-
Posty
680 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
3
Wszystko napisane przez Sławomir
-
przesuwana ściana - połączenie kuchni z salonem
Sławomir odpisał vip42 w kategorii Stan surowy zamknięty
A myślałeś o rozwiązaniu pozwalającym na chowanie drzwi w ścianę? http://www.eclisse.pl/ofir.htm -
Ja kupiłem nawilżacz za 170 zł, który nazywa się Humy 3. Ultradźwiękowy. Cóż wytwarza ładną mgiełkę, wody w baniaku wystarcza na około 24 godziny, ale szczerze mówiąc nie zauważyłem różnicy w jakości powietrza. Jedynie zaczął kurz bardziej osiadać, co szczególnie widać na ekranie telewizora. Czy u Was wyłazi ten sam efekt z kurzem?
-
Trochę mnie rozbawił Twój list. to tak jakbyś się upierał, żeby podczas gotowania nie było w ogóle czuć zapachów z kuchni. Niby próvy takich rozwiązań sa podejmowane, ale jak dotychczas nieskutecznie. I całe szczęście, bo co to za urok palenia w kominku bez zapachu.
-
Czy można było wykryć tę wadę to nie wiem, bo nie pracuję w tej firmie, ale dobrze by było gdyby każda firma wprowadzając produkt na rynek mogła go przetestować. W tym wypadku to nie była mała wada, bo rura doprowadzająca paliwo była za długa o 5 cm i dlatego łamało tę śrubę o której wspominałem. Pamiętam jak kiedyś kupiłem krzesło (z wystawy) i w domu okazłao się, ze ma wadę. Po odniesieniu do sklepu sprzedawca powiedział do innego "a to było te" co oznaczało, ze wiedzieli o wadzie tylko liczyli, ze ktoś nie przyjdzie i nie zwróci. Może w przypadku tego kotła tez liczyli, że im się uda opchnąć. Swoją drogą juz jest oczywiste dlaczego w hipermarkecie jest taniej
-
Tak sobie myślę, że czasem wymiana tanich żarówek na droższe energooszczędne to czasem nie jest dobry pomysł. Wystarczy policzyć, ile wydaliśmy na żarówki, jaka jest ich żywotność i może się okazać, że zwykłe żarówki się bardziej opłacają.
-
To nie jest tak jak piszesz, bo fachowiec przyjechał w ramach gwarancji na kocioł. Fakt chciałem to załatwić szybciej i napierw pojechałem do Stąporkowa (500 km w dwie strony). Pokazałem im uszkodzona śrubę (wymienili) i zawiozłem próbkę pelet, które stosuję do, żeby sprawdzili czy właściwe (okazało się dobre). W rezultacie wydałem pieniądze na paliwo i tak nic to nie dało, bo pracownik tej firmy musiał sam przyjechać.
-
Odnalazłem swój post i pomyślałem, że dopiszę epilog do kupowania kotła w hipermarkecie. Otóż okazało się, że kocioł ma wadę fabryczną i fachowiec musiał przyjechać ze Stąporkowa i wymieniać części ślimaka podającego paliwo. Teraz jestem bardzo zadowolony, ale ile się namęczyłem (namarzłem) w międzyczasie to tylko ja wiem.
-
Zastanawiam się jaki kształt i wielkość wybrać dla oczka wodnego. Proszę o jakieś rady w tej kwestii. Wiem, że buduje się oczka wodne w różnym kształcie owalnym, w kształcie nerki, i o różnej głębokości.
-
A co, bedziesz strzelał do rybek?
-
A propos choinki, to ja kupiłem świerk za 30 zł, no i jeszcze nie kolki nie opadły
-
Zajżyj tutaj http://www.mf.gov.pl/index.php?const=1&...4&sub=sub10
-
Istnieja na rynku zarówki energooszczędne o klasycznym kształcie np. Osram http://www.osram.pl/IRC_Energy_Saver.php
-
Do łazienki nadaje się tylko lite drewno, głównie stosuje się tak, merbau i doussie.
