabezpieczyć np. opaską drenażu + folią kubełkową

Link do komentarza
Cytat

Pan T. Brzęczkowski będzie Pana Piotra namawiał, aby zmienił konstrukcję domu lub technologię na szkieletową?



Dysperbit ma przecież opis na opakowaniu.
2x to minimum, nawet lepiej posmarować więcej dla pewności
Hydropian ma pewną chłonność wody, stąd powinno się go od zewnątrz zabezpieczyć np. opaską drenażu + folią kubełkową


To skrajna bzdura!!! Jak Tak można wypaczać rolę izolacji wodnej?
Są instrukcje - styropian gdy jest piwnica! folia kubełkowa między ścianą a styropianem, żadnych lepiszczy - powyżej 30-50- cm!
Wody nie można wpuścić – ale też trzeba tę z wewnątrz wypuścić -
http://www.isola.no/content/download/1271/...Grunnmur-09.pdf
Link do komentarza
Ja mam piwnice i robilem tak na lawach 2 x papa, na to sciany z bloczków betonowych alfa nastepnie na wysokosci gdzie mialbyc chudziak w piwnicy (a nie wszedzie zaczynal sie na wysokosci law bo lawy byly schodkowe) znowu 2 x papa (na chudziaku bedzie izolacja hydro polaczona z papa pod bloczkami). Sciany zewnetrzne posmarowane 1x dysperbitem (grunt) a na to 3 warstwy IZOHAN WM zrobiona warstwa o grubosci 3 mm. Na to dalem styrodur klejony na IZOHAN WL (wiem ze sie powinno na WK ale na okpakowaniu WL producent napisal ze mozna kleij styrodur), na to wszystko folia kubelkowa i zasypane ziemia. Oczywiscie drenaz opaskowy zrobiony na wysokosci ław (rura drenerska z geowluknina w przygotowanym wykopie podsypana i zasypana żwirem o odpowiednim uziarnieniu). Mam nadzieje ze to wystarczy. Teren mam dosc pochyly.
Link do komentarza
Cytat

Ja mam piwnice i robilem tak na lawach 2 x papa, na to sciany z bloczków betonowych alfa nastepnie na wysokosci gdzie mialbyc chudziak w piwnicy (a nie wszedzie zaczynal sie na wysokosci law bo lawy byly schodkowe) znowu 2 x papa (na chudziaku bedzie izolacja hydro polaczona z papa pod bloczkami). Sciany zewnetrzne posmarowane 1x dysperbitem (grunt) a na to 3 warstwy IZOHAN WM zrobiona warstwa o grubosci 3 mm. Na to dalem styrodur klejony na IZOHAN WL (wiem ze sie powinno na WK ale na okpakowaniu WL producent napisal ze mozna kleij styrodur), na to wszystko folia kubelkowa i zasypane ziemia. Oczywiscie drenaz opaskowy zrobiony na wysokosci ław (rura drenerska z geowluknina w przygotowanym wykopie podsypana i zasypana żwirem o odpowiednim uziarnieniu). Mam nadzieje ze to wystarczy. Teren mam dosc pochyly.


Wystarczy? Przecież to za dużo - folia jest pierwsza potem styropian... a lepiszcze nie wypuści wody z fundamentów!
Instrukcja jest post wyżej
Link do komentarza
Cytat

Wystarczy? Przecież to za dużo - folia jest pierwsza potem styropian... a lepiszcze nie wypuści wody z fundamentów!
Instrukcja jest post wyżej


hmm nie kumam tego wypuszczania wody z fundamentów. skoro sciany sa zaciagniete lepiszczem a pod scianami jest izolacja pozioma to co maja wypuszczac skoro nic nie wpuszcza ?? Chyba ze chodzi o czesc sciany która jest pod izolacja pozioma bo ona tez jest posmarowana "lepiszczem" icon_smile.gif od strony zewnetrznej a od wewnetrznej jest tylko dysperbit. Mam nadzieje ze jest ok jak narazie sciany sa suche chudziak tez. aha zapomnialem dodac wyzej ze przed "lepiszczem sciany zostaly otynkowane.
Link do komentarza
Cytat

