Skocz do zawartości

Odchudzanie


Recommended Posts

Napisano
waga bez zmian .... klient mi dziś powiedział, że zauważył że schudłam i że ślicznie wyglądam .... boszsszszzz - jak ja nie potrafię komplementów przyjmować - czerwona byłam pewnie jak wóz strażacki .... icon_redface.gif
skoro ludzie zauważają - znaczy idzie ku dobremu ... icon_mrgreen.gif
Napisano
Bo to prawda ja już u jak u Ciebie byłem to zwróciłem na to uwagą , ale z wrażenia zapomniałem od razu powiedzieć.
Napisano
Cytat

Bo to prawda ja już u jak u Ciebie byłem to zwróciłem na to uwagą , ale z wrażenia zapomniałem od razu powiedzieć.



no to musisz przyjechać jeszcze raz , bo z włosami nie-blond wyglądam teraz dużo lepiej .... termos se od razu odbierzesz .... icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

Daga jakie właściwie można jeść warzywa i co najważniejsze ile??? Wczoraj zjadłem trzy małe ogórki i 5 małych pomidorów, koperku i dymki nie liczę. Bo sie zastanawiam że może trzeba więcej żeby nie wyszło że cały czas jem tylko to białko



akurat mam książkę Dukana pod ręką icon_wink.gif

"Dozwolone są: pomidory, ogórki, rzodkiewki, szpinak, szparagi, pory, zielona fasolka szparagowa, kapusta, grzyby, seler, koper, wszystkie sałaty włącznie z cykorią, boćwina, bakłażany, cukinia, papryka, a nawet marchew i buraki, pod warunkiem, że nie będziemy ich dodawać do każdego posiłku.

Zabronione są warzywa zawierające skrobię: kartofle, ryż, kukurydza, groch, zielony groszek, lub groch łuskany, bób, soczewica, fasola flażoletka. Nie jest dozwolone awokado."

Co do ilości, to Dukan podaje, że jest ona w zasadzie nieograniczona. Jednakże należy jeść je z z umiarem, najlepiej do pełnego zaspokojenia głodu, ale nie więcej.

Cytat

Tak się zastanawiam nad używaniem w śladowych ilościach oczywiście oliwy bo jak dodam 1 łyżkę na kg potrawy tonie jest dużo (nie popryskam przecież patelni fornitem) poza tym oliwa nie ma węglowodanów na szczęście. To samo dotyczy śmietany jeżeli dodam 1 łyżkę 12% a są przecież i 9% to średnio wyjdzie malutko może z 0,5% to mniej niż Dekan pozwala (,< 4%)


no niestety, pan Dukan wielokrotnie podkreśla w swojej książce, że jakakolwiek oliwa jest w tej diecie zabroniona. do przyprawiania sałatek ewentualnie sos vinaigrette z parafiną, lub sos z jogurtu lub serka homo.

jeśli będziesz chciał przepis, to napiszę, daj znać icon_wink.gif

ja nadal na diecie NŻT, przy wzmożonym ostatnio wysiłku przy pracach przydomowych, liczę że osiągnę efekt, bez drastycznych diet, bo motywacji i zacięcia do nich brak nadal, póki co. ale z przyjemnością się czyta o waszych sukcesach, no i przy okazji wyłapuję jakieś nowinki i dobre rady dla siebie icon_wink.gif
Napisano
a ja dziś kurcze poległam .....
rano kole 10 na szybko serek homo ...... potem długo nic , potem jajko , w międzyczasie dwie kawy ..... potem załatwiałam sprawy różne na mieście w tym zakupy ciuchowe z młodszą bo ze wszystkiego wyrosła przez lato - i oczywiście były lody - znaczy miały być tylko dla Niej ..... no i srrrrru , stało się - kręconego małego śmietankowego pochłonęłam .... icon_redface.gif
wróciłam do domu kole 19 i dopiero zaczęłam pić , zjadłam sałatkę z dwóch pomidorów, ogórka i dwóch jajek ....
ech .... ale ten lód ..... icon_redface.gif
Napisano
Nie pękaj, lód to żadna tragedia! Akurat ma to do siebie, że zimny potrzebuje więcej energii na strawienie, i tym samym ilość kalorii spada. Ktoś mi to w ten sposób wytłumaczył. Wiadomo, że nie ma się co usprawiedliwiać, ale to na tyle mały szczegół, że głowy już tym sobie nie psuj.
Napisano
yes, yes , yes ..... wlazłam w spodnie w rozmiarze L ..... nie wbiłam się , nie wcisnęłam się - po prostu, pasują jak ulał ... jestem na dobrej drodze .... jeszcze ze 4-6 kilo i fajrant .... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

gawel ... ja Cie prosze ... ja mam dziś dzień na słodkie (jak zawsze zresztą icon_lol.gif ).... a nie miałam czasu nic upiec ... a Ty mi tu takie pokusy podsuwasz .... icon_lol.gif