-
ogrodzenie z siatki - jak budować
Sławomir odpisał piotr-kaczor w kategorii Nawierzchnie, oświetlenie, ogrodzenia
Znam stronę firmy Betafence, gdzie są instrukcje montażu w pdf http://www.betafence.com/site/consumer/library/index.asp -
Skrzynka elektryczna sąsiada przed moim słupkiem!!!!
Sławomir odpisał beata96 w kategorii Z życia wzięte...
Ciekawe czy sąsiad uzyskał zgodę gminy na postawienie skrzynki przyłączeniowej na waszym terenie? -
Odnowienie blatu pokrytego laminatem można porównać do próby regeneracji papieru toaletowego - efekt żaden a niepotrzebna strata czasu i pieniędzy. Blat trzeba po prostu wymienić.
-
Kołek rozporowy MHD (Molly)
-
Ty nie musisz mieć pozwolenia od sąsiadów, żeby dom wybudować tylko powinieneś zdobyć pozwolenie na budowę w swoim starostwie.
-
Proszę https://budujemydom.pl/stan-surowy/dachy-i-rynny/a/7491-wentylacja-i-izolacja-akustyczna-stropu
-
Widziałem płyty faliste z azbestu w kamienicy przy Al jerozolimskich w centrum Warszawy, więc nie ma się co dziwić, że na wsiach też jest. Każdy chce zaoszczędzić i nie wydawać pieniędzy na remont. Zwłaszcza, że nie ma nacisku i pomocy ze strony prawa.
-
Ten drugi bank to Millennium. vip42 tu mogę Ci pogratulować sprzedawcy, bo jak chodzi o pieniądze to mało jest uczciwych ludzi.
-
A oto rodzaje płyt elektrycznych. - Z wystajacymi krążkami żeliwnymi. Najstarszy i najtańszy rodzaj płyt; zużywa najwięcej prądu i jest najmniej wygodny w użytkowaniu. Współczesne krążki żeliwne są wprawdzie znacznie lepsze od stosowanych dawniej, ale dość długo się rozgrzewają i długo stygną. - Ceramiczne (witroceramiczne). Mają zupełnie gładką powierzchnię, na której zaznaczone są pola grzejne. Pola ogrzewane spiralą rozgrzewają się po 8-15 sekundach. Nowocześniejsze, zwane szybkogrzejnymi (HiLight lub High Light) - z grzałką halogenową - rozgrzewają się już po 3 sekundach. - Indukcyjne. Najnowocześniejsze - najbardziej energooszczędne i najszybciej reagujące na zmiany ustawienia. Pola grzejne wytwarzają pole elektromagnetyczne i działają wtedy, gdy postawi się na nich odpowiednie garnki ferromagnetyczne (dające się namagnesować). Ciepło wytwarzane jest nie w płycie kuchenki, lecz w dnie i ściankach naczynia. Wymagają zatem używania odpowiednich garnków - ze stali szlachetnej, stali emaliowanej lub żeliwa; garnki powinny mieć grube dno. Najlepiej stosować naczynia polecane przez producenta kuchenki. Po postawieniu garnka nieferromagnetycznego (zawsze z zawartością, np. z wodą) na polu grzejnym i włączeniu grzania, na płycie pojawia się informacja, że garnek jest nieodpowiedni i płyta wyłącza się automatycznie. Uwaga! Aby sprawdzić, czy garnek jest ferromagnetyczny, wystarczy przystawić do jego dna magnes. Jeśli nie przylgnie, garnek nie nadaje się do gotowania na kuchence indukcyjnej. tekst wziąłem z dom.gazeta.pl/czterykaty/1,57595,2547065.html Ja bym się skupił na kuchence indukcyjej, bo to naprawdę zachęcająco wygląda, a gaz jest bardzie kłopotliwy, jeśli z butli i nibezpieczny.
-
Na początku należy zastanowić się jakie jest przeznaczenie tych płytek, jeżeli będa stosowane do przedpokoju lub na balkon warto zastosować gres, który jest bardziej odpowrny na ścieranie i różnice temperatur. W łazience można stosowac terakotę i glazurę. Co do wyglądu to już inna bajka...