hmm nie kumam tego wypuszczania wody z fundamentów. skoro sciany sa zaciagniete lepiszczem a pod scianami jest izolacja pozioma to co maja wypuszczac skoro nic nie wpuszcza ?? Chyba ze chodzi o czesc sciany która jest pod izolacja pozioma bo ona tez jest posmarowana "lepiszczem" icon_smile.gif od strony zewnetrznej a od wewnetrznej jest tylko dysperbit. Mam nadzieje ze jest ok jak narazie sciany sa suche chudziak tez. aha zapomnialem dodac wyzej ze przed "lepiszczem sciany zostaly otynkowane.


Nie słyszał Pan o dyfuzji pary wodnej? Nie słyszał Pan jak działa goretex - ma wody z zewnątrz nie wpuścić a wodę z wewnątrz wypuścić. Lepiszcze pod folią kubełkową ( na rys. jej zasada działania) to jakby Pan pod kurtkę z goretexu założył gumowy płaszcz. Pan da tak w dachu czy ścianie warstwę nie wypuszczającą wilgoci – praroizolację od zewnatrz!!!!!
Kiedyś fundamenty były kamienne – granitowe bloki nie podciągały wody kapilarnie, ale zimą wilgoć z dyfuzji pary w ścianach, swobodnie była odprowadzana do ławy fundamentowej – która była w strefie dodatnich temperatur. Problem z zawilgoceniem zaczął się 40 lat temu – gdy zaczęto fundamenty lepikować i wilgoć z wewnątrz zatrzymywać
Link do komentarza
Czegoś tu nie kumam w wypowiedziach pana TB
Jeśli fundament jest po to, aby przenosić ciężar budynku, należy dbać, aby nie stracił swoich własności nośnych.
Jeśli po pierwsze nie zaizolujemy go od zewnętrznej wody (deszcz wsiąka w ziemię i zamaka fundament) oraz termincznie od zewnątrz (przyjdzie srogi mróz i woda znajdująca się w tym fundamencie zacznie go rozsadzać) to po paru latatach będzie on znacznie złabszy
Link do komentarza
Cytat

Nie słyszał Pan o dyfuzji pary wodnej? Nie słyszał Pan jak działa goretex - ma wody z zewnątrz nie wpuścić a wodę z wewnątrz wypuścić. Lepiszcze pod folią kubełkową ( na rys. jej zasada działania) to jakby Pan pod kurtkę z goretexu założył gumowy płaszcz. Pan da tak w dachu czy ścianie warstwę nie wypuszczającą wilgoci – praroizolację od zewnatrz!!!!!
Kiedyś fundamenty były kamienne – granitowe bloki nie podciągały wody kapilarnie, ale zimą wilgoć z dyfuzji pary w ścianach, swobodnie była odprowadzana do ławy fundamentowej – która była w strefie dodatnich temperatur. Problem z zawilgoceniem zaczął się 40 lat temu – gdy zaczęto fundamenty lepikować i wilgoć z wewnątrz zatrzymywać


glupoty Pan piszesz i tyle kazdy z tych argumentów jest bardzo prosto podwazyc wezmy np goretex o ktorym PAn piszesz takie cos daje sie na dach prawda i dziala dobrze od gory nie przepuszcza wody a od dolu przepuszcza ewentualne zawilgocenia tylko jak to sie ma do scian ?? wg tego co Pan piszesz to sciany maja chlonac wilgoc z wnetrza budynku i "pocic sie na zewnatrz ??? tylko jak odada wilgoc na zewnatrz skoro na zewnatrz jest ziemia która czest ojest mokra czy to od wysokiego poziomu wod gruntowych czy poprostu wod opadowych !!! ze niby jak inaczej zabezpieczylby pan sciane przed naporem wody gruntowej !!!! ???? 50 lat temu takze fundamtenty smarowano lepikiem i dawano pape !! To o czym Pan mowi to do odprowadzenia wilgoci z pomieszczenia jest sprawna wentylacja a nie sciana. TYLE W TYM TEMACIE
Link do komentarza
Cytat

