Skocz do zawartości

stylowe meble niedrogo


Elżbieta

Recommended Posts

Napisano
jest taka wioska CZACZ w woj, wielkopolskim między Lesznem a Kościanem
w tej wiosce większość mieszkańców zajmuje się handlem używanymi przedmiotami sprowadzanymi z Holandii, Niemiec i czort wie skąd jeszcze
można tam kupić niedrogo przeróżne meble stylowe całkiem ładne jak również kiczowate, na pewno różne od tych z IKEI czy innych salonów meblowych - oferta jest przeogromna znacznie większa niż wszystkich salonów meblowych razem wziętych w całej
Polsce
sama tam nic nie kupiłam bo niestety lubię przedmioty nowoczesne, o prostych, surowych kształtach
ale może komuś ta informacja się przyda
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Stylowe meble są faktycznie świetne, ale z tego co wiem, to wcale nie trzeba wydawać nie wiadomo ile kasy, żeby coś takiego kupić. Widziałam bardzo ładna witrynę na meblopol.net, stylizowana na stare, takie pewnie przedwojenne, albo pamiętające jeszcze czasy arystokracji. Ich cena jest znacznie niższa od normalnych antyków, a wyglądają tak samo.
Napisano
No zdecydowanie jest różnica pomiędzy antykami a jedynie meblami stylizowanymi na antyki. tego się nie da porównywać. Ale z drugiej strony jest to jakieś wyjście dla osób, które lubią taki styl, a nie mają możliwości zdobyć prawdziwych antyków.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Z takimi meblami trzeba bardzo ostrożnie "operować" czyniąc wystrój w domu aby nie uzyskać przygnębiającego efektu...Znam takie domy,gdzie pośród tych antycznych mebli czuję się jakoś dziwnie icon_rolleyes.gif
  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano (edytowany)
Ja zaczynam mieć zajawkę na takie meble z duszą, oczywiście nie urzadziłabym całego mieszkania w tym stylu, ale jedno takie cacko to byłoby to o czym mi się marzy. Może sekretarzyk, albo toaletkę kiedyś sobie sprawię, a póki co znalazłam taki kredens do kuchni, wparwdzie do renowacji, ale ujął mnie, już widzę niebiesko-białe zazdroski zamiast szybek w dzrwiczkach...Brak obrazka. W necie jest chyba sporo miejsc, gdzie mozna kupić takie perełki, to zdjęcie tez jest z tego ogłoszenia . Edytowano przez Ninna (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Zawsze można taki mebel zrobić od zera. Można go również zaprojektować. Jednak oryginał pozostanie zawsze oryginałem. Zawsze można też odrestaurować stary mebel. Rozwiązań jest sporo. Pomogę jak coś oczywiście. Perełki....
Napisano
Ja mam większość holenderskich. Po czym poznać czy holenderskie czy niemieckie? Te pierwsze są bardzo ciemne, typu wenge, ciemny orzech. Niemieckie natomiast ciut ciemniejsze od sosny.
Tanio i prawie w całości drewniane. Żyrandole też mam takie z drewnem.

Tutaj stół z krzesłami:


A niżej widać jeden z żyrandoli i komodę z witryną icon_smile.gif

DSC01446.jpg

  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Piękniutka komoda, ale czy holenderska nie powiem na 100%. Z tego co się do tej pory naoglądałam, o ile zdjęcie nie jest jakoś rozjaśnione, to możliwe że nie.
Wszystkie holenderskie taki mają bardziej kolor wenge. Chyba że coś się pozmieniało^^
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
To może podłączając się do tematu zapytam: co sądzicie o meblach z naszego sklepu Magia-Orientu.com ? Jak sama nazwa wskazuje są one w orientalnym i zarazem bardzo oryginalnym stylu. Czekam na Wasze komentarze.
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Też uważam, że jeden, dwa takie meble z duszą nadają wnętrzu klimat. I niekoniecznie muszą to być antyki, po prostu coś, co ma indywidualny rys. Te meble orientalne też bardzo charakterne icon_smile.gif
Napisano
oj, zdecydowanie nie polecam wybierać się do czacza (czaczu?). Owszem jest tam tego dużo ale jak chce się coś wybrać to nie ma nic. No i jest bardzo drogo.