Idź na całość ,idź na całość icon_mrgreen.gif
Napisano
przeczytaj sobie cytat Elutka "jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce - to można" icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

przeczytaj sobie cytat Elutka "jak czegoś nie wolno, a bardzo się chce - to można" icon_biggrin.gif



podejrzewam, że gdybym to stosowała w żywieniu to lepiej by mnie było przeskoczyć niż obejść..... icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

podejrzewam, że gdybym to stosowała w żywieniu to lepiej by mnie było przeskoczyć niż obejść..... icon_mrgreen.gif



Ja stosowałem i mam za swoje icon_confused.gif
Napisano
Witam wszystkich!

dawno tu nie zaglądałam i tak czytam sobie Wasze perypetie odchudzania. Na Dunkanie narazie schudłam 5 kg ale ostatnio stresy itp dają mi się we znaki i troszkę pofolgowałam sobie w dietce. Skutek jest taki, że wskazówka się zatrzymała i do dołu nie chce iśc...
Teraz znów wracam do normalnego rytmu. Mam nadzieję, żę będę miała więcej samozaparcia i że zaczynający się od jutra szkolny młyn nie załamie mojego postanowienia.

Z serdecznymi ale"chudziutkimi" pozdrowieniami- dobrej nocy wszystkim icon_biggrin.gif
Napisano
słodkie .... słodkie .... słodkie ..... na szybko cobym sie nie rzuciła na czekoladę w spiżarce ....

jogurt mały 0% , dodaję łyżeczkę niskotłuszczowego kakao , 3 zgniecione tabletki słodzika, dwie krople aromatu śmietankowego czy innego ulubionego, łyżkę otrąb pszennych albo żytnich .... mieszam, wsuwam ..... icon_biggrin.gif


Napisano
mnie do słodkiego nigdy nie ciągnęło... bardziej bigosik, golonka, flaczki icon_redface.gif

wczoraj przed snem myślałam o bigosie, takim jak kiedyś bywały w dworcowych knajpach... rolleyes.gif
Napisano
Cytat

słodkie .... słodkie .... słodkie ..... na szybko cobym sie nie rzuciła na czekoladę w spiżarce ....

jogurt mały 0% , dodaję łyżeczkę niskotłuszczowego kakao , 3 zgniecione tabletki słodzika, dwie krople aromatu śmietankowego czy innego ulubionego, łyżkę otrąb pszennych albo żytnich .... mieszam, wsuwam ..... icon_biggrin.gif



icon_eek.gif A miałem się zapytać co z tym robisz? icon_mrgreen.gif
Napisano
Cytat

daga, daj mu szansę, ćwicz cierpliwość!



no przeca zostaję na Dukanie cały czas .... tylko se zmienię system na bardziej stabilny ... znaczy 5 dni czystych protein , i 3 dni protein z warzywami ....
metodą prób i błędów .... być może po prostu 1 na 1 mi nie służy , co jest całkiem normalne ... każdy ma inny organizm i to co u jednych super się sprawdza - u innych już niekoniecznie ... icon_wink.gif
Napisano
dobra kochani, stało sie, to już postanowione! Się wybieram na fitnesa i nic mnie nie powstrzyma. Dam znać po 20... O ile przeżyje... Po ponad rocznej przerwie to wcale nie jest takie pewne. Trzymajcie kciuki.
Napisano
Cytat

Intensywny trening daje efekty jeśli dłuższy niż 40min. Tyle mniej więcej jest zapasów cukru w organizmie. Potem leci celulit.