glupoty Pan piszesz i tyle kazdy z tych argumentów jest bardzo prosto podwazyc wezmy np goretex o ktorym PAn piszesz takie cos daje sie na dach prawda i dziala dobrze od gory nie przepuszcza wody a od dolu przepuszcza ewentualne zawilgocenia tylko jak to sie ma do scian ?? wg tego co Pan piszesz to sciany maja chlonac wilgoc z wnetrza budynku i "pocic sie na zewnatrz ??? tylko jak odada wilgoc na zewnatrz skoro na zewnatrz jest ziemia która czest ojest mokra czy to od wysokiego poziomu wod gruntowych czy poprostu wod opadowych !!! ze niby jak inaczej zabezpieczylby pan sciane przed naporem wody gruntowej !!!! ???? 50 lat temu takze fundamtenty smarowano lepikiem i dawano pape !! To o czym Pan mowi to do odprowadzenia wilgoci z pomieszczenia jest sprawna wentylacja a nie sciana. TYLE W TYM TEMACIE


Po co Pan krzywdę robi innym, bo sobie - to nie ma problemu. Wentylacja nie załatwia sprawy. Wentylacja mogła kiedyś być skuteczna - "raz" była za silna i zimą wilgotność w pomieszczeniach 50 lat temu była 25-30% a mury na zewnątrz ciepłe ( słabo izolowane) a „dwa” nawet gdyby coś powstało to modło swobodnie ściekać do strefy dodatnich temperatur. Dziś wentylacja ma utrzymywać 4-=50% wilgotności i gdyby Pan zanim coś napisze, zapoznał się z wykresem Molliera to wiedziałby Pan, że wentylacja nie zapobiegnie dyfuzji! A grubsza niż 50 lat temu izolacja termiczna – zapewni wykraplanie wilgoci w ścianie. Proszę porobić pomiary, proszę zapoznać się z instrukcją i ideą folii kubełkowych… i proszę więcej takich bzdur nie pisać, bo jeszcze ktoś tak wykona i będzie miał wodę w fundamentach i ścianie.
Link do komentarza
Witam

Właśnie jestem na etapie murowania ścian fundamentowych. Opisze swoją sytuacje i proszę o opinie.
Ława wylana Beton B20 góra ławy pomalowana 2x dysperbitem. Na to zamierzam dać folię (izolacja pozioma) i morować ścianę fundamentową.
I teraz najlepsze. Zamierzam od wewnątrz otynkować (murarz mówi na to rapówka) i pomalować dysperbitem x2. od zewnątrz zamierzam pomalować ścianę x2 dysperbitem na to dać styrodur 5 cm i na to folie kubełkową.
Dodam że jest to dom niepodpiwniczony. Teren dość mokry woda gruntowa na wysokości ok 90 cm. Zdarzyło się tak wiosną tego roku, że woda gruntowa podniosła się na równo z terenem.
Obecnie fundament jest na głębokości ok 70 cm. zamierzam go obsypać do zimy tak żeby było około 1,1m pod ziemią.

Tu http://www.matek.kasia.mojabudowa.pl/ jest moja realizacja.

PS.Prośba do Pana TB. Proszę o opis co by zrobił w tym konkretnym przypadku. Pana rady są ciekawe ale ja nie do końca rozumiem.
Link do komentarza
Cytat

Chciałbym wiedzieć też co inni myślą o tej metodzie którą chce zrobić. Wypowiedzi wcześniejszych TB nie rozumiem dlatego poprosiłem o wyjaśnienie.


powinno wystarczyc w twoim przypadku ważna jest izolacja pozioma zeby z gruntu przy wysokich stanach wod gruntowych beton nie podciagal ilgoci. musisz zrobic dobra izolacje hydroizolacyjna na chudziaku i pamietaj o folii albo papie pod morowane sciany parteru. Jesli sie mysle to poprawia mnie bardziej znajacy sie na rzeczy koledzy z tego forum icon_smile.gif.