Przy każdym większym mieście są jakieś składziki używanych mebli albo targowiska staroci (we wrocławiu i okolicach jest tego co najmniej kilka). Tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość bo z kupowaniem staroci nie jest tak jak z kupowaniem zwykłych mebli - jadę po stolik i wracam ze stolikiem. Raczej - jadę i patrzę co jest, i jak coś wpadnie w oko to kupuję. Moje wypady na targowiska staroci zazwyczaj kończą się jakimś zakupem raz na 5-10 wyjazdów. Ale mam już sporą kolekcję i większość nabyte w super cenach.
Ostatnio też coraz więcej korzystam z internetu (konkretnie serwisów aukcyjnych). Ceny są tam bardziej wyrównane i ciężko o prawdziwą okazję, ale za to wybór bardzo duży.

Poza tym - meble stylizowane wcale nie muszą być gorsze od oryginalnych "antyków" jeśli tylko są porządnie wykonane i zachowują styl!!

aha, no i mebluję się praktycznie wyłącznie takimi meblami, i jakoś nie wydaje mi się że są "ciężkie". Trzeba mieć do tego odpowiednie wnętrza (wysokie, duże okna, drzwi itd) i zdecydowanie nie przesadzić z gadżetami zbierającymi kurz na półeczkach! Najlepiej jakby nie było ich wcale ;)

Zainteresowanym wnętrzami z duszą bardzo mocno polecam książkę - Judith i Martin Miller "Stylowe wnętrza".
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
A co sądzcie o meblach Blach Red White? W końcu ceny też są atrakcyjne,a na jakość nikt nie narzeka,wręcz przeciwnie. Maja bardzo ciekawe kompozycje do kuchni,salonu jak i pokoju dziecięcego. Przykładowe można znaleźć u nas na stronie BasterMeble. Można powiedzieć,ze to są właśnie meble z duszą.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Witam,
urządzanie wnętrz antykami wcale nie musi być bardzo kosztowna. Jeśli chcemy kupić antyk w przystępnej cenie proponuje wybrać się na giełdę staroci(pamiętajcie negocjowanie cen jest koniecznością, nie pokazujcie, że zależy wam na danym przedmiocie) Możemy zmieniać przeznaczenie przedmiotu dla przykładu:
http://royalarts.pl/blog/2012/05/szkatulka-na-zegarki/
Czasami wystarczy tylko drobna renowacja i mamy piękny, niebanalny przedmiot.
Pamiętajcie, że moda wraca jak bumerang i wyrzucanie starych mebli jest dużym błędem.
Obecnie na salony powróciły meble z lat PRL-u :
http://royalarts.pl/blog/2012/05/najciekaw...h-projektantow/
http://royalarts.pl/blog/2012/05/renowacja...la-z-lat-prl-u/
Zapraszam i czekam na komentarze icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Jeżeli chodzi o antyki, to wszystko zależy czy chcemy mieć pokój w takim stylu. Mi średnio się to podoba,uważam że lepszy jest bardziej nowoczesny design. To tyczy się zarówno kuchni jak i pokoju dziennego.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

urządzanie wnętrz antykami wcale nie musi być bardzo kosztowna. Jeśli chcemy kupić antyk w przystępnej cenie proponuje wybrać się na giełdę staroci(pamiętajcie negocjowanie cen jest koniecznością, nie pokazujcie, że zależy wam na danym przedmiocie) Możemy zmieniać przeznaczenie przedmiotu dla przykładu:
http://royalarts.pl/blog/2012/05/szkatulka-na-zegarki/
Czasami wystarczy tylko drobna renowacja i mamy piękny, niebanalny przedmiot.
Pamiętajcie, że moda wraca jak bumerang i wyrzucanie starych mebli jest dużym błędem.
Obecnie na salony powróciły meble z lat PRL-u
Zapraszam i czekam na komentarze icon_smile.gif