-
Oto odpowiedź: PRZYGOTOWANIE PODŁOŻA Podłoże powinno być suche, stabilne, równe i nośne, tzn. odpowiednio mocne, oczyszczone z warstw mogących osłabić przyczepność zaprawy, zwłaszcza z kurzu, brudu, wapna, olejów, tłuszczów, wosku, resztek farby olejnej i emulsyjnej. Nierówności podłoża, które uniemożliwiają zastosowanie prawidłowej grubości warstwy zaprawy ATLAS INTER (2 ÷ 5 mm), należy korygować używając materiałuw zalecanych do tego typu prac, na przykład: ZAPRAWY WYRÓWNUJĄCEJ ATLAS, ZAPRAWY TYNKARSKIEJ ATLAS, podkładu ATLAS TEN 10 itp. Nadmierną chłonność podłoża należy zredukować stosując emulsję gruntującą ATLAS UNI-GRUNT. W przypadku konieczności klejenia płytek na słabych podłożach, o nośności trudnej do określenia (np. pylących, trudnych do oczyszczenia), zaleca się wykonać próbę przyczepności, polegającą na przyklejeniu płytki i sprawdzeniu połączenia po 48 godzinach. PRZYGOTOWANIE ZAPRAWY Zaprawę przygotowuje się przez wsypanie suchej mieszanki do naczynia z odmierzoną ilości wody (w proporcji 0,21÷0,23 l wody na 1 kg suchej zaprawy) i wymieszanie, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Czynność tą najlepiej wykonać mechanicznie, za pomocą wiertarki z mieszadłem. Zaprawa nadaje się do użycia po upływie 5 minut i po ponownym wymieszaniu. Przygotowaną zaprawę należy wykorzystać w ciągu ok. 3 godzin. SPOSÓB UŻYCIA Zaprawę ATLAS INTER stosuje się w cienkowarstwowej metodzie układania płytek. Należy nanieść ją na przygotowane podłoże gładką pacą stalową, a następnie równomiernie rozprowadzić i wyprofilować (możliwie w jednym kierunku), używając pacy ząbkowanej. Nie należy jednorazowo nakładać zaprawy na zbyt dużą powierzchnię, ponieważ po rozprowadzeniu zachowuje właściwości klejące przez około 10÷20 minut (w zależności od parametrów podłoża i otoczenia). Aby sprawdzić czy możliwe jest jeszcze przyklejanie płytek, zaleca się przeprowadzić test, polegający na przyciśnięciu palców ręki do nałożonej wcześniej zaprawy. Jeżeli klej pozostaje na palcach, wówczas można przyklejać płytki. Gdy palce są czyste, należy usunąć starą warstwę kleju i nanieść nową. Po rozprowadzeniu zaprawy należy przyłożyć płytkę i dokładnie docisnąć ją do podłoża. Ilość zaprawy nanoszonej na podłoże powinna być tak dobrana, aby po dociśnięciu płytki, powierzchnia jej styku z klejem była równomierna i możliwie jak największa (min. 2/3 powierzchni płytki). W przypadku okładzin podłogowych zaleca się, aby powierzchnia sklejenia była całkowita. Czas korygowania położenia płytki wynosi około 10 minut od momentu jej dociśnięcia. Jeżeli zaplanowano fugowanie okładziny, to w trakcie wykonywania prac należy ze spoin na bieżąco usuwać nadmiar zaprawy pojawiającej się przy dociskaniu płytek. Użytkowanie posadzki lub fugowanie okładziny można rozpocząć po stwardnieniu zaprawy, nie wcześniej niż po 24 godzinach od przyklejenia płytek. Wytrzymałość użytkową zaprawa osiąga po upływie 3 dni. Nie należy moczyć płytek przed klejeniem! Tekst ten pobrałem z www.atlas.com.pl/doc_karta.php?u=C3AD524CFDC46998C1256CF6004808D8&menu=oferta