Cytat

Po co Pan krzywdę robi innym, bo sobie - to nie ma problemu. Wentylacja nie załatwia sprawy. Wentylacja mogła kiedyś być skuteczna - "raz" była za silna i zimą wilgotność w pomieszczeniach 50 lat temu była 25-30% a mury na zewnątrz ciepłe ( słabo izolowane) a „dwa” nawet gdyby coś powstało to modło swobodnie ściekać do strefy dodatnich temperatur. Dziś wentylacja ma utrzymywać 4-=50% wilgotności i gdyby Pan zanim coś napisze, zapoznał się z wykresem Molliera to wiedziałby Pan, że wentylacja nie zapobiegnie dyfuzji! A grubsza niż 50 lat temu izolacja termiczna – zapewni wykraplanie wilgoci w ścianie. Proszę porobić pomiary, proszę zapoznać się z instrukcją i ideą folii kubełkowych… i proszę więcej takich bzdur nie pisać, bo jeszcze ktoś tak wykona i będzie miał wodę w fundamentach i ścianie.


rozumiem czyli wszystkie materialy informacyjne producentów izolacji hydro sa wadliwe ?? To tylko prosze mi napisac jak sciana ma oddac wilgoc do wilgotenj ziemi ?????? bo tego nie jestem wstanie ogarnac moze Pan Molliera wie jak to sie dzieje
Link do komentarza
Oczywiście, że wszystkie fundamenty robione Pana metodą są wadliwe. Przecież zawilgocenie można zmierzyć!
A jak fundament oddaje wodę? ( To Pan pisze w temacie a nie zna się?) U nas wiele rzeczy robi się odwrotnie! Spotkałem nawet takich ( ale to chyba bez szkół) co przyklejali styropian do fundamentu na zewnątrz choć nie było piwnicy - na pytanie 0 jaki jest tego sens ( styropian między "nie grzanym " a nie grzanym" - odpowiadali " by zimno nie weszło" - no ale dość o nieukach.
Jest na instrukcji ! Wodę można dołem do drenażu, gdy teren suchy - lub góra - przez listwę, gdy wysokie wody gruntowe. Widzi Pan takie niebieskie strzałki po obu stronach folii? To woda. Wie Pan dlaczego ma taki kształt folia !
A w Pana przypadku jak woda jest odprowadzana? Proszę tylko nie pisać, że przy ścianach ocielonych od zewnątrz nie ma dyfuzji i wilgoci!
ryś 1 - folia
zdj. 2/3 domy ocieplone z zewnątrz z izolacją poziomą ( co niedopuszczalne ) między ścianą a fundamentem

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
No to wracając do problemu doczytałem że na styrodur folia kubełkowa jest zbędna i można go obsypać gruntem a w części nadziemnej wykończyć.
Pozostają pytania czy smarować ścianę fundamentową Dysperbitem od wewnątrz??
Czy wystarczy od zewnętrznej strony na ścianę fundamentową x2 Dysperbit i 5 cm styrodur i obsypać to ziemią??