Jest i komentarz - faktycznie ciekawy blog, warto go odwiedzić!! icon_smile.gif

Inna sprawa, że stylowe nie znaczy wcale, że musi być antyk.
Pewne jest to, że im więcej włożymy własnych sił w urządzanie domu, tym bardziej będzie nas cieszył efekt końcowy.
Napisano (edytowany)
Szkatułka na zegarki i biżuterie świetna, fajnie, że pokazaliście wszystko krok po kroku. Z takich przedmiotów uzytkowo- ozdobnych znalazłam jeszcze pudełko na przybory do czyszczenia butów icon_smile.gif, wydaje się, ze nowe i znalezione o dziwo w orientalnym sklepie icon_eek.gif .

Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Napisano
Ktoś wcześniej napisał że meble stylizowane to nie to samo.

Muszę się z tym zgodzić - poza brakiem duszy, są o wiele tańsze, wytrzymalsze i czystsze. Mało tego jeśli ktoś się zna na temacie to może postarzyć jakąś komodę z Ikei np. w taki sposób że będzie wyglądała dokładnie tak jak tego oczekujemy, i będzie niezwykle tania!

No chyba że jest się snobem... ;)
Napisano
Cytat

Ktoś wcześniej napisał że meble stylizowane to nie to samo.

Muszę się z tym zgodzić - poza brakiem duszy, są o wiele tańsze, wytrzymalsze i czystsze. Mało tego jeśli ktoś się zna na temacie to może postarzyć jakąś komodę z Ikei np. w taki sposób że będzie wyglądała dokładnie tak jak tego oczekujemy, i będzie niezwykle tania!

No chyba że jest się snobem... ;)


Dokładnie, według mnie takie meble DIY są najlepsze, to co samodzielnie zrobimy zawsze podoba się najbardziej i jeteśmy z tego najbardziej zadowoleni.
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok temu...
Napisano
Stylowe meble są teraz w modzie, ba przeżywają nawet według mnie renesans. Trzeba lubić ten styl, bo jest on niepowtarzalny. Klasa, styl i elegancja to jest to co można powiedzieć o meblach stylowych. Jakoś nowoczesność mnie nie kręci, choć nie mówię, że meble nowoczesne są złe. Każdy ma swój gust, ja akurat zdecydowanie wole mebel klasyczny. Dobre meble klasyczne są trwałe, w porównaniu do tego co serwują nam obecnie. Ostatnio przymierzam się do zakupu sypialni właśnie w stylu klasycznym, czyż to nie wygląda pięknie?
Napisano
Wygląda... pod warunkiem że sypialnia będzie miała >24m2.
Inaczej pomieszczenie zostanie już nawet nie zdominowane, ale wręcz przytłoczone "ciężkością" tych mebli.
Napisano
Tak na prawdę niewiele ludzi potrafi odróżnić prawdziwe antyki od tych stylizowanych, więc czasem nie ma sensu kupować szafy za kilka tysięcy - chyba, że ktoś ma do niej szczególny sentyment
Ja jestem raczej za meblami stylizowanymi, zawsze to mniej pracy przy utrzymaniu i konserwacji takiego mebla
przesyłam kilka wzorów

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Wg mnie po co kupować antyki, jak można kupić meble stylizowane. Zgadzam się w zupełności z Eini, 99% ludzi nie odróżni prawdziwego antyka od mebla stylizowanego. Tym bardziej, że w modzie ciągle trzyma się styl vintage, a co za tym idzie shabby chic.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

A zamiast złotego pierścionka z brylantem - tombak ze szkiełkiem - też 99% nie rozróżni icon_mrgreen.gif



Zgadzam się, sporo osób nie odróżni.
Tylko o antyki trzeba inaczej dbać, a oprócz tego sporo kosztują.
Ten sam efekt można uzyskać przez meble stylizowane, o której łatwiej nam dbać,
posiadamy je od początku ich powstania,
bez obawy o poprzednich właścicieli.

