Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    7 697
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    106

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Te pory powinny pozostać tak, jak je rzeźbiarz pozostawił... One robią całą robotę Ja osobiście zagruntowałbym, a potem bezbarwnym lakierem - najlepiej w sprayu - solidnie zabezpieczył kilkoma warstwami... A co do obsadzenia na pieńku - wywierć pionowy otwór fi 10, a głęboki na 15 - 20 cmi wbij w niego pręt zbrojeniowy o długości około 40 cm. Nawierć w środku podstawy rzeźby otwór o średnicy ok12 mm i głębokości takiej, aby na wbity pręt rzeźba swobodnie weszła... W ten otwór - po odkurzeniu - wepchnij rzadkiego kleju np. do bloczków, czy glazury i "dziewczynę" osadź na tym prąciu... tfuuu... pręcie...
  2. Tam nikt nie musi się zdenerwować, aby wszystko wyciąć... Wystarczy, że w kalendarzu dojdą do kartki z napisem "PLANOWY WYRĄB", czy jakoś tak, zajedzie ekipa i... po jakimś czasie posadzą młodnik
  3. Coś moja czarodziejska kula kryształowa nie potrafi tego zwizualizować tego jednego budynku... zaszła mgłą Poprzedni właściciel robił posadzkę do garażu, a nie pomieszczeń mieszkalnych...
  4. To jaką wysokość mają te "garaże"? Te "mieszkania dla rodziny" mają być całoroczne, czy tylko na przyjazd wakacyjny? Nawet nie próbuj nic w te 2 cm wkładać, bo szkoda czasu i kasy... Za te pieniądze kup aspirynę, maści rozgrzewające i podobne leki na zapas... Przydadzą się za jakiś czas
  5. Ocieplić ją da się właśnie pianką i panelami, aleeee... DOCIEPLIĆ - już nie!!! Ale masz doskonałą sytuację, bo pomieszczenie garażowe zapewne jest dość wysokie, to ta posadzka będzie doskonałą bazą do wykonania ciepłej podłogi - dasz na nią grubą warstwę styropianu termonium... No to tylko OCIEPLISZ...
  6. W wiaderku - tak, ale już w UPS - łatwiej Tutaj ciutkę przesadziłeś... chyba... Tu też przesadziłeś... na pewno
  7. A jak akurat wtedy będziesz chciał "na rzadko"??? Prawda, prawda...
  8. Bez przesady... Załatwienie UPS'a załatwi sprawę załatwiania się... Może on nawet nigdy się nie przydać... Ale zaznaczyłem, że to i wody nie ma Chyba, że z "awaryjnego" kanisterka
  9. Wygląda na to, że już tam byłeś A ja dywagowałbym na ten temat po obejrzeniu jakiegoś planu, bądź szkicu układu pomieszczeń (nawet narysowanego długopisem na kartce w kratkę - z zachowaniem proporcji!!! z uwzględnieniem położenie łazienki, kibelka, kuchni, przedpokoju ) oraz "zarysu planu" oczekiwanego układu sanitariatów... W jakim przypadku? Nie da się podobno tylko parasola rozłożyć w... Da się... tylko może to być bardziej skomplikowane i droższe W zależności od okoliczności... Otóż to!!! I wtedy rurką o średnicy fi 50, a nawet 40 mm będzie można - bez martwienia się o spadki, odległości - umieścić sedes w "upragnionym miejscu Dlatego dobrze byłoby, aby @Klaudia 12 wrzuciła wspomniany przeze mnie plan, szkic, może nawet jakieś fotki i dopiero wtedy będzie można powiedzieć coś konkretniejszego...
  10. No to musiałeś nieźle popaść temu sąsiadowi Albo jest to jakiś "sygnalista"...
  11. To jest Twój prywatny dom, czy też pisząc "w domu" - piszesz o swoim mieszkaniu w budynku wielorodzinnym?
  12. Na pierwszy rzut oka - rozdzielnica nie może znaleźć się w szafie... Musi być w miejscu umożliwiającym łatwy dostęp w razie potrzeby nagłego wyłączenia całej instalacji, zamknięcia wyłącznika po samoczynnym otwarciu bądź okresowego sprawdzania stanu wyłączników różnicowoprądowych. Poza tym w takiej lokalizacji, która umożliwi przyszłą rozbudowę rozdzielnicy... która u Ciebie rychło nastąpi, sądząc po "projekcie"... Na drugi rzut oka - nie za dużo jest tych gniazdek... A na trzeci - zamiast telewizora - kupuj dobry projektor, a w miejscu ekrany TV - powieś piękny obraz
  13. Ale wtedy nie zastanawiasz się - co ze szczeliną wentylacyjną, bo watę upychasz na całą grubość krokwi, dociskając do deskowania...
  14. Człowieku!!! Co Ty tutaj za rozwiązanie sugerujesz Chociaż - jeśli chodzi o czas, to może jedynie słuszne
  15. Na pewno??? Niewiele wiemy o planach "ozdobienia" kominka, pomysły bywają różne... Dlatego "dmucham na zimne"...
  16. Nic się nie stanie, oczywiście jeśli nie okaże się, że któreś płyty wełny zostały niedokładnie przycięte i same za jakiś czas obsuną się na położone już płyty g/k Aby mieć pewność, że nic takiego się nie stanie - wymyślono sznurkowanie ocieplenia z wełny mineralnej... Te sznurki zapewniają nie tylko utworzenie szczeliny dylatacyjnej...
  17. Właśnie o ten ciężar chodzi... Jestem absolutnie przekonany, że ciężar metalowych profili, płyt g/k i dodatkowo obłożenie jest dużo za duży, żeby ta płyta wytrzymała... Radziłbym się dopytać u producenta... Mimo, że w opisie producent deklaruje dość dużą wytrzymałość na ściskanie i zginanie, to wspomniane obciążenie może spowodować odkruszenie płyty w miejscach mocowania ciężaru... I dlatego - dla bezpieczeństwa konstrukcji - proponowałem zrobienie konstrukcji z profili metalowych pod płyty g/k, i dopiero na nie naklejać te cegły...
  18. Mury postawisz, potem od środka wytynkujesz i pomalujesz, z zewnątrz ocieplisz, wytynkujesz, pomalujesz iiiii..... już ich nie widać A ogrodzenie - widzisz codziennie, widzą przechodnie, nie forsują dziki... No to muszą kosztować
  19. A on chce użyć do mocowania ciężkiej konstrukcji do niewytrzymałej mechanicznie płyty Nie zdaje sobie sprawy, że tak się nie robi... Całą "ozdobę" kominka na stelażu i na płycie g/k MUSI tak wymyśleć i wykonać, żeby była mocowana do ścian budynku!
  20. Te płyty masz już zamontowane? Kominek już był przepalany? Dobrze, że te "świdry" plastikowe się nie sprawdziły, bo mogłyby rozpuścić się w wysokiej temperaturze i cała instalacja zdobiąca kominek odpadłaby...
  21. Jak się uprze, to znaczy, jeśli jest mocno zdecydowany, i jeśli odpuści z części swoich zastrzeżeń, jak np. to da się...
  22. Za mało danych... Jak zaprojektowane i wykonane są fundamenty? Na pewno nie budowałeś według kupionego z półki projektu i ktoś nad nim długo pracował... Z takim problemem trzeba wziąć pod pachy plany i udać się do ich autora...
×
×
  • Utwórz nowe...