Przypominam że dom jest niepodpiwniczony.
Link do komentarza

Folia kubełkowa też ma chronić od wilgoci z zewnątrz - a dodatkowo pozwoli wyjść wilgoci z wewnątrz ( np. dyfuzja) czyli – by przegrody termiczne były suche – dysperbit miałby sens – gdyby był Pan w 100% pewien, że nie ma czegoś takiego jak „wilgoć od wewnętrz”
Izolacja termiczna ma oddzielać grzane od niegrzanego - zakopana w gruncie płyta styroduru tego nie robi - proszę więc o jakieś uzasadnienie racjonalne. Niech to zrobi ten co to "wymyślił" - Jeżeli ktoś kto "projektuje" nie rozumie roli izolacji termicznej to dlaczego ma rozumieć rolę hydroizolacji?
Link do komentarza
Kol. waycha
jeżeli nie potrafisz/nie chesz znaleźć na forum, choć o tym była mowa z pewnością (lenistwo?)
to:
1. jeżeli nie odizolujesz termicznie ścian nadziemia od fundamentu to ocieplenie ścian fundamentowych jest konieczne
jeżeli nie jest to dom hiper izolowany to wystarczy od zewnątrz, jeżeli walczysz o każdy wacik, to leipiej zaizolować od środka; nie zapobiegniesz stratom, ale ograniczysz
2. rapówka jest potrzebna do wyrównania ściany pod ułożenie izolacji, wymurowanie ściany na pełną spoinę i równo, nie generuje takiej potrzeby
3. skoro budynek niepodpiwniczony, to ściana fundamentowa może być mokra, nie można doporwadzić do jej przemarzania, musi być odizolowana poziomo od ścian nadziemia przed podciaganiem kapilarnym, najlepiej na poziomie izolacji podposadzkowej (jeżeli ściana nadziemia jest murowana z materiału higroskopijnego, czasami wykonuje się "rolkę" z materiału mniej chłonącego wodę i drugą poziomą izolację ( właściwe ściany nadziemia warto zacząć od 40cm nad ppt)
4. zakłada się, że B 15 ma już właściwości hydrofobowe, czyli nie pije tak wody, wtedy bloczki (z takiego betonu) warto murować też na porzadniejszą zaprawę, np z dodatkami uszczelniajacymi, w iozlacja nie jest konieczna
5. dysperbit nie jest hydroizolacją, to jest raptem wilgocioodporne, przy okazji łatwo złazi, więc smarowanie nim nie zabezpieczy ściany na 100%; jeżeli już to coś cięższego (finansowo, czyli masy do smarowania deitermann, shomburg czy jak to tam sie pisze)
6. styrodur jak najbardziej tu pasuje, i tak będziesz go musiał czymś zaciągnąć w strefie cokołowej i ze 30 centów pod ziemię (choćby ze względu na żyjątka ziemne)
7. folia jajeczna, czyli kubełkowa (moim zdaniem) jest zbędna; TB Ci podsunie tu sposób rozwiązania z folią w połączeniu z drenażem, wtedy to może mieć sens, inaczej - tylko jako mechaniczna osłona izolacji termicznej, choć można i użyć grubej folii budowlanej

pisałem to z przerwami, więc nie wiem czy z sensem, ale to już inna bajka


ps
dyfuzja w ścianach fundamentowych budynku niepodpiwniczonego
HA HA HA Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Po przeczytaniu waszych postów zamierzam pomalować fundament tylko od zewnętrznej strony Dysperbitem x2 i na to przykleić Styrodur (żeby zapobiegać przemarzaniu ściany fundamentowej). Zasypać top ziemią a styrodur w części nadziemnej i 30 cm poniżej zaciągnąć.
To tyle moich wniosków na wasze posty.

Ps. prośba do specjalistów starajcie się pisać jaśniej bo nie każdy potrafi rozszyfrować co macie namyśli i nie każdy zna terminologie fachową.
Link do komentarza
Cytat

Po przeczytaniu waszych postów zamierzam pomalować fundament tylko od zewnętrznej strony Dysperbitem x2 i na to przykleić Styrodur (żeby zapobiegać przemarzaniu ściany fundamentowej). Zasypać top ziemią a styrodur w części nadziemnej i 30 cm poniżej zaciągnąć.
To tyle moich wniosków na wasze posty.

Ps. prośba do specjalistów starajcie się pisać jaśniej bo nie każdy potrafi rozszyfrować co macie namyśli i nie każdy zna terminologie fachową.