Kiedy planujemy założyć z kimś rodzinę zakładamy, że będzie to na stałe. A meble zawsze możemy zmienić. Dlatego pierścionek powinien być prawdziwy, a meble takie, na jakie nas stać icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
ja uwazam ze jak juz ktos sie zna i na prawde lubi to warto zainwestowac w meble z historia, jednak jak zalezy komus na czyms co bedzie stylizowane ale jednak pasowalo do dzisiejszych czasow to powinien zamowic sobie nowe
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Prawdziwe meble stylowe to kosztują, bo są wykonane z drewna + mają bardzo oryginalne zdobienie co również nie należy do tanich rzeczy. Niedrogo dobrych mebli nie dostaniesz, taka jest przynajmniej moja opinia.
Napisano (edytowany)
Cytat

Kiedy planujemy założyć z kimś rodzinę zakładamy, że będzie to na stałe. A meble zawsze możemy zmienić. Dlatego pierścionek powinien być prawdziwy, a meble takie, na jakie nas stać icon_smile.gif



zgadzam się
nawet na złomowcu można niezłe łózko do sypialni trafić

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

To jest 150...nogi mnie będą wystawać icon_lol.gif


A mi by na podłodze leżały icon_mrgreen.gif
Napisano
Poniekąd racja,jednak zastanówmy się czy takie łóżko będzie po pierwsze ładne,a po drugie wygodne bo to także bardzo ważny element. Warto poszukać ich w sklepach internetowych,pamiętajmy też że ważny bezie wybór materaca,musi być wygodny.
Napisano
Cytat

Poniekąd racja,jednak zastanówmy się czy takie łóżko będzie po pierwsze ładne,a po drugie wygodne bo to także bardzo ważny element. Warto poszukać ich w sklepach internetowych,pamiętajmy też że ważny bezie wybór materaca,musi być wygodny.



Ale jak kupisz meble w MIKIMEBLE to Twoje łózko będzie wygodne, no i po pierwsze - ładne icon_mrgreen.gif No i tu znajdziesz wygodny materac icon_mrgreen.gif


SPAM icon_evil.gif
Napisano
Cytat

...jednak zastanówmy się czy takie łóżko będzie po pierwsze ładne,



Ono było, jest i będzie ładne - a już na pewno nie tandetne, tak jak te, w rzeczonym sklepie internetowym.
Napisano
Cytat

Ono było, jest i będzie ładne - a już na pewno nie tandetne, tak jak te, w rzeczonym sklepie internetowym.



to z auta genialne icon_smile.gif Tylko ciężko chyba takie wnieść do mieszkania icon_smile.gif
Extra są takie nietypowe rozwiązania ...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Nie zgodzę się że meble stylizowane muszą ustępować antykom. Włoskie produkcje są naprawdę dobrą reprodukcją stylowych mebli. W tej dziedzinie naprawdę doszli do perfekcji. Krzesła lub sofy np. warto jest rozważyć zakup nowego produktu ponieważ pod względem wytrzymałościowym są o niebo lepsze niż meble antyczne których połączenia na czopach są wysłużone i trzeba takie mebelki co jakiś czas podawać renowacji żeby produkty były stabilne i nie chwiały się nam. Przy innych rodzaju mebli nie ma tak dużych obciążeń na połączeniach elementów w czasie użytkowania.




Cytat

Sorry, ale jednak meble stylizowane to nie to samo...