Nie zawsze.
HIIT albo tabata trwają dużo krócej, a dają efekt porównywalny lub lepszy od aerobów.
Tylko do nich paradoksalnie trzeba mieć dużo lepszą kondycję niż do 40 min ćwiczeń ze stałym tętnem
Napisano
Cytat

chyba z formy wyszedłem bo czuje się za pączkowaty na takie akcje icon_wink.gif



ja też nie potrafię się zmobilizować do ćwiczeń ... generalnie nie wiem nawet czy bym była w stanie - organizm naprawdę jest słaby na tej białkowej - nie wiem z czego to wynika, ale zero kondycji jakiejkolwiek .... icon_rolleyes.gif
ale za to dietę stosuję jak żadną inną ..... się zawzięłam znaczy ..... icon_biggrin.gif
Napisano
a ja dziś w radosnym amoku zakupiłam jeszcze jeansy w rozmiarze 40 .... icon_mrgreen.gif
wiem, że dla niektórych rozmiar 40 to duży rozmiar ..... ale ja ostatnio 40-stkę nosiłam laaaaaata temu .... i stąd moja irracjonalna radość ... icon_lol.gif
jeśli schudnę do 38 to będze naprawdę cud nad Wisłą .... 38 nosiłam ... moment .... jak miałam naście lat .... icon_biggrin.gif
grubej kości ze mnie śląska baba .... nie poradzę ... icon_redface.gif
Napisano
opanuj się kobieto z tymi zakupami, bo co zrobisz z portkami... jak nakupujesz tyle to i na flagę jeśki starczy, nie tylko proporczyk... a do 38 niewiele zostało... z 10 dni max...
Napisano
Cytat

opanuj się kobieto z tymi zakupami, bo co zrobisz z portkami... jak nakupujesz tyle to i na flagę jeśki starczy, nie tylko proporczyk... a do 38 niewiele zostało... z 10 dni max...



boszsszszszzz ... racja , ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że mogłabym wleźć w 38 ... icon_redface.gif
Napisano
wyobrażaj, wyobrażaj... za każdym razem gdyś bliska zlamaniu... a wkrótce byle zefirek cię złamać mógł będzie /wow! ależżesz polszdżyzna!/
Napisano
Kurcze tak sobie myślę ,że jak wszystkim udadzą się ich plany odchudzające to do letniego zlotu przeżyjemy po raz 2 ponowne zobaczenie się po raz 1 może się nie poznamy ? blink.gif .Z resztą tak czy siak ciekawość będzie większa jak przy pierwszym udziale w zlocie.

PS. Jak sobie o tym pomyśle tojeść się odechciewa icon_confused.gif
Napisano
Cytat

myślałam, że będzie gorzej... po ponad rocznej przerwie jeszcze byłam w stanie cościk z siebie wykrzesać...



ihhhaaaa, dałem radę! jednak dałem radę, ćwiczenia 30 sekund na maxa, kilka chwil odpoczynku, i powtórzyłem nawet całkiem dużo razy! Nie jest tak źle, może w sobotę uda mi się zdziałać więcej. Spaliłem chyba milion kalorii. icon_wink.gif
Napisano
Cytat

ihhhaaaa, dałem radę! jednak dałem radę, ćwiczenia 30 sekund na maxa, kilka chwil odpoczynku, i powtórzyłem nawet całkiem dużo razy! Nie jest tak źle, może w sobotę uda mi się zdziałać więcej. Spaliłem chyba milion kalorii. icon_wink.gif


To jak będziesz w stanie wytrzymać więcej niż 30 sekund i powtórzyć więcej niż 3 razy - daj znać... a co? w sobotę na dyskę do remizy walisz??? icon_twisted.gif
Napisano
yes, yes, yes ..... 65 ..... icon_mrgreen.gif


trza mi sposób na chorowanie poalkoholowe przy diecie protal ... piszecie , że masakra ... i czytactwo w necie potwierdziło niestety ten fakt ...
na zlocie jak zwykle pewnie będzie ... a ja coraz gorzej znoszę kaca (brak praktyki , a trzy razy do roku nie załatwia w tej kwestii sprawy icon_lol.gif ) .... a teraz to już w ogóle chyba umrę ...
nie wiem ... KC? cuś innego? trza zawczasu myśleć coby faktycznie tam nie zejść po tej trzydniówce ... icon_redface.gif

w kwestii diety ... zauważyłam, że mój organizm ma jakby obniżoną odporność ... nawet po zwykłych ugryzieniach komarów robią mi się duże trudno gojące odczyny ..... a ranki goja się zadziwiająco długo ... hm ... ciekawe czy to normalne .... icon_rolleyes.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...