Od zewnątrz proponuję Ci jednak dać folię kubełkową  ,jeżeli zaciągniesz klejem to w części podziemnej klej będzie podciągał wilgoć powyżej gruntu .Pamiętaj że są jeszcze mrówki i myszy gnieżdżące się w izolacjach .
Link do komentarza
Cytat

tak z ciekawości - co da ta folia jajeczna?



Napisałem powyżej .

Wszystko co będzie (w części nadziemnej ) nałożone ,przyklejone na ten klej ,odpadnie bo przemarznie zwłaszcza przy samym  gruncie . 

 Za folią daje się jeszcze pas z grubszych kamyczków połączony z drenażem ,który rozprasza krople deszczu uderzające o grunt przy ścianie i ochlapujące elewację, .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ano jest problem, bo żeby to właściwie ocenić trzeba by mieć te panele w rękach.    Ależ owszem, ale nie przesadzajmy, że takie wielkie ilości. Można kupić pięć innych paneli, pociąć je w poprzek i juz mamy sto pasków na przekładki. Idealnie wyrównanych na grubości. Sposobów jest wiele, trzeba tylko ruszyć głową.
    • Tak, pamiętając, że pierwszy i ostatni panel kładziemy na końcach paneli ułożonych w przeciwnym kierunku,  środkowy z przesunięciem w osi powstałej bryły o szerokość panela, z lewej.    Ważne jest, żeby w pierwszej fazie suszenia paneli wszystkie końce były podparte, przecież nie chcemy  deformacji paneli.        Nie, wszystko tak samo, ale panele dotykają się w miejscach niepodpartych wcześniej.   Układamy pierwszy panel 20 cm od brzegu ostatni tak samo a środkowy z drugiej strony osi budowanej bryły, czyli teraz od prawej. Powstała bryla ma wystające końce z kazdej strony   Zdemontować w pierwszym dniu same panele, podkłady niech lekko jeszcze przeschną,  demontować je na drugi dzień układając gdzieś dołem do góry, w pomieszczeniu dobrze wentylowanym.    ń    Jeżeli jest to rozdzielacz obsługujący wyłącznie piętro, to tak wystarczy te dwa zawory zamknąć. Widzę, że  już są zamknięte, przed zamknięciem zaworów najlepiej wyłączyć pompę rozdzielacza.      Nie widzę całej instalacji, ale jak jest jeszcze taka skrzynka na parterze to tak, kocioł, jego pompa będzie podawać czynnik grzewczy tylko na parter.     Tam powinien być sprawny bypass i pompa wtedy miesza tylko wodę w obiegu zamkniętym piętra.       Pompa w rozdzielaczu na parterze, jeżeli jest  takowa, to ona może pracować, jak nie ma, to pompa kotła powinna spokojnie to ogarnąć.     Wiem, że chcesz dobrze, ale obawiam się, że byt szybkie suszenie może spowodować deformację paneli, przekładki są  za wąskie, w dodatku musiałyby być równane na strugarce, inaczej potem będą problemy z łączeniem paneli.    
    • Ale tych listewek potrzeba będzie kolosalne ilości, bo przecież nie położysz całego panela podpartego na dwóch końcach, bo tak się odkształci, że nie będzie możliwości ponownego spięcia zamków przy ponownym montażu A tych paneli zapewne poszło na podłogi kilkanaście paczek
    • Najlepiej jednak byłoby je przekładać, jakimiś listewkami, tak jak się suszy deski. Wiem, że nikt nie trzyma w domu przekładek w takiej ilości, ale warto się postarać o odpady w jakimś warsztacie drzewnym. Wystarczą takie surowe, z obrzynania desek. Pojedyncze panele wyschną szybciej i pewniej.
    • Komentarz dodany przez sebek: no wlasanie dzisiaj miałem okazje takie cos zrobic i ciezko jest wejsc w ustawienia nie czyta unifonu wyskakuje bład f4 co juz sprawdziłem . ktos pomoze jak wejsc w menu i zaprogramować 6 mieszkań .Generalnie jest to opcja szeregowa z otwieraniem drzwi ale nie wiem jak to wykąbinowac
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...