Edytowano przez M-wloskie.com.pl (zobacz historię edycji)
Napisano
kiedyś spotkałem na swojej drodze "ponad 10 lat"
Krzesła - poodpękały aluminiowe łączniki - pstryk,pstryk
Stół - jak się go rozłożyło - bez frezu w litym drewnie zapadał się....

Mam dzisiaj stół, krzesła - nie klejonki tanie z 8 elementów - ale lite w całości - stół nie aluminiowa prowadnica, ale w drewnie frezowana...

Super mebelki - 8 lat służą - bez ale, ale....
Napisano
Krzesła z drewna bukowego bardzo dobrze się sprawdzają w użytkowaniu. Prowadnice drewniane też są funkcjonalne wybór zawsze leży w preferencjach klienta. Każde rozwiązanie jest w innej grupie cenowej. Nie rozumiem tylko stwierdzenia ponad 10lat? Czy ktoś dawał panu gwarancje 10lat na aluminiowe krzesła ?







Cytat

kiedyś spotkałem na swojej drodze "ponad 10 lat"
Krzesła - poodpękały aluminiowe łączniki - pstryk,pstryk
Stół - jak się go rozłożyło - bez frezu w litym drewnie zapadał się....

Mam dzisiaj stół, krzesła - nie klejonki tanie z 8 elementów - ale lite w całości - stół nie aluminiowa prowadnica, ale w drewnie frezowana...

Super mebelki - 8 lat służą - bez ale, ale....


Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • 2.   Sander Standard Alu (płyta z folią aluminiową): W tym systemie rura grzewcza leży w styropianowym rowku, a na całej powierzchni płyty znajduje się cienka warstwa laminowanej folii aluminiowej. Folia ma za zadanie rozprowadzić ciepło z rury na boki, aby ogrzać powierzchnię między rurami. Jej skuteczność jest jednak ograniczona przez jej grubość – jest bardzo cienka. Działa, ale transfer ciepła z rury do płyty i na jej powierzchnię nie jest idealny.   System z radiatorami (płytami aluminiowymi): W tym rozwiązaniu w rowkach styropianu umieszcza się specjalnie wyprofilowane, znacznie grubsze (ok. 0,5 mm) płyty aluminiowe. Rura jest w nie wciśnięta, co zapewnia niemal idealny, maksymalny styk na dużym fragmencie jej obwodu. Taka płyta działa jak radiator – bardzo skutecznie "wysysa" ciepło z rury i rozprowadza je na swojej dużej powierzchni. Taki system jest w stanie przekazać do wylewki i podłogi trochę więcej ciepła przy tej samej temperaturze zasilania. Jest to rozwiązanie po prostu wydajniejsze.     Trudny temat, chyba nieopłacalne i prawdopodobnie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.   Nie powinien Pan traktować zakupu płyt Sandera jako błędu. To jest standardowy, popularny system, który w ocieplonym budynku sprawdza się dobrze. W Pana przypadku jego niższa (w porównaniu do radiatorów) efektywność jest po prostu brutalnie obnażana przez ogromne zapotrzebowanie budynku na ciepło.   Patrząc na przedstawiony problem z perspektywy ekonomicznej, optymalna strategia działania wydaje się jasna.   Należy zakończyć montaż ogrzewania podłogowego w oparciu o zakupiony system płyt Sander, a w następnej kolejności potraktować priorytetowo termomodernizację budynku. .   Takie podejście przynosi podwójną korzyść: po pierwsze, unika Pan strat finansowych, wykorzystując posiadany materiał. Po drugie, inwestycja w termomodernizację szybko się zwróci dzięki znacznemu ograniczeniu strat ciepła.      
    • 1.   Różnica temperatur (delta T) na poziomie 3°C na belkach rozdzielacza. W teorii, dla ogrzewania podłogowego za optymalną uznaje się deltę w przedziale 5-8°C. Pana wynik jest poniżej tego zakresu i wbrew pozorom, w tej konkretnej sytuacji, nie świadczy to dobrze o pracy instalacji.   Niska różnica temperatur między zasilaniem a powrotem oznacza, że woda przepływająca przez pętlę grzewczą nie zdążyła oddać wystarczająco dużo ciepła do podłogi. Woda wraca na rozdzielacz prawie tak samo ciepła, jak z niego wypłynęła. Może to wynikać z dwóch głównych przyczyn, zbyt szybkiego przepływu czynnika grzewczego oraz podłoga nie była w stanie "odebrać" więcej ciepła.   W Pana przypadku najprawdopodobniej mamy do czynienia z połączeniem obu tych czynników.   System grzewczy "próbuje" wtłoczyć więcej ciepła w podłogę (stąd wysoka temperatura zasilania), ale ta, z powodu dużych strat, nie jest w stanie go zakumulować. Woda krąży więc w obiegu, oddając tylko niewielką część swojej energii, a reszta wraca do kotła.   Proszę spróbować delikatnie zmniejszyć przepływ na rotametrze dla tej  pętli. Należy to robić stopniowo, np. o 0,2-0,4 l/min i odczekać kilka godzin na stabilizację systemu. Celem jest sprawdzenie, czy delta T wzrośnie (np. do 5-7°C). Jeśli tak, oznaczać to będzie, że woda ma więcej czasu na oddanie ciepła. Proszę jednak pamiętać, że w warunkach dużych strat ciepła efektem może być niewielki spadek temperatury.   1.5-metrowy odcinek do pokoju jest cieplejszy, to jest normalne. Na tak krótkim odcinku strata ciepła z  rury PEX jest minimalna. Dopiero na dużej powierzchni w pokoju następuje właściwa wymiana ciepła.   Zasadą, której należy się trzymać, jest utrzymywanie optymalnej różnicy temperatur (ΔT) w przedziale 5-8°C. Jeśli pomieszczenie wciąż pozostaje niedogrzane, jest to jednoznaczny sygnał, że wydajność systemu podłogowego jest zbyt niska, by pokryć straty ciepła generowane przez budynek. W tej sytuacji niezbędne jest przeprowadzenie termomodernizacji (izolacja ścian, wymiana okien), która ograniczy ucieczkę ciepła i sprawi, że istniejący system podłogowy bez problemu poradzi sobie z ogrzaniem budynku.       
    • Przepisy narzucają minimalny przekrój kanału (np. 196 cm², co odpowiada kanałowi 14x14 cm). Nie można więc po prostu zbudować węższego kanału, wentylacyjnego, równoważąc przepływ średnicą.    Poprzez częściowe przymknięcie (zastosowanie dławika) w kanale o zbyt silnym ciągu, zwiększylibyśmy opór w tym kanale. Skutkowałoby to zmniejszeniem ilości przepływającego powietrza i teoretycznie pozwoliłoby na zrównanie jego wydajności z kanałami słabszymi murowanymi.   Mimo że teoria brzmi sensownie, w praktyce stosowanie dławików do  regulacji wentylacji grawitacyjnej jest zdecydowanie odradzane i uznawane za błąd w sztuce budowlanej.   Kluczem jest projektowanie zrównoważonego systemu, a nie dokładanie jednego bardziej sprawnego przewodu wentylacyjnego.
    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny.   Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych, potrzebny jest też nawiew świeżego powietrza, żeby można było usunąć zużyte. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji! Przepisy nie nadążają za technologią: Prawo budowlane często jest aktualizowane wolniej, niż rozwija się technologia. Minimalna wysokość pozostaje w przepisach jako uniwersalna, bezpieczna wartość gwarantująca działanie systemu w każdych warunkach, niezależnie od użytej technologii.  Ocieplony kanał jest sprawniejszy, ale przepisy pozostają konserwatywne. Co więcej, jego wysoka sprawność, jeśli nie będzie  zrównoważona w całym systemie, może prowadzić do problemów z działaniem wentylacji.
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...